Jump to content
Dogomania

Maltretowany Kaukaz Fletcher już w DT


plina

Recommended Posts

  • 2 months later...

Przebrnęłam przez ten wątek i powiem szczerze, że robi mi się niedobrze jak to czytam.

Ktoś bierze nieadopcyjnego psa na DT i jest opluwany publicznie! [B]Gratuluję skutecznego zniechęcenia do adopcji psów!!!![/B] Tak się składa, że widziałam (podobnie jak 10 innych osób z kursu zoofijoterapii) tego psa tydzień temu - jak na swój wiek i szereg dolegliwości ma się nadzwyczaj dobrze. Osobiście z koleżanką ogoliłyśmy mu sierść na lato.

Szkoda, że nikt z tutaj jątrzących nie pofatygował się osobiście aby zobaczyć psa... Nie byłoby wtedy 10 stron oczerniania, opluwania, i snucia domysłów rodem z filmu science fiction.

Jakby nie było opiekunka psa utrzymuje go, leczy i opiekuje się psem za darmo. Jeśli tak zalezy wam na psie proponuję zadzwonić do opiekunki i zaproponować pomoc - posprzątać kojce dla psów z DT, poczesać je, pomóc przy innych zwierzętach... Jeśli tego nie możecie to może warto chociaż.. nie przeszkadzać i nie utrudniać życia komuś [B]kto za własne pieniądze [/B]ratuje zwierzęta..

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

No wlasnie! Wiec skoro sie pies tak dobrze ma i pieknie go ostrzyglyscie, to czemu nie mozna go bylo przy okazji sfotografowac i wstawic jego zdjec na dogo? Przeciez to od razu rozwialoby wszelkie watpliwosci. A tak to tylko slowa, slowa , slowa, ktore w zasadzie nic nie znacza. A psa, jak nie bylo, tak dalej nie ma!!!

Link to comment
Share on other sites

A po co? żeby zaraz 100 niezwiązanych ze sprawa trolli komentowało, że mozna było tak obciąć, albo inaczej, że za chudy, że za gruby, że za wesoły, że za smutny, że to on, że nie on, itd. itd.

Obejrzałam, dziś ten film... [url]http://www.youtube.com/watch?v=xLIqyVsUnuk&feature=player_embedded[/url] drugą moją myślą po jego obejrzeniu była dogomania... Ciekawe dlaczego?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rafka']A po co? żeby zaraz 100 niezwiązanych ze sprawa trolli komentowało, że mozna było tak obciąć, albo inaczej, że za chudy, że za gruby, że za wesoły, że za smutny, że to on, że nie on, itd. itd.

Obejrzałam, dziś ten film... [URL]http://www.youtube.com/watch?v=xLIqyVsUnuk&feature=player_embedded[/URL] drugą moją myślą po jego obejrzeniu była dogomania... Ciekawe dlaczego?[/QUOTE]

Czemu się tak pienisz i podniecasz wmaiwając innym , że to robią?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

I co ty wypisujesz kobieto, jak ci nie wstyd? Przyslij te zdjecia i jezeli nie masz nic na sumieniu to na pewno nie musialabys sie przejmowac komentarzami. A tu na dogomanii pomaga sie zwierzetom i szanuje ludzi, ktorzy maja podobne intencje. Tylko najsmutniejsze, ze po psie zaginal sluch. Nikt go widzial, nikt nie moze sie o nim czegos dowiedziec.

