wiska Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Pisze tutaj bo z doswiadczenia wiem ,ze jest tu wiecej dogomaniakow...:razz: Wiec mam nastepujace pyt.: * Slyszalam ,ze zeby powinno sie myc psu codziennie...czy to prawda?A jezeli nie to jaki jest optymalny czas co jaki powinno sie myc zeby?? I czy potrzeba miec rzeczywiscie (intensywnie teraz reklamowane) specjalne do tego celu przeznaczone szczotki i pasty (hmmm nie mozna ludzkimi akcesoriami?)?? Myje psu zeby sporadycznie,ale podaje sucha karme ,ktora rzekomo oczyszcza z brudu,kamienia czy czegos tam, czy to wystarcza?? *Mam psa zwislouchego(mieszanka jamniorka) i zdaje sobie sprawe ,ze powinnno sie jej systematycznie czyscic uszy(specjalnym plynem,watkami itd),ale czyszcze jej uszy bardzo rzadko....wiec (tj w przypadku zebow)pytam: co jaki czas powinnam czyscic psu uszy?? *Ostatnie pytanie dotyczy zywienia:od jakiegos czasu wprowadzilam mojej suni nowa diete: dziennie dostaje ok.100g mokrej karmy pedygree(nie wiem jak sie pisze) i 30-40g karmy royal canin indoor dla psow...wiem,ze peedygree (czy jakos tak)nie jest za dobra karma ,ale czy w takim razie znacie jakas inna mokra karme ktora moglabym jej podawac i ktora nie jest zbyt...kaloryczna:razz: Z gory dzieki za pomoc!!!!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 hmm ja zebow psom nie myje;p moja prawie 9 letnia sucz ma tylko nalot osadu neiwielki na klach:)wet nas pochwalil,ze tak aldnie jest:) uszy psu myje sie jak sa brudne;p ja w sumie uszy myje b. rzadko.. ale moje maja stojace sucha karma ok.. ale po co mokra??a jak jzu to idz do dzialu zywienie i tam sa polecane dobre karmy z puszek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia>>> Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 każda karma z puszki to syf-konserwanty, chemia, resztki. Mój pies puszkę ciężko odchorował i nigdy więcej nie dam mu czegos takiego. lepiej gotować -ryż, mięsko, warzywa. Wychodzi taniej i nie robi się psu krzywdy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aneta_w Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 To prawda. Pedegree to psi Mc Donald. Ja także odradzam karmić psa mokrym żarciem z puszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aneta_w Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Hmm... ale jak zaglądam do szafki w której są zwierzaczkowe rzeczy (typu trociny, karma) to stroi tam Rokus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Jesli juz musi byc mokra, to Animonda w malych ilosciach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 [quote name='aneta_w']To prawda. Pedegree to psi Mc Donald. Ja także odradzam karmić psa mokrym żarciem z puszki.[/quote] Moj pies je z suchych royala.... ew. eukanube, ale puszke typu pedigree czasem tez mu dam... :roll: Na forum sa nagonki na te typy karm i slusznie, ale zastanowmy sie czy i my jemy zdrowo?? Kurczak ostro przyzadzony takze jest niezdrowy...:roll: czasem tez zjem sobie cos z mc donalds .... jesli pies zje raz na jakis czas taka puszke czy karme to nic mu nie bedzie, przynajmniej moj nie ma zadnych problemow zoladkowych.... psu nie mozna myc zebow ludzka pasta.. proponuje polknac paste jesli myjesz zeby... to zrozumiesz dlaczego psu nie sluzy cos takiego... pies nie umie wypluwac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Tak, niech teraz wszyscy piszą na Wszystko o Psach, bo tutaj jest wiecej ludzi :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Nie myję psom zębów. Dostają ciasteczka które czyszczą zęby. Uszy czyszczę jak jest wyraźna potrzeba. Co do karmy to najlepiej zrezygnować z Pedigree. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Kość cielęca/wołowa i kamienia nie ma :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Tylko trzeba sprawdzić czy pies po kościach nie ma np. zatwardzenia, bo potem przykry widok moze nas czekac-np. piszczacy pies ... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted January 16, 2007 Author Share Posted January 16, 2007 A co myslicie o mokrej karmie Cesar(w formie tzw "paszteciku")?? Tunia ja kocha ,a moja mam ciagle kupuje nowe opakowania :-/ Na gotowanie nie mam czasu(sunia dostaje gotowana karme tylko "od swieta" tzn w weekend),wiec chyba po prostu zrezygnuje z mokrej...Co prawda do tej pory nic jej od puszek(a raczej saszetek:evil_lol: ) nie bylo ,ale....lepiej zabezpieczac "tyly". Podtrzymuje moje pyt o czyszczeniu uszu i zebow(dzisiaj w parku jakis facet[wlasciciel 2posokowcow] powiedzial ,ze zeby myje psom prawie codziennie a uszy przynajmniej raz w tyg bo u psow ze zwisajacymi uszami maja wiecej wosku czy cosik....:crazyeye: :roll: -jestem niemal pewna ,ze to kolejny "mit",ale wole sie upewnic...;) ) pozdro:razz: :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Wiska nie znam pasztecika o ktorym piszesz bo ja psa trzymam na suchym ew na gotowanym, saszetki pedigree dostaje od swieta, bo i ja tez nie jadam na codzien zdrowo, a jesli on to lubi to nie calkiem bede wyrzucac to z jego menu.. Co do czyszczenia zebow to chyba zalezy juz od wlasciciela ale musi to byc specialna pasta dla psow... tylko czy Twoj pies Ci na to pozwoli jesli nie uczylas go tego od szczeniaka?? Wosk w uszach? jeden pies moze miec do tego sklonnosci drugi nie, chyba widzisz jakie Twoj psiak ma uszyska i sama dostosuj sie do niego ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Ja uszy czyszcze ok. raz w tygodniu. Bardzo szybko mu sie brudza. Do tego staram się wyrywac włoski wewnatrz ucha(ale to twojego psa nie dotyczy, bo jest krotkowłosy) Zebów nie myje. Mialam pastem ale Lukas nie był uczony czyszczenia od małego. Niestety sa tego efekty. Strasznie mu z pyska smierdzi, nie do wytrzymania to jest. W ciagu kilku dni ide na badanie krwi, aby wykluczyc jakies wewnetrzne obiawy. Pewnie i tak chodzi o zęby, bo dosyc spory kamień jest. Tak czy inaczej bedzie trzeba sie wybrac na jego usuwanie pod narkoza. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted January 17, 2007 Author Share Posted January 17, 2007 hmmm...Co do uszu to widze,ze po ok. miesiacu od czyszczenia zaczyna sie drapac(wiec to chyba znaczy,ze ma za duzo wosku...[?]).I mam jeszcze pyt do zebow: *Pisalyslcie/liscie,ze dajecie swoim psom kostki czyszczac zeby...Niestety te ktore ja znam nie sa za zdrowe: Greenies,pedegree[podobno te kostki sa jeszcze mniej zdrowe od karmy(nie wiem jak sie to pisze)].Moze znacie jakies inne -leprze??;) Co do karmy to przestawiamy sie powoli na sucha ...;) P.S problemow z czyszczeniem zebow nie mam bo Tunia jest uczona od 5mies jak sie zachowywac przy tego typu "zabiegach"-gorzej z zebami,ale jakos sobie rade dajemy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 Ja Freyi czyszcze uszy, hmm ... nie czesciej jak raz na tydzien. Wystacza. Zebow nie myje, ale: dostaje duzo suchego chleba, kosci, w zoologicznym sa takie zabawki, ktore jak sie zje to czyszcza zeby. U nas pomoglo. No i jeszcze ma zabawke do czyszczenia zebow - dziala jak szczoteczka. Wystarcza, ma ladne. :cool3: A kostki to naturalne jakies - wolowe, cielece. W miesnym mozna nabyc ... A puszki to podobno dobre sa Eukanuby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 Wiska, uszy psu oczysc wtedy, kiedy beda brudne. U jednego psa sa one brudne notorycznie i czysci sie je co tydzien, u innego raz na dwa tygodnie bedzie az nadto. Bierzesz czysty platek kosmetyczny do demakijazu i wkladasz psu do ucha. Jak wyjmujesz czysty, nie ma sensu uzywac plynu czy innego srodka. Nie czysc uszu raz w tygodniu jesli nie ma takiej potrzeby. Oczywiscie mozesz tez po prostu obejrzec ucho i stwierdzic w jakim czasie odklada sie woskowina. B. dobre na kamien sa Oral Bar'y firmy Royal Canin, niestety sa dosc drogie, a zeby dzalaly trzeba podawac 1 "patyczek" conajmniej raz na dwa dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axelek Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 potwierdzam , Oral Bar'y firmy Royal Canin sa swietne, moj 14 letni sznaucio bardzo je lubi i zabki ma az milo i z japki nie jedzie ....hi hi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.