Jump to content
Dogomania

Dramat- kilkadziesiąt zagłodzonych psów po śmierci opiekuna- pilnie dt!


esperanza

Recommended Posts

[quote name='Kika9004'][B]OSOBY CHĘTNE POMÓC:[/B]
[URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100002056704391"]Ewelina ERr[/URL] - ma kontakt do osoby chętnej na DT
[URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=1319198710"]Olga Boladz[/URL] - chętna do wzięcia dwóch psów na DT, Warszawa[/QUOTE]

Pani Olga zaopiekowała się szczeniakami, trzema najmniejszymi przywiezionymi do wawy

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='EVA2406']To jest kłamstwo. Gmina nie pomagała ludziom, a tym bardziej zwierzętom. O jakim remoncie ten kłamca mówi, przecież pan G. ostatnio mówił w sklepie, ze zawalił się dach w domku i musiał iść spać do komórki. On tam po prostu zamarzł.................:-(
Gdzie był burmistrz i jego służby...............[/QUOTE]

przyczynili się do śmierci tego człowieka i tych psów, powinni zostać natychmiast usunięci, te psy są tak zmasakrowane! I jeszcze powie, że mu pomagał, budował....widać własnie efekt jego pomocy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='EVA2406']To po drodze do Ostrołęki.
Przed chwila rozmawiałam z dziewczyna z Różana. Tam nadal nikogo nie wpuszczają i nie chcą udzielić informacji co z psami :-(.
Boje się ze one nie przeżyją tej kwarantanny :-([/QUOTE]

Jesli dziewczyny dzialają tam tylko prywatnie ,nie jako fundacja ,to niewiele mogą same zdzialać .Co innego gdyby tam pilnowali ludzie służbowo-ktoś z fundacji albo np.Pogotowia dla zwierząt.Inaczej w takie mrozy te wycienczone i chore psy nie przeżyją tam na betonie ,w otwartych kojcach-na takim mrozie . Może jakoś pomogla by Pogotowie /Straż dla zwierząt z Trzcianki ? Tym ludziom z Gminy będzie na rękę ,jeśli psy nie przeżyją-pozbędą się dowodów.
[URL]http://www.pogotowiedlazwierzat.pl/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

jezus maria.....

te pazury, skóra, wszystkie zastygnięte z zimna. horror!

nie wiem, co napisać. koniecznie tivi, burmistrz jak najbardziej się wypnie, aż widać jego zad, nie ma co liczyć na spełnienie przez niego obowiązków. oddech kamery jest potrzebny.

a także organizacja, która będzie mogła firmowac sprawę, podac konto, dzialać legalnie mając prawne możlliwości występowania jako strona. kontaktujcie się z małymi przytuliskami, schronami, po 1-2 jak każdy weźmie, to już coś.

nie dałam rady przejrzeć całego wątku, ale przeca ta sytuacjca nie wytworzyła się po jego śmierci, takich pazurów i choroby skóry nie nabywa się w 1 dzień. nawet nie w miesiąc.... tam nikt tego nie widział :shake:?

edit: juz troche doczytałam.

burmistrzowi nie można popuścić.

Edited by sleepingbyday
Link to comment
Share on other sites

[B]Nie wiem na ile to możliwe te psy powinny być przewiezione do Lecznic na cito!Na FB są oferowane pieniądze.Psy wymagają natychmiastowej pomocy weterynaryjnej nie wspomnę już o warunkach w jakich przebywają.One zamarzną na stojąco! Szok! Pytałam się o słomę ale nie uzyskałam odpowiedzi,także Burmistrz mnie też chyba zignorował,ponieważ nie odpisał na maila.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Najgorsza jest ta bezsilność... czy te psy mają być zakładnikami???? Jak mają przetrwać na takich mrozach bez sierści na sobie??? Niech każdy z nas zdejmie ubranie z siebie i pójdzie na ten mróz to padnie za jakiś czas.... co musi się stać żeby ktoś poprawił ich los?????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='plinka54']Ech... czyli nikt nie wie co tam się dzisiaj działo, czy psiaki dostały jeść i pić...? [B]Nie myślałyście/myśleliście o tym żeby się skonsultować z jakimś prawnikiem i zapytać czy psy mogą być w tym stanie w takich warunkach przetrzymywane, czy nie można burmistrza trochę postraszyć sądem i zmusić żeby dał choć dostęp do tych psów podczas kwarantanny? W ogóle dlaczego akurat te psiaki zostały poddane kwarantannie, inne przecież zostały zabrane? Przepraszam za te pytania, ale główkuję co by było można jeszcze zrobić żeby się dostać do tych biedaków... Trzeba jakoś działać, jest dużo ludzi chętnych do pomocy i gdyby nie jeden problem, zwany burmistrzem, to psiaki by tak nie cierpiały :([/B][/QUOTE]

