Jump to content
Dogomania

Nowa Ustawa. WALCZYMY Z PSEUDOHODOWCAMI !!!


:**

Recommended Posts

[quote name='toyota']Skoro tak zaciekle bronisz pseudohodowli, podaj mi proszę swoje imię i nazwisko oraz adres - przywioze ci ON-ka do domu. Nie stać mnie na jego utrzymanie, to już 8 pies, którego przygarnęłam, ponieważ moja wrażliwość nie pozwoliła mi przejść obojętnie obok tego zagłodzonego stworzenia. Pies wstrzymał ruch uliczny i jadł padlinę przejechanego kota: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/219650-ON-ek-JESTEM-G%C5%81ODNY"]http://www.dogomania.pl/threads/219650-ON-ek-JESTEM-GŁODNY[/URL]-!!!

Niestety 2 dni temu musiałam oddać do schroniska jeszcze szczenię sukę ON-ka w podobnej kondycji, ponieważ przyszła na posesję żebrać o jedzenie. Pracownicy schroniska bardzo się cieszyli, że ładna i młoda, to na pewno szybko pójdzie na wieś do stróżownia. Szkoda tylko, że na łańcuch i bez sterylki.

Może chcesz oba ?[/QUOTE]

A może to skutek uboczny waszej walki z pseudo? bo mi coś się zdaje że zgłaszanie tych aukcji ma dziwny wpływ na coraz większą ilość bezdomnych psów na ulicach. Pisali przecierz niektórzy ze każda rewolucja niesie ofiary, chcieliście ofiar to teraz nie wykręcajcie sie sianem tylko pomagajcie biednym psiakom przecież ustawa daje wam możliwości wprowadzania do obrotu przez schroniska wiec wyręczcie pseudo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78']A może to skutek uboczny waszej walki z pseudo? bo mi coś się zdaje że zgłaszanie tych aukcji ma dziwny wpływ na coraz większą ilość bezdomnych psów na ulicach. Pisali przecierz niektórzy ze każda rewolucja niesie ofiary, chcieliście ofiar to teraz nie wykręcajcie sie sianem tylko pomagajcie biednym psiakom przecież ustawa daje wam możliwości wprowadzania do obrotu przez schroniska wiec wyręczcie pseudo.[/QUOTE]


Nie jest to skutek uboczny walki z pseudo, działam na dogo od 2007 r.- jest pod nickiem, wcześniej też przygarniałam psy, ale miałam ograniczone możliwości by szukać pomocy dla nich. Z bezdomnymi psami zetknęłam się już jako dziecko. Cóż, nie należę do niewidzących i niesłyszących jak większość ludzi.

Ja bym tego rewolucją nie nazwała - aż tak wiele się nie zmieniło. Te psy co stały na łańcuchach- nadal stoją (bo wiadomo, że wieśniak nagle nie weźmie psa do domu, ani nie postawi mu kojca- bo za co). Natomiast mam nadzieję, że będzie to ewolucja - długi proces zmierzający do ograniczenia bezdomności psów i poprawienia ich losu.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Nie jest to skutek uboczny walki z pseudo, działam na dogo od 2007 r.- jest pod nickiem, wcześniej też przygarniałam psy, ale miałam ograniczone możliwości by szukać pomocy dla nich. Z bezdomnymi psami zetknęłam się już jako dziecko. Cóż, nie należę do niewidzących i niesłyszących jak większość ludzi.

