Jump to content
Dogomania

Odchuchany Harry znalazł dom!!! I ma już kilka Aniołów...:)


jostel5

Recommended Posts

  • Replies 409
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przede wszystkim chce napisać, że bardzo wszyscy lubimy psiaki i jak zdecydowaliśmy się wziąć psa to chcemy być za niego odpowiedzialni i nie robić mu takiej huśtawki, że najpierw go bierzemy, potem oddajemy. I tak bardzo przeżyłam, kiedy Harry został na tydzień w tym ośrodku szkoleniowym, bo bałam się, że straci do nas zaufanie, ale jakoś zniósł to bardzo dobrze. Poza tym też czekamy, aż Harry zrozumie, że już u nas zostanie i oswoi się z sytuacją, zacznie łagodnieć. Harry bardzo lubi zabawy, ma swoje ulubione zabawki, sam "ścieli" sobie legowisko, jak mu się poprawi i ułoży to on wraz wszystko po swojemu sobie umoleści. Zajmuje nam mnóstwo czasu, ale dzięki niemu musimy lepiej organizować sobie czas, i wypoczywamy na świeżym powietrzu w czasie spacerów, które teraz stały się przyjemne, bo Harry stara się chodzić przy nodze, nie ciągnie smyczy, ale ma jednak jeszcze agresywne zachowania w stosunku do innych zwierząt i niektórych ludzi, dlatego ma zakładany kaganiec, żeby wszyscy byli bezpieczni. Ma więcj już cały zestaw spacerowy - smycz, kolczatkę i kaganiec. Harry nie lubi ciemności i jest śpiochem, ogólnie to hasa po podwórku,ale jak tylko robi się ciemno to dobija się do domu i idzie spać. Narazie nadal pracujemy nad dyscypliną, żeby chociaż przychodził na zawołanie i nie atakował innych, to szalony pies, ale daje tyle radości.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Wczoraj byłam u pani, która szkoli Harrego i opowiadała mi trochę:) Pies dobrze chodzi na smyczy, ale reaguje różnie - często agresją, gryzie, ćwiczy w kagańcu. Pani trener mówiła, że widać to, iż pies był bity - ma takie reakcje lękowe, gdy podnosi się coś z ziemi, np. łopatę. Harry ma mieć też socjalizację w mieście, aby przestał bać się ludzi i reagować na nich agresywnie. Trzymajmy kciuki:)

Link to comment
Share on other sites

Niestety Harry ma to do siebie, że reaguje agresją na obcych ludzi i na obce zwierzęta, już pisałam wcześniej, że zaatakował moją koleżankę i ją ugryzł. W stosunku do nas domowników jest ok, chociaż jeszcze nie słucha się i nie zawsze przychodzi na zawołanie, i różnie reaguje na komendy; nie wpuszcza nikogo obcego na podwórko, szczeka na przejeżdżające samochody. Dużo pomagają nam te treningi, pani Ula obserwuje Harrego i udziela nam wskazówek, jak z nim postępować w różnych sytuacjach. Już i tak wydaje się, że Harry stał się spokojniejszy tzn nie wariuje tak jak na początku, nie skacze na wszystko co się porusza. No i jest niejadkiem, nie ruszy wogóle suchej karmy, smakołyków kupowanych specjalnych dla psów też nie chce, za smakołyk uznaje tylko parówki. Ogólnie jest fajnym psem, tylko ci agle potrzebuje uwagi ze striny człowieka.

Link to comment
Share on other sites

Czyli w końcu Harry się najadł. Jak przyjechał do nas jadł praktycznie bez umiaru. Ile mu się nie dało, to z apetytem wcinał. Martwi mnie tylko ta agresja. Moje psy tez wyglądają jak krwiożercze potwory do momentu, kiedy ktoś wejdzie na podwórko. Mam nadzieję, że uda się wypracować, żeby nie rzucał się na Waszych gości.

Link to comment
Share on other sites

Nowe zdjęcia Harry'ego

[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/IIK3/DSC05564.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/IIK3/DSC05564.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/LNM7/DSC05565.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/LNM7/DSC05565.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/4738/DSC05566.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/4738/DSC05566.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/QMAS/DSC05570.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/QMAS/DSC05570.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/N69A/DSC05571.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/N69A/DSC05571.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/QV9E/DSC05575.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/QV9E/DSC05575.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/NQST/DSC05579.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/NQST/DSC05579.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/VV3W/DSC05580.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/VV3W/DSC05580.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL="http://imgup.pl/pm/SVW2/DSC05582.html"][IMG]http://imgup.pl/dm/SVW2/DSC05582.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Narazie rozpoczęło się szaleństwo Harrego na śniegu - Harry biega i bawi się świetnie, ale szybko marznie i wraca do domu. Poza tym niestety, ale nadal mamy z nim problemy - Harry jest agresywny w stosunku do obcych, nie ma mowy, żeby ktoś wszedł na podworko, zaczął też warczeć na domowników, ostatnio nie chciał wpuść mamy do piwnicy, stał na schodach i nie reagował na wołanie, ma naprawdę dziwne zachowania i to się chyba nie zmieni, mamy z nim problemy, uczymy się odczytywać jego zachowania, gesty i miny i stosowanie reagować. Nie wiemy czego można się po nim spodziewać i dlaczego tak się zachowuje. Czasami sama się boję, jak tak "dziko" patrzy. Może się jeszcze ułoży...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Witam,
chciałam powiedzieć, że u Harrego wszystko dobrze. Harry bardzo lubi śnieg, chociaż szybciutko wraca do domu przy większym mrozie, ale ogólnie na śniegu czuje się rewelacyjnie. Niestety nadal jest agresywny dla obcych, nik nie wchodzi na podwórko, a jeśli komuś się zdarzy Harry rzuca się i próbuje gryźć. Mamy też z niego niezłą uciechę. Szkoda, że jest taki oporny co do nauki i że bez kagańca nie można z nim wyjść na spacer, ale widocznie to są konsekwencje z jego nieszczęśliwej przeszłości.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witam. Mam niestety smutną wiadomość, Harry miał atak przypomonający padaczkę - dostał paraliżu tak, że nie mógł chodzić, strasznie go trzęsło i wykręcało, nie można było go uspokoić, wezwaliśmy weterynarza, ale zanim dojechał Harremu już przeszło. Nie wiadmomo co spowodowało taki napad, pies bardzo się przestraszył, my zresztą też, bo nie wiedzieliśmy jak mu pomóc. No i nie wiadomo czy to się będzie powtarzać. A tak poza tym to narazie jest jak było, Harry nadal uznaje jako przyjaciół tylko domowników, nikogo nie wpuszcza na podwórko, jest agresywny w stosunku do obcych. I chyba już tak zostanie....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...