Jump to content
Dogomania

sprowadzanie psa z zagranicy


Saskja

Recommended Posts

  • 3 months later...
  • Replies 154
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

[quote name='Robots']Jestem zainteresowany sprowadzeniem psa zza granicy, jakie dokumenty powinien posiadać legalnie sprowadzony pies? i czy czip jest niezbędny ?[/QUOTE]
zeby sprowadzic psa z zagranicy wpierw" przeswietl" dobrze ta hodowle.
szczeniak nie moze miec mniej jak 4 miesiace gdyz:musi byc zaszczepiony p/wsciekliznie ktora sie szczepi w wieku 12 tygodni i nalezy czekac jeszcze 21 dni zeby pies mogl wyjechac.
pies przed wscieklizna musi byc zaczipowany
psu nalezy wyrobic paszport

Link to comment
Share on other sites

jezeli sie przepisy omija to co napisalam jest bzdura.A co jest bzdura wytlumacz i daj paragraf i przepisy do poczytania,a co z szczepieniem p/wsciekliznie to tez bzdura.zeby krytykowac nalezy uzasadnic przepisy
stad czyta sie na forum ,ze sprzedaja hodowcy i 6 tygodniowe psy nieszczepione ,nieczypowane zagranica.Czy Polsce kto przestrzega prawo to jest unikatem?
Pisze o przepisach ,a nie o tym co czynicie.Mnie jest wszystko jedno ,ale jak was zlapia to nie moj problem,przemytnikami to sie inni zajmuja.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']serio sadzicie, ze hodowle, ktore glownie eksportuja swoje szczeniaki, czekaja ze wszystkimi do 4 miesiaca zycia albo dluzej?
nie, nie czekaja.[/QUOTE]
nie wiem co hodowle czynia ,nigdy nic nie wyhodowalam i nie rozmnozylam oprocz kwiatkow
ale w internecie jest tych ofert duzo no i wet powiatowi zagranica maja duzo roboty ,zeby hodowle zagraniczne co skupuja psy zagranica kontrolowac.
Ludzie donosza.
stad wazne jest jezeli nie ma szczeniak psiej matki ze soba ,moze wyjechac obecnie np.do Niemiec tylko jak ma 4 miesiace.przepisy przeisami ,ale tak jest i sa bardzo surowi wet.Chyba ze przemyci i sprzeda go na bazarze w Belgi czy Holandi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']
stad wazne jest jezeli nie ma szczeniak psiej matki ze soba ,moze wyjechac obecnie np.do Niemiec tylko jak ma 4 miesiace.przepisy przeisami ,ale tak jest i sa bardzo surowi wet.Chyba ze przemyci i sprzeda go na bazarze w Belgi czy Holandi[/QUOTE]

Dokładnie, jak szczyl jedzie z matką, to spoko-droga wolna ;) Ale sam szczeniak bez szczepień, to już jest ryzyko :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Dokładnie, jak szczyl jedzie z matką, to spoko-droga wolna ;) Ale sam szczeniak bez szczepień, to już jest ryzyko :roll:[/QUOTE]
ale ta matke nalezy zatrzymac ,nie wolno jej sprzedac.Nalezy szczeniak posiadac zaswiadczenie od wet powiatowego w j.angielskim ze szczeniak urodzil sie w miescu okolicy wolnym od wscieklizny.matka szczeniaka musi byc dobrze przygotowana tzn miec wscieklizne z data min 21 dni do przekroczenia granicy i czip z data wczesniejsza od szczepienia p/wsciekliznie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']chrzanisz glupoty:)))

moje oba szczeniaki przylecialy z rosji do niemiec a potem z berlina zawiezlismy je autem do polski. jeden mial 10 tygodni, drugi 3 miesiace. cuda niewidy:))) nikt ich nie przemycal. normalnie przylecialy w transporterku na pokladzie.[/QUOTE]
kiedy to bylo czy ktos was sprawdzal,moze daty oszukano we paszporcie albo celnicy byli durnowaci.przeisy sa przeisami a nic wiecej
Wiem ze Polacy i nie tylko kombinuja wiec i takie wjezdzaja do Niemiec.
Przpeisy sa takie o jakich pisze ,a ty podaj link do innych.Ja znam dokladnie niemieckie przepisy
Powtorze do Niemiec zaden szczeniak bez matki nie moze przyjechac przed 4 miesiacem .Szczeniak MUSI miec wscieklizne zaszczepiona i moze przyjechac po 21 dniach .jezeli robi ktos inaczej przemyca.
Ps ale wam sie upieklo z tym biedakiek rosyjskim co on przezyl podczas tej dlugiej podrozy

