sleepingbyday Posted July 11, 2016 Share Posted July 11, 2016 omg, wiecie, ja mam starą nokie i stary aparat foto :-). MOzę ktos ma do sprzedania jakis używany smartfon? cos cyknę i wrzucę :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted July 13, 2016 Share Posted July 13, 2016 to macie, skoro chcieliście. filmiki moim beznadziejnym aparatem uczynione, czyli - jakość jak za króla ćwieczka... tutaj widac, jak koza odpycha lisława ode mnie. musi być w centrum uwagi! jak go gryzie w szczękę to zazwyczaj jeszcze piszczy (że on jej nigdy nie lutnie...). Zresztą nawet nie zazwyczaj, ale zawsze piszczy. No, ale wiadomo, jak człowiek kręci film lub robi zdjęcie, to trzeba mu odstawić jakiś numer, żeby nie mógł pokazać, co chce ;-). A tu wypas psów. jak kręciłam to wirtualne lonżowanie, to myślałam, ze się porzygam ;-) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 13, 2016 Author Share Posted July 13, 2016 cudna Koza :) :) nie widać po niej, ze ona bojaca i chuda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted July 14, 2016 Share Posted July 14, 2016 a no własnie, ostatnio przybrała na wadze - 5,45. wetka mówi, żeby juz wyhamować z tuczeniem. ona się zachowuje jak wygłodniały od miesiąca pies, na każdy posiłek rzuca się niesamowicie łapczywie. no, ale zmniejszam ilość zarcia. w ogóle to ciekawe, bo ona na spacerach ma ogon do góry i w ogóle (plus od lisława nauczyła się szczekac na psy, nad czym pracujemy, ale jeśli nie mam smaczków, to zapomnij, poleci obszczekać). to nie jest tak, że boi się cały czas i zawsze, ma "rzuty sytuacyjne", że np nie ma szans, żeby do mnie podeszła. albo kuli sie i czołga spłaszczona, jakby na wszelki wypadek. ale np już przestała sie kulić, jak rzucam liśkowi zabawkę, już machanie ręką jej nie straszy. natomiast jak smyram zabawką przed nią - powoli - to się boi i ucieka. zabawki nosi z miejsca na miejsce, ale jak jakąś mam w ręku i staram się ją delikatnie przekonać do , np, wzięcia do pyska, to się czołga ze strachu. ale nie jest to tak, że pies skulony zycie przeżywa. ze mną bawi się w gryzienie mnie po rękach i iskanie, włazi na mnie, wspina się na głowę. uczymy sie róznych tam - hop, noga, siad - żeby miała jakieś zajęcie. dziamga rózne rzeczy z nudów czasem, na szczęście nic strategicznego. Ale nudzi się, umiejętność zabawy zabawką by się przydała. kupiłam kule smakule, spróbujemy tutaj podziałać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 14, 2016 Share Posted July 14, 2016 Koza boska, a Lisław super cierpliwy, że Kozy nie uporządkuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted July 20, 2016 Share Posted July 20, 2016 Obejrzałam filmik, Koza fajna, ale Lisław jest super uroczy! Szczególnie ta seria kichnięć mnie rozczuliła :) Ale fajnie, że Koza, Reks i Pirat znalazły swoje kochające domy :) Czas na kolejne psiaki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted July 20, 2016 Share Posted July 20, 2016 lisław to pies kichający kilkanascie razy dziennie. wobec swojego stada lojalny jak "kibol" ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted July 20, 2016 Share Posted July 20, 2016 nowe wieści od Reksa aż strach się bać: Nasz Reksio jest bardzo pojętnym uczniem - zanosi swoją miskę na legowisko wysypując z niej zawartość i udaje, że nic nie dostał. Zna komendę "siad" , nosi gazetę, nikt nie ma prawa przejść ulicą bo zaraz daje znać, że coś się dzieje. Lubi się przytulać, uwielbia masaż klaty i nóg oraz grzbietu - jak się rozciąga to zaczyna brakować wersalki. Gra piłeczką śmiesznie przy tym skacząc, na spacerze kopie doły, a nasze kotki które chodzą razem z nim na spacer chowają się w nich mając przy tym świetny ubaw. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 20, 2016 Author Share Posted July 20, 2016 un as adopcji niet :P za to Modiś był na kontroli w Bohuminiei podobno jest zrost i za miesiac jak dobrze pójdzie to mu zdejmą te ustrojstwa z łapy. No i mamy kolejnego tymczasowicza specjalnej troski - dla odmiany kota https://www.facebook.com/events/290260637994161/ " Kot został oceniony na 8-9 miesięcy (ma już komplet zębów stałych). Jest niesamowicie wychudzony. RTG wykluczyło złamanie, tak więc nie będzie operacji. Przynajmniej na razie. Z jednej strony to dobrze, bo kot jest w takie kondycji, że nie można mu podać narkozy. Ma problem neurologiczny i dlatego ustawia łapę tak jakby była złamana. W łapie zachowane jest czucie. Być może został uderzony w splot ramienny.... Być może jego system