Jump to content
Dogomania

Manifestacja przeciwko FABRYCE PSÓW w WOJTYSZKACH 09.11.2011 Sieradz


Potter

Recommended Posts

Psie Wolny, nadal atakujesz, twoje argumenty mimo że coraz bardziej zajadłe i (delikatnie powiedziawszy) niegrzeczne, z groźnych w Twoim mniemaniu stają się śmieszne. Ci którzy idą Twoim tokiem myślenia i zgodnie z Twoimi poglądami wielbisz, tych którzy ośmielą się sprzeciwić Tobie gnoisz. Mnie próbowałeś zgnoić( a rozśmieszyłeś jedynie) swoim atakiem na mnie jako na hodowcę. No cóż, typowy tok myślenia prostego człowieka. Czemu zatem nie zaatakowałeś autorki artykułu w "Polityce" skoro jest też hodowcą i to z o wiele bogatszym dorobkiem potomstwa psiego ode mnie? Bo napisała artykuł który spełniał Twoje oczekiwania odnośnie Wojtyszek. Obie jesteśmy hodowcami psów rasowych ale jak to się mówi w pewnych kręgach są równi i równiejsi :) prawda Psie Wolny? Twoja chęć wypromowania swojej osoby na tym forum jest zabawna. W każdym temacie w jakim zabierasz głos siejesz jadem i obrażasz innych. Ja wiem że braku kultury w Twoim wieku nie da się szybko nadrobić ale wysil się, bo to nie boli,to portal społecznościowy i wiele osób czyta co tu piszemy, często nawet dzieci i młodzież. Po co potem mają słyszeć że zepsuł ich między innymi dostęp do internetu. To portal dla osób kochających psy, te rasowe i te które ich nie przypominają bo każdy jest istotą żywą, kochającą i chcącą być kochaną. Nie odstraszaj tych którzy na ten temat tu chcą rozmawiać, pomagać, szukać wsparcia. Tacy jak Ty prowokują do zastanawiania się czy każdy powinien mieć dostęp do internetu i możliwości swobodnej wypowiedzi. Zastanawia mnie fakt że moderatorzy nie widzą Twoich wypowiedzi w stosunku do innych użytkowników forum i pozwalają na bezkarne obrażanie innych. Może powinno się banować wszystkich którzy są przeciw takim pyskaczom jak Ty, wówczas zrobi się z tego forum jeden wielki jarmark obrażających się wzajemnie ludzi Twego pokroju.

Link to comment
Share on other sites

Salux
Z całym szacunkiem: A nie widzisz innych osób, które są bardziej agresywne od Psa Wolnego?
To jest wątek dotyczący schroniska w Wojtyszkach- nie Psa Wolnego. Z Twojego postu nie wynika, po której stronie stoisz. Czy (tylko przez prywatną złość do Psa) staniesz po stronie obrońców Wojtyszek? Przecież nie można własnych urazów przenosić na nieszczęsne zwierzaki. Ludzie, opamiętajcie się!


[quote name='SALUX']Psie Wolny, nadal atakujesz, twoje argumenty mimo że coraz bardziej zajadłe i (delikatnie powiedziawszy) niegrzeczne, z groźnych w Twoim mniemaniu stają się śmieszne. Ci którzy idą Twoim tokiem myślenia i zgodnie z Twoimi poglądami wielbisz, tych którzy ośmielą się sprzeciwić Tobie gnoisz. Mnie próbowałeś zgnoić( a rozśmieszyłeś jedynie) swoim atakiem na mnie jako na hodowcę. No cóż, typowy tok myślenia prostego człowieka. Czemu zatem nie zaatakowałeś autorki artykułu w "Polityce" skoro jest też hodowcą i to z o wiele bogatszym dorobkiem potomstwa psiego ode mnie? Bo napisała artykuł który spełniał Twoje oczekiwania odnośnie Wojtyszek. Obie jesteśmy hodowcami psów rasowych ale jak to się mówi w pewnych kręgach są równi i równiejsi :) prawda Psie Wolny? Twoja chęć wypromowania swojej osoby na tym forum jest zabawna. W każdym temacie w jakim zabierasz głos siejesz jadem i obrażasz innych. Ja wiem że braku kultury w Twoim wieku nie da się szybko nadrobić ale wysil się, bo to nie boli,to portal społecznościowy i wiele osób czyta co tu piszemy, często nawet dzieci i młodzież. Po co potem mają słyszeć że zepsuł ich między innymi dostęp do internetu. To portal dla osób kochających psy, te rasowe i te które ich nie przypominają bo każdy jest istotą żywą, kochającą i chcącą być kochaną. Nie odstraszaj tych którzy na ten temat tu chcą rozmawiać, pomagać, szukać wsparcia. Tacy jak Ty prowokują do zastanawiania się czy każdy powinien mieć dostęp do internetu i możliwości swobodnej wypowiedzi. Zastanawia mnie fakt że moderatorzy nie widzą Twoich wypowiedzi w stosunku do innych użytkowników forum i pozwalają na bezkarne obrażanie innych. Może powinno się banować wszystkich którzy są przeciw takim pyskaczom jak Ty, wówczas zrobi się z tego forum jeden wielki jarmark obrażających się wzajemnie ludzi Twego pokroju.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

SALUX - a kogo ja znowu ATAKUJĘ ? co tu jest atakiem ? czy to ,że ja nie oceniam Ciebie i nie wypisuję że jesteś tylko prostą hodowczynią, twórcą kolejnych być może bezdomniaków czy może chciałabyś coś innego, a boisz się powiedzieć ? Ty sądzisz, że mnie zniechęcicie - błąd. W ogóle Twoja osoba mnie nie interesuje. Pisz co chcesz - byle jasno. Tylko mnie nie uświadamiaj czym jest ten portal - bo to wiedzą wszyscy. Spróbuj lepszego żartu.

PS. Jeśli uważasz, że od Twoich mądrości poprawi się byt psów z Wojtyszek jeszcze bardziej i jeszcze bardziej to pisz i wal prosto i krzywo, mnie to rybka. Dla psów wszystko.