Link to comment
Share on other sites

Ta cudowna pani wet miała swego czasu konia pod opieką. Nie jej zwierzę, chciała go pod opiekę- dla towarzystwa jej konia.Niestety biedny niepotrzebny Karmel zakończył życie w rzeźni- dokąd go posłała. A miała obowiązek oddać go właścicielce jeśli z jakiegoś powodu zacznie jej przeszkadzać. Wybacz Karmelku...wiarę w ludzką dobroć.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

W sprawie stałej adopcji Fletchera trzeba zgłosić się do schroniska w Tczewie bo to schronisko wydało na DT psiaka do Pani B.
Jest to DT więc jeśli znajdzie się osoba pewna i chętna na stałą adopcję i jeśli schron w Tczewie zdecyduje się na taką adopcję to Pani B. będzie musiała wydać psiaka i tyle.
Nie ma żadnego zakazu upubliczniania zdjęć lub informacji o zwierzaku - nie wiem kto sobie ubzdurał taką wersję - jest jedynie dobra wola przetrzymującego zwierzaka bądź jej brak to też tyle.
Na początku ludzie chcieli odwiedzić Flatchera ( przeprowadzić niezapowiedzianą wizytę)- to chyba oczywiste, Pani B. sama zapraszała, jednak kiedy już mieliśmy się umawiać i a.piurek zdecydowała się ,że sfinansuje wyjazd to zaraz na wątku Pani B. zaczęła straszyć ,że nas pogoni (w przybliżeniu wezwie policję) bo to najście.
do tej pory nie raczyła podać adresu nawet ,żeby się z nią umówić i tam pojechać.
Prosiłam schronisko w Tczewie o przesłanie zdjęć flatchera z DT kilka razy , nie otrzymałam ich, jedynie stwierdzenia ,że nie jest źle - ( lepsze warunki dla Flatchera niż w schronie bo mniej zwierzą.
Były na początku zdjęcia od Pani.B jej jak to pisała posesji,ale oczywiście z daleka domek ,szopka i pola, tyle ja stwierdziłam.
Mam u siebie 3 swoje psy i 3 na tymczasie i co chwilę robię im zdjęcia i udostępniam ,bo może nie jutro ,ale za rok nawet za dwa znajdzie się ktoś kto tak samo mocno jak ja je pokocha i będzie chciał stworzyć im wspaniały dom/domy, a ja będę mogła przyjąć następne potrzebujące zwierzę pod opiekę.
Jeśli anahit na prawdę zdecydowała się na stałą adopcję sądzę ,że warto poruszyć ten temat ze schroniskiem w Tczewie, Pani B. nie otrzymała takiej chwały na dogo jaką otrzymać chciała za przygarnięcie psiaka.
Ukrywa psa a jest dla niego tylko DT, gdyby nie miała nic na sumieniu to na odczepnego zamieściłaby zdjęcia i informację o psie, ludzie dali by jej spokój ,ale widocznie różnych ludzi różne rzeczy kręcą.
Jeszcze raz przypominam nikt nikomu nie zabronił udostępniania informacji i zdjęć Flatchera - to brak dobrej woli osoby przetrzymującej psa. Tyle ludzi podobno się psem zajmuje i nikt nie może pstryknąć fotki, zobaczcie ile zdjęć w schronie miał zrobionych i jakoś można.Ja teraz mam sunię chorą na serce i co chwilę pokazuję i opisuję jak jej stan się poprawia.
Właścicielem psa nadal jest Schronisko w Tczewie podpisali z Panią B. umowę, więc jest ona jedynie opiekunem tymczasowym , może tylko zabronić wejść na podwórko swoje i tak właśnie robi.
Najlepszym rozwiązaniem jest skontaktowanie się ze schroniskiem w Tczewie
Kontakt
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Tczewie
ul. Malinowska
83-110 Tczew
tel. 0 58 531 96 56
mail: [email][email protected][/email]

Całą wizytą u Pani B. i przetransportowaniem Flatchera kierował Paweł Gebert z OTOZ-u Gdańskiego.
Anahit jeśli jesteś poważnie zainteresowana adopcją stałą to proszę skontaktuj się osobiście ze schronem w Tczewie, jeśli będzie trzeba to wszyscy z dogo pewnie pomogą, bo tak już Pani B. zalazła za skórę wszystkim. Przestaję się dziwić tej nagonce na nią.
Anahit jeśli skontaktujesz się ze schronem daj mi proszę info na priw, ta sprawa osobista już jest.
a.piurek proszę o kontakt na priw.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...