Jump to content
Dogomania

Zwierzaki "Zwierzaka" - prosimy o pomoc w adopcjach i utrzymaniu psów i kotów :(


andzia69

Recommended Posts

19 godzin temu, mar.gajko napisał:

No właśnie nie wiem. Ma ogłoszenia razem z Pandą, osobno, posłałam do Dziennika.

Devoner - nikt nie dzwonił po Sarę, bo miałam info z OLX, kobieta z kotem.

Powtórzyłam też pakiety dla Maxa, Sary i Tuptusia.

o Sarę miałam jeden telefon w zeszłym tygodniu,ale pani nie pytała o koty tylko jak do małych dzieci,a ja to skąd mam wiedzieć?

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, andzia69 napisał:

ależ cisza :( :( i w telefonie, i na wątku :(

No ale, kto ma pisać? O psach trzeba.

Dzisiaj miałam zapytanie z OLX o Sarę

  • Witam serdecznie
    Jestem zainteresowany adopcją tej ślicznej suczki.
    Proszę o informację jeżeli piesek jeszcze czeka na dom.
    Jeśli tak to proszę od razu napisać czy pies jest szepiony?..czy jest wysterylizowany?
    Wiadomo jak znosi podróż samochodem? Ponieważ mieszkam w Krakowie.
    Jak reaguje na inne psy?oraz na dzieci?
    Pies jest nauczony czystości w domu ?
    Z góry dziękuje za informację..oraz pozdrawiam i czekam na kontakt.

  •  

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, andzia69 napisał:

Sara...już Devonerka pisała - tylko do domu z ogrodem :( szczepiona, ciachana, ale nie umie zachować czystości w boksie :( nie nada się do mieszkania - coś ala Kaja, która wróciła z adopcji :(

Odsyłam do telefonu. Niech dzwonią i się dopytują. Jak komuś, takiemu psiarzowi prawdziwemu, wpadłaby w oko, to by sobie poradził.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

22 minut temu, mar.gajko napisał:

Odsyłam do telefonu. Niech dzwonią i się dopytują. Jak komuś, takiemu psiarzowi prawdziwemu, wpadłaby w oko, to by sobie poradził.

Mariolka to musiałby być co najmniej w pierwszych tygodniach kamikadze,Sara jest jak 2 miesięczny szczeniak,zje sika i sra nie ważne,że była 30 min na wybiegu,do tego na moje ma lęk separacyjny,fakt nie niszczy,ale praktycznie non stop drze japę jak nie widzi człowieka,a skalę wokalną ma niezłą,do tego totalna histeryczka.

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, devoner napisał:

Mariolka to musiałby być co najmniej w pierwszych tygodniach kamikadze,Sara jest jak 2 miesięczny szczeniak,zje sika i sra nie ważne,że była 30 min na wybiegu,do tego na moje ma lęk separacyjny,fakt nie niszczy,ale praktycznie non stop drze japę jak nie widzi człowieka,a skalę wokalną ma niezłą,do tego totalna histeryczka.

Wszystko prawda, ale co innego jak Ty masz na głowie dwadzieścia parę psów, a co innego jak ktoś ma jednego i się zaprze.

Link to comment
Share on other sites

Pandowa sunia nazywała się Wiosna przez pierwszy tydzień, a ostatnio została Kozą. I chyba Koza się utrzyma. To mały strachulec - tzn wielu rzeczy się nie boi, ale innych - owszem. ma odruchy kulenia się, jak wyciąga się w jej stronę rękę. No cóż, znamy to wszyscy....

Odrobaczamy ją drugi raz, wyniki krwi wskazują na robaki, poza tym rąbie żarcia mnóstwo, a chudziutka jak szkielecik. potem będzie sterylizowana. potem ją zaszczepimy, a potem zajmiemy się oczami - wciąż bierze sterydy, ale powieki ma mega czerwone i zapuchnięte. I łzawi. 

Nie umie się bawić, ale przez obserwację zaczęła brać zabawki do pyska i chowa je przed Liśkiem. Ale niestety - zaczęła je obgryzać - i połykać co odgryzie. Natomiast wczoraj był przełom, jak wzięła zabwkę, którą delikatnie rzuciłam (bo się tego boi) i podbiegła do mnie z nią. na razie przeciąganie wywołuje w niej niepokój - ale zrobiła duzy krok naprzód!