Link to comment
Share on other sites

Psie Wolny...masz amnezję? Kilka postów temu mnie oceniłeś a i robisz to teraz(czyżby odruch niekontrolowany?). Mnie też to rybka co Ty o mnie piszesz. A co do uświadamiania, to Ciebie już chyba nie ma co uświadamiać, bo i tak jest to nie do pojęcia przez Ciebie. Co do poprawy bytu w Wojtyszkach i ich bytu w ogóle nic nie wiesz a wypowiadasz się z wielkim znawstwem tematu, jak każdy komentujący w internecie, im mniej wie i robi - tym bardziej krzyczy i znieważa.
Kama22.
Do Psa Wolnego zwróciłam się po tym jak od pierwszej mojej wizyty tutaj był chamski. Co do Wojtyszek to od początku piszę że jestem w gronie obrońców. Daleko mi od zachowań typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy", nie kieruję się tak niskimi pobudkami. Co do opamiętania to ...wyjęłaś mi to z ust. Pojedźcie tam a potem nawołujcie, plujcie czy co to tam chcecie ale najpierw jedźcie i miejcie pełne podstawy. Jak wszędzie krzyczą i najwięcej zadymy robią ludzie którzy mają najmniej informacji, podjudzają i są podjudzane przez osoby które mają w tym interes. Każda próba powiedzenia Wam-przeciwnikom że jest inaczej, że nie chodzie w tej wojnie o psy kończy się atakiem na tę osobę. Może warto czasem poczytać co mają do powiedzenia Ci którzy tam byli i znają trochę faktów. Ponoć na tym opiera się dyskusja a ja wątpię czy Wy jej chcecie czy tylko o zadymę chodzi. Tak jak napisałaś, nie można własnych urazów przenosić na nieszczęsne zwierzaki. Bardzo ładnie. Kiedy wchodzę na forum aż roi się od tematów z prośbą o pomoc schroniskom, o przesyłanie pieniędzy, o pomoc rzeczową bo psy głodują, bo wiszą na łańcuchach, bo mają ciasno, zimno. Może warto się skupić na działaniach tam gdzie pomoc jest potrzebna, a nie na Wojtyszkach w których psy nie chodzą głodne, mają czyste wybiegi, mają budy i pawilony w których chronią się przed zinem. To ostatni mój post w tym temacie, Wasze dyskusje nic nie wnoszą do tematu, nikomu nie pomagają a robicie jedynie zadymę sami nie wiedząc o co. Wstyd wypowiadać się i nakręcać innych na podstawie plot, insynuacji i niesprawdzonych osobiście informacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SALUX']Psie Wolny...masz amnezję? Kilka postów temu mnie oceniłeś a i robisz to teraz(czyżby odruch niekontrolowany?). Mnie też to rybka co Ty o mnie piszesz. A co do uświadamiania, to Ciebie już chyba nie ma co uświadamiać, bo i tak jest to nie do pojęcia przez Ciebie. Co do poprawy bytu w Wojtyszkach i ich bytu w ogóle nic nie wiesz a wypowiadasz się z wielkim znawstwem tematu, jak każdy komentujący w internecie, im mniej wie i robi - tym bardziej krzyczy i znieważa.
Kama22.
Do Psa Wolnego zwróciłam się po tym jak od pierwszej mojej wizyty tutaj był chamski. Co do Wojtyszek to od początku piszę że jestem w gronie obrońców. Daleko mi od zachowań typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy", nie kieruję się tak niskimi pobudkami. Co do opamiętania to ...wyjęłaś mi to z ust. Pojedźcie tam a potem nawołujcie, plujcie czy co to tam chcecie ale najpierw jedźcie i miejcie pełne podstawy. Jak wszędzie krzyczą i najwięcej zadymy robią ludzie którzy mają najmniej informacji, podjudzają i są podjudzane przez osoby które mają w tym interes. Każda próba powiedzenia Wam-przeciwnikom że jest inaczej, że nie chodzie w tej wojnie o psy kończy się atakiem na tę osobę. Może warto czasem poczytać co mają do powiedzenia Ci którzy tam byli i znają trochę faktów. Ponoć na tym opiera się dyskusja a ja wątpię czy Wy jej chcecie czy tylko o zadymę chodzi. Tak jak napisałaś, nie można własnych urazów przenosić na nieszczęsne zwierzaki. Bardzo ładnie. Kiedy wchodzę na forum aż roi się od tematów z prośbą o pomoc schroniskom, o przesyłanie pieniędzy, o pomoc rzeczową bo psy głodują, bo wiszą na łańcuchach, bo mają ciasno, zimno. Może warto się skupić na działaniach tam gdzie pomoc jest potrzebna, a nie na Wojtyszkach w których psy nie chodzą głodne, mają czyste wybiegi, mają budy i pawilony w których chronią się przed zinem. To ostatni mój post w tym temacie, Wasze dyskusje nic nie wnoszą do tematu, nikomu nie pomagają a robicie jedynie zadymę sami nie wiedząc o co. Wstyd wypowiadać się i nakręcać innych na podstawie plot, insynuacji i niesprawdzonych osobiście informacji.[/QUOTE]

Salux, całkowicie się z Tobą zgadzam. Do napisania czegokolwiek na tym forum skłoniło mnie tylko jedno: żeby ludzie, którzy wchodzą tu przypadkiem, mieli możliwośc zapoznania się z prawdą. Nie zamierzam przekrzykiwac szczekaczy typu Pies Wolny, jego żona, czy niejaka Kama202, która odnaleźc można na wszystkich wątkach, gdzie jest jakaś awantura. Po co przekonywac ludzi, którzy nigdy nic nie zrobili, nie mają zielonego pojęcia o bezdomności zwierząt w tym kraju a jedynym ich celem jest opluwanie innych pod przykryciem nicka. Tak, jak ktoś tu juz wcześniej napisał: jak ktoś ma dowody, to składa doniesienie do prokuratury a nie ujada dzień i noc na jakimś forum. Póki co to nie przeciw Wojtyszkom toczą się sprawy w prokuraturze a właśnie przeciw dwóm "manifestantkom": prezes Medoru i dyrektorce łódzkiego schroniska. Trzeciej manifestantce niejakiej Potter zamknęli umieralnię, w której psy z wypadku po trzy dni czekały na lekarza! I tacy ludzie jeżdżą gdzieś manifestowac?
Jaki jest sens pisania w kółko tego samego do osób, które nigdy nie były, nie widziały i tak naprawdę nie interesuje ich jak jest naprawdę. Zadna z tych osób chyba nie widziała schronisk, w których zwierzęta faktycznie żyją w nędzy, nie są leczone, szczepione a wygladaja jak zagłodzone trupy. Bełkot tych pseudomiłośników odwraca uwagę od faktycznego problemu i powoduje, że ci którzy odpowiedzialni są za nędzę zwierząt w tym kraju, czyli urzędniy, posłowie, lekarze powiatowi siedzą sobie spokojnie i śmieją się w kułak. Akurat powiatowy z Sieradza stanowi wyjątek, bo on faktycznie wielokrotnie wizytował Wojtyszki. Też nie zamierzam już więcej marnowac tu czasu, lepiej poświęcic go działaniom, które spowodują, że wieczni pyskacze zamilkną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna_1']Salux, całkowicie się z Tobą zgadzam. Do napisania czegokolwiek na tym forum skłoniło mnie tylko jedno: żeby ludzie, którzy wchodzą tu przypadkiem, mieli możliwośc zapoznania się z prawdą. Nie zamierzam przekrzykiwac szczekaczy typu Pies Wolny, jego żona, czy niejaka Kama202, która odnaleźc można na wszystkich wątkach, gdzie jest jakaś awantura. Po co przekonywac ludzi, którzy nigdy nic nie zrobili, nie mają zielonego pojęcia o bezdomności zwierząt w tym kraju a jedynym ich celem jest opluwanie innych pod przykryciem nicka. Tak, jak ktoś tu juz wcześniej napisał: jak ktoś ma dowody, to składa doniesienie do prokuratury a nie ujada dzień i noc na jakimś forum. Póki co to nie przeciw Wojtyszkom toczą się sprawy w prokuraturze a właśnie przeciw dwóm "manifestantkom": prezes Medoru i dyrektorce łódzkiego schroniska. Trzeciej manifestantce niejakiej Potter zamknęli umieralnię, w której psy z wypadku po trzy dni czekały na lekarza! I tacy ludzie jeżdżą gdzieś manifestowac?
Jaki jest sens pisania w kółko tego samego do osób, które nigdy nie były, nie widziały i tak naprawdę nie interesuje ich jak jest naprawdę. Zadna z tych osób chyba nie widziała schronisk, w których zwierzęta faktycznie żyją w nędzy, nie są leczone, szczepione a wygladaja jak zagłodzone trupy. Bełkot tych pseudomiłośników odwraca uwagę od faktycznego problemu i powoduje, że ci którzy odpowiedzialni są za nędzę zwierząt w tym kraju, czyli urzędniy, posłowie, lekarze powiatowi siedzą sobie spokojnie i śmieją się w kułak. Akurat powiatowy z Sieradza stanowi wyjątek, bo on faktycznie wielokrotnie wizytował Wojtyszki. Też nie zamierzam już więcej marnowac tu czasu, lepiej poświęcic go działaniom, które spowodują, że wieczni pyskacze zamilkną.[/QUOTE]
Pozyjemy, zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']
Rajcuje mnie to , że masz cykora .... WPD ?? :-o - a ..... jak tam mąż ? nakrył czy odkrył ? :evil_lol:
[/QUOTE]

