Soko Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Co do dźwięków zmywarki to albo na YT u jakiejś treserki albo Victoria na TVN style to robiła.. ja się rozejrzę i dam znać ;) gerta - no to super. W takim razie nie ma nic do stracenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 na czas wlaczenia zmywarki wychodzcie na spacer,zrobi psu i wam spacerek 1,5 godzinny bardzo dobrze.Nie podawac zadnej chemi do lykania. Zmywarke mozna wlaczyc drzwi zamknac od kuchni i umiescic psa w pokoju i wlaczyc radio.Nie pocieszac psa gdy probuje sie bac podczas burzy ,czy sylwestrowych halasow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Nie można psa zostawić samemu sobie. Co innego histeryczne uspokajanie a co innego spokojne "ej, jestem przy Tobie, ja nie umieram to Tobie też nic nie będzie". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexie_ Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 @xxxx52 Pies ma 3,5 roku. Załóżmy że będzie żył 13. Mam przez 10 następnych lat wychodzić z nim codziennie na czas pracy zmywarki z domu? A co jak zacznie bać się pralki? I telewizora? Będziemy musieli zamieszkać na dworze. Chce rozwiązać problem a nie unikać go do końca życia. Kuchnia nie ma drzwi. Z ostatniego pokoju znakomicie słychać zmywarkę. Włączenie radia nic nie da bo pies słyszy lepiej niż człowiek i zmywarkę i tak usłyszy. @Gerta dzięki za radę z nagrywaniem, nie wpadłam na to. Jutro spróbuje zająć go smaczkiem na czas włączenia zmywarki, zobaczę jak będzie. Jeżeli nie pomoże to wypróbujemy trick z nagrywaniem. Dzisiaj jej nie włączaliśmy ale wystarczy ja otworzyć i widać jak pies robi się niespokojny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 W takim razie ćwiczcie w ogóle samo zbliżanie się do zmywarki, potem dotknięcie, potem lekkie otwarcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexie_ Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 Zrobimy tak, ale ciekawe jest to że jak już zmywarka jest włączona i pies się trzęsie i ktoś idzie do kuchni to on idzie za tą osobą i nie ma problemu żeby stać koło tej zmywarki i wcale nie wygląda jakby się bardziej bał w jej pobliżu. A w ciągu dnia jak nie jest włączona to leży koło niej, czasami włazi na nią jak coś mu pachnie. Problem zaczyna się jak się ją otwiera i napełnia (tak jakby wiedział że zaraz usłyszy te "straszne odgłosy"), robi się niespokojny, wychodzi z kuchni a w momencie jej włączenia jak tylko zaczyna ją słyszeć to zaczynają się drgawki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 A nie macie przez pewien czas możliwości mycia naczyń ręcznie? Tak przez kilka dni chociaż - żeby dać psu spokój z tym odgłosem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gerta Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 [quote name='lexie_']@Gerta dzięki za radę z nagrywaniem, nie wpadłam na to. Jutro spróbuje zająć go smaczkiem na czas włączenia zmywarki, zobaczę jak będzie. Jeżeli nie pomoże to wypróbujemy trick z nagrywaniem. Dzisiaj jej nie włączaliśmy ale wystarczy ja otworzyć i widać jak pies robi się niespokojny...[/QUOTE] Lexie, pamiętaj tylko, że dźwięk zmywarki ma zapowiadać przyjemność, a nie odwrotnie :D Możesz też w ciągu dnia wielokrotnie otwierać zmywarkę, dawać smaka i zamykać bez włączania - dla psa wtedy otwarcie zmywarki będzie zapowiedzią przyjemności, a nie strasznego dźwięku :p Oczywiście smaka dajemy za zachowanie spokoju, a nie za zwiewanie w panice. Swoją drogą to ciekawe, jak dziwnych rzeczy może bać się pies. Moja Kora oprócz burzy miała też fobię na białe ręczniki, a na dworzu reagowała histerycznie na bałwana. Natomiast pocieszające jest to, że jak psu przechodzi jeden ze strachów, to inne też automatycznie stają się mniej straszne :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexie_ Posted January 31, 2012 Author Share Posted January 31, 2012 Dzisiaj przeprowadziliśmy pierwsze próby bojowe - najpierw kilka razy nagrodziłam go przy otwieraniu i zamykaniu zmywarki, kazałam mu ją dotykać a przed chwilą porobiliśmy kilka sztuczek za smaczki stojąc koło włączonej zmywarki - prawdę mówiąc pies nawet nie zwrócił na nią uwagę. Za jakiś czas spróbuje włączyć ją na dłużej. @Soko no właśnie niestety nie mamy za bardzo bo mamy malutki, jednokomorowy zlew w kuchni i właściwie jedyne co da się tam umyć to kilka łyżek a nie naczynia i garnki z całego dnia od 3 osób. Mój pies też się boi bałwanów, boi się też worków foliowych ale tylko na dworze. A zmywarki się nie bał a mamy ją od dawna, dopiero od tego Sylwestra... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 lexie, tak na dobrą sprawę możesz go nauczyć otwierania albo chociaż zamykania zmywarki i włączania jej (jeśli guzik macie odpowiednio duży) :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.