I w ogole to z jakiej racji wymyslono jakąś "[B]kwarantannę na wysypisku śmieci"[/B] dla tych psów i tak już wyniszczonych bardzo i wyglodzonych ??
Chyba chodzi tu raczej o wykonczenie tych psów -by same tam skonaly z zimna i chorób ?
Na taką "kwarantannę " to nalażalo by wyslać burmistrza i parę osob z urzędu gminy -za to ,że nie wykonywali swych slużbowych obowiazków ,za ktore dostają pensje z naszych podatkow.

Link to comment
Share on other sites

Oni liczą na to, że problem sam się rozwiąże i poniekąd to prawda bo jutro część psów będzie z głowy :(:(
Najgorsza bezsilność bo na tą chwilę wszytsko stoi w miejscu! I nic się w tym momencie nie zrobi.

Osoby posiadające swoje psy nie będą ryzykowały ich zdrowiem, kółko się zamyka.

Straszne to wszystko!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula'][B] [COLOR=red]Nie wiem na ile to możliwe[/COLOR][B][COLOR=red] te psy powinny być przewiezione do Lecznic na cito!Na FB są oferowane pieniądze.Psy wymagają natychmiastowej pomocy weterynaryjnej nie wspomnę już o warunkach w jakich przebywają.One zamarzną na stojąco![/COLOR] [/B]Szok! Pytałam się o słomę ale nie uzyskałam odpowiedzi,także Burmistrz mnie też chyba zignorował,ponieważ nie odpisał na maila.[/B][/QUOTE]
[B]Zle się stalo ,że te psy nie zostaly stamtąd zabrane jeszcze pierwszego dnia -a w ogole .,że dopuszczono do umieszczenia ich na tym wysypisku -jak smieci je tam potraktowano !!! Tym bardziej w takie duże mrozy ,ktore potrwają jeszcze do przyszlego tyg. albo i dluzej ![/B]!
Jak nie Straz dla zwierząt -to jakaś inna ,licząca się organizacja ,ale tu bardzo liczy się czas .
Wiele org. czy fundacji ma swoich zwolenikow i przeciwnikow ,ale teraz nie czas na poglądy rozne nasze ,tylko chodzi o to by jak najprędzej wyrwac stamtąd tamte psy ,poki jeszcze żyją .

[SIZE=3][COLOR=red][B]To piszcie ,kto gdzie radzi prosić o pomoc -inaczej te psy tam zginą jak nie dziś to jutro ...Z zimna na takim mrozie i swych chorob .
Tym psom potrzebna natychmiasto pomoc i leczenie oraz cieply kąt -a nie trzymanie na mrozie,na betonie na wysypisku śmieci : [/B][/COLOR][/SIZE]
[IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/404934_294894547234817_100001428228748_820636_1254396717_n.jpg[/IMG]

Edited by Olga7
Link to comment
Share on other sites

zefirek, na zasadzie "a wsadź se tą patlenię w doopę"?
jeszcze nikt go nie spytał, a odpowiedź już znamy? nie odcicnałabym możliwości pomocy znikąd.

oczywiście, koniecznie do lecznic okolicznych trzeba je przewieźć, skoro oferowane sa pieniądze, choćby na przetrzymanie.
ile dzisiejszej nocy nie przeżyje?
i obyu sie w powietrzu nie rozpłynęły!

