Jump to content
Dogomania

uciekajacy dobek.


sebol77

Recommended Posts

Witam.
mam od miesiaca dobermana, ma okolo jednego roku.
od kilku dni ma jakies odchyly zaczyna uciekac ze spaceru do domu.
problem pojawia kiedy sie go spusci ze smyczy idzie kawalek po czym cos mu sie przypomina- i w te pedy do domu. oczywiscie nie pod drzwi tylko buszuje sobie w promienu 100 m od domu. wczesniej nie bylo problemu grzecznie szedl za mna, przede mna, nie tylko ja go wyprowadzam wiec nie wiem czym to moze byc spowodowane. jak mozna go tego oduczyc?
dzieki i pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Prawdopodobnie pies nie czuje się pewnie w nowym otoczeniu, boi sie, dlatego ucieka do znanego, bezpiecznego miejsca. Stopniowo zapoznawaj go z nowym otoczeniem, na spacer zabieraj zawsze smakołyki. Na razie nie spuszczaj go ze smyczy, ale w domu i na spacerach (na lince) ćwicz przychodzenie na zawołanie.

Link to comment
Share on other sites

juz chyba wiem,
piesek zaczal sie bac otwartych wietrznych przestrzeni, nie ucieka z parku, lasu tylko znad jeziora i z łąki. moze jest to spowodowane ostatnimi wichurami? nie wiem czy nie powinno sie wtedy z psem unikac takich terenow. jak myslicie?
pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Wszystko możliwe :roll: Może przestraszył się jakiegoś drobiazgu, którego Ty nawet nie zauważyłeś i wbił sobie do łepetynki, że to było coś strasznego (psy tak mają :razz:).
Skoro nie wiadomo, czego się konkretnie wystraszył, trzeba po prostu przekonać go do "całokształtu": Duża przestrzeń = super zabawa :lol:

Myślę, że dobzre byłoby chodzić jak najczęściej w takie miejsca i wyrabiać pozytywne skojarzenia: bawić się, biegać, rzucać aporty, wydawać komandy, nagradzać smakołykami. Niech psiak nie ma czasu myśleć o strachu. Kiedy zobaczysz najmniejszy choćby objaw niepewności lub strachu, szybko odwróć jego uwagę, np zabawką.
Z początku oczywiście wszystko powinno odbywac się na długiej lince, potem można mu załatwić jakiegoś rzecznego psiego kolegę do zabaw.
Po pewnym czasie łąka powinna kojarzyć mu się wyłącznie z super zabawą.

PS. Zastanów się także, czy Twój pies czuje się przy Tobie bezpiecznie, czy jesteś jego autorytetem. Moja dobcia też wszystkim ucieka ze spacerów do domu, tylko ja mogę puścić ją ze smyczy. Gdy idzie z nią np mama, to tylko na smyczy, bo Sońka natychmiast po spuszczeniu ucieknie jej do domu :roll:

Link to comment
Share on other sites

witam
problem polega na tym ze piesek od pon do piatku wychodzi ze mna tylko wczesnie rano i ok 17. w obydwu przypadkach jest ciemno lub prawie ciemno. reszte dnia spedza z moim ojcem i znim wychodzi. sobote i niedziele wiekszosc czasu spedza ze mna. jak go zachecic do zabawy skoro nie zna aportowania? i nie kwapi sie zeby je poznac.
pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Mój problem polega na ty ze moja suczka(West)nie moze chodzic bez smyczy bo gdy poczuje wolnosc to ucieka .Niby jest blisko ale na taką odległosc zebym nie mogła jej złapac-i nieraz tak pobiegam za nią po osiedlu(ma 7 mies-moze to dlatego?)co zrobic jak, ją nauczyc?nie chce jej ciągle ''wiezic''smyczą :shake: chciałabym sie z nią pobawic pobiegac bez smyczy-moze ktos ma sposoby?????:p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...