Ja bym tego rewolucją nie nazwała - aż tak wiele się nie zmieniło. Te psy co stały na łańcuchach- nadal stoją (bo wiadomo, że wieśniak nagle nie weźmie psa do domu, ani nie postawi mu kojca- bo za co). Natomiast mam nadzieję, że będzie to ewolucja - długi proces zmierzający do ograniczenia bezdomności psów i poprawienia ich losu.[/QUOTE]

Toyota zwracam honor jeżeli jest tak jak piszesz w pierwszej części twojego posta , co do drugiej części to zgodzę się tylko częściowo bo wyedukowany chłop postawi jednak kojec dla psa . Zrozum i mnie sam jestem właścicielem pary DON moja suczka ma 5 lat 2x miała szczeniaki które znalazły nabywców w całej Polsce do dziś z większą częścią z nich mam kontakt tel i mail a w 4 przypadkach osobisty . U żadnego z piesków nie ujawniła się żadna choroba , dobierając partnera dla mojej suczki kierowałem się jego użytkowością co znalazło potwierdzenie u potomków mojej psinki. A teraz ustawodawca wrzuca mnie do jednego wora z ludźmi którzy max eksploatują swoje suki w celach finansowych i jeszcze wyzywa od pseudu-chów. ]
Dodam jeszcze iz moje psy są pełnoprawnymi członkami mojej rodziny z wszystkimi pozytywnymi i negatywnymi skutkami tego stanu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']
Ja bym tego rewolucją nie nazwała - aż tak wiele się nie zmieniło. Te psy co stały na łańcuchach- nadal stoją (bo wiadomo, że wieśniak nagle nie weźmie psa do domu, ani nie postawi mu kojca- bo za co). Natomiast mam nadzieję, że będzie to ewolucja - długi proces zmierzający do ograniczenia bezdomności psów i poprawienia ich losu.[/QUOTE]

W 100% się zgadzam, jest jeszcze dużo do zrobienia dla zwierzaków,ale na pewno to krok do przodu!

Link to comment
Share on other sites

Wieśniak nawet nie wie, że się ustawa zmieniła dopóki jakaś gówniara z sąsiedztwa go nie podpieprzy na policję. Wtedy wieśniak odda psa do przepełnionego schronu (nie ponosząc żadnych kosztów i odpowiedzialności), w którym spędzi piesek resztę życia i może łaskawie wtedy ktoś go raz na miesiąc z klatki wypuści, a wolontariousze będą się prosić na forach o jedzenie dla psów (jak gdzieś tu spod Warszawy ostatnio ktoś prosił) bo psy codziennie nawet nie dostają jedzenia. Pełnia szczęścia a gminy jak miały w d..ie tak dalej będą miały i wszystko zostanie na barkach wolontariuszy (koszty ogłoszeń, szukanie nowych domów, wyprowadzanie i socjalizacja tych psów). Ta ustawa to typowo polski bubel - zame zakazy, represje a żadnych racjonalnych, życiowych rozwiązań. Krok w tył na kolejne lata a nie do przodu (niestety).

Edited by rozio
Link to comment
Share on other sites

jak narzekacie na przepełnione schrony to oddajcie psa do raciborka. psa chętnie przyjmą bo nie mają przepełnienia. wolontariuszki nie mają problemu bo nie ma wolontariatu. nikt o karmę nie prosi(psy głodują) szczepienia na parwo są zbędne(szkoda czasu i kasy) ich dni są i tak policzone.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kropeek']jak narzekacie na przepełnione schrony to oddajcie psa do raciborka. psa chętnie przyjmą bo nie mają przepełnienia. wolontariuszki nie mają problemu bo nie ma wolontariatu. nikt o karmę nie prosi(psy głodują) szczepienia na parwo są zbędne(szkoda czasu i kasy) ich dni są i tak policzone.[/QUOTE]
O zgrozo,a czemu sie nie zajma tym horor schroniskiem org.prozwierzece?
Co na to gmina ,czy inne urzedy do ktorych nalezy to schronisko?
Ile tam jest psow?

