Jump to content
Dogomania

pies dla niepełnosprawnych


Paulina_mickey

Recommended Posts

  • Replies 95
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

nie ta osoba nie pracuje...praktycznie ciągle siedzi w domu tzn nie ma żadnego konkretnego zajęcia. Ale jest aktywna, lubi ruch i w ogule. Wydaje mi sie że leprzy był by wiekszy pies bo... w sumie sama nie wiem. Jesli sie myle to poprawcie mnie...A co myslicie o Bernardynie?wiem że jest to ogromny pies ale odpowiednio wyszkolony mogł by sporo pomuc a nie jest podobny charakterem do labka czy goldenka...jest raczej mniej rozbrykany...

Link to comment
Share on other sites

Jak sobie wyobrazasz wychowanie bernardyna (lub jakiegokolwiek psa!) przez osobe poruszającą sie na wózku? Pięciomiesięczny bernardyn ma juz tyle siły,ze potrafiłby ja przewlec razem z wózkiem przez trzy ulice. Dla osób niepełnosprawnych nadaja sie dorosłe psy po odpowiednim przeszkoleniu.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem odpada...idac Twoim rozumowaniem dobry bylby dog niemiecki... Jest bardzo spokojny-spokojnijszy od bernardyna, labka czy goldena... Ale wymaga bardzoi duuuzo troski zdrowotnej no i wzrostem przewyzszal by pewnie pania na wozku :cool3::lol: -->nie wyobrazam sobie takiej sytuacji :P

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę, że lepszym rozwiązaniem byłby... kot. Osoba, nie musiałaby z nim wychodzić na dwór, kotkowi nie potrzeba dostarczyć ruchu.

No ale jeżeli piesek, myślę że kundelek. Jakiś mały, spokojny. Pełno takich w schronisku. A one kochają najbardziej, bo one kochają wdzięczną miłością.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta16j']To ja proponuję kundelka:) Mały ,potrzebuje mniej ruchu niż golden czy lablador a kocha tak samo mocno jak rasowy psiak:)[/quote]

O, to ciekawe... Każdy kundelek jest mały i potrzebuje mniej ruchu niż golden czy labrador? :cool3: No to zdaje się, że ja nie mam kundelka... :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Popieram Behemot.

Znam wiele kundelków, które są niesamowicie aktywne. Np. jeden kundelek jest wprost niewyżyty ruchowo, jakby mial ADHD. A mial być niedużym, spokojnym psem... Jego wygląd i charakter byl zagadką i wyrósł beagle czarny podpalany :eviltong: (podobny do gończego polskiego). Mój pseudokolak przy nim wysiada... Nieraz mialam okazję go wyprowadzać, ciągnie niczym husky :D

Jak kundelka - to starszego, ze schroniska. I żeby od początku bylo jasne czy jest bardzo aktywny i żeby nie było niejasności co do wielkości itd.

Może collie albo sheltie? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MoniŚ']
Znam wiele kundelków, które są niesamowicie aktywne. [/quote]

Bo wszystko zależy od genów... Matką mojej Soni była chyba torpeda, a ojcem - odrzutowiec :evil_lol:
A wracając do tematu - co prawda radzenie przez net w kwestii rasy to przeważnie pomyłka ;) ale pomyślałam, że może ta osoba powinna zastanowić się nad mopsem? Piesek nieduży, typ kanapowca, zrównoważony...
Ale z drugiej strony - każdy piesek musi średnio 3 razy dziennie wyjść na spacer. Czy ta osoba da radę z taką liczbą spacerów? A co z wizytami u weta?
No i piesek musiałby być już odchowany, bo osoba na wózku miałaby duże trudności w nauczeniu szczeniaka czystości (nawet 10 spacerów dziennie, częste wycieranie zabrudzonych podłóg).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Behemot']Bo wszystko zależy od genów... Matką mojej Soni była chyba torpeda, a ojcem - odrzutowiec :evil_lol:
A wracając do tematu - co prawda radzenie przez net w kwestii rasy to przeważnie pomyłka ;) ale pomyślałam, że może ta osoba powinna zastanowić się nad mopsem? Piesek nieduży, typ kanapowca, zrównoważony...[/quote]

Jeżeli to musi być pies rasowy to ja myślałam o pinczerku miniaturowym. To są małe 25-30 cm pieski, z masą ciała mniej więcej 4 kg, nie potrzebują dużo ruchu i specjalnej pielęgnacji sierści, typowe pieski "miastowe". Są dość żywe, ale również inteligentne i wierne. Niestety mają też wadę- są dość szczekliwe ( mówię wam, moja Zuzka ma coś z pinczera :cool3: ). Świetnie nadaje się na kompana dla dzieci. Psy tej rasy szczególnie w młodym wieku niezmiernie łatwo doznają złamań kości.

Link to comment
Share on other sites

nim osoba niepelnosprawna zdecyduje sie na pieska powinna zastanowic sie ,kto zajmie sie psem ,jezeli zachoruje,pojdzie do szpitala,nie bedzie mogla wozkiem wyjechac z domu,w jakim wieku jest,na ktorym pietrze mieszka,ile czasu moze psu poswiecic.Znajac te i inne odpowiedzi mozemy mniej wiecej doradzic ,czy wogole jakiegos psa,czy nie kota itd,czy mlodego,czy seniora,czy duzego ,czy malego,czy temperamentnego,czy psa kominkowego:razz:

Link to comment
Share on other sites

ze szkoleniem nie miał by problemu bo sa specjalne programy zajmujące sie szkoleniam takich psów...jesli chodzi o Benka to chodziło mi o charakter...Kundelek moim zdaniem to nie zbyt dobry pomysł (zwłaszcza młody)bo nie wiadomo jaki wyrośnie...Kot też odpada bo to po pierwsze osoba bardzo aktywna wiec potrzebe jej raczej wyciszenie...a mówią że koty 'dodaja energi' a psy 'uspkajają' a po drugie on nie za bardzo lubi koty...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paulina_mickey']ze szkoleniem nie miał by problemu bo sa specjalne programy zajmujące sie szkoleniam takich psów..[/quote]
Nie kazdy pies sie do takiego szkolenia nadaje i najpierw trzeba takiego psa znaleźć i wyszkolić a potem go przekazac osobie niepełnosprawnej. Jezeli zainteresowana osoba najpierw kupi psa i okaze sie ze bedzie on nadpobudliwy,lękliwy,agresywny itp.i nie nadaje sie do takiego szkolenia, to co z nim zrobi?!

Link to comment
Share on other sites

Mysle, ze nalezy napoczatku skontaktowac sie z jakas fundacja. Jesli beda mieli psa dla was, to oni wybiora szczeniaka i rase.
Nie ma sensu robic wszystkie na własna reke. Jesli sie na tym nie znamy mozemy wybrac złą hodowle(to jest bardzo wazne!) lub szkolenie.

No chyba, ze chcecie koniecznie tego szczeniaka, ale wtedy pies musiałby mieszkac u kogos innego, ta osoba musiałaby go przeszkolic(szkolenie dosyc dlugo trwa) i dopiero wtedy oddac osobie niepełnosprawnej.
Tylko pamietaj, ze w takim razie musisz wybrac IDEALNA hodowle, a jest to bardzo trudne.

W żadnym wypadku nie wolno zostawic tej Pani psa niewyszkolonego. Niewazne czy to szczeniak, pies dorosły, czy tez staruszek!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...