Jump to content
Dogomania

Ochodzące Szczenięta w schronisku


Berry1984

Recommended Posts

Witam, jak zwykle nie wiem czy dobre miejsce i temat, ale co tam.

Jestem wolontariuszką w schronisku, szczenięta i kocięta które trafiają bardzo często chorują i odchodzą za Tęczowy Most. Przeżywają nieliczne, co zrobić aby je ratować za wczasu?

Słyszałam od znajomej, że można w takiej sytuacji dawać im coś super na odporność? mamy zamiar zrobić zbiórke dla schronu i może celem byłyby takie preparaty. Ale nie do końca nawet wiem czy są na rynku i za ile.

Link to comment
Share on other sites

ciężko powiedzieć co mieli na myśli mówiąc o super preparatach.może o zylexis w inj-ale żeby był efekt to potzreba serii inj z tego preparatu,może o preparaty doustne z b-glukanem np.immunodol,czy scanomune(droższy)
no i na co odchodza,wśrOd jakich objawów-bo jeśli to np.nosówka czy parwo to nawet najlepszy prep.stymulujacu odporność nie pomoże

Link to comment
Share on other sites

Na dobrą sprawę "coś na odporność" niewiele da, bo szczenięta trafiają w różnym stanie i mają różną wrodzoną odporność pochodzącą od matki. Najpierw trzeba zapewnić odpowiednie warunki w szczeniakarni, tzn. izolatkę dla szczeniaków chorych, częste dezynfekcje reagowanie przy pierwszych objawach, a potem można myśleć o podnoszeniu odporności.

Link to comment
Share on other sites

No, z tego co pamiętam (ale też głowy nie dam sobie uciąć) to właśnie wirusówki czyli nosówka i parvo, co do warunków nie są tragiczne, bo schron całkiem nieźle działa i jest w miare dbany, ale mimo to tak się dzieje,myślę, że niestety ciężko będzie zmienić tam warunki i sposoby postepowania. A z tego co pamiętam to wet obsługującypodchodzi raczej z obowiązku i ogranicza się do minimum, wolontariuszki jak się o coś doproszą, dodzwonią to może coś się uda :-( A maleństw szkoda. No cóż będziemy coś myśleć, dzięki za odpowiedzi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']A możecie mi wytłumaczyć dlaczego tak? Jest jakieś ryzyko czy względy proceduralne?[/QUOTE]

Ale dlaczego jest wycofywana, czy dlaczego nielegalnie wwoziły? Wycofywana jest, bo chyba zaprzestali jej produkcji i sprowadzania do Polski po prostu, bo działa dobrze; natomiast z tego, co wiem, to nie można tego rodzaju leków przewozić przez granicę (tzn. zależy jaką chyba, nie pamiętam skąd wiozły, ale ukryta była).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Chodziło mi o to, dlaczego jest wycofywana :) Bo to się kojarzy z usuwaniem z rynku już istniejących preparatów ze względu na ich szkodliwość lub uchybienia proceduralne.
Tzn. była produkowana w PL czy zawsze pochodziła z importu?[/QUOTE]

Aż się dopytałam ;) Caniserin najpierw był na rynku, potem go całkiem wycofano z produkcji; natomiast Stagloban jest np. w Niemczech czy Czech, ale zmieniły się przepisy i hurtownie nie mogą go importować, dlatego dziewczyny jechały bodajże do Czech właśnie i wiozły ampułki w lodóweczce ;) Natomiast samą surowicę można pozyskać z krwi zdrowego, regularnie szczepionego zwierzęcia bądź ozdrowieńca, działa to na podobnych zasadach jak przetaczanie krwi.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Podepnę się pod temat. Otóż zastanawia mnie jak najlepiej szczepić szczeniaki w schronisku. U nas szczepi się szczeniaka po 2 tyg kwarantanny, no i niestety zdarzają się zejścia na parwo. Nie mamy szczeniakarni, szczeniaki są w szpitaliku. Nie wiem czy szczepienie zaraz po trafieniu po schroniska zminimalizowałoby ryzyko? Najczęściej jest tak, że szczeniak w schronisku funkcjonuje dobrze, trafia do nowego domu i za 2 dni już ma silne objawy parwo.

Link to comment
Share on other sites

Paulina87-szczeniak zaszczepiony odrazu po przybyciu do schroniska nie powinien byc na dzien dobry szczepiony gdyz po pierwsze po przybyciu do schroniska pies jest zestresowany ,czesto slaby ,a to juz jest element mogacy po szczepieniu bez kontaktu z tym wirusem wywolac parvo lu nosowke.
Jezeli szczeniaki maja kwarantanne i sa umieszczone w pomieszczeniach w ktorych byly szczeniaki z parvo to jak sa slabe ,maja slaba odpornosc nie maja zadnej szansy na przezycie.
Pomieszczenia w ktorych byly psy z nosowka ,parvo powinny byc zamkniete na min pol roku i tylko moga przebywac w nich psy 2 x szczepione dokladnie chronione.
Jedyna szansa na przezycie szczeniakow jest nim dotra do schronisk powinny pojsc na czas kwarantanny do DT .
Na dzien dobry w schronisku , profilaktycznie powinny miec podana surowice i po 2 tygodniach podana szczepionke imunizacyjna PUppy ,a po miesiacu nastepna pelna szczepionke bez wscieklizny..Wscieklizne nalezy podac jak szczeniak ma 3-4miesiecy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...