Jump to content
Dogomania

NIE MAMY PRĄDU. RATUNKU !!!! Spaliła się instalacja, zbieramy na kabelki :-(


Biafra

Recommended Posts

EDIT : 28 STYCZNIA

[INDENT]Na chwilę obecną spisałam aktualne wpłaty z rachunku, od najnowszych do najstarszych - proszę sprawdzać jak kogoś brakuje :
50 zł-Agnieszka Z.
50zł-AL-KA
50złMONIA&NERO
20zł-Caha
300zł-Anna O.
35zł-Beata J
30zł-Weimaromaniaczka
30zł-Janina S.
30zł-Jo37
20zł-Eski 10Euro-Cleo2008
150zł-Maria W.
30zł-Urszula D.
50zł-rudakacha
50zł-Jacek W.
6,60 Katarzyna L.
50zł-Justyna B
50zł-arim
50zł-krolik2014
50zł-Bożena J.
50zł-Maruda666
30zł-Andegawenka
30zł-Małgorzata M.
20zł-Maria K.
20zł-MartaSekret
10zł-Adrian F .
========
RAZEM 1261,60 ZŁ i 10 euro

Bardzo wszystkim dziękuję za wpłaty, banerki i rozsyłanie wątku. Wierzę , że się uda !
U nas masakra [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] -17 stopni. Cały czas gotujemy psom i kotom ciepłe jedzenie i rosołki do popijania ... [/INDENT]



Stało się to, czego najbardziej się obawialiśmy :placz:
W naszym przytulisku super wypasiona instalacja elektryczna się zapaliła i wysiadła :placz:
Nie wytrzymała zimy i obciążenia
Nie mamy prądu

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/instalacja.jpg[/IMG]

Stare kable się przegrzały i przykleił się niebieski do czerwonego, a potem już był tylko dym, iskry i wielka kometa :-(

Dziękujemy Panom z pogotowia energetycznego, że mimo godziny 23 :oops:, zwlekli się z łóżek i uratowali sytuację .
Uratowali, bo nie spalił się dom, ale prądu nie ma i trzeba wymienić kabel doprowadzający energię, nowe skrzynki cywilizowane bezpieczniki i podzielić to na obwody.
Nasza instalacja powstała wraz z budynkiem w latach 50-tych :oops:

Zawsze zostawialiśmy ją na koniec, wierząc że jeszcze wytrzyma.
Zawsze wypadały pilniejsze sprawy, chory pies, ranny kot, sterylki itd ...
No i teraz koniec nadszedł sam :placz:

Stoi wszystko. Ciepła woda, ogrzewanie, dodatkowe grzejniki dla zwierząt po zabiegach lub ciężko chorych, zamrażarka z jedzeniem...
Mamy niewielki generator , ale nie daje za dużo prądu.

Kochani błagamy o pomoc :modla:
Potrzebujemy około 3000 zł na nowe przyłącze i skrzynki z bezpiecznikami, oraz częściowo nowy kabel w budynku.
Resztę jeszcze uda się uratować
U nas na wsi zima pełną parą :placz::placz::placz:
Wytrzymamy dzień lub dwa z tm generatorem, tylko co dalej :placz:

Pieniadze można wpłacać na konto :

[FONT=Tahoma][COLOR=#666666]Fundacja Zwierzę nie jest rzeczą[/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#666666]Bank Pekao SA[/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=black][B]58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 z dopiskiem "remont"[/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Tahoma][COLOR=#666666]lub Paypal :[/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#666666][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/COLOR][/FONT]


Za każdą złotówkę z góry ogromnie dziękuję !

Edited by Biafra
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 180
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ale dlaczego nowe przyłącze? A nie chodzi przypadkiem tylko o rozdzielnicę? Trzeba wymienić całą instalację czy tylko jakąś część od skrzynki do pierwszej puszki?
Opisz bardzo dokładnie. Masz jakiś papier od tych monterów z pogotowia? Jak możesz to jak najbardziej fachowym językiem ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Ale dlaczego nowe przyłącze? A nie chodzi przypadkiem tylko o rozdzielnicę? Trzeba wymienić całą instalację czy tylko jakąś część od skrzynki do pierwszej puszki?
Opisz bardzo dokładnie. Masz jakiś papier od tych monterów z pogotowia? Jak możesz to jak najbardziej fachowym językiem ;)[/QUOTE]

Z fachowym językiem to może być lekki problem :oops:
Mamy słup od którego przychodzą kable - linia napowietrzna do budynku- one są nowe i ok.
Potem na budynku łączą się z kablami, które idą w DREWNIANYM ! stropie do skrzynki z zabezpieczeniem przedlicznikowym.
W tej skrzynce - to ta z obrazka zapaliła się kostka i zwarły przewody. Zaczęło się palić w stronę słupa- czyli po tych kablach w stropie.
Ten odcinek pomiędzy zabezpieczeniem przedlicznikowym co idzie stropem jest do wywalenia aż do części kabli które wiszą na murze budynku i prowadzą do sieci napowietrznej.