nie rozumiem skąd taki upór. kurczę, naparwde w skali gminy pomoc nie wymaga milionów tutaj. choćby taka pomoc, kóra gwarantuje przetrwanie.
słoma nie jest złotem! jest tańsza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olga7']I w ogole to z jakiej racji wymyslono jakąś "[B]kwarantannę na wysypisku śmieci"[/B] dla tych psów i tak już wyniszczonych bardzo i wyglodzonych ??
Chyba chodzi tu raczej o wykonczenie tych psów -by same tam skonaly z zimna i chorób ?
Na taką "kwarantannę " to nalażalo by wyslać burmistrza i parę osob z urzędu gminy -za to ,że nie wykonywali swych slużbowych obowiazków ,za ktore dostają pensje z naszych podatkow.[/QUOTE]

Ja też tego do cholery nie rozumiem, czy to ma na celu wykończyć te psy???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olga7']Zle się stalo ,że te psy nie zostaly stamtąd zabrane jeszcze pierwszego dnia -a w ogole .,że dopuszczono do umieszczenia ich na tym wysypisku -jak smieci je tam potraktowano !!! Tym bardziej w takie duże mrozy ,ktore potrwają jeszcze do przyszlego tyg. albo i dluzej !!
Jak nie Straz dla zwierząt -to jakaś inna ,licząca się organizacja ,ale tu bardzo liczy się czas .[/QUOTE]
zostały zabrane interwencyjnie, tam gdzie mogli. nie dyskutuje o tym gdzie bo sami widzicie. boję się, że poprzez awanturę, wrzaski, oskarżenia itp. rzeczy (słuszne i prawdziwe z resztą) przez głupotę ludzką , biurokrację i brak wiedzy psy zostaną odcięte od pomocy na amen. nie potraktujmy ich jak wybrane ofiary sporu o sprawiedliwość. skupmy się na tym , żeby móc je wyciągnąć i zadbać o nie . nie trudne jest krzyczeć i awanturować się w słusznej sprawie. czasem trzeba może spuścić z tonu, żeby coś uzyskać. każdy dzień na wagę złota. od tego ich życie zależy. nie jest łatwo znaleźć wyjście urągające honorowi i słusznej sprawie, ale czasem dumę trzeba schować do kieszeni i po prostu działać. może bredzę, ale teraz mam w głowie jedynie jak się dostać na wysypisko.....

Link to comment
Share on other sites

pewnie ze zle sie stalo ale jak gmina nie ma umowy podpisanej nigdzie ....podobno dzwonili do vivy pare dni temi i jeszcze gdzies ale nikt nie chcial psow wziac...w rozmowie tel.pani z urzedu pytala czy chce od nich wziac psa czy tylko dzwonie aby rozrabiac...nie wiem jaka pomoc im oferowano i jakie maja srodki....widze ze final jest taki ze odcinaja sie i izoluja organizacje od zwierzat ,i informacji,wplacilam pieniadze ale nie wiem jak one beda spozytkowane .....gdzie zabrac taka ilosc chorych psow naprawde nie wiem ..to leczenie nie bedzie ani tanie ani krotkie

Link to comment
Share on other sites

Szczerze powiedziawszy już same nie wiem co mam o tym myśleć i co napisać żeby było dobrze. Może dobrze by było skontaktować się też z fundacją Arka może ona by coś poradziła i pomogła. Chcą się pozbyć po ciuchu problemu i żeby wszystko się wszystko rozeszło po kościach.

Link to comment
Share on other sites

pomoc i sprawę koordynuje Stowarzyszenie na Rzecz Bezpańskich Zwierząt Niczyje , psy mają świerzbowca , pchły - a to wielkiej wiedzy, środków nie wymaga aby je leczyć plus odpowiednia karma ( wychudzenie ) PLW stwierdzil, że co do 9 -rokowania pozytywne , jeden na dwoje babka wróżyła do złych. Facet jest podobno sensowny . Jeżeli burmistrz ( z wykształcenia prawnik ) twierdzi,że pomagał a jaki jest stan , budynków w którym mieszkał starszy człowiek (widzimy i tu niech sie odpowiednie tym organa zajmą ) oraz stan psów (widzimy ) tym moga zająć się organizacje składając doniesienie do Prokuratury. O tym czy decyzje o kwarantannie wydał PWL -zatefonujemy, P. Justyna z SnRBZN mówi ,że nie. Na miejscu kręcą się też te nie wyłapane psy. Latami zamiatano problem bezpańskich zwierząt, pseudohodowi, zbieraczy , pod dywan. Takich sytuacji będzie więcej . Ewa

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...