Link to comment
Share on other sites

Sprowadzanie psa w wieku powyżej 3 m-cy to już nie jest dobre bo ważna jest socjalizacja do 4 m-ca życia. A jeżeli hodowla jest masowa, nastawiona wyłącznie na produkcję i zarobek to ostrzegam, będą duże kłopoty z charakterem psa. Znam kilka takich przypadków. Poza tym szczepienie przeciw wściekliźnie w tym wieku, kiedy szczeniak jest a przynajmniej powinien być w trakcie szczepien ochronnych stosowanych w tym wieku to bardzo głupi pomysł. Nie szczepi się jednocześnie ochronnie i na wściekliznę, przyzwoity weterynarz tego nie robi a przepisy są idiotyczne bo gdzie kilkutygodniowy szczeniak może złapać wściekliznę. Przecież to nie lis z lasu. Ten przepis robi wiele złego i psom i ludziom.

Link to comment
Share on other sites

xxxx52 -znowu bzdury ludziom wciskasz-do Niemiec moze wjechac OFICJALNIE szczenie w wieku 8 tygodni, z paszportem,chipem i pierwszym szczepieniem od wirusówek+ zaswiadczenie od hodowcy, poswiadczone przez weta /pieczatka i podpis /ze maluch nie miał kontaktu z dzikimi zwierzetami -weż juz przestan ludzi straszyc.
Ode mnie troche szczeniat mieszka w DE i przepisy akurat znam- częsc jechało autem a cześc leciała Lufthansa.

Do Polski oficjalnie maluch musi miec chip, paszport i w wieku 3 miesięcy musi zostac zaszczepiony od wscieklizny, po czym po 21 dniach moze wjezdzac. A nieoficjalnie granic niet ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Podbijam temat. Chce a raczej muszę sprowadzić psa z Estoni ale w wieku 5 tygodni. Niestety muszę przejechać 3 granice, wiec duże ryzyko.
Czy ktoś z Was sprowadzał z tego kraju psy? Czy rzeczywiście sa kontrole celne i sprawdzają szczeniaki?
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

pamiętam sytuację jak pies pomimo szczepień i paszportu nie mógł przekroczyć granicy jednego z państw (nie pamiętam jakiego..), a ponieważ wrócić też nie mógł bo nie miał kwarantanny, to właściciel był w kropce. Celnik nie chciał zgodzić się na oddanie szczeniaka na kwarantannę, pies został uśpiony...

Link to comment
Share on other sites

jakie ryzyko?

:))

 

latem 2014 przejechalismy autem przez wszystkie kraje nadbaltyckie w drodze do finlandii.

tylko odprawie przed wjazdem na prom ktos chcial od nas dokumenty psów, a tam przeciez nie wbijasz:)

 

byly z nami 3 psy.

 

 

ja to bym wziela paszport z pl od weta i tyle. 

zawsze idzie sie dogadac.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Więc prawda jest taka, że prawo sobie, a rzeczywistość sobie i tam gdzie fizycznie nie ma szlabanu i celnika, tam w ogóle nie widzę sensu aby dzielić włosa na czworo :D Sama przywoziłam szczyla z 1 z państw UE. A tam gdzie celnik jest, to mniemam, że ma na głowie ważniejsze rzeczy, większej wagi, albo ochotę do świętego spokoju i w miarę płynnej roboty bez przestojów, więc jeden szczeniak bez papierów na wściekliznę w tę czy w tę wielkiej różnicy mu nie czyni.

 

Natomiast z punktu widzenia UŁOMNYCH przepisów weterynaryjnych, do Polski NIE MOŻNA wwozić psów w tym szczeniąt BEZ ważnego szczepienia przeciwko wściekliźnie, z jednoczesnym, wyraźnym zaznaczeniem, że rzeczoną szczepionkę należy podawać szczeniętom w wieku CO NAJMNIEJ 3 m-cy (12 tygodni), przy czym szczepionkę uznaje się za ważną PO 21 dniach od jej podania (to dotyczy szczeniąt i pierwszego szczepienia p. wściekliźnie, w przypadku kolejnych – wystarczy zmieścić się w terminie ważności, a w przypadku przekroczenia – znowu dopiero po 21 dniach). Więc realnie: 3 m-ce + 21 dni. Innymi słowy, zgodnie z literą prawa, nie można wwieźć do Polski* 7 czy 8 tygodniowego szczeniaka.