Drogi Psie Wolny, na powyższy wpis mogłabym zareagować w tym stylu:

„Oj świntuszek, świntuszek z ciebie, podglądać to się lubi. Pewno kolejną fotkę zza płota chciałbyś strzelić i znajomym na PW zaproponować. Cykor obijanych żon cię rajcuje...„ (nad tym WPD to musiałam pomyśleć), itd. itd.

Mogłabym też napisać zupełnie inaczej, np. tak:

"Jak mąż rano na śniadanie przyszedł, to ramionami jedynie wzruszył, z pobłażliwością po główce mnie pogłaskał, i jak do dziecka przemówił, że jeśli na cudze podwórko chodzę, z dziećmi bez kindersztuby w jednej piaskownicy się bawię, to mam się nie dziwić, co i rusz jakieś łopatką albo wiaderkiem wymachiwać zaczyna i na oślep razy rozdziela. Rozsądny człowiek, a do tego wyspany."

Mogłabym, ale najlepiej będzie, jeśli nie napiszę nic, tak jak ty nie napisałeś nic o SALUX, która ma odwagę występować tutaj z otwartą przyłbicą.

A jak to się ma do sprawy psów z Wojtyszek? Ano nijak. Jak wiele innych wpisów.
Przepraszam za OFFa i wracam do czytania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna_1']Barry 7, a czy Ty to aby nie sławna dyrektorka z toną spraw toczących się w prokuraturze? Bo styl zupełnie ten! Tylko błędów ortograficznych nie widzę - czyżby ktoś je dla Ciebie korygował?[/QUOTE]

Katarzyno_1, Ewciu Morusko vel Brudasko. Nie bądź taka skromna.To Ty masz sprawy w prokuraturze i będziesz miała następne! Pewnie dorzucą Ci coś do tych 5 miesi w zawiasach. Pochwal się wyrokiem, jest czym.

Link to comment
Share on other sites

Katarzyno-1
Przedstaw sie jak chcesz obrażać! Czy zjawiłaś sie tu na forum przypadkiem NIE Z MOJEJ PRZYCZYNY? I czy nie masz nic wspólnego ze "Zmasakrowanym Kaziem"? Ja się nazywam Elżbieta Dubowicz- Jabłońska i jestem nauczycielem dyplomowanym z wyższym wykształceniem pedagogicznym (pytanie odnosnie MOJEGO WYKSZTAŁCENIA padło NA KTÓRYMŚ Z WĄTKÓW). a ty kim jesteś z zawodu? Czyżby PREZESEM?? To nie zawód, to w twoim wypadku- profity!! Odwiedzasz wszystkie wątki, na których ja sie udzielam- I SIEJESZ FERMENT!

Proszę moderatora o wnikliwe przejrzenie postów usera- Katarzyny-1 pod kątem łamania regulaminu dogo.


[quote name='Katarzyna_1']Salux, całkowicie się z Tobą zgadzam. Do napisania czegokolwiek na tym forum skłoniło mnie tylko jedno: żeby ludzie, którzy wchodzą tu przypadkiem, mieli możliwośc zapoznania się z prawdą. Nie zamierzam przekrzykiwac szczekaczy typu Pies Wolny, jego żona, czy niejaka Kama202, która odnaleźc można na wszystkich wątkach, gdzie jest jakaś awantura. Po co przekonywac ludzi, którzy nigdy nic nie zrobili, nie mają zielonego pojęcia o bezdomności zwierząt w tym kraju a jedynym ich celem jest opluwanie innych pod przykryciem nicka. Tak, jak ktoś tu juz wcześniej napisał: jak ktoś ma dowody, to składa doniesienie do prokuratury a nie ujada dzień i noc na jakimś forum. Póki co to nie przeciw Wojtyszkom toczą się sprawy w prokuraturze a właśnie przeciw dwóm "manifestantkom": prezes Medoru i dyrektorce łódzkiego schroniska. Trzeciej manifestantce niejakiej Potter zamknęli umieralnię, w której psy z wypadku po trzy dni czekały na lekarza! I tacy ludzie jeżdżą gdzieś manifestowac?
Jaki jest sens pisania w kółko tego samego do osób, które nigdy nie były, nie widziały i tak naprawdę nie interesuje ich jak jest naprawdę. Zadna z tych osób chyba nie widziała schronisk, w których zwierzęta faktycznie żyją w nędzy, nie są leczone, szczepione a wygladaja jak zagłodzone trupy. Bełkot tych pseudomiłośników odwraca uwagę od faktycznego problemu i powoduje, że ci którzy odpowiedzialni są za nędzę zwierząt w tym kraju, czyli urzędniy, posłowie, lekarze powiatowi siedzą sobie spokojnie i śmieją się w kułak. Akurat powiatowy z Sieradza stanowi wyjątek, bo on faktycznie wielokrotnie wizytował Wojtyszki. Też nie zamierzam już więcej marnowac tu czasu, lepiej poświęcic go działaniom, które spowodują, że wieczni pyskacze zamilkną.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

SALUX
Mam tylko dwa pytania;
1[B]. Czy wszystkie psy w Wojtyszkach maja budy?....I nie muszę jechać do Wojtyszek- bo znam odpowiedź: jeszcze nie!!!! Mam nadzieję,że niedługo będą mialy!
2. Jak wygląda karmienie tych kilkudziesięciu psów jednocześnie?! Wrzućcie tu film z tego karmienia. Zobaczymy!!![/B]

Kasa mnie NInie interesuje- tylko dobro psów!

