Jump to content
Dogomania

Podpowiedźcie , proszę , czy mam prawo


Kinga_jot

Recommended Posts

  • Replies 116
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Silky']Czy możesz mi napisać o jaką klinikę weterynarii chodzi i czy dobrze zrozumiałam że chodzi o Poznań?[/quote]

Silky, na dogomanii nie wolno podawać personaliów wetów, o których pisze się negatywne opinie - taki jest regulamin.
Ale w wątku jest podany link do wątku na forum gazety - wejdź tam.

Kingo, nawet nie potrafię powiedzieć, jak bardzo Wam współczuję straty pieska:(((

Link to comment
Share on other sites

No to zaczęła się WOJNA !

Jestem przekonana , że oprócz dr Oli mocno zaangażowało się w dyskusję na forum gazetowym małżeństwo L. Podejrzewają , że jedną z forumowiczek ( zalogowaną) jest moja szwagierka ! a wiecie dlaczego ? bo jej nick to magda cośtam i wyraża opinie negatywne na temat tych wetów. Wystarczy w/g nich ! Można im pogratulować procesu skojarzeniowego ( sic!) . Gdyby chociaż sami sprawdzili , że ta Magda coś tam pisze różne posty na forum "gazetowym" , od dawna i przeczytali co pisze, to by w tak prymitywny sposób nie wyciągali wniosków , bo to nie ona ( nie znam tej forumowiczki , która coś napisała w wątku o weterynarzach w Poznaniu , ale na kilku wątkach się z nią spotkałam kiedyś ). Zresztą z tego co wiem to moją szwagierkę specjalnie fora dyskusyjne nie interesują i nawet na takowe nie zagląda.Podają nawet jej nazwisko ! Dziewczyna się załamie jak do niej zadzwonię ( na razie " się zbieram " aby to zrobić ale nie mam odwagi ). Rzecz w tym , że to małżeństwo L. rzeczywiście zna moją szwagierkę jako Magdę ( w rzeczywistości Madzia to jest nick i moja szwagierka ma zupełnie inaczej na imię , ale nazwisko jest poprawne..) bo spotykają się na BBO ( brydź w internecie ). I prawdą jest to , że to właśnie jej pies wtedy , latem na działce i teraz podczas rodzinnej Wigilii " bawił się " z Guciem . I to ona właśnie doradziła mi tego weta , jak po Wigilii zobaczyłam ten wrzód na tyłku u Gucia...I to wszystko .
Takich informacji dr Ola nie ma na pewno ! To musi być ta Basia ( też nie wiem czy Basia to prawdziwe imię żony weterynarza , czy tylko nick z BBO ).
Zauważyłam też , że coraz bardziej się "wkręcają" w tę aferę ,,, do szewskiej pasji doprowadza ich "gabinet w garażu" , " usługi pogrzebowe dla psów " , " już na 9-ciu forach jesteście opisani " . Reagują ze wzmożoną agresją , piszą emocjonalnie -bez odraczania czasowego - to trochę przypomina kłótnię/ awanturę w realnym świecie. Tyle , że biją na oślep nie widząc przeciwnika ( tzn widzą - mnie i moją bogu ducha winną szwagierkę ). On jeszcze stara sie być opanowany , ale ta cała Basia vel katarzyna vel kłamstwo Magdy vel zbulwersowana zachowuje się wręcz histerycznie (Oni chyba nie wiedzą , że jak ktoś pisze jako niezalogowany - i może sobie jako autor wpisać cokolwiek to automatycznie wyraża zgodę na udostepnienie adresu z którego pisze , natomiast zalogowany autor na gazecie ma swoją skrzynkę i adres IP jest znany adminom portalu gazety .To jest inaczej niż tutaj na Dogomanii , gdzie nikt anonimowy nie może nic napisać z założenia ) . Prawdopodobnie złożą pozew cywilny do sądu ( jestem tylko ciekawa czy o zniesławienie ? czy o upublicznianie danych osobowych ). I bardzo dobrze! " Wyborcza " i " Głos Wlkp " obejmą "patronatem medialnym" ten proces ( mam spore doświadczenie w kontaktach , łącznie z Ewą D. w TVN )- więcej właścicieli zwierząt uda sie ostrzec w ten sposób , a brak jakikolwiek badan krwi przed zabiegiem , brak opisu USG , zeznania recepcjonistki - Moniki , która wciągu 3 dni miała do mnie zadzwonic aby wydać mi to o co prosiłam , plus zeznania innego weterynarza , który był 9 lutego i przyjmował w gabinecie nr 2, plus zeznania weterynarza do którego pojechaliśmy z Guciem dzień przed śmiercią I PLUS oczywiście ewidentnie sfałszowana karta pacjenta - myślę , że o wynik tej sprawy cywilnej mogę być spokojna. A poza tym przypuszczam , że parę osób wypowiadających się na tym wątku gazetowym ( którym też Klinika na Orła B.nienajlepiej sie kojarzy ) będzie zeznawać na okoliczność nieludzkich praktyk tych weterynarzy ( dostaję mnóstwo e-maili na skrzynkę "gazety" od tych ludzi ).
I to by było na tyle
Zbieram się , muszę zadzwonić do szwagierki i jej powiedzieć jaki siwy dym jest na forum gazety , bo sie biedna zdziwi , że ta para nie chce z nią grać przy jednym wirtualnym stoliku...Matkoooo !! nie wiem jak zacząć , chyba jej podam link , niech sama przeczyta najpierw.....

