AgaCzips Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Witam, ostatnio rozglądałam się za rasowymi kotami, sporo czytałam o hodowlach i dzięki uprzejmości jednej z hodowczyń mogą zobaczyć koty rasowe na żywo oraz dowiedzieć się kilku rzeczy. Co mnie zaciekawiło: hodowcy kotów sprzedają je do hodowli i tzw. na kolanka. Cały miot posiada rodowód jednak te "na kolanka" są wykastrowane i tańsze. Bardzo mnie to zaciekawiło, tym bardziej że w necie jest mało ofert sprzedaży kotów bez rodowodu, a jeżeli już się zdarzy to są nie wiele tańsze niż niektóre koty z rodowodem. Uważam że to znakomity pomysł aby nie rozmnażać zwierząt bez papierów, i nie ułatwiać niektórym łatwego i szybkiego zarobku. Sama nie jestem hodowcą psów, jednak gdybym była chyba bym to "spapugowała". Bardzo mnie ten temat intryguje odnośnie psów. Co myślą na ten temat hodowcy? Czy w hodowlach psów rasowych można zastosować ten, nazwijmy to, system sprzedaży szczeniąt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 ja sie osobiście z czymś takim u nas w kraju nie spotkalam,ale może niech wypowiedzą sie osoby zajmujące się "na stałe"hodowlą psów.moim zdaniem pomysł bylby niezły,ale mało jest takich wetów które sterylko-kastracje wykonywaliby u 2 lub 3 m-cznych szcezniąt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanako Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 nihil novi - toć wielu hodowców sprzedaje psy bez przyszłości wystawowej po niższej cenie. decyzja tutaj należy do hodowcy i zależy od indywidualnej umowy z klientem, słyszałam nawet o sprzedaży szczeniąt za naprawdę symboliczne kwoty, ale jak wiadomo odbija się to na zarobku, który ma pokryć koszty wyhodowania miotu. nie wszystkie hodowle przyjęły taki system sprzedaży, ale całkiem wiele. natomiast idea kastrowania kilkumiesięcznych zwierząt jest dla mnie oburzająca, ma wiele przeciwwskazań i nie znajduję dla niej celu. usunięcie narządów rozrodczych w tym wieku to niebezpieczne igranie z układem hormonalnym, którego prawidłowe funkcjonowanie jest konieczne do odpowiedniego rozwoju zwierza. nie można zastrzec konieczności kastracji/sterylizacji w umowie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='Hanako']nihil novi - toć wielu hodowców sprzedaje psy bez przyszłości wystawowej po niższej cenie. decyzja tutaj należy do hodowcy i zależy od indywidualnej umowy z klientem, słyszałam nawet o sprzedaży szczeniąt za naprawdę symboliczne kwoty, ale jak wiadomo odbija się to na zarobku, który ma pokryć koszty wyhodowania miotu. nie wszystkie hodowle przyjęły taki system sprzedaży, ale całkiem wiele. natomiast idea kastrowania kilkumiesięcznych zwierząt jest dla mnie oburzająca, ma wiele przeciwwskazań i nie znajduję dla niej celu. usunięcie narządów rozrodczych w tym wieku to niebezpieczne igranie z układem hormonalnym, którego prawidłowe funkcjonowanie jest konieczne do odpowiedniego rozwoju zwierza. [B]nie można zastrzec konieczności kastracji/sterylizacji w umowie?[/B][/QUOTE] Zastrzec można wiele, tylko gorzej z wyegzekwowaniem. Co do takiej sterylizacji/kastracji - to jest tzw. system amerykański. Jednak należy mieć na uwadze, że zwykle sprzedawane są do nowych właścicieli szczenięta ok. 8tygodniowe, a to jest stanowczo za wcześnie na kastrację czy sterylizację. Większość wetów nie popiera tego systemu, w samych Stanach Zjednoczonych, gdzie był hołubiony przez jakiś czas, obecnie odchodzi się od niego. Osobiście nie wyobrażam sobie np.sterylizacji psa czy suki doga w wieku kilku tygodni, skoro pies ten rośnie aż do ukończenia nawet 15-16 miesięcy (chodzi mi tutaj o wzrost czysto fizyczny), a we wzroście tym bardzo ważne są hormony również płciowe. Nie bez powodu np. małe rasy można kastrować/sterylizować dopiero po osiągnięciu progu 6 miesiecy, a najlepiej koło 8-9. Generalnie kastracja