Jump to content
Dogomania

Sznaucerek stary Dżordż, Mrówka ma DS a Dżordż ma Cushinga i DOM


malawaszka

Recommended Posts

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Skoro Dżordż sobie wybrał to legowisko tzn., że widocznie miało być dla niego:) na zdrowie i niech stareńkim kosteczkom będzie mięciutko:loveu:
Zdjęcia wyślij na ten adres:

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[URL]http://allegro.pl/legowisko-sztuczny-puch-wroclaw-50-40-promocja-30-i1934824404.html[/URL]

genialnie wygląda w tym różowym wdzianku:loveu:

Link to comment
Share on other sites

ufff wreszcie mam kontakt ze światem - od rana do teraz nie mieliśmy pradu :mdleje: mogłabym ten czas wykorzystać jadąc na badania z Dżordżem, ale... nikt mi nie zostawił samochodu :cry: no ale Dżordżio ma się dobrze! Jedzonko odpowiednie + leki antysraczkowe (wczoraj missieek nam przywiozła nifuroksazyd :Rose: ) pomagają! Przespaliśmy spokojnie całą noc! :loveu: nadal jest na tych patyczkach taki chwiejny, ale bedzie coraz lepiej, odbudujemy braki - wierzę w to mocno bo teraz jak się go głaska to aż się człowiekowi coś robi bo to tak jakby głaskać po kościach :roll: mały drań to żebraczyna pierwszej klasy :lol: jak coś jemy to szczeka na nas :D goni i chce mi pożreć koty! poustawiał psy moje! Dropsa terroryzuje i tylko czekam kiedy Drops się cofnie w rozwoju i zacznie sikać w domu znowu :mdleje:
Wczoraj sprawdzałam czy Dżordżio ma lęk separacyjny - i uffff nie ma (jeszcze :errrr: ) wzięłam moje psy i wyszliśmy z domu, Dżordżyk został - zerkałam przez szybkę i widziałam, że od razu się udał w stronę sypialni i schodów na górę i myślałam, ze poszedł myszkować na górze bo tam koty chodzą, przeszłam się z psami, wracam po cichutku, a Dżordż gdzie? NA ŁÓŻKU :roflt: ledwo wyszłam z domu to ten mały smyk poleciał na wyro! a nie śpi z nami w łóżku (jeszcze :errrr: ) on musiał mieć jakiś dom dobry - był rozpuszczony, zna zabawki, zna patyki, chyba mial pana bo od razu pokochał mojego TZ

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Jak on już jest rozpuszczony, to co będzie jak się zadomowi ;)[/QUOTE]

tego się bardzo boję :lol: na szczęście jest też dość karny i jak już koślawo leci drąc sie na kota to wystarczy że podniesionym głosem powiem, że dość tego i kota nie rusza - omija i wraca :lol: ale dokuczliwe to jest bo koty mi się postresowały i czekać tylko kiedy zaczną sikać w domu...

zerduszko wiesz coś o Tobim?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Ale masz miękkie zwierza, jeden ledwo chodzący staruszek i wszystko Ci sikać zaczyna :lol:
[/QUOTE]

no jeszcze nie zaczęły i tfu tfu oby nie! tylko obawach napisałam :lol: ale on jest śmieszny w tym swoim koguceniu bo taki że palcem go pyknąć i się przewraca, o własne nogi się potyka, ale rządzić chce :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']mały drań to żebraczyna pierwszej klasy :lol: jak coś jemy to szczeka na nas :D goni i chce mi pożreć koty! poustawiał psy moje! Dropsa terroryzuje i tylko czekam kiedy Drops się cofnie w rozwoju i zacznie sikać w domu znowu :mdleje:
Wczoraj sprawdzałam czy Dżordżio ma lęk separacyjny - i uffff nie ma (jeszcze :errrr: ) wzięłam moje psy i wyszliśmy z domu, Dżordżyk został - zerkałam przez szybkę i widziałam, że od razu się udał w stronę sypialni i schodów na górę i myślałam, ze poszedł myszkować na górze bo tam koty chodzą, przeszłam się z psami, wracam po cichutku, a Dżordż gdzie? NA ŁÓŻKU :roflt: ledwo wyszłam z domu to ten mały smyk poleciał na wyro! a nie śpi z nami w łóżku (jeszcze :errrr: ) on musiał mieć jakiś dom dobry - był rozpuszczony, zna zabawki, zna patyki, chyba mial pana bo od razu pokochał mojego TZ[/QUOTE]

I zna jazdę samochodem - wskoczył od razu na siedzenie, zakręcił chudą dupką i zasnął - a może po prostu był zadowolony że już opuścił schron?
Moje kocice też przegonił - chrypiał na nie ile wlezie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figu']I zna jazdę samochodem - wskoczył od razu na siedzenie, zakręcił chudą dupką i zasnął - a może po prostu był zadowolony że już opuścił schron?
Moje kocice też przegonił - chrypiał na nie ile wlezie.[/QUOTE]

:lol: całe szczęście, że on ma taki niski ten głos - łatwiej znieść :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']Samochód zna, wie jak się śpi pod kołderką, a jednak musiał go jakiś sukinsyn wyrzucić, bo te wystające kości to się chyba same z siebie nie wzięły. Ciekawe, czy on się długo błąkał? :roll:[/QUOTE]

on był w schronisku co najmniej od lipca bo z lipca ma szczepienie... albo zaczął łysieć i poszedł won, albo zmarł mu opiekun i rodzinka pieskiem się "zajęła"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figu']dobra, dobra, zaraz wyślę :) dzieki[/QUOTE]

nie wysłałaś :lol:

[quote name='mala_czarna']Na chorobach skóry ni cholery się nie znam. Czy u niego to na tle alergicznym, ze stresu, czy niedożywienia? Chyba najlepsza byłaby ta ostatnia opcja, bo zawsze go można podtuczyć i od serca "nawitaminkować" :)[/QUOTE]

wg mnie hormony, ale to tylko przypuszczenia - więcej będzie można powiedzieć po badaniach, chorobą skóry to nie jest; ewentualnie starość i niedozywienie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...