[quote name='SALUX']Psie Wolny...masz amnezję? Kilka postów temu mnie oceniłeś a i robisz to teraz(czyżby odruch niekontrolowany?). Mnie też to rybka co Ty o mnie piszesz. A co do uświadamiania, to Ciebie już chyba nie ma co uświadamiać, bo i tak jest to nie do pojęcia przez Ciebie. Co do poprawy bytu w Wojtyszkach i ich bytu w ogóle nic nie wiesz a wypowiadasz się z wielkim znawstwem tematu, jak każdy komentujący w internecie, im mniej wie i robi - tym bardziej krzyczy i znieważa.
Kama22.
Do Psa Wolnego zwróciłam się po tym jak od pierwszej mojej wizyty tutaj był chamski. Co do Wojtyszek to od początku piszę że jestem w gronie obrońców. Daleko mi od zachowań typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy", nie kieruję się tak niskimi pobudkami. Co do opamiętania to ...wyjęłaś mi to z ust. Pojedźcie tam a potem nawołujcie, plujcie czy co to tam chcecie ale najpierw jedźcie i miejcie pełne podstawy. Jak wszędzie krzyczą i najwięcej zadymy robią ludzie którzy mają najmniej informacji, podjudzają i są podjudzane przez osoby które mają w tym interes. Każda próba powiedzenia Wam-przeciwnikom że jest inaczej, że nie chodzie w tej wojnie o psy kończy się atakiem na tę osobę. Może warto czasem poczytać co mają do powiedzenia Ci którzy tam byli i znają trochę faktów. Ponoć na tym opiera się dyskusja a ja wątpię czy Wy jej chcecie czy tylko o zadymę chodzi. Tak jak napisałaś, nie można własnych urazów przenosić na nieszczęsne zwierzaki. Bardzo ładnie. Kiedy wchodzę na forum aż roi się od tematów z prośbą o pomoc schroniskom, o przesyłanie pieniędzy, o pomoc rzeczową bo psy głodują, bo wiszą na łańcuchach, bo mają ciasno, zimno. Może warto się skupić na działaniach tam gdzie pomoc jest potrzebna, a nie na Wojtyszkach w których psy nie chodzą głodne, mają czyste wybiegi, mają budy i pawilony w których chronią się przed zinem. To ostatni mój post w tym temacie, Wasze dyskusje nic nie wnoszą do tematu, nikomu nie pomagają a robicie jedynie zadymę sami nie wiedząc o co. Wstyd wypowiadać się i nakręcać innych na podstawie plot, insynuacji i niesprawdzonych osobiście informacji.[/QUOTE]

Edited by Kama202
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alison']Katarzyno_1, Ewciu Morusko vel Brudasko. Nie bądź taka skromna.To Ty masz sprawy w prokuraturze i będziesz miała następne! Pewnie dorzucą Ci coś do tych 5 miesi w zawiasach. Pochwal się wyrokiem, jest czym.[/QUOTE]

A Jak tam Twój wyrok? Dziwne, że z takim wyrokiem nadal jesteś dyrektorem. Pożyjemy, zobaczymy... Dojdą nastepne i nawet wątpliwe koneksje i pogrózki przeciw całemu światu nie pomogą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Boycio']Drogi Psie Wolny, na powyższy wpis mogłabym zareagować w tym stylu:

„Oj świntuszek, świntuszek z ciebie, podglądać to się lubi. Pewno kolejną fotkę zza płota chciałbyś strzelić i znajomym na PW zaproponować. Cykor obijanych żon cię rajcuje...„ (nad tym WPD to musiałam pomyśleć), itd. itd.

Mogłabym też napisać zupełnie inaczej, np. tak:

"Jak mąż rano na śniadanie przyszedł, to ramionami jedynie wzruszył, z pobłażliwością po główce mnie pogłaskał, i jak do dziecka przemówił, że jeśli na cudze podwórko chodzę, z dziećmi bez kindersztuby w jednej piaskownicy się bawię, to mam się nie dziwić, co i rusz jakieś łopatką albo wiaderkiem wymachiwać zaczyna i na oślep razy rozdziela. Rozsądny człowiek, a do tego wyspany."

Mogłabym, ale najlepiej będzie, jeśli nie napiszę nic, tak jak ty nie napisałeś nic o SALUX, która ma odwagę występować tutaj z otwartą przyłbicą.

A jak to się ma do sprawy psów z Wojtyszek? Ano nijak. Jak wiele innych wpisów.
Przepraszam za OFFa i wracam do czytania.[/QUOTE]

Przezabawne. To Ty robisz ze mnie postrach na dogo, to Ty przyznajesz, że twoim powodem pisania tu jest wyłącznie złość na nas, czyli tych którzy odważyli się podjąć temat Wojtyszek, nota bene ten temat żyje wśród społeczności psiarzy w Polsce od wielu lat. Przedtem był to tylko hotel i niewiele można było dla psów ugrać, od września ub. roku jest to obiekt dozorowany - jeśli wiesz co to znaczy.
Ciekaw jestem o czym Ty myślałaś cytując mój post dot. Twojego męża - ja świntuszek ? To Ty masz nieprzyzwoite skojarzenia. Co mi do tego co robisz ze swoim mężem - posuwasz się za daleko. Pytałem czy nakrył Cię razem z Twoim komputerkiem kocem żebyś mogła stukać w klawisze i poszedł spać, czy też odkrył to czego się bałaś - to pisałaś sama - WIĘC O CI CHODZI KOBIETO ??? :shake:
Na czym Twoim zdaniem polega otwartość przyłbicy SALUX ? I proszę Cię nie pisz, że jesteś obijaną żoną, bo jak się Twój mąż dowie ..... no chyba, że nie jesteś Jego żoną, ale ja tego zupełnie nie rozumiem.

PS. Katarzyna_1 czy Morusko22 czy ktoś inny, obojętne mi to, daruj sobie pisanie do mnie. Twoja mowa tak-nie i nie-tak. Więc nic nie rozumiem i nie chce mi się rozumieć.
SALUX - ale odróżniaj fakty od ocen. To tak niewiele.

