Jump to content
Dogomania

[*]Cama[*] kochane słoneczko za TM:(


pomóżpomagać

Recommended Posts

Ze względu na zainteresowanie kilku osób psinką zakładam jej osobny wątek żeby nie robić bałaganu.
W niedalekiej okolicy gdzie błąkała się sunia bokserkowata (Lupita) pojawił się kolejny psiak. Prawdopodobnie jest to amstaff i prawdopodobnie sunia.
Więcej info na ten temat ma Młody dlatego ja napisze tylko tyle ile wiem a reszte on uzupełni (mam nadzieje);)
Sunia błąka sie w Odrzykoniu od około 4 miesięcy. Jest młodym, energicznym i cwanym psem. Ale strasznie boi sie ludzi. Tzn. boi sie samych ludzi, nie da do siebie podejśc ale gdy ktoś idzie z psem na spacer to trzyma się bisko, jest na wyciągnięcie ręki i wykazuje chęć zabawy z psiakami. Nawet jak nam powiedziała jedna Pani, czasami jak jest wiekszy mróz sunia przychodzi do ich psa i śpia razem w budzie. Mimo wszystko nikt sie nie zainteresował losem bezdomnego psa, najczęściej jest przepędzana bo "po co mi kolejny pies. Ja go nie chce". Mało tego, podobno padła propozycja odstrzelenia psa bo jest niebezpieczny, dziki itp, itd.:shake: nie wiem ile w tym prawdy, zapytałam dzisiaj Pania co wychodzi ze swoim pieskiem na spacer i sunia do nich sie przyłańcza czy jest agresywna ale Pani zaprzeczyła.
Tak jak pisałam sunia jest cwana, klatka pułapka niezadziałała, próba zagonienia na ogrodzona posesje też nie przyniosła rezultatów. Jedynym efektem tamtej akcji było uwolnienie kota z klatki pułapki zastawionej na jakieś mniejsze zwierze i zniszczenie jej:lol:
Dzisiaj pojechaliśmy próbować z tabletkami. Z poczatku było nawet zabawnie, sunia się nam pokazywała po czym uciekała, znikała nam z oczu siadała sobie gdzieś w bezpiecznej odległośći, obserwowała nas i czekała aż ją zobaczymy i zaczniemy iść w jej kierunku po czym znowu uciekała i zaczynało sie to samo;) mielismy wrażenie że to z jej strony jakaś zabawa, gra. Nawet doszliśmy do wniosku że ona ma zdolności do teleportu... Niestety nie tkneła kiełbasiny z tabletkami:shake: a po drodze natknelismy sie na psiaka, niestety nieżywego:shake: Śpij spokojnie maleńki
[*] Później wkleje zdjęcie, zarówno jednego jak i drugiego.
Jak narazie jedyna naszą nadzieja jest telefon od wczęsniej wspomnianej Pani z informacją,że pies jest z jej psem i bedziemy próbować. Właściwie to Młody bo ma bliżej, zanim ja dojade to pies może juz zwiać:roll:


Tytuł może bardzo ogólny ale narazie taki musi zostać, zmienie jak bedziemy mieć więcej info na jej temat.
może ktoś ma jakiś pomysł jak jej pomóc? jak ja złapać?

Zdjęcia nie są najlepsze ale to dlatego że mała nie pozwoliła do siebie bliżej podejśc:roll:
Nasza zguba

[IMG]http://i42.tinypic.com/33cxisj.jpg[/IMG]

[IMG]http://i42.tinypic.com/o7kfuo.jpg[/IMG]


Znaleziony martwy psiak
[IMG]http://i44.tinypic.com/zjw9vm.jpg[/IMG]

Edited by pomóżpomagać
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 113
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja chętnie wybiorę się z moim psem, który jest na prawdę BARDZO chętny do zabawy, zwłaszcza, że to suczka. Może wtedy podejdzie, jak poczuje zapach jedzenia, zobaczy dużego psa, jak się bawi, trochę się tam pokręcimy. Może akurat się uda. I może kupić kawałek pieczonego kurczaka, on ma bardzo intensywny zapach, chyba bardziej niż kiełbaska. Tak, zeby jej sie to wszystko miło kojarzyło. :)

