Jump to content
Dogomania

Kraków-Nasz zwierzyniec-małe wielkie ZOO.Czynne 24/7


iwoniam

Recommended Posts

Szczeniaki mają sie... ogólnie nie najlepiej
cały czas któreś z nich przechodzi kryzys,
brzydkie kupki są nadal, kaszel tez.
i takie "odlatywanie" u nich to codzienność
dla mnie. STRES...

Dziś miały wykonane kolejne badania, wynik za 2 dni.
moze nam to coś pomoze...

Link to comment
Share on other sites

Powiedz iwoniam, jakiej konkretnie pomocy mozemy udzielic, oszacuj moze tez dlug (tak m/w w setkach zl to ile - 2, 5, 10...wiecej?) u wetek to moze jakos wspomozemy. Ja musle wystawic czesc rzeczy kt sie w bazarku nie sprzedaly na Allegro aby ich nie puszczac za bezcen na bazarku bo to za malo a rzeczy super jakosci. Co ty na to? Taka praktyczna pomoc z mojej strony tylko ty bedziesz je musiala wyslac. Reszta zajme Sie ja...

Link to comment
Share on other sites

Pytasz jakiej pomocy?
hm..
najważniejsze są ogłoszenia
to coś, na co ja wiecznie nie mam czasu, bo mi go nie wystarcza.
Gdy często zaczynam zawsze coś wypada.
Muszę się oderwać i tak to się w kólko przeciąga.
Wiadomo, że żywe istotki najważniejsze.
Im muszę poświęcić czas i uwagę w pierwszej kolejności.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bahlsa']iwoniam, masz pełną skrzynkę więc piszę tutaj:
jeżeli potrzebujesz ogłoszeń - podeślij treść ogłoszenia i zdjęcia na maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], tak z 10 psiaków lub kotów, zrobię im do końca tygodnia ogłoszenia na najpopularniejszych stronach.[/QUOTE]


Bardzo Ci dziękuję
Krakowiance za pomoc także

ogłoszenia potrzebne dla:
Borniego,
Soniaka,
szczeniaków u missieek pod patronatem Ktoz (po interwencji na Pawiej i wszystkich innych zw z a.k. mamy ciężko z opłaceniem hoteliku)
- te szczeniaki to J, J, J, J, J i Fistaszek oraz ich mamusie,
ponadto jest u mnie sunia Miodzia.
Miodzia to ta zabrana z Harbutowic, którą tam przywiozła A.k. Ta po sterylizacji, ale muszę napisać o niej kilka słów.
nio i chyba już jest 10.
Bardzo dziękuję za pomoc !

Napiszę później o nich, teraz muszę trzymać kroplówki.

DZIĘKUJĘ WAM !

Link to comment
Share on other sites

iwoniam jestem pełna podziwu dla Twojej pracy i zaangażowania. Poświęcasz całą dobę na ratowanie tych najbardziej potrzebujących.
Podziwiam Cię i jednocześnie zastanawiam się, jak sobie dajesz z tym wszystkim radę..
Swoim poprzednim postem, gdy w odpowiedzi na post krakowianki o to czego potrzebujesz ile wynosi dług, odpisałaś ze potrzebujesz OGŁOSZEN...
No rozczuliłam się i zupełnie padłam na kolana przez Twoją osobą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amacariel']iwoniam jestem pełna podziwu dla Twojej pracy i zaangażowania. Poświęcasz całą dobę na ratowanie tych najbardziej potrzebujących.
Podziwiam Cię i jednocześnie zastanawiam się, jak sobie dajesz z tym wszystkim radę..
Swoim poprzednim postem, gdy w odpowiedzi na post krakowianki o to czego potrzebujesz ile wynosi dług, odpisałaś ze potrzebujesz OGŁOSZEN...
No rozczuliłam się i zupełnie padłam na kolana przez Twoją osobą.[/QUOTE]

amacariel..
szczerze mówiąc to ja już sama nie wiem..
nawet nie wliczam ostatnich faktur - leżą wszystkie przy skanerze, czekają na odpowiedni moment...
ale tego jest tak dużo, że czasem się wolę nie dobijać i tego nie publikuję
Jak się zbiorę w sobie i wszystko policzę to dołączę.
Wiem, że miałam jakieś 1500zł wpłacone do gabinetu - z różnych zbiorek, fantów, od kilku przyjaciół
ale to tysiąc pięćset skończyło się pewnie jakiś tysiąc złotych temu.
Dla mnie najważniejsze jest teraz to, aby te maluszki (szczególnie Santa, Tajfi, Rasti i Dalia) zaczęły zdrowieć, a póki co jest coraz gorzej.
Trzęsą im się główki, mają nerwowe tiki (nosówka postępuje...)
Niga ma się zdecydowanie najlepiej.
Biega, bawi się.
Jej założenie wenflonu zajęło najmniej czasu.
w przypadku pozostałych, Ikusia widziała, bo też pomagała... DROGA PRZEZ MĘKĘ. Żyły takie cieniutkie i płaskie, że ciężko się wkłuć.

