Jump to content
Dogomania

słodkopsiaki szukają swoich domków.... Pomóż im !!!!!!!!!...aktualizacja 1 i 2 strona


Recommended Posts

Ja już się szykuje na zabawę a Wy?//

 

zv4wfo.jpg

 

Abba się dała sama sfotografować :) to znak, że będzie dobrze z petardami ....oby.

Ale na pewno daje mi znać, abym ja też wyluzowała i nie przejmowała się naszą, nową sytuacją.

Będzie  dobrze...Nowy Rok -Nowe Nadzieje....coś się wymyśli...

Muszę się nauczyć  myśleć pozytywnie!

 

Psiaki jak na tą chwilę a muszę dodać, że wystrzały u nas są od kilku dni zachowują się dobrze. Nie widać , że któryś szczególnie się boi...jedynie Messi jest w budzie .

Link to comment
Share on other sites

Jakie słodkie pycholki !


Na ostatnim zdjęciu to Nora? Śliczna jest !


Ja wróciłam z pracy...po kolejnych 10 h ...Ciekawe jak moje stado będzie się zachowywać jak zaczną strzelać...Holi pewnie schowa się pod łóżko i do rana nie wyjdzie :(, Masza za to pod kocyk się wślizgnie i nosa nie wyściubi...


Za to Licho zobaczymy....parę dni temu, mieli chyba jakąś próbę "ogniową" i parę sztucznych ogni poszło w niebo...Licho jak je usłyszała, tak wskoczyła na parapet, wypięła pierś do przodu i zaczęła SZCZEKAĆ na fajerwerki widoczne na niebie...Może więc nie będzie źle..najwyżej głośnio :)


nie obiecuje, że dziś uaktualnię stronę - nie wybieram się nigdzie, ale wieczorem mamy w planach sobie pograć z kuzynką i TŻ w gry i poczekać do nowego roku...tak więc teraz musze zjeść obiad i chyba się położę do łóżka, bo pobudke do pracy miałam o 3.40...i szczerze...najchętniej to bym już od teraz spała do przyszłego roku :D no ale się człowiek umówił, to spac nie może ^^
Tak czy inaczej, jak nie dziś to jutro zrobię co trzeba na stronie :)


Dogo mi nadal szwankuje :(

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ! Dla wszystkich byłych, teraźniejszych i przyszłych Słodkopsiaków!
I dla Ciebie Edytko, niech przyszły rok będzie lepszy ! Zdrowszy....i ze zmniejszoną ilością zmartwień ! A pozytywne myślenie nieraz działa cuda ;)

Co ma być to będzie, a co to będzie? Zobaczymy...Zawsze trzeba przeć hardo do przodu! Nawet, jak nam życie daje w kość...najlepszym sposobem na to, jest oddanie mu ! A co...niech wie, jak to jest upaść na pupę :) Grunt to się nie poddawać!

Link to comment
Share on other sites

Tak, Marzenko to Nora...która nota bene jest też pod kocem i trzęsie się ze strachu:( 

Dramat !

Wcześniej latała po całym domu jak oszalała ...nawet wchodziła na posłanie Abby, co Abbę wprowadzało w zdumienie i też za nią latała.

W końcu jak ja siadłam , to schowała się na moich kolanach i siedzi teraz pod kocem.

Nie wiem co będzie, jak ja będę musiała wstać...co stanie się pewnie lada moment, bo te piękne szczeniory mi rozwalają łazienkę:(

 

Odpocznij sobie kochana a stronę uzupełnisz już w nowym roku...to dzień luzu, to wyluzuj troszkę..Proszę Marzenko !!!

Zasłużyłaś na to...

DOBREJ ZABAWY dla Wszystkich!!!

 

Współczuję...z Twoimi psicami, ale z zachowania Lichotki wnioskuje, że chociaż ona jest odważniara i nie da się wystrzałom.

