Jak często?

[kulturkaa]

Witam.
Karmię swojego psa na razie tylko ryżem z mięsem i marchewką, ponieważ żadnej suchej karmy nie chce jeść.
Zastanawiam się jak często powinnam dawać mu ryż? Bo wydaje mi się, że dwa razy to za mało, bo dostaje rano ok 7 i potem ok 16, w międzyczasie daję mu chleb z pasztetem czy jakąś kiełbaskę.
Jest to jamnik 3,5 lat.

[GAJOS]

Musisz zmieniać mu jedzenie, co jakiś miesiąc. Jeżeli będzie dostawał cały czas to samo, to może np. się przebiłkować. Co do kiełbasy to nie dawaj ! Jest w niej za dużo przypraw, i pies może dostać uczulenia. Je dwa razy dziennie to i tak sporo po co chcesz go utuczyć ? Co do suchej karmy to jak go troche przegłodzisz - nie dostanie jeść jeden dzień, to i karme zje. Nie kupuj oczywiście jakiejś Biedronkowej, bo to syf.

[pauli_lodz]

[quote name='GAJOS']Musisz zmieniać mu jedzenie, co jakiś miesiąc. Jeżeli będzie dostawał cały czas to samo, to może np. się przebiłkować. Co do kiełbasy to nie dawaj ! Jest w niej za dużo przypraw, i pies może dostać uczulenia. Je dwa razy dziennie to i tak sporo po co chcesz go utuczyć ? Co do suchej karmy to jak go troche przegłodzisz - nie dostanie jeść jeden dzień, to i karme zje. Nie kupuj oczywiście jakiejś Biedronkowej, bo to syf.[/QUOTE]

bzdura, z tym przebiałkowaniem. i bzdura że dwa posiłki to utuczenie - zdrowiej dla psiego trawienia jest karmić częściej a mniejszymi porcjami, ja karmię 3 razy i nie wyobrażam sobie całą porcję dać na raz :| a ryż z mięsem i marchewką to dobre lekkostrawne jedzenie, jakby mi się chciało stać przy garach i byloby mnie na mięso stać też bym gotowała nadal :)

[Kaaasia]

Mój pies je dwa razy dziennie, bo na raz to chyba wiadro ;). I wcale utuczyć się nie da.
Poprzedni pies przez większość życia był ma gotowanym mięsie z warzywami i ryżem. Nic mu nie było. A suchego nawet po kilkudniowym przegłodzeniu do pyska nie wziął :crazyeye:

[kulturkaa]

No nie dostaje tylko ryżu, konsultowałam się z weterynarzem polecił dawać na zmianę ryż, kaszę gryczaną i makaron i tak dostaje z mięskiem gotowanym i marchewką, czasem też dorzucam inne starte warzywka, wszystko wciąga bez patrzenia :) A kiełbaskę teraz dostaje tylko w małych kawałeczkach jako nagroda za komendy :) I co do suchej karmy, wet powiedział że skoro nie chce to nie, nie trzeba mu wciskać na siłę.

[Tyszka]

Jak Ci się chce to gotuj psu, tylko się najpierw dowiedz u weterynarza jakie posiłki są najlepsze. Bo tu to Ci każdy co innego powie tak naprawdę i w końcu się nie dowiesz. Jeśli się zdecydujesz na karmę, to proponuję Acanę, Orijen, Biomill, 1st Choice, Brit - to są lepsze karmy. Na pewno nie kupuj marketówek, bo psu może i będą smakować, ale zbyt wartościowe to to nie jest. A te karmy, które wymieniłam można dostać bardzo łatwo. Nie wiem jak jest w stacjonarnych sklepach, bo tam dawno już zakupów nie robiłam, ale w internetowych sklepach na luzie dostaniesz.