Link to comment
Share on other sites

toyota-wiesz z moich obserwacji wynika ,ze ewolucja moze i nastapi ,ale problem ú naszych rodakow jest zasadniczy co uniemozliwia wszystkie ewolucje czy wazne przedsiewziecia na rzecz zwierzat,czy na malutkich szczebelkach czy na duzych.problemem i bariera sa wieczne klotnie ,oskarzenia,wojny podjazdowe zaczynajac od wolontariatow ,organizacji pro- zwierzecych itd.Kazdy chce byc lepszy ,madrzejszy ,kazdego uwazaja za glupka,gorszego.Na tych klotniach to traca tylko biedne zwierzeta.Energia milosnikow zwierzat spozytkowana jest nie na wzajemnej wspolpracy ,ale na klotniach.Stad doszlam do wniosku ,ze w Polsce zwierzeta z powodu zacietrzewiania ludzi tzw milosnikow zwierzat nie beda mialy tak szybko dobrze.Niestety tej wspolpracy miedzy-ludzkiej mozna szukac ze swieczka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']toyota-wiesz z moich obserwacji wynika ,ze ewolucja moze i nastapi ,ale problem ú naszych rodakow jest zasadniczy co uniemozliwia wszystkie ewolucje czy wazne przedsiewziecia na rzecz zwierzat,czy na malutkich szczebelkach czy na duzych.problemem i bariera sa wieczne klotnie ,oskarzenia,wojny podjazdowe zaczynajac od wolontariatow ,organizacji pro- zwierzecych itd.Kazdy chce byc lepszy ,madrzejszy ,kazdego uwazaja za glupka,gorszego.Na tych klotniach to traca tylko biedne zwierzeta.Energia milosnikow zwierzat spozytkowana jest nie na wzajemnej wspolpracy ,ale na klotniach.Stad doszlam do wniosku ,ze w Polsce zwierzeta z powodu zacietrzewiania ludzi tzw milosnikow zwierzat nie beda mialy tak szybko dobrze.Niestety tej wspolpracy miedzy-ludzkiej mozna szukac ze swieczka.[/QUOTE]


Podpisuję się pod tym co napisałaś wszystkimi członkami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78']Podpisuję się pod tym co napisałaś wszystkimi członkami.[/QUOTE]
Ja też ale teraz jest mini szansa "Organizacje prozwierzęce "wyjdą z cienia będą sie chciały pokazać bo przecież jest okres 1% podatku....Jestem prawie pewna ,że za kilka dni znowu zrobią jakąś akcję w świetle kamer z udziałem dziennikarzy. Szara ,codzienna praca nad poprawą losu zwierzaków niestety z znacznym stopniu spada na pasjonatów,"zwierzoświrów"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78'] Zrozum i mnie sam jestem właścicielem pary DON moja suczka ma 5 lat 2x miała szczeniaki które znalazły nabywców w całej Polsce do dziś z większą częścią z nich mam kontakt tel i mail a w 4 przypadkach osobisty . U żadnego z piesków nie ujawniła się żadna choroba , dobierając partnera dla mojej suczki kierowałem się jego użytkowością co znalazło potwierdzenie u potomków mojej psinki.[/QUOTE]
Interesujace, pewnie wszystkie mają tez doskonałe wyniki z prześwietlenia na tył i przód, a uzytkowoscią biją rasowce. Może zdradzisz jeszcze te zawody, gdzie wygrywają lub chociaż wyniki egzaminów choćby najniższego IPO-V, no bo jakoś tą "użytkowość" wypadało potwierdzić.

Link to comment
Share on other sites

Owczarki to niedługo będą szorować jajami po asfalcie. Prawdziwi hodowcy z doskonałego kłusaka zrobili pokrakę, która nawet z IPO nie przebiegnie kilku km. Kiedyś mi się strasznie podobały te psy, teraz nie mogę na nie patrzeć.