Link to comment
Share on other sites

Znowu wszystko potraciłam łącznie z nerwami :/ Myślałam że dogo skończyło się już dawno temu ale widać można osiągnąć dno dna :/ Przed usunięciem konta powstrzymują mnie tylko słodkopsy bo już dawno by mnie tu nie było :/ śmiech na sali po prostu, nawet nie wiem czy na nowo mi się zapiszą słodkopsiaki i na jak długo I GDZIE bo co chwila jakiś błąd, musiałam zmieniać hasło bo nie chciało mnie zalogować ...
Jutro będę zgłaszać psiaka, przepiękny wilczakowaty z błękitnym okiem... o ile do jutra jeszcze będzie. Dzisiaj rozpiep***ł nam śmietnik i zniknął. Mam nadzieję że się pojawi. Nie wiem co za gnida pozbyła się tak pięknego psa. Oby temu człowiekowi nieszczęściło się w nowym roku :/  Ledwo wróciłam i takie zamieszanie dookoła :/ Nowy rok rozpoczęty koszmarnie :( Mogłam zostać w rejonach cioteczki Istar i nie wracać ... :D 

Link to comment
Share on other sites

Tak się cieszę, że Gandi się odnalazł:) Mam nadzieję, że inne nasze psiaki nie miały takich atrakcji;)

Maluchy Sani już grubaśne, muszę im zrobić zdjęcia. Tylko czekam na ciepłotę, bo nie chcę ich wyciągać na  te zimnoty.

A jak już o grubasach, to Pluton znowu przytył:)!!!Już mu brakuje dziurek w obroży.Tylko jeszcze czasami ma biegunki, to zastosowałam u niego 3 dniówkę aniprazolu i zobaczymy co się zmieni. Poza tym myślę mu zrobić badania trzustkowe ...czy jest dobrze. Grunt, że teraz pięknie wygląda:)to chyba znaczy, że organizm się regeneruje.

U mnie w domu też zmiany:) Abba zaczepia Norę do zabawy, ale Nora ma średnio ochotę na zabawy ...za to chętnie śpi obok Abby:)Dają sobie buziolki i chyba się polubiły.Abba się zmieniła ...jest bardziej towarzyska i weselsza. Nadal nie wychodzi jak furtka otwarta, ale już wychodzi z domu przed dom.

Mam wrażenie,że nigdy nie miała szczeniaków, bo lata za nimi pobudzona chcąc je łapać, ale specjalnie nie wie jak to zrobić, aby ich nie uszkodzić.Próbuje brać w pysk za kark, ale na najmniejszy pisk od razu zaprzestaje i gania następnego. Ogólnie gdyby nie te łapanie , to byłaby dobrą mamą, bo na wszystko im pozwala (nawet jedzenie jej zakopanego mięska w posłaniu)i myje je jak prawdziwa mamusia.

Gadżet kończy obserwację z wynikiem bardzo dobrym:) Jest bardzo grzeczny.

A to nowy piesiol po kwarantannie . Ma szczepienia i był odrobaczony. Czeka go jeszcze kastracja i czip. Jest młody , ok 1,5 -2 lat. w typie spanielka, ale charakter ma raczej łagodny i przytulaśny.Nie ma imienia.

1z65j55.jpg

 

2z81bb8.jpg

 

35btbww.jpgx0o5ld.jpg

 

6tl6c0.jpg

Bunia, widzisz jak się do Ciebie szeroko uśmiecham;)bo jeszcze jeden nie ma imienia.

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Tak się cieszę, że Gandi się odnalazł:) Mam nadzieję, że inne nasze psiaki nie miały takich atrakcji;)

Maluchy Sani już grubaśne, muszę im zrobić zdjęcia. Tylko czekam na ciepłotę, bo nie chcę ich wyciągać na  te zimnoty.

A jak już o grubasach, to Pluton znowu przytył:)!!!Już mu brakuje dziurek w obroży.Tylko jeszcze czasami ma biegunki, to zastosowałam u niego 3 dniówkę aniprazolu i zobaczymy co się zmieni. Poza tym myślę mu zrobić badania trzustkowe ...czy jest dobrze. Grunt, że teraz pięknie wygląda:)to chyba znaczy, że organizm się regeneruje.

U mnie w domu też zmiany:) Abba zaczepia Norę do zabawy, ale Nora ma średnio ochotę na zabawy ...za to chętnie śpi obok Abby:)Dają sobie buziolki i chyba się polubiły.Abba się zmieniła ...jest bardziej towarzyska i weselsza. Nadal nie wychodzi jak furtka otwarta, ale już wychodzi z domu przed dom.

Mam wrażenie,że nigdy nie miała szczeniaków, bo lata za nimi pobudzona chcąc je łapać, ale specjalnie nie wie jak to zrobić, aby ich nie uszkodzić.Próbuje brać w pysk za kark, ale na najmniejszy pisk od razu zaprzestaje i gania następnego. Ogólnie gdyby nie te łapanie , to byłaby dobrą mamą, bo na wszystko im pozwala (nawet jedzenie jej zakopanego mięska w posłaniu)i myje je jak prawdziwa mamusia.