Króliki przy tych maluchach to mają grube żyły.


[quote name='Justyna Lipicka'][B][COLOR=#000000]szczeniaki to J, J, J, J, J i Fistaszek [/COLOR][/B][COLOR=#000000]mają ode mnie ogłoszenia;)
Nie zdążyłam tylko tym drugim zrobić co są w hoteliku...to może te zamiast nich?[/COLOR][/QUOTE]

Acha, to stąd było zapytanie o szczeniaczka :)
dziękuję CI..

Tak, to może w takim razie trzeba zrobić Dropsikowi, Nuce2 i Tinie

[quote name='bahlsa']to czekam w takim razie. :)[/QUOTE]

wyślę zaraz informacje na Twój email

DZIĘKUJĘ !
[COLOR=#222222]
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']KOTKI SZUKAJĄ DOMÓW:

bardzo kochana, milutka kotka Miła:
Jedyna jej ''wada'' jest taka, ze ma juz około 2 lata. Super dogaduje sie i z psami i z kotami. Uwielbia ludzi. Czyściutka. Szczepiona, sterylizowana, odrobaczona i odpchlona.
[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8696405949/"][IMG]http://farm9.staticflickr.com/8116/8696405949_092357dd92_z.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8696405949/"]kotka Miła (1)[/URL] by [URL="http://www.flickr.com/people/iwoniad/"]IwoniaD[/URL], on Flickr

[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8696405861/"]kotka Miła (2)[/URL] by [URL="http://www.flickr.com/people/iwoniad/"]IwoniaD[/URL], on Flickr

i kotka Tria:

Duża, także około 2-letnia, piękna kicia.
Podobno agresywna.. Nie zauważyłam. Łapie dłonie, ale delikatnie. NIE UGRYZIE. Jedyne, czego nie pozwoli, to zrobić sobie krzywdy.
Tria jest piękna. Kuwetkowa. Szczepiona, sterylizowana, odrobaczona i odpchlona.
[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8697528490/"][IMG]http://farm9.staticflickr.com/8405/8697528490_e4ebb893ac_z.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8697528490/"]Kotka Tria (1)[/URL] by [URL="http://www.flickr.com/people/iwoniad/"]IwoniaD[/URL], on Flickr

[/QUOTE]

Dziewczynki pojechały wczoraj do nowego, wspólnego domu.
Trzymajcie kciuki, na razie jest dobrze :)

z psimi maluszkami bardzo, bardzo źle...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amacariel']ogłoszen robic nie umiem :( ale moze czegos innego jeszcze potrzebujesz..?[/QUOTE]
Leków,
nivalin, milgamma, catosal..
antybiotyki w zastrzykach, kroplówki, w szczególności Nacl i PWE, glukozę na razie mam.
na razie mam także jeszcze trochę interferonu, ale to pewnie i tak za 2 dni się skończy..
Maluszki, w szczególności Santa, Tajfi i Dalia bardzo źle..
i gdyby ktoś wiedział o jakichś ręcznikach papierowych tanio,
albo o rękawiczkach..
ręce mam już całe popękane mimo rękawiczek, bo myję je później, po zdjęciu rękawic, a biegunka jest non stop, maluszki wymiotują, siusiają niektóre pod siebie
Proszku do prania, płynów do mycia podłóg, środków czyszczących, Jakiekolwiek by nie by nie były, schodzi mi cała masa.
Pralka pierze cały czas.. Gdyby ktoś miał coś z tych rzeczy to wezmę każdą ilość.
Może podkłady dla zwierzaków.. cokolwiek. Wszystko się przyda.

I wsparcia, bo padam...