Dalej od tej spalonej skrzynki gdzieś w murach idzie kabel do rozdzielni z licznikiem i bezpiecznikami , która jest w domu.
Ale idzie już bez zera, które gdzieś w tym murze kompletnie się spaliło. Jest sama faza.

Czyli ten odcinek od jednej skrzynki do drugiej trzeba gdzieś wykuć i wymienić.
A licznik mamy wywalić z domu na zewnątrz do nowej skrzynki, bo teraz już nie odbiorą instalacji z licznikiem w przedpokoju.

I jeszcze w przedpokoju trzeba zabudować nowe bezpieczniki ( esy-cokolwiek to znaczy) bo mamy topikowe :oops::oops::oops:

Czy rozumiesz coś :oops:?

Link to comment
Share on other sites

Coś rozumiem ;) czyli wy-użytkownik/właściciel budynku przekroczyliście przewidzianą moc umowną i z waszej winy doszło do uszkodzenia instalacji. Czy monter mówił o kosztach wykonania instalacji napowietrznej, tylko wykonania, czy wspominał coś o składaniu zgłoszenia na moc zapotrzebowaną?

Edit: Jakie to nowe przyłącze chcecie rozbić? Napowietrzne (jak do tej pory) czy kablowe (kabel w ziemi)?

Edited by jaanna019
Link to comment
Share on other sites

Nie sądzę żeby tu doszło do przekroczenia mocy. Na zdjęciu widać przewody jak mi się wydaje aluminiowe lub podobne co samo w sobie mogło być przyczyną wzrostu temperatury, stopienia izolacji i spięcia.
Po prostu stara nieadekwatna do naszych czasów instalacja.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Coś rozumiem ;) czyli wy-użytkownik/właściciel budynku przekroczyliście przewidzianą moc umowną i z waszej winy doszło do uszkodzenia instalacji. Czy monter mówił o kosztach wykonania instalacji napowietrznej, tylko wykonania, czy wspominał coś o składaniu zgłoszenia na moc zapotrzebowaną?

Edit: Jakie to nowe przyłącze chcecie rozbić? Napowietrzne (jak do tej pory) czy kablowe (kabel w ziemi)?[/QUOTE]


Nie przekroczyliśmy mocy, bo nie wybiło nam bezpiecznika który nas ogranicza (20A).
Panowie twierdzą-potwierdził to na drugi dzień elektryk - że przewody były już stare i zero było nadpalone. Przez to reszta się zagrzała, stopiła izolacja, zwarło zero z fazą, a potem to już był meksyk :shake:
Mało na zawał nie umarłam.

Ta linia napowietrzna jest ok, w tej części w powietrzu, a reszta co idzie do zabezpieczenia przedlicznikowego jest stara. Nie wiem po jaką cholerę, ktoś 50 lat temu "wjechał" kablami do domu i potem ukrywając go w stropie wyjechał nim spowrotem na zewnątrz z innej części domu gdzie jest ta upiorna skrzynka...:roll:

Koszty materiałów z robocizną około 3000 zł :
To ma być część przyłącza- od tej lini napowietrznej do zabezpieczenia przedlicznikowego
Skrzynka na zabezp. przedlicznikowe i licznik - który ma być na zewnątrz
Skrzynka do domu na bezpieczniki plus wyposażenie
Wykucie i wymiana fragmentu instalacji od skrzynki na zewnątrz do skrzynki z bezpiecznikami w domu

Możemy złożyć jednocześnie podanie o zwiększenie tego kabla napowietrznego na grubszy tak, żeby były 3 fazy i wtedy rozdysponować je tak pomiędzy urządzenia , żeby nie dochodziło do obciążena jednej. Ale same formalności za tzw. przydział mocy w Tauronie/Enionie...bo już się gubię pod co my teraz podlegamy :shake: pan w Biurze Obsługi Klienta podał mi 1500 zł wtedy mielibyśmy 25 A na każdej fazie. No i już przy okazji zamiast robić od nowa to co mamy, elektryk dał by już 5-cio żyłowy kabel.

Ale nie mamy takich pieniedzy :-(
Jest zima , zwierzeta chorują i to najgorszy moment na inwestycje :oops:
Modlę się o cud, żeby udało się uzbierać chociaż na naprawę tego co mamy, bo nie wyrobimy na benzynę z tym generatorem prądotwórczym :placz:

Link to comment
Share on other sites

te nowe skrzynki elektryczne co sa na zewnątrz sa ok - a jeszcze lepsze sa te z bezpiecznikami w domu (tu nawet ciemna blondynka da rade to obsługiwać jak "korki" wywali). Tylko kosztuje to trochę....
Najprawdopodobniej cala instalacja w domu do wymiany....

(w mojej chałupie to zrobili jeszcze lepiej - słup drewniany podtrzymujący strop stał we wnętrzu pieca.... był tam zamurowany (!) - jak kupowaliśmy chałupe to zrobliśmy totalna rozpierduchę wszystkiego - elektryka, piece - wtedy odkryliśmy ten cud budownictwa - nie wiem jak to sie im nie spaliło, choc komin od pieca byl zatkany, moze go nie używali???)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...