haifa Posted February 9, 2012 Share Posted February 9, 2012 (edited) Od dwóch dni dokarmiam koty w nowym miejscu w Mińsku Mazowieckim w dzielnicy Serbinów. Każdego dnia zaczynają dołączać nowe zwierzęta: wczoraj były 3 koty, dzisiaj już 5 i dwa psy (zapomniana przez wszystkich dzielnica porzuconych zwierząt). Owczarek niemiecki jest w najgorszym stanie: same kości, zanik mięśni, zarzuca go mocno przy chodzeniu z powodu osłabienia, ogon i cały grzbiet łysy jakby z odmrożenia, siusia całkowicie białym bezbarwnym moczem. Po rozmowie z lokalnymi dowiedziałam się, iż jest w tym miejscu od 4 miesięcy. W Mińsku nie ma obecnie hycla i nawet najgorsza opcja wywozu do schronu odpada- z drugiej strony czy ktoś by w ogóle mu pomógł w schronie? Psiak jest młody, ma bardzo ładną głowę, był to śliczny podpalany owczarek. Teraz jest na wykończeniu, ja zamarłam gdy go zobaczyłam- naprawdę nie widziałam jeszcze psa w tak złej formie. To istny dramat. Nie mam możliwości ulokować go gdziekolwiek ani pomóc mu w inny sposób niż dokarmiać. Dla niego to jednak za mało. Proszę o pomoc. Miesięcznie 10 kg karmy będę dostarczać na jego wyżywienie. Edited February 9, 2012 by haifa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted February 9, 2012 Share Posted February 9, 2012 Podnoszę psa. Koniecznie zrób zdjęcia. Napisz do Dif jest chyba z Halinowa, to mniej więcej te okolice. Astaroth jest spod Dębe Wielkiego. Nie wiem jak się to odmienia. Pilnuj wątku. Szkoda psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted February 9, 2012 Share Posted February 9, 2012 Zapisuje psiaka...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 10, 2012 Share Posted February 10, 2012 matkoo coś trzeba szybko zrobić, bo piesek bez pomocy umrze!!!!!!!!!!!!!! zmień tytuł na bardziej dramatyczny i zdjęcia koniecznie!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted February 10, 2012 Share Posted February 10, 2012 Czy spotkalas dzisiaj tego psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 10, 2012 Share Posted February 10, 2012 i co z pieskiem - jeszcze żyje? licho może jakaś fundacja by do przygarnęła - schronie i na ulicy bez opieki umrze!!!! może hotelik...............a czasu nie ma bo mrozy tylko przyspieszają wyniszczenie i śmierć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 moze wecie na ktorrym watku jest evita lub ktos ma do niej kontakt - ona jest z minska - ja moge tylko finansowo pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 nie mam pojęcia - nie wiem jak się szuka tutaj ludzi - próbowałam, ale zawsze mi wyskakuje, że brak -a wiem ,że na 100% jest......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al-ka Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 [quote name='mtf zalesie']moze wecie na ktorrym watku jest evita lub ktos ma do niej kontakt - ona jest z minska - ja moge tylko finansowo pomoc[/QUOTE] Bardzo proszę:lol:: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/222669-Mini-sunia-Punia-na-krowim-łańcuchu-chłop-chce-się-jej-pozbyć[/URL]!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 nic nie mozna zrobic dopoki zalozycielka watku nie bedzie chciala sie odezwac chociaz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 12, 2012 Author Share Posted February 12, 2012 Przepraszam, że nie odpisałam przez 2 dni. Mam ogromne problemy z tymi ludźmi z pasażu sklepów. Psiak i koty żerują pod sklepem spożywczym na rogu i pod mięsnym tuż obok. Przedwczoraj nastawiłam wielką miskę ciepłego jedzenia, pies jadł i wyskoczyła kobieta z krzykiem, że zaśmiecam teren sklepów (a mam ze sobą worek na śmieci i wszystko sprzątam). Psiak uciekł, kocur dostał kołem od roweru od drugiej, która zaparkowała właśnie pod sklepem. Wczoraj na powitanie miałam lustratorów z pierwszego piętra, wyczekujących w oknie, były tylko 3 koty i nie było onka. Szukam go po osiedlu. Wczoraj załatwiłam mu sponsora na karmę i pani chce pokryć część kosztów leczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 12, 2012 Author Share Posted February 12, 2012 Jeździliśmy po wszystkich tych małych uliczkach, bez śladu. Wiem, że jakaś dziewczyna blondynka przyjeżdża tam dokarmiać od dużo dłuższego czasu niż ja, musiała onka spotkać, ale nie wiem, kim jest. Jutro rozdam numer telefonu w sklepach z drugiej strony osiedla. Może chwilowo przeniósł się pod sklepy w okolicach baraków Serbinowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 Q...wa ale ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!! a co z kotkiem - nim mu się nie stało - jakieś cholerne babska w tej okolicy na