stereo Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 [quote name='Mołdi']Karma sucha (którą pies je na codzien) nie powinna być podawana jako nagroda. [/quote] To zależy od psa. Moja suka jest napalona na wszystko, co da się zjeść. I ćwiczę z nią na zwykłe chrupki. I wcale nie jest gorzej. Jak ćwiczę coś nowego albo trudnego, albo jedziemy na trening, to oczywiście smaki są lepsze. Nie wyobrażam sobie podawania jej normalnej pełnej michy i jeszcze mnóstwa smakołyków. My naprawdę dużo ćwiczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 [quote name='Agnisia =)']FigabaS możesz napisać coś więcej, jak to robisz?[/quote] Tak w skrocie - na jakiekolwiek jedzenie, zwlaszcza to w misce moj pies musi sobie troszke zapracowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
019249358 Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 ., Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted April 27, 2007 Share Posted April 27, 2007 Z doborem nagród męczę się od dawna ;/ Nie chcę dawać kabanosa czy sera, bo to idzie w ogromnych ilościach. Kupiłam parę razy trixie, niestety opakowania tylko małe, a nagródki smakują ogormnie, średniej wielkości, ale się 'rozpuszczają' jeżeli nie trzyma się ich w oryginalnym opakowaniu i bardzo nieprzyjemnie się je podaje. Sucha karma ok - ale to nie coś czego pragnie i porząda :D Dlatego pracuje na niej różnie. Kupiłam bosh goodies (w kształcie serca), 500g, opisywane właśnie jako nagrody, ale serca są dość duże, minie troche zanim to zje, twarde bardzo, najpierw sobie rzuca na podłogę, potem je... Nie za bardzo smakują. Idealne nagrody to dla mnie takie, które [B]mogę kupić w sklepie czy zamówić przez internet, pakowane przykładowo po 500g - 1000g, są małe, pachnące, raczej miękkie, smaczne, za które pies zrobi wszystko.[/B] [B]Czy coś takiego istnieje?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stereo Posted April 27, 2007 Share Posted April 27, 2007 A nie możesz gotować serduszek czy żołądków i kroić na małe kawałki? Psu na pewno zasmakują i nie wychodzi bardzo drogo. Możesz też zmieszać je z sucha karmą, karma przejdzie zapachem i też powinna zacząć smakować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Labetta Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 Ja mojego psa nagradzam róznie i wróznych okolicznościach.Czasem daje szyneczke, czasem troszkę karmy, czasem kupie psie ciasteczka.Ćwicze z nim w ogrodzie, na łące, po spacerze itp. Wydaje mi się, że to musi być troche urozmaicone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnisia =) Posted May 5, 2007 Author Share Posted May 5, 2007 mi też się tak wydaje, ale narazie pracujemy tylko na suchą karmę, a przy przywołaniu coś ekstra, np. szyneczka lub serek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted May 5, 2007 Share Posted May 5, 2007 [quote name='sugarr']Idealne nagrody to dla mnie takie, które [B]mogę kupić w sklepie czy zamówić przez internet, pakowane przykładowo po 500g - 1000g, są małe, pachnące, raczej miękkie, smaczne, za które pies zrobi wszystko.[/B] [B]Czy coś takiego istnieje?[/B][/quote] Ja mam cos takiego :evil_lol: nie jakas swietna frma - nawet nie wiem jak sie nazywa ;) - kupuje na kilogramy, sredniej wielkosci, miekkie - Amy bardzo je lubi, a jest strasznym niejadkiem (dodam,ze to nie frolic;). Płace 8zł/kg, wiec cena nie duza, a smakuje jej bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia i V Posted May 6, 2007 Share Posted May 6, 2007 Przejrzalam sobie ten watek i mam pytanko - czy Wy w ogole nie nagradzacie psa zabawkami, wspolna zabawa? Czy to tylko watek o jedzeniu, a nie o kazdym mozliwym sposobie nagrodzenia psa? Dla mojego psa hierarchia nagrod jest nastepujaca: 1.szarpanie sie czyms np gryzakiem, sznurkiem, 2."polowanie" na uciekajaca pileczke,3. jedzenie, 4. pochwala slowna z poglaskaniem A jak jest u waszych psow? A co do nagrod - jedzonka u mnie sprawdzily sie ciasteczka watrobkowe oraz pokruszone na kawaleczki ciastka eukanuby. Te ostatnie sa wygodne na spacerach, bo sa nietluste, wiec nie brudza kieszeni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnisia =) Posted May 6, 2007 Author Share Posted May 6, 2007 Oczywiście, że nagradzamy nie tylko samym jedzeniem! Ale gdy uczy się jakiegoś nowego zachowania, to najprościej jest użyć do tego smakołyków, a dopiero potem rozszerzać wachlarz nagród. Ale wątek jest o smakołykach i dlatego nie mówimy tu o innych nagrodach. Umojego psa nagrody są następujące: -spuszczenie ze smyczy -zabawa z innym psem -pogoń za piłeczką -szarpanie -wspólny bieg -otwarcie drzwi -pieszczoty -żarełko -itp.itd. Hierarchia nagród zależy od okoliczności, ale wszystko, oprócz żarełka, stosuję dopiero gdy mam opanowane i dopracowane dane zachowanie u psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dalmatynkaa Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 Ja kupuje parówki, kroje na drobne kawałki i pies ślicznie pracuje :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 Właśnie zaraz idziemy na dłuuuugi spacerek i też podkradnę mamie parówki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.