Link to comment
Share on other sites

Trzymanie kciuków sie nam przyda i to baaardzo! :)
Nie mam żadnych wieści od Młodego, pewnie Pani nie dzwoniła:(
[URL="http://www.dogomania.pl/members/86569-Mercy*18"][B]Mercy*18[/B][/URL] to super, że chcesz nam pomóc!!:) Tylko ja nie wiem czy uda mi sie wyskrobać chwilke czasu przed świętami:( Teraz mam pierwszą zamine, czas miałabym jutro po południu ale szybko się robi ciemno więc nawet nie wiem czy był by sens jechać. Środa, czwartek, piątek, pierwsza praca do14 a od 15 do 24 druga:( Żal mi jest tej psinki i tego że przez te wszystkie dni nie będę mogła podjechać i spróbować pomóc ale niestety obowiązki. Po świętach druga zmiana, jedynie rano. Mam nadzieje, że uda nam sie jakoś zgrać, bo taki wypad z przyjacielskim pieskiem to nie głupi pomysł:)

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem doskonale, sama mam mnóstwo obowiązków przed świętami, niestety taki czas. Szybko robi się szarówka. Trzeba tez pamiętać, że jest zima, sypie śnieg a to niezbyt ''upierzony'' pies :D Wiem, że to niezbyt rozsądny pomysł ale Wigilię mam dopiero o 17, :D także rankiem spokojnie mogę przyjechać, w niedzielę też. Jesli nie miałabyś czasu tam być, to może chociaż pokazać nam miejsce gdzie jest sunia. Wtedy sami byśmy próbowali.

Link to comment
Share on other sites

Witajcie!
No więc sprawa ma się tak.
Młody dał mi znać, że sunia była w klatce 2 razy ale niestety uciekła. Jeśli dobrze pamietam to przez dziure o wymiarach 15 na 25 cm. Bo to nie jest taka normalna klatka tylko taka zrobiona na szybko. Niestety nie udało się jej złapać:(
Moje plany uległy troche zmianie bo wczoraj uciełam sobie w pracy palec więc mam wolne. Tylko że sama nie pokieruje musiałabym z mężem jechać a ten robi do 14. Ja go zapytam, może jakby się dalo to powiedzmy, że w piątek koło 15
[URL="http://www.dogomania.pl/members/86569-Mercy*18"][B]Mercy*18[/B][/URL]? No chyba że nie jechałybyśmy dwoma autami tylko jednym to wtedy inna sprawa. Mogłoby być o innej porze.
[URL="http://www.dogomania.pl/members/86569-Mercy*18"][/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Witam.
Jeżeli chodzi o tą sunie to żadnych wieści nie mam nowych, znajomy który zastosował klatkę też nie ma czasu żeby siedzieć i pilnować jej. Mówił że przy drugim podejściu suńka przyszła jak się już ściemniło ale była bardzo ostrożna i próbowała wejść z innej strony po jedzenie, gdy udało się ją zamknąć w klatce to wyskoczyła przez dziurę w górze klatki.

Jeżeli chodzi o tego zamarzniętego psiaka to padł on ofiarą innych psów, tak wynika z relacji kolegi. Rany było widać pomiędzy przednimi łapami i na tylnej. Nie widać ran po kuli czy śrutach.

Niestety u mnie to ciężko z czasem teraz, ale gdy znajdę chwilę po podjadę się rozejrzeć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mlody0040']Witam.
Jeżeli chodzi o tą sunie to żadnych wieści nie mam nowych, znajomy który zastosował klatkę też nie ma czasu żeby siedzieć i pilnować jej. Mówił że przy drugim podejściu suńka przyszła jak się już ściemniło ale była bardzo ostrożna i próbowała wejść z innej strony po jedzenie, gdy udało się ją zamknąć w klatce to wyskoczyła przez dziurę w górze klatki.

Jeżeli chodzi o tego zamarzniętego psiaka to padł on ofiarą innych psów, tak wynika z relacji kolegi. Rany było widać pomiędzy przednimi łapami i na tylnej. Nie widać ran po kuli czy śrutach.