Edited by rozio
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Brezyl']Interesujace, pewnie wszystkie mają tez doskonałe wyniki z prześwietlenia na tył i przód, a uzytkowoscią biją rasowce. Może zdradzisz jeszcze te zawody, gdzie wygrywają lub chociaż wyniki egzaminów choćby najniższego IPO-V, no bo jakoś tą "użytkowość" wypadało potwierdzić.[/QUOTE]

Wyniki z prześwietlenia nie wiem jakie mają , z prostego powodu bo żaden z piesków który pochodzi odemnie nie ma problemów natury zdrowotnej, aby trzeba było takie badanie wykonywać.Chociaż wcale się ich nie boje i jeżeli nabywca życzy sobie takie badanie zrobić to ok -jak wyjdzie że coś jest nie tak zwracam koszty prześwietlenia.
A co do wyników to mógłbyś się zdziwić dwa z moich psiaków to psy pracujące jeden przy ochronie imprez masowych drugi zaś pilnuje terenu hurtowni i z pewnością są to psy pod względem psychiki niejednokrotnie przewyższające swoich braci z rodowodami . A IPO nie jest jak dla mnie miarodajne gdyż są to zawody sportowe, gdzie pies reaguje w dużej mierze na bodziec jakim jest rękaw szkoleniowy , a gdy podczas codziennego życia zdarzy się sytuacja ,,podbramkowa'' pies widząc napastnika bez rękawa w ogóle nie reaguje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78']Wyniki z prześwietlenia nie wiem jakie mają , z prostego powodu bo żaden z piesków który pochodzi odemnie nie ma problemów natury zdrowotnej, aby trzeba było takie badanie wykonywać. [/QUOTE]
I tu się mylisz bo czasem dysplazja nie wywołuje problemów i ludzie sa nieźle zdziwieni, że wynik przeswietlenia nie wyszedł doskonale.

[quote name='pudelek78'] A co do wyników to mógłbyś się zdziwić dwa z moich psiaków to psy pracujące jeden przy ochronie imprez masowych drugi zaś pilnuje terenu hurtowni i z pewnością są to psy pod względem psychiki niejednokrotnie przewyższające swoich braci z rodowodami . A IPO nie jest jak dla mnie miarodajne gdyż są to zawody sportowe, gdzie pies reaguje w dużej mierze na bodziec jakim jest rękaw szkoleniowy, a gdy podczas codziennego życia zdarzy się sytuacja ,,podbramkowa'' pies widząc napastnika bez rękawa w ogóle nie reaguje.[/QUOTE]
Taaa.. pracują przy ochronie imprez, a głupiego PT zdać nie potrafiły. Jesteś śmieszny, kto by dopuścił psy do ochrony imprez, nie mając podkładki z wyszkolenia psa, chyba kompletny idiota lub pan Kazik z Psiej Wólki. Widziałam wiele takich psów, szarpiące się na smyczy lub ujadające dziko za parkanem, a gdy doszło do mocnego wejścia pozoranta, wiały z podkulonym ogonem.
Radzę sobie sprawdzić, co w kynologii oznacza użytek, bo Twoja wiedza jako "hodowcy" poraża. A uzywać ON-ka do "ochrony" hurtownii, a nie do pracy z człowiekim - to porażka - są rasy znacznie bardziej predestynowane do takiej roli. Akurat owczarek niemiecki w trakcie takiej samodzielnej pracy, staje się zwykłym podwórkowym szczekaczem, bo nie do tego ją stworzono.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bejasty']Ja też ale teraz jest mini szansa "Organizacje prozwierzęce "wyjdą z cienia będą sie chciały pokazać bo przecież jest okres 1% podatku....Jestem prawie pewna ,że za kilka dni znowu zrobią jakąś akcję w świetle kamer z udziałem dziennikarzy. Szara ,codzienna praca nad poprawą losu zwierzaków niestety z znacznym stopniu spada na pasjonatów,"zwierzoświrów"[/QUOTE]
To biedne zwierzeta maja byc tylko parawanem dla otrzymania 1%`To jest obrzydliwe!

