wikikoniki Posted December 24, 2011 Share Posted December 24, 2011 Neska złapała pchły, co prawda widziałam tylko dwie, ale lepiej... Mam w domu taki spray "fungiderm" - stosowałam go, po grzybach. Czy teraz też mogę ? P{otrzebuję pilnej pomocy, bo dziś wigilia, więc nie mogę iść do weta... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted December 24, 2011 Share Posted December 24, 2011 Klotrymazol ( fungiderm) nie dzała w żaden sposób na pchły wiec kropienie psa tym co się ma akurat pod ręką nie ma sensu a wręcz może zaszkodzić. Od pcheł psu do wtorku nic sie nie stanie dlatego lepiej odpuść eksperymenty a po swietach po prostu kup preparat na pchły. Ewentualnie możesz psa wykąpać- jest niewielka szansa ,że uda się je spłukać a przynajmniej część Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wikikoniki Posted December 24, 2011 Author Share Posted December 24, 2011 Dzięki :p Okazało się, że sklep zoologiczny jednak jest czynny więc poszłam kupiłam szampon i zaraz będę ją kąpać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 i dobrze.odczekaj kilka dni i zastosuj sobie jakiegoś spot-ona(jest ich wiele).pchły są cały rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 jak Dusiek złapał pchły (:mad:) bo zapomniałam go zakropić a stare krople już przestały działać wyłapałam dziady pincetą:p i oczywiście zakropiłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirinna Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 [quote name='Yorkomanka']jak Dusiek złapał pchły (:mad:) bo zapomniałam go zakropić a stare krople już przestały działać wyłapałam dziady pincetą:p i oczywiście zakropiłam[/QUOTE] Jak ty je złapałaś?! musiałas mieć jakiś super refleks:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 były tylko 4 możliwe że delikatnie przymulone może trochę po poprzednik kropieniu zostało ale nie na tyle żeby całkiem je odstraszyć? nie wiem i tak szybkie były skubańce. Dużego pola do ucieczki zresztą nie miały:eviltong: fakt że jak już mi się udało złapać to razem z futrem je wyciągałam ale się udało był w tedy ostrzyżony nie wyobrażam sobie co by było w długich kudłach:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.