czy sterylizacja jest potrzebna, bo ludzie są po prostu durni - jest jednak mniejszym złem, a nie wszechogarniającym dobrem (według mnie). O ile kastracja młodych zwierząt czy dorosłych jest dla mnie do przyjęcia i jest obecnie czymś codziennym (sama wydaję psy dopiero po zabiegu, a i mój pies jest niewystawowy i wykastrowany), o ile cięcie kilkutygodniowych szczeniąt to chęć zrobienia "lepiej", bez myślenia o konsekwencjach i efektach, które w ten sposób zachodzą w organizmie psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 no własnie najgorzej jest z tym egzekwowaniem-pewnie stad sie biora w handlu "szczenieta po rasowych bez rodowodu" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 gdyby mi "zostalo" niewystawowe szczenie i np byloby u mnie do 9 miesiaca zycia to sprzedalabym przeswietlone na dysplazje i wykastrowane. nie mam tez nic przeciwo sterylizacji przed pierwsza cieczka-swojej suki tak bym nie wysterylizowala, ale nie mam negatywnego zdania na ten temat. ale 8tyg szczeniaka bym nie wykastrowala nawet jesli bylby niewystawowy. po pierwsze dlatego, ze taki maly pies moze sie jeszcze na maksa wyrobic (dlatgo wolalabym w miare mozliwosci nieco dluzej potrzymac u siebie szczeniaki) a po drugie poniewaz 8 tygodniowy pies to jest jeszcze niemowle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaCzips Posted January 6, 2012 Author Share Posted January 6, 2012 [QUOTE]toć wielu hodowców sprzedaje psy bez przyszłości wystawowej po niższej cenie. decyzja tutaj należy do hodowcy i zależy od indywidualnej umowy z klientem, słyszałam nawet o sprzedaży szczeniąt za naprawdę symboliczne kwoty, ale jak wiadomo odbija się to na zarobku, który ma pokryć koszty wyhodowania miotu.[/QUOTE] no właśnie, sprzedaje się psy po dużo niższej cenie,niewykastrowane, a niektórzy je rozmnażają i sprzedają szczenięta "po rodowodowych rodzicach" a wiadomo, na takie jest chrapka zwłaszcza dla tych dla których kupno rodowodowego psa to za duży wydatek. I interes się kręci. Wiadomo jacy są ludzie... kupią, zapewnią że nie będą rozmnażali a swoje na boku i tak zrobią.:roll: co do wieku, z tego co się zorientowałam kocięta są sprzedawane po ukończeniu ok.14 tygodni. Tak jak się rozglądałam za kociakiem można natrafić na młode które maja już pół roku i więcej. [QUOTE]natomiast idea kastrowania kilkumiesięcznych zwierząt jest dla mnie oburzająca, ma wiele przeciwwskazań i nie znajduję dla niej celu. usunięcie narządów rozrodczych w tym wieku to niebezpieczne igranie z układem hormonalnym, którego prawidłowe funkcjonowanie jest konieczne do odpowiedniego rozwoju zwierza.[/QUOTE] ja z kolei czytałam że wcześniejsza kastracja jest lepsza niż późniejsza. Czy mogłabyś wypisać te wady? [QUOTE]po pierwsze dlatego, ze taki maly pies moze sie jeszcze na maksa wyrobic (dlatgo wolalabym w miare mozliwosci nieco dluzej potrzymac u siebie szczeniaki)[/QUOTE] ale nabywca kociaka jest pytany czy będzie hodowlany czy do domu. Jeżeli decyduje się na kota niewystawowego to jest on kastrowany. A jeżeli kota/psa hodowca chce obserwować to nie ma problemu aby wykastrować go później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [B]AgaCzips[/B], spójrz jednak na samą kwestię fizyczną. Kot (nawet MCO) rośnie do 12 kg, czasem więcej. Pies natomiast może urosnąć i do 80 kg. Nie wyobrażam sobie cięcia szczenięcia, które ma tak urosnąć. I dalej - koty dojrzewają od 5 do 9 miesiąca, a u psów nawet małych ras dopiero koło 8 miesiąca zaczyna się okres dojrzewania. Wcześniejsza kastracja (przed cieczką np.) jest dla mnie do zrozumienia, natomiast przed 14 tygodniem życia - nie. A późniejsza to jaka? Po 6 miesiącu dla szczenięcia małej rasy czy po 1 roku życia dla tego samego szczeniaka? W kwestii behawioralnej oczywiście ta pierwsza będzie lepsza, jeśli pies wykazuje konkretne