nerwowy zaatakowało robactwo, a może jakaś wirusówka, która jeszcze nie daje widocznych objawów.... Ma zanik mięśni i stan zapalny (50 tys. leukocytów). Test na białaczkę ujemny, nerki i wątroba w porządku. Być może był gdzieś zamknięty bez dostępu do jedzenia i zaczął trawić własne mięśnie... Dostał antybiotyk i kroplówkę. Przed nami badanie parazytologiczne. Je i saszetki i suche. Na razie jest na intenstinalu. Jest miziasty, rtg było robione bez narkozy, a traktorek pracował nawet w trakcie badania i pobierania krwi. Zdjęcia też ciężko zrobić, bo od razu chce na ręce wchodzić. " tu widać jak stawia łapę a tu widać ropień jaki ma na policzku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 20, 2016 Share Posted July 20, 2016 Jaki bidny. Ropnie bolą jak cholera. Że też on taki cierpliwy przy tym bólu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 22, 2016 Author Share Posted July 22, 2016 i kolejna sucz ala cctka - Mar.gajko nie kcesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 Piękna. Moja Kaśka od wczoraj (tfu, tfu, tfu) w nowym domku pod Krakowem. A ta tez piękna, ale już dzisiaj "wzięlam" starego argentino. Starego i chorego. Do obrobienia i zobaczymy co będzie dalej, czy cos dla niego się znajdzie. Skąd macie takie cudo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 4 minuty temu, mar.gajko napisał: Piękna. Moja Kaśka od wczoraj (tfu, tfu, tfu) w nowym domku pod Krakowem. A ta tez piękna, ale już dzisiaj "wzięlam" starego argentino. Starego i chorego. Do obrobienia i zobaczymy co będzie dalej, czy cos dla niego się znajdzie. Skąd macie takie cudo? Mariolka Kora jest boska nic dodać nic ująć,taka kochana sucz,że szok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 5 minut temu, devoner napisał: Mariolka Kora jest boska nic dodać nic ująć,taka kochana sucz,że szok. Ja mam w sieci ogłoszenia Kaśki, ktoś jeszcze może dzwonić, tylko coś mi o niej napiszcie jeszcze, ile lat? Ile wazy? Sterylizowana? Itp. Mogę też ją ogłosić, jak sobie życzycie, tylko napisz skąd się wzięła, cobym jakiś tekst sobie wymyśliła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 22, 2016 Author Share Posted July 22, 2016 Kora ma 3 lata, nie ciachana, bo ma jeszcze cycki z mlekiem, zabrana ze wsi po szczylach. Więc nar azie trzeba odczekać ze sterylką na obkurczenie mleczarni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 19 minut temu, mar.gajko napisał: Ja mam w sieci ogłoszenia Kaśki, ktoś jeszcze może dzwonić, tylko coś mi o niej napiszcie jeszcze, ile lat? Ile wazy? Sterylizowana? Itp. Mogę też ją ogłosić, jak sobie życzycie, tylko napisz skąd się wzięła, cobym jakiś tekst sobie wymyśliła. Mariolka zobacz jaka piękna i kochana info jutr ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 Misiaczek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 A ja teraz będę miała pod opieką takiego Zobaczymy co zaś. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 Co z tym kotkiem z łapką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted July 22, 2016 Share Posted July 22, 2016 37 minut temu, mar.gajko napisał: A ja teraz będę miała pod opieką takiego Zobaczymy co zaś. piękny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted July 26, 2016 Share Posted July 26, 2016 cudny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted July 26, 2016 Author Share Posted July 26, 2016 O 22.07.2016 o 21:39, mar.gajko napisał: Co z tym kotkiem z łapką? żyje, ino zrobił mu się kolejny ropień :(, już wyczyszczony :( łapa dalej niesprawna, próbują elektrostymulacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 1, 2016 Share Posted August 1, 2016 Bida mała. To tak boli. On u kogoś w DT? Sam czy z psami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted August 1, 2016 Author Share Posted August 1, 2016 wydarzenie kota https://www.facebook.com/events/290260637994161/ Z dnia na dzień Bonio robi postępy. Jeszcze trochę utyka, bo mięśnie w łapie są słabe, ale nie tylko chodzi, a biega. Zastrzyki już raczej nie będą potrzebne.... W przyszłym tygodniu odrobaczamy i..... domku gdzie jesteś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted August 1, 2016 Author Share Posted August 1, 2016 13 minut temu, mar.gajko napisał: Bida mała. To tak boli. On u kogoś w DT? Sam czy z psami? w d tu EwyB :p i jeszcze jedna kocina potrzebuje pilnie dt - na razie siedzi w kenelce w garażu :( ma ok. 1,5 roku zamiast ubywać...przybywa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.