Link to comment
Share on other sites

Cos ciekawego uslyszalam i mam zapytanie co Wy na to?jedna pseudo miala w swoim domu 140 pudli miniaturki w tym 7 szczeniakow.40 z nich biegaly po domu ,pozostale byly zamkniete w boksach transportowych ,bez dostepu do swiatla.W domu tylko bylo czuc amoniak ,bo psy nie chodzily na dwor
7 szczeniakow siedzialo w klatce 1 metr kwadrat .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78']Zapraszam do mnie!!!! Będziesz mógł sobie mocniej wejść do piesków . Napisałem dlaczego IPO dla mnie nie jest miarodajne . Dziękuję za oświecenie jaśnie wielmożny hodowco.[/QUOTE]
Nie jestem hodowcą i w przeciwieństwie do Ciebie, nie dopusciłam żadnego z moich psów do rozmnażania. Ale przynajmniej rozumiem Twój stosunek do ZKwP, no cóż jak się nie ma zwierzęcia, które miałoby szanse na uzyskanie hodowlanki, to się wiesza psy na hodowcach. Tyle tylko, ze ich wkład pracy w rasę jestem w stanie zobaczyć na podstawie ocen od miarodajnych sędziów, wyników zawodów, prześwietleń i badań, własnej oceny zachowania i pracy psów pochodzących z tych hodowli. Co mogę stwierdzic u Ciebie ? Taki sam kot w worku jak pies ze schroniska, o którego przeszłości nic nie wiem. To już wybrałabym psa ze schroniska.

Link to comment
Share on other sites

[INDENT] Cytuję" Cos ciekawego uslyszalam i mam zapytanie co Wy na to?jedna pseudo miala w swoim domu 140 pudli miniaturki w tym 7 szczeniakow.40 z nich biegaly po domu ,pozostale byly zamkniete w boksach transportowych ,bez dostepu do swiatla.W domu tylko bylo czuc amoniak ,bo psy nie chodzily na dwor
7 szczeniakow siedzialo w klatce 1 metr kwadrat ."
[/INDENT]

[quote name='pudelek78']Takiego pseudo powinno śie wsadzić do takiej klatki bez dostępu światła na 100 lat, może by wyciągnął jakąś refleksję ze swego postępowania.
A tak poważnie to powinien dostać wyrok co najmniej z 10 lat w koloni karnej takiej jak są np na Białorusi.[/QUOTE]
Tak ale zanim do tego dojdzie zamiast gadać chyba lepiej podać więcej szczegółów -gdzie to jest i choć próbować pomóc tym zwierzętom bo na skazanie "opiekuna" mogą nie doczekać.

Edited by bejasty
uzupełnienie
Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Cos ciekawego uslyszalam i mam zapytanie co Wy na to?jedna pseudo miala w swoim domu 140 pudli miniaturki w tym 7 szczeniakow.40 z nich biegaly po domu ,pozostale byly zamkniete w boksach transportowych ,bez dostepu do swiatla.W domu tylko bylo czuc amoniak ,bo psy nie chodzily na dwor
7 szczeniakow siedzialo w klatce 1 metr kwadrat .[/QUOTE]

I takiego pseudo ustawa zrównuje z kimś kto sporadycznie lub amatorsko raz w roku w domu ma miot odchowanych, socjalizowanych szczeniąt np. owczarków "nie FCI" na sprzedaż dla normalnych ludzi i znajomych, a umożliwia tylko handel psami za grubą kasę maniakom rasowości i wystaw.

Edited by rozio
Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnieszkaK']jakoś Ci zarejestrowani potrafią umieścić informację że są w stowarzyszeniach itd. reszta nie potrafi? poprostu nie jest zarejestrowana, tylko ewidentnie oszukuje!!![/QUOTE]

i tu sie zgodze-tych,ktorzy nie potrafia napisac,ze sa zrzeszenia w ogranizacji,tudziez stowarzyszeniu scigac trzeba-albo nawet pojechac najpierw dla przykladu na miejsce,nim sie sciagnie ogloszenie...