No i jak się czujecie po ataku ? żywe, całe ???? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']Przezabawne. To Ty robisz ze mnie postrach na dogo, to Ty przyznajesz, że twoim powodem pisania tu jest wyłącznie złość na nas, czyli tych którzy odważyli się podjąć temat Wojtyszek, nota bene ten temat żyje wśród społeczności psiarzy w Polsce od wielu lat. Przedtem był to tylko hotel i niewiele można było dla psów ugrać, od września ub. roku jest to obiekt dozorowany - jeśli wiesz co to znaczy.
Ciekaw jestem o czym Ty myślałaś cytując mój post dot. Twojego męża - ja świntuszek ? To Ty masz nieprzyzwoite skojarzenia. Co mi do tego co robisz ze swoim mężem - posuwasz się za daleko. Pytałem czy nakrył Cię razem z Twoim komputerkiem kocem żebyś mogła stukać w klawisze i poszedł spać, czy też odkrył to czego się bałaś - to pisałaś sama - WIĘC O CI CHODZI KOBIETO ??? :shake:
Na czym Twoim zdaniem polega otwartość przyłbicy SALUX ? I proszę Cię nie pisz, że jesteś obijaną żoną, bo jak się Twój mąż dowie ..... no chyba, że nie jesteś Jego żoną, ale ja tego zupełnie nie rozumiem.

PS. Katarzyna_1 czy Morusko22 czy ktoś inny, obojętne mi to, daruj sobie pisanie do mnie. Twoja mowa tak-nie i nie-tak. Więc nic nie rozumiem i nie chce mi się rozumieć.
SALUX - ale odróżniaj fakty od ocen. To tak niewiele.

No i jak się czujecie po ataku ? żywe, całe ???? :diabloti:[/QUOTE]

No, bingo! Nareszcie! Wreszcie do Ciebie dotarło, to co tu wszyscy do Ciebie piszą od dłuższego czasu: nic nie rozumiesz i nie chcesz rozumiec. Uff... ulżyło mi. To może wreszcie zajmiesz się czyms, o czym masz jakie takie pojęcie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kama202']salux
mam tylko dwa pytania;
[b]1. Czy wszystkie psy w wojtyszkach mają budy?....[/b][b]i nie muszę jechać do wojtyszek- bo znam odpowiedź: Jeszcze nie!!!! Mam nadzieję,że niedługo będą mialy!
2. [/b][b]jak wygląda pora karmienia tych kilkudziesięciu psów jednocześnie?! Wrzućcie tu film z tego karmienia- zobaczymy!!!

Kasa mnie nie interesuje, tylko dobro tych psów![/b] [/quote]

[b]dokładnie tak ![/b]

Link to comment
Share on other sites

Ewcia,to niebywała,kuriozalne,ohydne a nawet haniebne jak ty potrafisz sie kazdemu odszczeknąć.ale ty się niczego nie boisz żadnych art,bo wiesz,że jak pokażesz papiery to i tak ci nikt nic nie zrobi.Ewcia dyr.nie robiła nigdy i nie robi błędów ort,cos ci sie w glówce przestawiło natomiast ty nie masz pojecia co to umorzenie postepowania a co to wyrok.
zatem pamietaj masz 5 mcy więźnia !!! w zawiasach na 2 lata.i nie strasz nie strasz bo sie spopielisz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna_1']A Jak tam Twój wyrok? Dziwne, że z takim wyrokiem nadal jesteś dyrektorem. Pożyjemy, zobaczymy... Dojdą nastepne i nawet wątpliwe koneksje i pogrózki przeciw całemu światu nie pomogą.[/QUOTE]
Ewcia to niebywałe,kuriozalne,zadziwiajace,niezrozumiałe a nawet ohydne i haniebne jak ty potrafisz kazdemu sie odszczeknąć,nawet wojtyszkowe 4000 psów nie da ci rady no ale cóz ty sie niczego nie boisz żadnych art ani paragrafów bo pokażesz papiery i nik ci nic nie zrobi.dyr.nigdy nie robiła i nie robi blędów ort.jak ci wiadomo ma wyzsze i i podypl.
natomiast bez matury trudno jest zrozumieć co to jest umorzenie postepowania a co to jest wyrok,
otóż masz ewcia wyrok 5 mcy w zawiasach na 2 latka.a w prokuraturze tocza sie sprawy owszem z tobą zwiazane no ale jak sama mówisz pozyjemy zobaczymy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna_1']Salux, całkowicie się z Tobą zgadzam. Do napisania czegokolwiek na tym forum skłoniło mnie tylko jedno: żeby ludzie, którzy wchodzą tu przypadkiem, mieli możliwośc zapoznania się z prawdą. Nie zamierzam przekrzykiwac szczekaczy typu Pies Wolny, jego żona, czy niejaka Kama202, która odnaleźc można na wszystkich wątkach, gdzie jest jakaś awantura. Po co przekonywac ludzi, którzy nigdy nic nie zrobili, nie mają zielonego pojęcia o bezdomności zwierząt w tym kraju a jedynym ich celem jest opluwanie innych pod przykryciem nicka. Tak, jak ktoś tu juz wcześniej napisał: jak ktoś ma dowody, to składa doniesienie do prokuratury a nie ujada dzień i noc na jakimś forum. Póki co to nie przeciw Wojtyszkom toczą się sprawy w prokuraturze a właśnie przeciw dwóm "manifestantkom": prezes Medoru i dyrektorce łódzkiego schroniska. Trzeciej manifestantce niejakiej Potter zamknęli umieralnię, w której psy z wypadku po trzy dni czekały na lekarza! I tacy ludzie jeżdżą gdzieś manifestowac?
Jaki jest sens pisania w kółko tego samego do osób, które nigdy nie były, nie widziały i tak naprawdę nie interesuje ich jak jest naprawdę. Zadna z tych osób chyba nie widziała schronisk, w których zwierzęta faktycznie żyją w nędzy, nie są leczone, szczepione a wygladaja jak zagłodzone trupy. Bełkot tych pseudomiłośników odwraca uwagę od faktycznego problemu i powoduje, że ci którzy odpowiedzialni są za nędzę zwierząt w tym kraju, czyli urzędniy, posłowie, lekarze powiatowi siedzą sobie spokojnie i śmieją się w kułak. Akurat powiatowy z Sieradza stanowi wyjątek, bo on faktycznie wielokrotnie wizytował Wojtyszki. Też nie zamierzam już więcej marnowac tu czasu, lepiej poświęcic go działaniom, które spowodują, że wieczni pyskacze zamilkną.[/QUOTE]
[B]Ewcia jak zwykle każdemu przypisujesz swoje paskudne cechy charakteru oraz czyny natomiast cudze zasługi i działania oraz osiagniecia bierzesz za swoje.toż to ty a nie kto inny jest tym warchołem,krzykaczem co to wypisuje na wszystkich możliwych forach i opluwa przyzwoitych ludzi.no ale cóż wiesz na co cierpisz od urodzenia i stąd te twoje działania,a zamilknąc to powinnas ty na wieczność -amen
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']Przezabawne. To Ty robisz ze mnie postrach na dogo, to Ty przyznajesz, że twoim powodem pisania tu jest wyłącznie złość na nas, czyli tych którzy odważyli się podjąć temat Wojtyszek, nota bene ten temat żyje wśród społeczności psiarzy w Polsce od wielu lat. Przedtem był to tylko hotel i niewiele można było dla psów ugrać, od września ub. roku jest to obiekt dozorowany - jeśli wiesz co to znaczy.
Ciekaw jestem o czym Ty myślałaś cytując mój post dot. Twojego męża - ja świntuszek ? To Ty masz nieprzyzwoite skojarzenia. Co mi do tego co robisz ze swoim mężem - posuwasz się za daleko. Pytałem czy nakrył Cię razem z Twoim komputerkiem kocem żebyś mogła stukać w klawisze i poszedł spać, czy też odkrył to czego się bałaś - to pisałaś sama - WIĘC O CI CHODZI KOBIETO ??? :shake:
Na czym Twoim zdaniem polega otwartość przyłbicy SALUX ? I proszę Cię nie pisz, że jesteś obijaną żoną, bo jak się Twój mąż dowie ..... no chyba, że nie jesteś Jego żoną, ale ja tego zupełnie nie rozumiem.
[/QUOTE]

