Jump to content
Dogomania

Przyszły domownik - labek, golden albo mix - proszę o radę.


maartuusia

Recommended Posts

[quote name='madalenka']To ma bardzo gleboki sens. Bo sadze, ze kazdy pies to niezapisana kartka, tyle ze jeden to arkusz pergaminu, drugi gliniana tabliczka, a trzeci to papier do zdjec. Olowkiem na glinianej tabliczce nic nie napiszesz. Do kazdego trzeba podejsc indywidualnie. ;)[/quote]

Ale filozofia .... :lol: Ale się z tym zgadzam. Bardzo mądre ... Piszesz wiersze ??? :lol: Nie wyśmiewam się, naprawdę, tylko tak pyatm, bo to jest bardzo ładnie i mądrze napisane.

Link to comment
Share on other sites

Nie znam się zupełnie na Akitach, ale wydawało mi się, że to agresywne psy, nawet nie wiem skąd taka informacja w mojej głowie, ale tak mi coś świta. Pozatym ja nie potrzebuję psa na mróz, tylko na cały rok, wole mieć piecucha, który będzie zimą siedział w domu (nawet jak bedę w pracy) niż takiego co bedzie zimą na podwórku szczęśliwy a latem będzie mu tak gorąco, że postanowi sobie dla ochłody kilka pokaźnych dołków wykopać, mój chrzestny ma gromadkę podchalanów, wiadziałam jego podwórko latem, o zgrozo, tylko, że jemu to nie przeszkadza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maartuusia'] mój chrzestny ma gromadkę podchalanów, wiadziałam jego podwórko latem, o zgrozo, tylko, że jemu to nie przeszkadza.[/quote]

Twardy człowiek ...

Może kup sobie goldena, albo nowofundlanda. A mam jeszcze lepszy pomysł kup sobie kundelka, pies bardzo "uniwersalny". Każdemu chyba odpowiada, no moze tylko nie ludzią którzy chcą miec rasowego pieska. :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='~milka~']Wynika z tego, że chciałam podkreślic iz golden jest fajnym pieskiem i polecam kupowanie psów tej rasy. nie trzeba sie od razy denerwowac byle czym. ok ?[/quote]

"Golden jest fajnym pieskiem". Bez urazy, ale szerząc takie zdanie o rasie możemy jedynie spotęgować ilość tych psów w schroniskach. Golden to pies o określonych WYMAGANIACH, określonym charakterze, ze skłonnością do określonych chorób. Autorka tego wątku pytała się o możliwość retreiver-podwórko i jakie bysmy rasy do tego polecali. Ty podałaś goldena.
Więc zabrzmiało to jako polecenie (co wydaje mi się totalną nieznajomością rasy - ten pies NIE MOŻE mieszkać na podwórku), a nie tylko wyraz uznania dla rasy.

Link to comment
Share on other sites

Wyjaśniam watpliwości, myślałam o adopcji ponieważ doskonale wiem ile wspaniałych psów marnieje w schronach oraz szuka swojego jedynego właściciela tułając się po tymczasach, ale mogę Was zapewnić, że jeżeli nie będzie to adopcja tylko kupno psa to z całą pewnością będzie to pies z metryką, jestem w tej kwestii całkowicie uświadomiona, szkoda tylko, że są osoby, które nie rozumieją, że rasowy=rodowodowy.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

[quote name='maartuusia']Chcemy wziąć psa bo po pierwsze bardzo brakuje nam towarzysza od kiedy straciliśmy Badylka, a po drugie dlatego, że chcemy kumpla do zabaw dla naszego kundelka, dlatego myslimy o podwórku, oczywiste dla mnie jest to, że jeżeli mieszkam w domu z ogrodem i tak czy inaczej wychodzę do pracy na te osiem godzin to puszczam psa żeby nie siedział w czterech ścianach.
Mieszka nas w domu 5 osób, ale nigdy nie jest tak, że zawsze ktoś jest na miejscu.
Mam nadzieję, że nie bulwersują Was moje pomysły, ja narazie tylko pytam, jeżeli okaże się, że labek nie jest psem dla mnie nie bedę przecież brała go na siłę, naprawdę mam sporo zdrowego rozsądku.
Dlatego tez pytałam o ogródek, nasz haszczak potrafił demolować go z wielką pasją a z kolei moja rodzicielka z wielką pasją go uprawia - nie chciałabym konfliktu interesów.[/QUOTE]

musialam odpisac:)jestem nowa tu na forum,tzn nowa jesli chodzi o zalogowanie,bo wczesniej juz sledzilam tutaj rozne interesujace mnie tematy.Odpowiadam,poniewaz mam dwie suczki labradorki i czasem zdarza sie,ze nie wszedzie mozemy je zabrac ze soba.Maja wtedy do dyspozycji ogromny kojec,w ktorym zrobilismy im tarasik z drewna,gdzie moga sie wylegiwac i maja tam swoje zabawki,patyki,pileczki.Bawia sie tam doskonale,we dwie potrafia sobie wymyslic mnostwo zabaw,gonitw itp.A ogrod piekny i nietkniety:)Dawniej probowalam zostawic je obie w domu,ale...toster bez kabelka,pootwierane szafki,wysypany cukier..A w kojcu mniej nudno,tez mozna szarpac,gonic sie,biegac nie powodujac przy tym zniszczen,tak,ze warto wygospodarowac jedna czesc ogrodu tylko dla nich,bo wiedza,ze moga tam robic wszystko:)tyle,ze jest to jeszcze to,ze nie jest to jeden samotny pies,bo sa we dwie i dlatego pewno lepiej im zniesc chwilowa rozlake z nami.Sa wspanialymi domownikami:)jak jestesmy w domu sa jak anioly,nie wyobrazam sobie zycia bez nich:)Pozdrawiam(tez)Marta;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...