Niestety u mnie to ciężko z czasem teraz, ale gdy znajdę chwilę po podjadę się rozejrzeć.[/QUOTE]

Wieki szacunek w Waszym kierunku, pomagacie psiakom na własna rękę! Sanocki STOnZ jak tylko bedzie mogł to zawsze pomoże, dobrze ze powstaje u Was Towarzystwo, bedzie łatwiej walczyc z przciwnosciami!
Wiem ze teraz okres przedsiateczny i kazdemu brak czasu a sunia nie chetna do wejscia do klatki, ale mam nadzieje ze uda Wam sie ja jakos złapac nim nadejda prawdziwe mrozy, TTB to takie ,,golasy" ciezko znoszą mrozy i to bardzo( a patrzac na zdjecia, choc nie wyraźne i robione z daleka, to faktycznie moze to w typie ,,ASTA " ! trzyma kciuki za Was! oby sie Wam udało!
Co do psiaka znalezionego prze Was to jedyna pocieszajca wiadomosc to to ze nie był odstrzelony......!

Link to comment
Share on other sites

I ja tu jestem. Fizycznie nie mam możlwości pomóc ale wspieram was całym sercem. Strasznie mi szkoda tej suni bo mróz za oknem , a przecież ona krótkowłosa.
Dwa tygodnie temu wyłapano wreszcie na cmantarzu w Niechobrzu małą suczką, która koczowała tam od września,,, poszła'' na sedalin w jedzeniu i po 15 minutach była gotowa do ,,wzięcia''.
Tam było prościej, cmentarz ma 3 wyjścia i każde było obstawione żeby mała nie uciekła i nie przysnęła gdzieś w polu na mrozie. Już ma nowy dom w Krakowie. :lol:
Ciężka sprawa z tym wyłapaniem teraz waszej suczki ze względu na porę roku i niebezpieczeństwo że zje tabletkę i zniknie ale mocno trzymam kciuki za udaną akcję.
Im więcej was tam będzie na miejscu tym lepiej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hankasanok']moze to głupie sie Wam wyda, ale ja w każdym ,,biednym TTB" widze moja Beluske! [/QUOTE]

To wcale nie jest głupie! Widać jak bardzo jest Ci bliska i jak ja kochasz:)
W Azylu u Majki jest sunia Tola, kropka w kropke jak moja Mika, i nawet wiek sie zgadzał. Niestety Miki już z nami nie ma
[*] ale jak popatrze na zdjęcie Toli to ciagle tylko Mike widze. Swoją drogą właśnie dzisiaj mija rok jak powędrowało moje maleństwo za TM. Chyba nigdy się z tym nie pogodze.

Co do suni, jeżeli sie uda (Mercy się odezwie) to dzisiaj tam pojedziemy. Spadł śnieg, jest zimno a ona tam biedna tylko w krzakach może się schronić:(

Link to comment
Share on other sites

Niestety, ale ja dzisiaj nie dałam rady, moja babcia wpadła w wir przygotować świątecznych i zesłabła, musiałam jej pomóc, taki ten okres przedswiateczny jest zdradliwy własnie dla starszych ludzi. Mam nadzieje, ze jeszcze bedzie okazja aby tam pojechac i suni pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Z tego co się orientuje to sterylizacje bezdomnych psów w Krosnie mozna wykonac bezplatnie (tylko pasowaloby sie podpytac w ktorej placowce) albo z doplata rzedu 40 zl wiec jest szansa.
Młody zatrzyma ja na jakiś czas a w tym czasie mozna jej szukac domu. Przynajmniej dowiemy sie kilku rzeczy o niej, jej charakterze, stosunku do ludzi i zwierząt.
Dziewczyny z STOnZ z Sanoka proponowały pomoc jesli nie będzie lokum dla suni więc ostatecznie jeśli nie znajdziemy jej domu może go przygarną? albo jakaś fundacja??
Ważne że sunia już nie marznie, teraz będzie w cieple sobie spała i będzie najedzona.

Link to comment
Share on other sites

Suńka ma się ok. Pije wode, jeśc też coś je. Jest bardzo przestraszona ale na głos Młodego merd ogonem;) Podobno zabrał ją nawet na spacerek:p
Straszne się ciesze że się udało!:multi:
Aha i sunia ma nowe, piękne imie "BESTIA":evil_lol: szczerze stwierdzam że pasuje bo to taka cwana Bestia:loveu:
A co do zdjec to pewnie by Młodego prosic:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...