Dobrze Psie Wolny wyłożę ci powolutku, o co chodzi z tą otwartą przyłbicą SALUX.
Z tym zaszyfrowanym obijaniem, czyli WPD, dajmy sobie spokój, mac_lodz bawił się już używanymi przez ciebie kodami, w tym go nie przebiję. Naprawdę, słowem bym się nie odezwała na ten temat, gdybyś po raz drugi nie szarpnął SALUX i to naprawdę wyjątkowo, no jakby to powiedzieć, brzydko.

Najpierw był post 102, a potem powtórzenie tych samych zarzutów w poście 183.
[B]Cyt.[/B] “co tu jest atakiem ? czy to ,że ja nie oceniam Ciebie i nie wypisuję że jesteś tylko prostą hodowczynią, twórcą kolejnych być może bezdomniaków”.

SALUX też znam jedynie z tego forum, wrzuciłam kiedyś ten nick w google i okazało się, że to konkretna firma w Sieradzu, ona zresztą tego nie ukrywa. To, że pojechała do Wojtyszek, żeby na własne oczy przekonać się, jak tam jest i odtąd otwarcie broni tego miejsca, może ją sporo kosztować. Ale ty jej [B]nie atakujesz i wcale nie piszesz, że…[/B] itd.
Osoba, której nick jest nazwą firmy, jest odważna, bo to wymaga odwagi bronić Wojtyszek na tym forum i podpisywać się się pod tym bardzo czytelnie. To określa się mianem walki z otwartą przyłbicą, co to jest ta przyłbica łatwo sprawdzić. Jasne?

SALUX mi zaimponowała, dlatego nie wytrzymałam i warknęłam drogi Wirtualny Postrachu Dogomanii.
Dobranoc, tym razem idę spać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Barry 7']Ewcia to niebywałe,kuriozalne,zadziwiajace,niezrozumiałe a nawet ohydne i haniebne jak ty potrafisz kazdemu sie odszczeknąć,nawet wojtyszkowe 4000 psów nie da ci rady no ale cóz ty sie niczego nie boisz żadnych art ani paragrafów bo pokażesz papiery i nik ci nic nie zrobi.dyr.nigdy nie robiła i nie robi blędów ort.jak ci wiadomo ma wyzsze i i podypl.
natomiast bez matury trudno jest zrozumieć co to jest umorzenie postepowania a co to jest wyrok,
otóż masz ewcia wyrok 5 mcy w zawiasach na 2 latka.a w prokuraturze tocza sie sprawy owszem z tobą zwiazane no ale jak sama mówisz pozyjemy zobaczymy[/QUOTE]

Droga jeszcze "dyrektorko". Żebys nie wiem, jak tu obelżywie wykrzykiwała faktów nic nie zmieni: Ty nie masz umorzenia postępowania a "warunkowe umorzenie postępowania", co zdecydowanie zmienia postac rzeczy. Taki wyrok jest możliwy, jak doskonale wiesz, tylko w przypadku uznania osoby winną lub dobrowolnego przyznania się tej osoby do winy. I stało się tak tylko dzięki kolejnym Twoim kłamstwom, dzięki którym uznano Twój czyn (sfałszowanie podpisów) za "czyn mniejszej wagi". Swoją droga dziwne to prawo: jak ktoś pobierze swoją pensję, która należała mu się jak psu zupa, bo miał umowę, to zostaje skazany a "ktoś" inny fałszuje podpis, zagarnia mienie wartości 65 tyś. zł biednej organizacji i ma warunkowe umorzenie postępowania. Naprawdę dziwny ten świat! Ale może poprostu lepiej kłamiesz? No ale nawiązkę przecież zapłaciłaś! Też za niewinnośc? Wmawiaj te głupoty tym wszystkim, którzy nie potrafią samodzielnie myślec lub postępują podobnie jak Ty. Inni i tak wiedzą, jaka jest prawda.
I nie prowokój mnie, bo w końcu umieszczę tu pismo z sądu wyjaśniające sprawę tego wyroku!

A jak tam ostatnia Twoja sprawa w prokuraturze w sprawie faktur za sterylizacje? Jaki nieposłuszny doktorek! Jeden, co miał odwage powiedziec prawdę?

Link to comment
Share on other sites

Właściwie to nawet śmieszna taka obsesja widząca w każdym wpisie moją osobę. Śmieszna byłaby , gdyby w konsekwencji nie powodowała tragiczne w skutkach reakcje zdarzeń. A o co właściwie od początku idzie, ano o te nieszczęsne 85.000 zł , które od 3 lat Stowarzyszenie pragnie odzyskać od osoby . Sprawa w IV Karnym Sąd Rejonowy Łódź -Śródmieście. A poza tym : kompleksy,kompleksy,kompleksy...Jesli idzie o tzw "papiery" otóż osoba się pomyliła przestając ze swoją oddaną przyjaciółką, ona właśnie takowe posiada.I to jest fakt. Może osoba- Barry7 przyjrzałaby się otoczeniu, kto może tak osobę "uwielbiać",że wyciąga tu na forum z nią nie związanym, jej w sumie powszechnie znane grzeszki. Lista spora z pewnością, bo osoba jest znana z tego, że wszyscy ją " kochają i szanują". Więc dobra rada, w osoby przypadku nie zkończy się sprawa polubownie " przepraszam", i umorzeniem w całości, bowiem zebrany materiał będacy w posiadaniu mojego pełnomocnika,uzupełniany na bieżąco (patrz wpisy powyżej)spowoduje z pewnością inne zakończenie z art 212.