zachowania. Wyobrażasz sobie szczenię labka cięte przed skończeniem 4tego miesiąca? Gdzie ma przed sobą jeszcze dużo okresu wzrostu? Jednym z minusów tej właśnie kastracji są zaburzenia wzrostu, a szczególnie wzrostu kości długich u psów, a także problem ze wzrostem muskulatury u psów, które mają ją bardzo widoczną, np. staffiki czy asty. Co do decyzji o przyszłości hodowlanej bądź jej braku... Znam mase osób, które jednak wystawiały psy, które kupiły jako PETy - bo i sami nabrali ochoty, i szczenięta podrosły i okazały się być bardzo ładne eksterierowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daśka Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 A ja tak przez przypadek wstąpiłamna ta stronę i myślę..... zrobiłabym to w ten sposób dot psów szczenie oddane w wieku 8 tygodni umowa podpisana na dom tymczasowy a nie odrazu jako własność do czasu sterylizacji/kastracji (po tym czasie automatycznie psiak staje się własnościa nabywcy) dopiero po czasie sterylizacji/kastracji w stosownym wieku umowa przekazania psa na stałe zaznaczyłabym wizyty poadopcyjne w razie zaciążenia sterylka aborcyjna itd tych punktów byłoby więcej a wszystko zabezpieczone czekiem inblancono na kwotę 3 krotnie większą od szczeniaka wystawowego czek zwrócony po sterylizacji/kastracji ipodpisaniu umowy o przekazania psa na stałe myślę,że choć część pseudohodowcówjednak by to powstrzymało,a jeżeli ktoś faktycznie pragnie mieć psa to takie warunki raczej nie będą przeszkadzały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Też nie wyobrażam sobie kastracji czy sterylizacji dzieciaka. Psa dojrzałego pod względem hormonalnym - owszem, jak najbardziej, natomiast nie chciała bym dla idei szafować zdrowym rozwojem malucha. Po prostu dla mnie jest to nieetyczne, a jestem zagorzałą zwolenniczką odbierania możliwości rozrodu zwierzętom niehodowlanym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 szczerze powiedziawszy nawet nie mam pojęcia jak po bradzo wczesnej kastracji organizm psa rozwija się.czy odbija sie to na wzroście(watpie),psychice(może).... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daśka Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 generalnie głównie mam na myśli zabezpieczenie czekiem:-) uczciwy się zgodzi:-) a pseudo nie:-):-):-) i dobrze:-) a punktów w umowie może byc ilość niezliczona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='gryf80']szczerze powiedziawszy nawet nie mam pojęcia jak po bradzo wczesnej kastracji organizm psa rozwija się.czy odbija sie to na wzroście(watpie),psychice(może)....[/QUOTE] Właśnie na wzroście bardzo się to odbija - poszukaj artykułów w necie, poczytaj. Tutaj jest cały temat, masa artykułów zgromadzonych, przeciwnicy i zwolennicy tej metody przeprowadzenia zabiegów u kotów: [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=10&t=106876&hilit=wczesna+wczesna+kastracja[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 dzięki za link.poczytam ls-w co mam kliknąć, w którym dziale szukać?bo klikając na ten link wyskakuje mi zaloguj się? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='gryf80']dzięki za link.poczytam ls-w co mam kliknąć, w którym dziale szukać?bo klikając na ten link wyskakuje mi zaloguj się?[/QUOTE] Musisz się chyba zarejestrować, bo to jest podforum hodowców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 pamiętajcie też że kociaki sprzedawane są później - przeważnie 3-4miesięczne... a psy sprzedawane są w wieku 2 miesięcy... więc nie dość że rosną większe, to jeszcze musiały by być kastrowane szybciej, zanim pójdą do nowych domów.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 [quote name='ladySwallow']Musisz się chyba zarejestrować, bo to jest podforum hodowców.[/QUOTE] dzięki.no trudno, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.