 

*do Polski i z naciskiem na: ułomnych przepisów, gdyż źródłowe dyrektywy unijne dają swoim państwom członkowskim furtkę, pt.: zgoda na przywóz młodszych szczeniąt bez szczepienia na wściekliznę po spełnieniu dodatkowych warunków, typu czysto formalne oświadczenie o braku kontaktu z dziką zwierzyną, etc. Tak więc do niektórych krajów UE można w pełni legalnie i oficjalnie, ale do nas nie BO PO CO?! .... [wk..w]

 

Aktualne przepisy obowiązują od 29.12.2014 i w formie opracowań .pdf można się z nimi zapoznać tutaj: http://wetgiw.gov.pl/index.php?action=szczegoly&m_id=28&kat_id=1507

Na podstronie panuje lekki nieład (co mnie akurat nie dziwi ... ) ... I umówmy się że na tym zakończę swój komentarz nt WETGIW.

 

Należy rozgraniczyć przemieszczenie do Polski z kraju będącego w UE od przemieszczenia do Polski z Państwa Trzeciego (są oddzielne opracowania na UE i na PT, na PT są dodatkowe wymagania). Co do PT – są podzielone na różne grupy, zgodnie z załącznikiem do jakiejś tam dyrektywy UE (podział PT oraz akty prawne są ujęte w opracowaniu).  

 

Ponieważ weterynaria odpowiada zarówno za wwóz, jak i wywóz, a każde państwo ma swoją urzędową weterynarię, logicznym jest że przy imporcie szczeniaka należy sprawdzić: przepisy wywozowe kraju pochodzenia (co powinno być w gestii hodowcy) oraz przepisy wwozowe Polski, a przy eksporcie odwrotnie.

 

Co do konsekwencji to, można o nich przeczytać w dziale o państwach trzecich i w skrócie są to: 1) cofnięcie na terytorium z którego pochodzi, 2) poddanie kwarantannie do czasu spełnienia wymagań; 3) w ostateczności uśpienie bez rekompensaty finansowej, jeżeli nie można zrealizować zawrócenia ani kwarantanny. Powyższe działania mają prawo zostać podjęte PO konsultacji z urzędowym lekarzem weterynarii. Podstawą prawną jest rozporządzenie unijne, którego numer jest podany w 1 z .pdf na wetgiw. 

 

I w sumie tu mnie naszła EUREKA, aczkolwiek póki nie przeczytam tych rozporządzeń, to tylko luźna myśl: dlaczego celnik woli mieć święty spokój i puścić szczeniora ? -czego dowodem są relacje przedmówców o bezproblemowym tranzycie z PT, choćby A_niusi o Rosji via Berlin. Ano dlatego, że urzędowy weterynaryjny nie siedzi na każdym jednym przejściu granicznym, a w przypadku wykrycia nieprawidłowości zanim celnik podejmie decyzję, to musi ten fakt skonsultować z urzędowym weterynaryjnym. A więc dodatkowa robota dla minimum 2 osób, a w praktyce dużo więcej, bo w UC i w Wetgiw jest biurokracja w ch.... Jednocześnie przypadek opisany przez Pa-ttti miał wybitnego pecha i trafił na przejście z urzędowym weterynaryjnym lub / i nadgorliwym celnikiem.

 

Jest coś takiego jak wykaz przejść granicznych: http://www.wetgiw.gov.pl/files/2074_WYKAZ%20PRZEJSC%20GRANICZNYCH,%20NA%20KTORYCH%20ORGANY%20CELNE%20PRZEPROWADZAJA%20KONTROLE%20ZWIERZAT%20TOWARZYSZACYCH.pdf  i jest podane rozporządzenie Min. Rol. i Rozw. Wsi, będące wobec niego aktem nadrzędnym. Z ciekawości doczytam. Ja osobiście na pewno omijałabym n/w przejścia, bo o ile mi wiadomo, na nich oprócz celników siedzą jeszcze właśnie urzędowi weterynaryjni: Koroszczyn (PL) – Kozlowicze (BY) / Bobrowniki (PL) – Bierestowica (BY) / Terekhova (LV) - Burakhki (RU) .

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...
  • 4 years later...

hej, odświeżam temat, czy orientuje się ktoś jak wygląda/ będzie wyglądać teraz sytuacja na granicach? jak sprawa ze sprowadzeniem szczeniaka? 

Czy ktoś w pierwszej połowie 2020 r. odbierał szczeniaka poniżej 2ms życia? 

Czy przez obostrzenia jest ciężej z transportem zwierząt? a może jest to całkiem niemożliwe ? :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...