Gadżet kończy obserwację z wynikiem bardzo dobrym:) Jest bardzo grzeczny.

A to nowy piesiol po kwarantannie . Ma szczepienia i był odrobaczony. Czeka go jeszcze kastracja i czip. Jest młody , ok 1,5 -2 lat. w typie spanielka, ale charakter ma raczej łagodny i przytulaśny.Nie ma imienia.

1z65j55.jpg

 

2z81bb8.jpg

 

35btbww.jpgx0o5ld.jpg

 

6tl6c0.jpg

Bunia, widzisz jak się do Ciebie szeroko uśmiecham;)bo jeszcze jeden nie ma imienia.

 

 

 

IMG_0100 (1024x1024).jpg

IMG_0104 (839x849) (2).jpg

IMG_0106 (932x1024).jpg

Link to comment
Share on other sites

Ja p...lę:( chyba namieszałam ze zdjęciami. Znowu się muszę uczyć dogo.

Andzia piękny jest!!! Ale obecnie mam boks tylko jeden na uboczu. Tam gdzie był Wasabuś.Jak będziecie mieć nawał telefonów to proszę polecać mojego Urana, który nota bene bardzo przypomina mi Waszego Onka.

A taki piesiol urwał się chyba z łańcucha i całe szczęście, bo niedługo by się chyba udusił. Ma  wgłębienie na szyi.Ma ok 2-3 lat i jest troszkę wystraszony.

Będzie zaszczepiony itp....

Marzenko daj go na stronę ( adopcje spoza przytuliska)

568c1aa7dddd4_IMG_0088(1024x994).thumb.j568c1aab5d9d8_IMG_0089(769x1024).thumb.j568c1aaeeb5d8_IMG_0090(678x1024).thumb.j568c1ab22ed29_IMG_0092(923x1024).thumb.j568c1ab46e140_IMG_0096(566x1024).thumb.j

 

Link to comment
Share on other sites

Dobrze że się Gandi odnalazł :) Wszędzie pełno ogłoszeń o zaginionych psiakach niestety :( 

A ja od tych dogomaniackich aktualizacji już 2 raz zmieniam hasło i co wejście to nie chce mnie logować  o.O 
Od doopci to taki goldenowaty nawet ten nowy :D Urocza mordka:) 
Zarzucę kilkoma imionkami jak zwykle bo ja jednego konkretnego dobrać nie umiem :D 

Czako, Gizmo, Luis, Joy 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Beata_ napisał:

Witam, cieszę się, że biedak z Morawicy już nie marznie. Podobno był bardzo odwodniony? Dobrze, że się udało go złapać. 

Tak, był odwodniony i osowiały. Jedzenie mu jakoś nie szło i dopiero jak wypił miskę wody to zabrał się za jedzenie, ale nie był bardzo głodny. Chyba jakieś dobre ludziska go wcześniej dokarmiły;)

Całe szczęście,że obyło się bez kroplówek.

 

Bunia spanielowaty to LUis a mały to Joy:)Dziękuję:)

Link to comment
Share on other sites

Joy na adopcje zewnętrzne, a kontakt na kogo ?:)

Luis po kwarantannie - kiedy trafił do Was ?:)

 

 

Dobrze, że Gandi się odnalazł...Licho na szczęście fajerwerki miała....nie powiem, że w pupie, ale nie bała się ! O ile Holi i Masza były pod łóżkiem, wraz  z Sol, to nasza młodzież - Licho i Rupert- byli mocno zaciekawieni, co to się dzieje :)

Rupert patrzył z lekkiego ukrycia  w okna, a Licho STAŁA w oknie koło nas (zamkniętym, ale zawsze) i patrzyła się na tą kanonadę, jaką zrobili nam dalsi i dalsi sąsiedzi :)Czasem szczeknęła, ale ogólnie żadnej gorszej reakcji.

W Nowy Rok poszliśmy do lasu na spacer i czasem ktoś coś jeszcze wystrzelił i tu się role odwróciły - Masza na strzały nic nie reaguje na zewnątrz, Holi tez mało co (dopiero, jak coś bardzo blisko strzeli to ma napad paniki...ale u niej panika jest "bezpieczna" bo ucieka do nas!), za to Licho na każdy huk rozglądała się dookoła z niepokojem. Nie ma jednak tragedii :)Oby tak zostało !