Link to comment
Share on other sites

Historia mojego nawrócenia się na prawdziwą Wojtyszkową wiarę

Nadszedł najwyższy czas, abym przedstawiła się państwu i opowiedziała, jak się tu znalazłam. Pochodzę z Łodzi. Od dwudziestu lat mieszkam na południu Niemiec. W Łodzi i okolicach osobiście bywam stosunkowo rzadko, ale staram się być w miarę na bieżąco z wydarzeniami. Z wyksztalcenia jestem filologiem polskim. Moje hobby to czytanie wszystkiego co wpadnie mi w oko i bładzenie po meandrach internetu.
Jak już tu wspominałam dwa lata temu zaadoptowałam psa z Fundacji Azyl w Łodzi. Jak to się odbyło, napisałam już wcześniej (post 58 ). Dopiero kontakty z państwem J. i przewędrowanie przez ileś schroniskowych stron internetowych w trakcie przygotowywania się do adopcji, uświadomiły mi skalę problemu bezdomnych psów w Polsce. Nasz piesio, Boy, zamieszkał już z nami a ja ciągle z maniackim uporem wracałam na strony łódzkich i podłódzkich schronisk. Dzięki interntowi wiedziałam (raczej mniej niż więcej), co dzieje się na Marmurowej, w Azylu i w Medorze. O sposobie sposobie funkcjonowania hotelu na Kosodrzewiny z internetu wówczas niewiele można było wyczytać, natomiast o schronisku w Wojtyszkach w ogóle nic nie było wiadomo.
Z uprzednio wymienionych schronisk najmniej podobał mi się Medor. Na stronie www ciągle pojawiały się pisane dość fantazyjną polszczyzną i najeżone wykrzyknikami wpisy skierowane a to przeciwko urzędnikom miejskim, a to prezydentowi m. Zgierza, a to firmie sąsiada, a to komuś tam innemu. W ktorymś momencie pojawił się tam mało klarowny tekst o obozie koncentracyjnym dla psów w Wojtyszkach. Wtedy po raz pierwszy przeczytałam nazwę tej wsi. Sprawa przedstawiała się dziwnie, taki koszmar a nikt nic nie wie, pewno następna umieralnia. Potem pojawił się dziwaczny wpis o ludziach co sobie psy w lesie pod Zgierzem zakopują, którego już kompletnie nie można było zrozumieć i na który nie zwróciłam większej uwagi.
Dopiero podczas lektury internetowego wydania “Polityki” trafiłam ponownie na nazwę Wojtyszki. Nazwano to miejsce “Fabryką psów”. Czytam i widzę, że tytuł tekstu demagogiczny – właściciel wprawdzie mało życzliwie w tekście się prezentuje, ale psów sam nie rozmnaża, czyli nie produkuje. Bezpańskie psy mnożą się same po gminach a właściciel schroniska odławia je i przetrzymuje w ogromnych stadach. Ilość psów ogromna, psie imperium nie przymierzając. Czysty surrealizm.
Zanurzyłam się więc w otmęty internetu i zaczęłam czytać wszystko, co mogłam znaleźć o Wojtyszkach i ich kłótni z Medorem. Artykuły z gazet, filmy powrzucane na youtube, facebook, strony www i oczywiście wątek na dogomanii. Na to forum przychodziłam już wcześniej. Uwielbiam mojego psa, sama mogę o nim opowiadać na okrągło i lubię opowieści innych psiarzy, szukam też porad, jak postępować psem, jaka karma jest najlepsza itp. Zaglądałam na różne wątki, wczytywałam się w wpisy, oczywiście także z działu psy w potrzebie, wszystko jedynie jako czytelnik z zewnątrz.
Drodzy dogomaniacy, żywię do Was szczery podziw za ogrom pracy, jaką większość z was wykonuje całkowicie bezinteresownie, finansując z własnej kieszeni leczenie, operacje, kastracje, sterylizacje, karmę, przewozy psów i kotów i tysiąc innych niezbędnych rzeczy. Wymaga to ogromnego wysiłku, bo poza organizowaniem pomocy dla potrzebujących zwierzaków, każdy ma przecież swoją pracę, dom, rodzinę, własne sprawy i kłopoty. Wszyscy są sfrustrowani, bo choć to wszystko przynosi bardzo wymierne efekty, to jest to kropla w morzu potrzeb. Bezdomnych i potrzebujących zwierząt tylko przybywa. Dlatego więc, jeśli gdziekolwiek pojawią się jakieś uzbierane, społeczne pieniądze i choćby tylko cień podejrzenia choćby przez nienatychmiastowe nierozliczenie wpływów z wpłat i wydatków, od razu pojawiają się kwasy. A cóż dopiero, kiedy w grę wchodzą wielkie kwoty asygnowane przez gminy na utrzymanie bezdomnych zwierząt.
Przeczytałam wcześniejsze wpisy na pierwotnym wątku Wojtyszek. Uczestnicy wątku podzielili się na zajadłch zwolenników i równie zajadłych przeciwników tego przedsiębiorstwa. Kiedy do dyskusji wchodził ktoś, kto chciał zachować bezstronność, to natychmiast zostawał przez przeciwników spychany do roli obrońcy psiego imperium. Dyskutanci obrzucali się inwektywami, zarzucali sobie wzajemnie kompletny brak rozeznania w temacie i wręcz głupotę, co prowadziło do wyłączania kolejnych osób z dyskusji przez moderatora. Przyglądałam się wszystkiemu z daleka i uważnie śledziłam rozwój wydarzeń. Najpierw oczywiście byłam sercem po stronie przeciwników schroniska.
Skonfrontowałam wiadomości z różnych stron www i spróbowałam zrekonstruować wydarzenia. Niestety postawa pani Andrzejewskiej z Medora zupełnie mi się nie spodobała. Ja tego typu osób nie lubię, liczba psów w Wojtyszkach być może rzeczywiście się nie zgadza, ale pani prezes sama ma psie trupy pod płotem. Takie odkrycia nie dodają wiarygodności. Potem wydarzenia zaczęły toczyć się szybciej.
Nad Wojtyszkami pojawił się człowiek na paralotni. Kapitalny pomysł, rodem jak z Pomarańczowej Alternatywy. Tylko, że facet potraktował swoją rolę zbyt poważnie, zachowywał się jak profesjonalny szpieg, a odkrył jedynie, że są tam ogromne wybiegi i wielka ilość psów, czyli to, o czym już wszyscy wiedzieli. Witany na wątku jak wielki bohater. Zabawne.
Potem pod schronisko podkradł się następny facet z aparatem fotograficznym. Sfotografował bramę, której nie sforsował i podobno jakąś parę w samochodzie za płotem. Tym drugim zdjęciem niepomiernie się cieszył i oferował przesłanie zainteresowanym na PW. Oniemiałam, walka o dobrostan Psów Wojtyszkowych takimi metodami? Obrońcy – podglądacze? To był strzał w kolano. Wyjątkowo niesmaczne. Ale na dogomanii ludzie świetnie się bawili.
Następnie obrońca zwierząt zszedł z paralotni zaczął zwoływać kolesiów na zadymę. Powiało grozą. Gdy pod bramę Wojtyszek nadciągnęła krucjata pani wiceburmistrz Aleksandrowa w asyście prasy, Medora i zadymiarzy, zjednoczeni z Medorem młodzieńcy z siekierkami powitani zostali przez grupę uzbrojoną w kije. Nie dziwię się, np. Stanach w takim wypadku wolno użyć proni palnej. Na dogomanii święte oburzenie, bo Wojtyszkach „pałkarze“ z kijami „gości„ witają. Tylko dzięki przybyciu policji do bijatyki nie doszło. A na dogomanii obrońcy zwierząt biją brawa z zachwytu. Szaleńcy, to już drugi strzał w kolano. Nawet o najbardziej słuszną sprawę nie walczy się przy pomocy siekierek. Niestety tu już nie mogę utrzymać powagi. Ludzie, ile wy macie tych kolan?
A potem kolejny gromko oklaskiwany na forum dogomanii atak na osobę, którą znam i cenię wyprowadził mnie z równowagi. Zapałałam Świętym Oburzeniem i też rzuciłam się w wir potyczki. Ruszyłam jako neutralna harcowniczka pod Sztandarami Godności Człowieka. Probowałam namówić was do opamiętania się, a rezultacie wylądowałam w obozie wroga.
Moje próby mediacji dały jedynie taki efekt, że obrońcy zwierząt obrazili się na mnie śmiertelnie i przenieśli się do innej piaskownicy.
No cóż, jeszcze raz zwracam się do wszystkich słowami Philippa Röslera wicekanclerza Niemiec, który kilka dni temu, 13 listopada br. na zjeździe FDP we Frankfurcie wezwał zebranych do czynu okrzykiem:

