sisay Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Mimo intensywnego szukania właściciela, nikt się po Bajzla nie zgłosił. Szukamy mu więc nowego domu. Pies jest potężny, duży i w dobrej kondycji. Zachowuje się dość władczo, ale bez agresji. Z psami się dogaduje na jego zasadach ;) pod warunkiem że mu ustąpią. Do ludzi jest OK. Bajzel może mieć około 3 lat, wygląda na zupełnie zdrowego. Przebywa w Zabrzu. [IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/386063_290940194287528_132325090149040_879480_1214834135_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/374296_290940267620854_132325090149040_879483_883289384_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/401601_290940304287517_132325090149040_879485_588719934_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/384521_290940424287505_132325090149040_879494_698196414_n.jpg[/IMG] Kontakt w sprawie adopcji: 502 311 695 , [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Zaznaczam sobie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Bajzel się coraz bardziej do nas przystosowuje. To co z rezerwą robił wcześniej np wchodzenie do domu, teraz wykonuje bezproblemowo. Spokojnie daje sobie odebrać miskę, zna podstawowe komendy. Mimo poszukiwań właścicieli byłych w necie i zawiadomienia schronisk (Zabrze i Gliwice) nikt się po nie zgłosił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 Cześć Bajzel ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 7, 2012 Share Posted January 7, 2012 Na górę !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Witam. Dziękuję za wrzucenie Bajzla na forum i pomoc w szuskaniu mu domu. Tytuł wątku można zmienić. JUż nie szukamy DT tylko DS. Przekopiuję tu mój wpis z FB: Pies jest u mnie na DT więc o to co moge o nim powiedzieć :) Bajzel wpasował się do naszej rodziny idealnie, ale niestety nie możemy go zatrzymać. Po pierwszy dniach wspólnego obawiania się i poznaniu się wzajemnie, Bajzel okazał się być pełnym energii, bardzo towarzyskim psem. Ważne dla niego są ustalone reguły, nie próbuje ich łamać. Charakter ma dominujący, ale bez problemu podporządkował się swojej pozycji w naszym domu, bez najmniejszego kłopotu oddaje miskę, przepuszcza w drzwiach, ustępuje miejsca na swoim legowisku (którym jest małoużywana kanapa na parterze naszego domu ) Z resztą stada (zwłaszcza z naszą dominującą suką alaskan malamute) przeprowadził długą, zażartą i dość widowiskową dyskusję (jednak nie doszło do ani jednego pogryzienia) na temat swojej pozycji w tym stadzie. Ktoś kto zna język ciała psów, sygnały jakie wysyłają, z Bajzla będzie czytał jak z książki. W stosunku do dzieci zachowuje spokój, dystans, koty zdecydowanie obszczekuje i odgania. Pierwsze dni były pełne napięcia. Bajzel próbował co mu ujdzie płazem, a ja szczerze mówiąc trochę się obawiałam jego reakcji. Ale teraz jest psem prześwietnym. Szukamy mu domu, który będzie tak samo potrafił mu wyznaczyć reguły, bo mam obawy, że gdyby trafił do rodziny, która mu się podporządkuje lub nie będzie znać się na psiej psychice w końcu mógłby stać się agresywny. Na wszelkie pytania chętnie odpowiem, ale prosze o wyrozumiałość, jeśli nie będę pojawiać się tu codziennie, nie dysponuje odpowiednia ilością czasu netowego. Moje gg 6540278 lub tel 502311695. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted January 8, 2012 Author Share Posted January 8, 2012 Super opis, fajny pies z niego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 Bajzelku taki trochę cwaniaczek z Ciebie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 Oj, zdecydowanie cwaniak :) Ale grzeczny. Już nawet przestały na siebie wszystkie psy burczeć, pełna komitywa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 10, 2012 Share Posted January 10, 2012 [quote name='Formica']Oj, zdecydowanie cwaniak :) Ale grzeczny. Już nawet przestały na siebie wszystkie psy burczeć, pełna komitywa :)[/QUOTE] To znak :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 10, 2012 Share Posted January 10, 2012 Weź nie znakuj, bo mój Piotrek ciężkie chwile przechodzi. Ale my nie możemy sobie pozwolić na psa dominanta. To byłby koniec chyba tymczasów. I prawdopodobnie wizyt teściów :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 [quote name='Formica']Weź nie znakuj, bo mój Piotrek ciężkie chwile przechodzi. Ale my nie możemy sobie pozwolić na psa dominanta. To byłby koniec chyba tymczasów. I prawdopodobnie wizyt teściów :P[/QUOTE] cięzkie chwile ? a cóż mu dolega ? może należy go pocieszyć kolejnym miłym zwierzątkiem hymmm ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted January 11, 2012 Author Share Posted January 11, 2012 [quote name='Formica']Weź nie znakuj, bo mój Piotrek ciężkie chwile przechodzi. Ale my nie możemy sobie pozwolić na psa dominanta. To byłby koniec chyba tymczasów. [B]I prawdopodobnie wizyt teściów[/B] :P[/QUOTE] To moze jednak warto się zastanowić? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Lol, przestańcie! Bajzel wczoraj postanowił zwędzić mi kapcia i ostentacyjnie nie chciał go oddać. Dopiero przemocą go odebrałam, ale grzecznie oddał, chociaż ciężko było rozewrzeć te paszczęki. Koty goni drań, a one tak chetnie wieją. Zgłupiał tylko gdy Puśka nie miała zamiaru ruszyć się z krzesełka i nagle zrobiła się wielka i puchata. I warcząca. Ale nie dane jej było odejść dostojnie, także jej pogonił cykora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Ja znajduję co raz to nowsze dziury po Lusi...a to pościel z ubytkami a to piżamka a to miś który ma wygryzione WEWNĘTRZNE strony klapniętych uszu...ładnie to zatuszowała, przypadkiem to odkryłam. Psa już nie ma a dziury zostały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted January 11, 2012 Author Share Posted January 11, 2012 Rozkoszna pamiątka :D No to Bajzel się rozkręca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Zapraszam [URL]http://www.dogomania.pl/threads/220960-Życie-wątpliwie-usłane-różami-przywiązany-do-ubikacji-i-bity-Dżeki-szuka-DS.?p=18379121#post18379121[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 12, 2012 Share Posted January 12, 2012 Mamy rozstrzał w zdecydowaniu ile ma lat. Chyba pojedziemy do niezależnego weta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 13, 2012 Share Posted January 13, 2012 [quote name='Formica']Mamy rozstrzał w zdecydowaniu ile ma lat. Chyba pojedziemy do niezależnego weta :)[/QUOTE] Ktoś musi rozstrzygnąć ten spór :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 16, 2012 Share Posted January 16, 2012 Podnoszę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 18, 2012 Share Posted January 18, 2012 Czy wyjaśniło się ile Bajzel ma lat ?:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Nie byliśmy u niezależnego weta jeszcze :) dorgą kompromisu wyszło że około trzech. Dziadyga jedna skonsumował już dwie zabawki, a przy próbach zmieniania obuwia przy nim, nagle jeden but/papeć znika... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 [quote name='Formica']Nie byliśmy u niezależnego weta jeszcze :) dorgą kompromisu wyszło że około trzech. Dziadyga jedna skonsumował już dwie zabawki, a przy próbach zmieniania obuwia przy nim, nagle jeden but/papeć znika...[/QUOTE] czyżby Bajzel bawił się w Czarka ? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 Bajzel ogarnij się w końcu i do domu leć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Formica Posted January 25, 2012 Share Posted January 25, 2012 No właśnie! Bajzel zakochał się w Bajce. I taki ciapapuga się zrobił do rany przyłóż. Został wykastrowany i zachipowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.