Liśka zachęca do zabawy - on jej chyba ma dość, być może w ciągu dnia ma z nią dużo pracy :-). ale to zawsze był pantoflarz w domu (na dworze to jest ksiażę ciemności i władca świata), więc jest mega cierpliwy.

Kozę czeka dużo emocji niedługo, jedzie na ognisko z kilkoma nieznanymi sobie psami (boi się obcych psów, więc będzie to wyzwanie), potem będzie miała gości w postaci kilku dość żywotnych dzieci, a potem wyjeżdża na wieś. A potem zostanie z opiekunem, bo ja zaczynam serię delegacji...

Powoli uczy się wszystkiego, poniewaz reaguje strachem na różne rzeczy, to powoli jej idzie - ale idzie.

Ma jeden minus jeśli o mnie chodzi - wszyscy lekarze tutaj stawiają na to, ze ona ma może ze dwa lata - na moje oko zresztą faktycznie 4 to ona nie ma. Chciałam  zdecydowanie starszego psa. Co  za życie, najczęściej psy się ocenia tak młodo, jak  tylko się da, bo ludzie mają opory przed nawet 4latkiem, a tu na odwrót. No, mam tylko nadzieję, ze jak się wyluzuje to nie okaże się, ze ma te cechy, ze względu na które wole mocno dorosłe psy. 

poza tym jest zazdrosną przytulanką, wpycha się przed liśka jak go wołam - mnie głaskaj, mnie :-)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, mar.gajko napisał:

Dziewczyny, chcę nowe zdjęcia. Pirata, Tuptusia, Sary, Maxa. Wywalają mi ogłoszenia, mimo, że zmieniam treści, bo wszędzie te same zdjęcia są. Od jutra ma być ładnie. Robić zdjęcia.

Ha ha ha

Link to comment
Share on other sites

Ty, Andzia, ale ten mały tak na stałe w tej klatce siedzi? I w nocy? W nocy po 2 st. bywało ostatnio.

Toż chory będzie jak nic. Tam ani budy ani nic. I widać, że wydeptane, czyli długo tam jest.

 

No i filmik możecie, a zdjęć nie. A ten prawie akita to ma jakieś ogłoszenia?

Link to comment
Share on other sites

23 godzin temu, mar.gajko napisał:

Dziewczyny, chcę nowe zdjęcia. Pirata, Tuptusia, Sary, Maxa. Wywalają mi ogłoszenia, mimo, że zmieniam treści, bo wszędzie te same zdjęcia są. Od jutra ma być ładnie. Robić zdjęcia.

postaram się sprężyć i coś zrobić tylko ze mnie fotograf jak ze słonia baletnica,nieważne że aparat niezły.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, mar.gajko napisał:

Ty, Andzia, ale ten mały tak na stałe w tej klatce siedzi? I w nocy? W nocy po 2 st. bywało ostatnio.

Toż chory będzie jak nic. Tam ani budy ani nic. I widać, że wydeptane, czyli długo tam jest.

 

No i filmik możecie, a zdjęć nie. A ten prawie akita to ma jakieś ogłoszenia?

raczej nie siedzi tam po nocy :) za dnia pewnie tam siedzi, coby widział co sie dzieje na podwórku - a ze psów trochę - sztuk 19 obecnie :( to jakoś to jedna osoba musi ogarnać...no i z miejscami już u Magdy tragicznie, a żaden dorosły nie poszedł do domu - tylko o szczyle ciągle pytają :(

Filmik zrobił chłopak, co pomaga Magdzie - ten, co robi zdjęcia. Ma dorobić Piratowi - ale nie wiem, kiedy.

Ja raczej nie pojadę do niej, bo mam troche daleko :P

Meru z tego co wiem zostaje w dt na stale :)

Akita jest pod opieką Akit w potrzebie, to pewnie mu jakiesik ogłoszenia robią

Link to comment
Share on other sites

O 19.05.2016 o 22:05, mar.gajko napisał:

Bez urazy. Ale jak wiesz, brałam psy z Ligoty, w tym Grala, który siedział zamknięty w skrzyni, calymi dniami i nocami. Byłam w innych "przytuliskach", kilku. Z ilością i jakością w pomaganiu trzeba uważać. Sama zresztą wiesz.

wiem...tylko Magda ma za miękką dupę :( nie potrafi zostawić psa na ulicy

zdjęcia Hienka - trafi w 2013 roku jako 7 mies. psiak...i czeka dalej

13285842_570123123160708_330572180_n.jpg

13285643_570123139827373_761845548_n.jpg

13249539_570123153160705_812283677_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...