 

Napiszę od razu, że choć miesiąc grudzień był strasznie dla nas ciężki, bo i ja i TŻ i mój tata pracowaliśmy niemal codziennie po 10-12 h...to bilans strat w domu, spowodowanych przez Licho ( no i resztę ;) ) był bardzo niski ! Ot parę zjedzonych węgli, nadgryziony znów fotel (ale tym fotelom już nic nie zaszkodzi więcej), jeden zjedzony MÓJ pluszak...ale to z kolei była koalicja z kotem...Sol zrzuciła moją zabawkę, a Licho ją nadgryzła ;) skąd mogła wiedzieć, że ten pluszak różni się czymś od tych ich pluszaków, które mogą zjadać...

Choinka stała ubrana, w nienaruszonym niemal stanie, 5 dni ! Dnia piątego, pod naszą nieobecność (podejrzana) Licho i (podejrzany) Rupert wywrócili choinkę, pościągali większość bombek i zjedli szyszki...resztki szyszek zbieram do dziś ;) ALE nie zjedli lampek :D i sztucznego drzewka też nie !

Rupert to nawet na moich oczach chwytał bombki za sznureczki i paradował z nimi po całym mieszkaniu :]

 

Teraz za to, jak chwyciły mrozy, zmagamy się z ...zamrożoną wodą :( Zamarzła nam woda w rurach i musimy czekać na odwilż ! Masakra...Dobrze, że do mamy mamy blisko, to sobie zimną wodę w baniakach nosimy, a i kąpiel szybką możemy u niej wziąć....inaczej byłoby ciężko ^^ Już trzeci dzień jesteśmy bez wody w kranie....

 

 

Bazarki się pokończyły...ale jestem w trakcie ich rozliczania, do końca tygodnia powinnam mieć większość wpłat i wysłanych paczek :)

 

Rozpisałam się...teraz zbieram się na spacer z psami....trza wykorzystać ten śnieg, który spadł i to, że jest tylko -2 stopnie ! Prawdziwy upał ;)

 

Aha..No i WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU, życzę raz jeszcze !

I dziękuje za Licho - to nasza mała iskierka wielkiego żywiołu :) Życie bez niej może było by łatwiejsze...ale za to strasznie puste ! Licho nieźle rozbawiła moje pozotałe towarzystwo :) Do tego jest taka...no...taka nasza na całej lini :)

Link to comment
Share on other sites

Melduje, że bazarki zakończone, rozliczone, muszę tylko ogarnąć resztę wysyłek :)

 

A oto rezultaty:

Bazarek nr 1 -  * Z bazarku uzbierało się 247 zł. Bardzo wam dziękuje ! *

 

 

bazarek nr 2 -  * Z bazarku uzbierało się 129 zł ! Bardzo wam dziękuje ! *

 

 

bazarek nr 3 -  * Z bazarku uzbierało się 531 zł. Bardzo wam dziękuje ! *

 

 

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że dziś nie oddzwoniłam, ale byłam w pracy, a po pracy zapomniałam :( przyszłam do domu, napaliłam w piecu i wyleciało mi z głowy...

Jutro też jestem w pracy...potem spacer z psami (dziś mieli tylko wypad na zabawę do ogródka, nie miałam sił na spacer...)potem muszę iśc na pocztę..ale jak coś koło 19 możesz dzwonić ;) tylko nie później niż 21...bo przed 22 idę spać - miało być luźnej w pracy, a jakoś tego chwilowo nie widać.

Możesz też napisać maila, ja Ci napiszę jutro, najdalej w sobotę wieczorem, rozliczenie konta. 

Luis i Joy częściowo na stronie - nie mają jeszcze swoich podstron, ale jutro im dorobię :)

Zmykam spać !

Link to comment
Share on other sites

To w takim razie napiszę Ci tu wszystko. 

Proszę zmień zdjęcie tytułowe Plutona na nowsze.

Gadżetowi i Sani  już dawno skończyła się kwarantanna a Luis jest już po . Ma wszystko teraz już łącznie z kastracją i czipem.

Joy kontakt na mnie. Nie rozumiem po co Ci data trafienia do kogoś innego.U nas go nie ma.

Aaa jeszcze ta mała (córcia Hossy)to Heca, musiałaś to jakoś przeoczyć...pisałam jak je wklejałam.

Poza tym piękna jestt ta nowa strona:)

Co do bazarku , tto bardzo Dziękuję:) Przydadzą się pieniążki bardzo ...szczególnie teraz.Do końca stycznia mam czas na rozliczenie 6400 za weta.

Marzenko Andrzej będzie w niedzielę w Katowicach, to spakuj te nowe, moje rzeczy z bazarku szczególnie te zimowe.Troszkę Ci będzie lżej.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...