Pozdrawiam
Kinga z Poznania

Link to comment
Share on other sites

Z tymi gadami jeszcze nie miałam do czynienia. Życzę powodzenia w działaniach ale dzięki tej informacji stracą paru klientów, a ja i w tym skutecznie pomogę. Nie wiem tylko gdzie przyjmował ten s.....el przy pierwszej wizycie przed trafieniem na zabieg. To dla mnie istotna informacja bo jego nazwisko mi nic nie mówi na szczęscie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basiaap']Silky, na dogomanii nie wolno podawać personaliów wetów, o których pisze się negatywne opinie - taki jest regulamin.
Ale w wątku jest podany link do wątku na forum gazety - wejdź tam.

Kingo, nawet nie potrafię powiedzieć, jak bardzo Wam współczuję straty pieska:((([/quote]
Bardzo dziękuję za odpowiedź i bolewam nad tym chorym pzepisem. trudno jest się uchronić przezd takimi śmieciami. Dogomania ma na w tym pomagać.

Link to comment
Share on other sites

Wątek na forum GW rozrasta się szybko :crazyeye: , ale wydaje mi się, że nie w tym kierunku co powinien. Nagle to Kinga proszona jest o wyjaśnienia motywów swoich postępowań, o wyjasnienia sytuacji, które miały miejsce w czasie jej wizyt na Orła Białego itp. krętactw i pomówień tam mnóstwo, tak jak i wypowiedzi poniżej pewniego poziomu dyskusji. Przykre. Poza tym zastanawiam się na ile i czy w ogóle ten wątek zaszkodzi postępowaniu wyjaśniającemu.

Bo w tej sprawie, moim zdaniem chodzi o to, żeby pokazać, jak bezduszni są ludzie i jak bardzo nie potrafia wziąć odpowiedzialności za swoje czyny. Dodatkowo o ostrzeżenie przed nierzetelnymi "fachowcami". Macie prawo do innego zdania, jak i do tego, żeby je tutaj wyrazić.


Po lekturze wątku na dgm jestem całym sercem z Kingą i szczerze Ci współczuję takiego obrotu sytuacji, w która wplątywane są kolejne, Bogu ducha winne, osoby tj. Twoja szwagierka. To niestety powiększa Twój ból po stracie Gucia. Trzymam kciuki, życze wtrwałości i służę ewentualną pomocą.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...