Link to comment
Share on other sites

Cała ustawa jest po PRL-owska, popawka złego. Wg mnie wszelkie izby i związki w Polsce to skorumpowane grono wzajemnej adoracji. Gdzie w ustawie jakakolwiek mowa o jakimś rejestrze psów, kontroli handlu, miotów przez gminy. Wypuści czy wyrzuci jeden czy drugi jełop psa, zwierze wpadnie pod samochód czy trafi do schroniska to żadnej odpowiedzialności za zwierze taki człowiek (czy kosztów utrzymania w schronisku) nie ponosi, bo nie można zidentyfikować lub znaleźć właściciela. Zresztą kto ma obowiązek szukać właściciela i kto to robi?. Sprzedaż szczeniąt nieważne czy rasowych czy nie powinna być usankcjonowana też szczepieniami, zaświadczeniem weterynaryjnym i czipem, a pochodzenie udokumentowne nie rodowodem, ale od kogo zostało kupione i komu sprzedane (i do rejestru w gminach). Właściciel winien mieć obowiązek udokumentowania pochodzenia psa i wtedy mając rejestry możan wychwycić pseudohodowców hurtowych od amatorksiego chowu zwierząt na co powinna zezwalać ustawa (np jedne miot w roku niezależnie od ilości posiadanych psów). Mamy 21 wiek, komputery, bazy danych - jak to jest wykorzystywane w praktyce ? Gmina mając rejestr mogłaby skutecznie ściągać podatki od psów, a tak to jeden płaci a drugi ma w dupie. Jak ja idę ze swoim psem bez smyczy (smycz w kieszeni), pies szkolony, przez 12 lat nie wykazujący ani grama agresji idzie posłusznie przy nodze to mi mandat jeden dupek wlepia (biegnąc w moim kierunku jak debil na przepadłe przez ulicę, skacze przez rów itp.) bo pies jest bez kontroli nie na smyczy, bez kagańca i sprawia zagrozenie, a obok mnie w tym czasie sobie pełno kundli biega luzem i mojego psa oszczekuje, które gościowi pokazuję, ale on już sobie trudu nie zada, żeby tego psa złapać, właściciela znaleźć i ukarać. Ale wg takich służb to mój pies sprawia zagrożenie i może wpaść pod samochód czy kogoś pogryźć. To jest porąbane. Ja psa wyprowadzam i po nim sprzątam, inni otwierają drzwi i niech sobie lata i sra gdzie popadnie - i co takiemu zrobią ? Jak to ustawa reguluje? Szukam teraz dla siebie drugiego takiego samego psa dla towarzystwa (nie na wystawy), bo tego co mam jest po interchampionach i go nawet wystawiałem z bdb skutkiem dwa razy (raz zwycięstwo rasy zdobył), ale mi się ten cyrk nie podoba. Ostatnio widziałem takie psy bez rodowodu na allegro za 500-700 zł z domowego chowu, ładne szczeniory po rodowodowych rodziach, ale nie wystawianych (czyli bez uprawnień hodowlanych). Szczeniaki wychowywane w domu, socjalizowane ale wg Was i ustawy od tzw. "pseudohodowcy". Teraz zniknęły ogłoszenia. Żeby kupić takiego psa zadzwoniłem do jednej z (uważanych przez właścicielkę) czołowych hodowli i taki piesek z obniżoną dupą, wydłużonymi tylnymi kończynami i przesadzonym kątowaniem (pod wystawki) kosztuje 2300 zł (po zniżce z 2500 z uwagi na wady w umaszczeniu, bo wszystkie 4 psy z 11 szczeniąt urodziły się z wadami umaszczenia- a po takich niby wielkich championach). Na dodatek jak przestudiowałem to w tych rodowodach w pokoleniach pojawiają się HD-D, w drugim HD-B. Za co mam tyle płacić - za samą historię jego przodków, za papier ? Do tego jak ostatnio zobaczyłem ogłoszeni na allegro osób które chca odsprzedać psa i "oddam za darmo z wyprawką za 1200 zł" to sienóż z kieszeni otwiera ale nie z powodu tego, który sprzedaje, ale na tych co maczali palce w tej ustawie. Chora ustawa uderzająca w normalnych, zwykłych ludzi, nie dająca im możliwości amatorskiego chowu zwierząt domowych.

Edited by rozio
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...