[B]“Moi Państwo, koniec z żałobą, koniec z płaczem! Nadszedł czas, żeby pochować chusteczki do nosa!”[/B]

Wasza ES, błądząca po otchłaniach internetu pańcia Boycia z zapadłej południowoniemieckiej wsi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna_1']Droga jeszcze "dyrektorko". Żebys nie wiem, jak tu obelżywie wykrzykiwała faktów nic nie zmieni: Ty nie masz umorzenia postępowania a "warunkowe umorzenie postępowania", co zdecydowanie zmienia postac rzeczy. Taki wyrok jest możliwy, jak doskonale wiesz, tylko w przypadku uznania osoby winną lub dobrowolnego przyznania się tej osoby do winy. I stało się tak tylko dzięki kolejnym Twoim kłamstwom, dzięki którym uznano Twój czyn (sfałszowanie podpisów) za "czyn mniejszej wagi". Swoją droga dziwne to prawo: jak ktoś pobierze swoją pensję, która należała mu się jak psu zupa, bo miał umowę, to zostaje skazany a "ktoś" inny fałszuje podpis, zagarnia mienie wartości 65 tyś. zł biednej organizacji i ma warunkowe umorzenie postępowania. Naprawdę dziwny ten świat! Ale może poprostu lepiej kłamiesz? No ale nawiązkę przecież zapłaciłaś! Też za niewinnośc? Wmawiaj te głupoty tym wszystkim, którzy nie potrafią samodzielnie myślec lub postępują podobnie jak Ty. Inni i tak wiedzą, jaka jest prawda.
I nie prowokój mnie, bo w końcu umieszczę tu pismo z sądu wyjaśniające sprawę tego wyroku!

A jak tam ostatnia Twoja sprawa w prokuraturze w sprawie faktur za sterylizacje? Jaki nieposłuszny doktorek! Jeden, co miał odwage powiedziec prawdę?[/QUOTE]
Ewcia zgadzam się z tobą w zupelnosci -poniewaz jak wczesniej juz ci mówiłam masz obrzydliwy charakterek przypisywania sobie zasług innych osób
natomiast obarczasz innych swoimi swinstwami.A wiec nie to ty sie uspokój i przestań bredzić .kłamstwa to twoja specjalność i składanie fałszywych zeznań też.
Nic nie było fałszowane o tym doskonale wiesz a ponieważ jestes tym czyms czym jesteś z braku przymusowej sterylizacji jakiej powinien być ten twój zarodek poddany to tak to niestety wygląda ,że jestes tu i smarujesz te brednie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moruska22']Właściwie to nawet śmieszna taka obsesja widząca w każdym wpisie moją osobę. Śmieszna byłaby , gdyby w konsekwencji nie powodowała tragiczne w skutkach reakcje zdarzeń. A o co właściwie od początku idzie, ano o te nieszczęsne 85.000 zł , które od 3 lat Stowarzyszenie pragnie odzyskać od osoby . Sprawa w IV Karnym Sąd Rejonowy Łódź -Śródmieście. A poza tym : kompleksy,kompleksy,kompleksy...Jesli idzie o tzw "papiery" otóż osoba się pomyliła przestając ze swoją oddaną przyjaciółką, ona właśnie takowe posiada.I to jest fakt. Może osoba- Barry7 przyjrzałaby się otoczeniu, kto może tak osobę "uwielbiać",że wyciąga tu na forum z nią nie związanym, jej w sumie powszechnie znane grzeszki. Lista spora z pewnością, bo osoba jest znana z tego, że wszyscy ją " kochają i szanują". Więc dobra rada, w osoby przypadku nie zkończy się sprawa polubownie " przepraszam", i umorzeniem w całości, bowiem zebrany materiał będacy w posiadaniu mojego pełnomocnika,uzupełniany na bieżąco (patrz wpisy powyżej)spowoduje z pewnością inne zakończenie z art 212.[/QUOTE]
Ewciu ewciu,nie strasz bo sie sproszkujesz.to ty masz sprawę z 212 i włąsnie nie skończy sie ona dla ciebie polubownie patrz własnie wszystkie wpisy na tym watku i nie tylko.
ty wiesz co to jest 212 i powinnaś sie wreszcie uspokoic.Ewciu ty nie zostałas skazana za wzięcie sobie naleznej pensji tylko za sfałszowanie 5 ciu podpisów .
Czyli za kazdy podpis 1 miesiaczek.Poza tym to ty dopisywałaś te jedynki do kwot na fakurach czy Spopielony??? A castorama ? to on sama czy wespół zespół ????
JEszcze jest to kochanie lekko kilka tysiączków.tak więc siedź cicho i czekaj na kolejne wezwanie !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...