[quote name='Justyna Lipicka']na pewno bazarki by się przydały...
ja swój może w tym tygodniu sklecę;)[/QUOTE]

Bardzo Ci dziękuję za pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Borni ma około roku, nieco więcej, ale na pewno poniżej 1,5 roku
Waży 18kg, jest wesołym, ale grzecznym pieskiem. Wysoki, ale szczuplutki.
Umie chodzić na smyczy, załatwia się na zewnątrz.
Lubi psy, koty, szczeniaki i dzieci. Do każdego bardzo przyjacielski.
Kastrowany, szczepiony, regularnie odrobaczony i odpchlony. Zaczipowany.
To bardzo pojętny pies, szybko się uczy.
Uwielbia towarzystwo człowieka.

Nie zostanie wydany do budy, ani na łańcuch.
Może dużą część dna spędzać na przykład w ogrodzie. Świetny kompan dla osoby lubiącej długie wycieczki.
Na Luboniu był już 6 razy :)
Warunkiem adopcji jest wizyta adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt - [email][email protected][/email], 515192985




Soniak - to energiczna, piękna suczka. Ma dokładnie 1 rok.
jej okrywa włosowa przypomina nieco okrywę psów północy-gęsty, miękki podszerstek.
Soniak jest zaszczepiona, odrobaczona, odpchlona. Za kilka dni będzie sterylizowana. Jest zaczipowana.
Jest trochę dominująca do innych psów, ale stanowcze komendy wystarczą, aby ją odwołać.
Goni koty, niestety mocno je oszczekuje, ale żadnemu nie zrobiła krzywdy.

Może dużą część dna spędzać na przykład w ogrodzie. Świetna jako kompan dla osoby lubiącej energicznie spędzać czas.
TO NIE JEST SUCZKA DO ROZPIESZCZANIA.
Można ją dużo głaskać, przytulać nawet brać na ręce (bardzo to lubi), ale Soniak musi mieć towarzysza, który wyda jej jasne komendy.
Ona ma wiedzieć, czego się od niej oczekuje.

Nie zostanie wydana do budy, ani na łańcuch.
Warunkiem adopcji jest wizyta adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt - [email][email protected][/email], 515192985




Miodzia
Miodzia to prawie jamnik - ok 95 % cech typowo jamniczych, wygląd także :)
Grzeczna, kochana, malutka sunia.
Odebrana od osoby, która fatalnie zajmowała się zwierzętami, tworzyła kolejne pseudo-schroniska i doprowadziła do śmierci wielu z nich.
Miodzia była w zaawansowanej ciąży, teraz jest już wysterylizowana, czeka na szczepienia.
Odrobaczona, odpchlona.
Ma nieco poniżej roku, przyjazna do wszystkich - do ludzi, kotów, psów, dzieci, szczeniaków.
Musi się tylko "douczyć" czystości, ale dobrze jej idzie.
Uczy się dzielnie komend, będzie taka malutka jak obecnie - 6kg.

Nie zostanie wydana do budy, ani na łańcuch.
Warunkiem adopcji jest wizyta adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt - [email][email protected][/email], 515192985

[FONT=Verdana]I jeszcze raz Bronia - zdjęcia z opisem[/FONT]
[FONT=Verdana] [/FONT]
[FONT=Verdana]Bronia to młodziutka, około roczna, śliczna sunia, która najpierw była w schronisku, później[/FONT]
[FONT=Verdana]została adoptowana przez nieodpowiedzialną kobietę, porzucona przez nią i trafiła, niby na kilka dni, pod nasze skrzydła.[/FONT]
[FONT=Verdana]Dotychczasowi opiekunowie zupełnie się nią nie interesowali. Obecnie malutka szuka nowego domu.[/FONT]
[FONT=Verdana]Bronia to suczka wesoła, radosna. Dogaduje się z innymi psami, ale świetnie sprawuje sie także jako jedyny pies w domu.[/FONT]
[FONT=Verdana]Zachowuje czystość, nie jest niszczycielem. Waży około 8-9 kg. Większa nie będzie.[/FONT]
[FONT=Verdana]Ostrzeże właścicieli przed sąsiadami, ale jak zapukają do drzwi. Tych przechodzących po klatce schodowej oszczekiwać nie będzie.[/FONT]
[FONT=Verdana]Suczka uwielbia spacery, bardzo długie także. Wraz z innymi pieskami już kilka szczytów górskich pokonała.[/FONT]
[FONT=Verdana]Bronia jest wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona.[/FONT]
[FONT=Verdana]Nie zostanie wydana do budy, ani na łańcuch.[/FONT]
[FONT=Verdana]Warunkiem adopcji jest wizyta adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt - [email][email protected][/email], 515192985[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...