nieszczęście dla zwierząt :(((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 12, 2012 Author Share Posted February 12, 2012 kocica matka jest przetrącona: uszkodzenie w okolicach łopatki i stawu biodrowego po tej samej stronie ciała. I nie wiem, co tam się dzieje, ale było pięć kotów a zostało 3. Dwa koty i onek gdzieś zaginęły. Zrobiliśmy dzisiaj 3 razy długi obchód: rano, o 12 i przed zmrokiem w poszukiwaniu onka: bez powodzenia. Napiszę do Evity. Może miałaby chwilę czasu, by zrobić rundę po osiedlu, na wymianę ze mną. Martwi mnie, że te zwierzaki były (dwa koty i onek) a teraz gdzieś zniknęły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 oby tylko ludzie się z nimi w okrutny sposób nie rozprawili:-(:-(:-(:-(:-( a ta matka kocia to ma te uszkodzenie po tym kole? czy ją jakoś leczycie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 13, 2012 Author Share Posted February 13, 2012 załatwiłam lecznicę dla dwóch kotek z tej trójki, czekam tylko na dokładne info kiedy mam jechać: najpóźniej w środę będą już myślę w lecznicy. Nie wiem co myśleć: z dnia na dzień zniknął onek i dwa koty. Może ta dziewczyna blondynka, która przyjeżdża tam od 3 lub więcej miesięcy, przejęła zwierzaki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 przyjelas wersje optymistyczna- szkoda ze nie mozesz jej spotkac-jesli ten pies byl w takim zlym stanie to nocy sprzed dwoch dni raczej nie przezyl-w schoniskach w budach tez podobno pare psow zamarzlo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 no oby - dobrze by było się z nią skontaktować - całe szczęście, że trochę cieplej się zrobiło...........a te kotki oswojone? licho to zabierzesz 2 koty i jeden sam zostanie............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evita. Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 (edited) Zjawiam się i ja na wątku ;). Mieszkam zupełnie w innej części Mińska i prawdę mówiąc nie znam za bardzo Serbinowa (nawet nie rozróżniam gdzie Serbinów a gdzie Targówka- dla mnie to mniej więcej jedna okolica). Podjechałam tam dzisiaj, krążyłam, ale nie widziałam tego biednego ONka. Haifa- a w którym dokładnie miejscu/ okolicy widywałaś tego biedaka ? Podam Ci na PW mój nr tel- gdybym w czymś mogła pomóc. Edited February 13, 2012 by evita. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 14, 2012 Author Share Posted February 14, 2012 nawet nie będę myśleć, że onek i dwa koty zamarzły. Były pod mięsnym na przeciwko ronda. Jeździmy od ronda w osiedle Łupińskiego do przedszkola, następnie do Topazu. Dzisiaj przenosimy się na teren poligonu na Serbinowie i na drugą stronę Warszawskiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 14, 2012 Author Share Posted February 14, 2012 jeden na razie zostanie, potrzeba na niego ciężkiego sprzętu do łowienia dzikich, gdyż tylko on (ona) jest dziki, i nie mam dla niego (dla niej) ani miejsca w lecznicy na sterylkę ani domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luna007 Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 hmm no z dzikimi jest problem - klata łapka, ale co potem - a pozostałe niestety mogły zamarznąć.........................bo tej dziewczyny raczej nie uda się namierzyć?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 14, 2012 Author Share Posted February 14, 2012 (edited) onek żyje i jeden z zaginionych kotów także! zwierzaki przetrzymały mrozy, musimy złapać psa przed kolejnymi mrozami. Nie żyje 1 kot- prawdopodobnie potrącił go samochód. Onek był widziany wczoraj po południu pod mięsnym, ale ja byłam po 12, także to musiałoby być pomiędzy 12 a wieczorem. Niestety nie wiem, kim może być blondynka, która dokarmia tam zwierzęta od 3 miesięcy i jeździ białym samochodem. Moja znajoma, która spełnia oba kryteria, tam nie dokarmia. Pewnie ta dziewczyna mogłaby coś więcej powiedzieć szczególnie o onku, gdyż podobno przyjeżdżała swego czasu codziennie lub co drugi dzień. Przynajmniej kilka razy powinna była go spotkać, ale może przyjeżdżała po zmroku? Po zmroku psiaki z tego co wiem już nie żerują. Tylko po zmroku to nawet i kotów tam nie ma... Edited February 14, 2012 by haifa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 nie mozesz jej zostawic gdzies - kartki wiadomosci kiedy ja mozna spotkac czy napisac ogloszenie o psie,poprosic pania ze sklepu aby dala jej tel,jak ja zobaczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haifa Posted February 14, 2012 Author Share Posted February 14, 2012 fakt, dobry pomysł :) o tym zupełnie nie pomyślałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.