Jump to content
Dogomania

Mamuśka i szczeniaki w domkach! :)


Uru

Recommended Posts

Nasze szczeniorki w jednym z dt. są tam od wczoraj. Psinki mieszkają osobno jednak ich opiekunki tymczasowe się przyjaźnia stad wspolne zdjęcia:)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/717/20120209203834.jpg/][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/6606/20120209203834.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/brzuchole.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/146/brzuchole.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 92
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

LILU od dzisiaj w DS:)
Zdjecie jeszcze dt. a domek stały, to piekny dom i wielkieee podwórko, kolega rotweiler do towarzystwa. własny pokoj, kochajacy i odpowiednio dbajacy o psy nowi właściciele. uwazam, ze sie młodej poszczęściło;)
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/687/1003586p.jpg/"][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/1003587s.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/632/1003587s.jpg[/IMG][/URL]

[/URL]

Link to comment
Share on other sites

będzie wielka

słuchajcie! Sunia wciąż lata między samochodami, właściciele firmy mają sprawę gdzieś. ustaliłam z Uru: Trzeba zacząć szukac dla niej jakiegoś dt, jest łagodna, przyjazna, chodzi za każdym jakby każdy był jej właścicielem. Trzeba jak najszybciej ją zabrać z ulicy bo wpadnie pod samochód, ulica jest baardzo ruchliwa!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Suomi']W którym ona jest miejscu?[/QUOTE]

ul. krakowska - info w pierwszym poście.

Odprowadzaliśmy Rudą na teren firmy w sobotę i wczoraj. W sobotę chodziła po dzielnicy, w niedzielę po parku Wschodnim. Potwierdzam słowa xmartix, przykleja się do każdego człowieka, którego napotka. Jest bardzo łagodna, wtula się. Chodziła po parku i podczepiała się pod ludzi, jakby prosiła zabierz mnie ze sobą do domu. Jest zalękniona. W reakcji na stanowczy ton, od razu kładzie się na plecach. Nie chodzi głodna ale jest zaniedbana. I smutna. A mi było bardzo smutno przez to, że musieliśmy ją tam odstawić.

Nie mam możliwości być dla niej dt, natomiast dołożę się do pdt, jeśli taka opcja jest brana pod uwagę.

Link to comment
Share on other sites

Suomi, to jest firma X o tematyce Olejów samochodowych. ten teren graniczy ze stacja benzynowa NESTE, jadąc od strony centrum najpierw mijamy stacje i tuz obok niej "sciana w sciane" teren.
Sunka jest wspaniała, garnie sie do ludzi totalnie. Od kiedy nie ma z nia szczeniaków ludzi z firmy nic juz nie moblizuje,zeby kojec byl zamkniety.

Dzis rano znowu u nich bylam. sunka znowu lazila samopas wzdłóz ulicy, wrócila na teren posesji ale nie wiem czy pozniej znowu nie wyszla.
pilnie poszukuje ludzi,którzy mogli by sie nia zajac na swoim terenie. jesli znajde dla niej dobre lokum bede pertrakowac z ludzmi by zrzekli sie praw do niej albo.. mam inne rozwiazanie. jesli bedzie miejsce znalezione a sunka bedzie sie blakala po ulicy, po prostu ją zgarne.

Link to comment
Share on other sites

Myslalam, ze ta firma jest bliżej wylotu z miasta,rozgladalam się w niedzielę jak przejezdzalam tamtędy. Ale przy stacji benzynowej to jest naprawdę niebezpiecznie, faktycznie b.duży ruch samochodowy, tramwaje jeżdżą i jak nie ma korków auta pędzą. Trzeba jej zrobić ladne zdjecia i szukać domu koniecznie.

Link to comment
Share on other sites

jutro mam spotkanie z Panem, któremu chce zaproponowac Ruda,w sobote bede wysylac zdjecia do ludzi z Tarnowa, którzy tez sa nia zainteresowani.

Nie wiem, co z opcją umieszczenia jej w schronie. nie jestem przekonana. Abi co myslisz? rutta?
jesli ja przyprowadzimy ona od razu pojdzie na boksy ogolne;/ duze suki sie gryza. wg mnie to nie jest dobry pomysl;/ wiem,ze mamy malo czasu do dzialania. ale wsadzic ja do boksu teraz gdzie byc moze bedzie narazona na pogryzienia...?

Link to comment
Share on other sites

Również mam mieszane uczucia co do umieszczenia jej w schronisku.
Uru miała dogadać kwestię spaceru jutrzejszego.
Potrzebne są jej zdjęcia. Przy okazji wyczeszemy gwiazdę ;)

Nie widziałam jej już od kilku dni. Może ją zaczęli zamykać ją w kojcu.

Link to comment
Share on other sites

zabieramy ja jutro na spacer ok 12. 30. tez jej nie widuje, nie wiem co sie dzieje. kojec wydaje mi sie byc pusty. dziwna sprawa. wizyta na opatowicach chyba odpada. facet sie do mnie zupelnie nie odzywa i nie odbiera tel a bylismy umowieni na dzisiaj.

tarnow bedzie mial przed adopcyjna. a tymczasem czekam na decyzje pewnej innej firmy. Ruda siedziala by w ciagu dnia w pomieszczeniu a na noce wypuszczana bylaby na dobrze zabezpieczony teren firmy. nic pewnego jednak nadal. czekam na wiesci. moglo by to byc chociaz lokum tymczasowe...

Link to comment
Share on other sites

Od wczorajszego wieczora jestem w posiadaniu informacji o "zaginieciu" suni z terenu firmy:(
Dzisiaj rozmawiałam z pracownikami, z rozmowy z nimi wynika,ze suczki nie ma od poniedzialku. na ta chwile nie mam wyraznych podstaw by sadzic,ze suni stala sie krzywda wynikajaca z czyjegos umyslnego działania bądż,ze zostala gdzies przez nich wywieziona. jedna z osob,mowi mi,ze psa ukradziono wraz z dwiema miskami a inne,ze na pewno nikt jej nie ukradl a wszystkie miski są w kojcu. co i ja potwierdzam. wiec sprawa nie do konca jest czysta jednak jak mowie,nic nie wiem " na pewno". zrobimy z rutta ogloszenia o poszukiwaniu takiego psa i porozwieszamy w okolicy. jutro jestem w schronie wiec i tam poszukam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...