AiK Posted December 23, 2006 Share Posted December 23, 2006 Czy ktoś mógłby udzielić mi informacji na temat wjazdu turystycznego psa na Węgry? Czy oprócz paszportu jest potrzebne coś jeszcze? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RAKIJA Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Paszport i wazne szczepienie przeciwko wściekliźnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anushka Posted January 3, 2007 Share Posted January 3, 2007 a czy na Węgry można jechać tylko na nowy dowód osobisty czy trzeba mieć również paszport??:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted January 3, 2007 Share Posted January 3, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Na dowód, toż to UE.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anushka Posted January 4, 2007 Share Posted January 4, 2007 [quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Na dowód, toż to UE.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote] chciałam sie upewnić tylko i kamień spadł mi z serca :multi: :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted January 4, 2007 Share Posted January 4, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Lekki problem z dowodem moze być tylko gdy jest starego typu i bardzo zniszczony. Mielismy raz przypadek, gdy ze znajomym jako dodatkowym kierowca jechalismy do Finlandii, to Łotysze uparli się i go nie przepuscili na dowód, bo był zbyt zniszczony. Faktem jest, ze wyglądał dziwnie , bo kilka dni wcześniej zajęła się nim jego półtoraroczna wówczas córka....[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona28 Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Mieszkam w Rumunii. Na żadnej granicy którą przekraczaliśmy w dniach 24.12.2006 r i powrót 30.12.2006 r z psem tzn. węgierskiej, słowackiej i polskiej nie akceptowano dowodu osobistego. Wszędzie potrzebny był paszport. Jeśli chodzi o psa - ani razu nie musieliśmy pokazywać paszportu i szczepień. Celnicy widzieli psa, ale nie chcieli żadnego dokumentu. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AiK Posted January 14, 2007 Author Share Posted January 14, 2007 dzięki za informację:lol: planuję wyjazd turystyczny z moimi psicamia nad Balaton oczywiście jak znajdę miejsce gdzie mnie przyjma z psami musze gdzieś pojechać poza granice bo TZ mi życ nie daje że przez psy to jesteśmy uwiązani do Polski i tylko do Szczawnicy jeździmy:evil_lol: jak ktoś zna fajne miesce nad Balatonem gdzie moge zaczepić się z psami to będę bardzo wdzieczna za info :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dachenoceras Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Byłem na Węgrzech we wrześni z psem (psami) nie ma najmniejszych problemów z dowodem osobistym. Nawet tego nie sprawdzają, udało mi się też na prawo jazdy przekraczać granicę słow-węg. zwykła pomyłka. Paszporty psów lepiej mieć, wszak mozna różnie trafić, ale trzba błagać żeby ktoś takowe sprawdził. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dachenoceras Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Byłem na Węgrzech we wrześniu z psem (psami) nie ma najmniejszych problemów z dowodem osobistym. Nawet tego nie sprawdzają, udało mi się też na prawo jazdy przekraczać granicę słow-węg. zwykła pomyłka. Paszporty psów lepiej mieć, wszak mozna różnie trafić, ale trzba błagać żeby ktoś takowe sprawdził. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AiK Posted January 15, 2007 Author Share Posted January 15, 2007 ja mam paszport i psy będa miały szukam namiaru na jakieś fajne sprawdzone miejsce do wypoczynku nad Balatonem gdzie sie zaczepię z psami kiedys tam byłam ale bez psów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anushka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 to ja juz sama niewiem jak to jest...ile osób tyle wariacji :lol: chyba najlepszym wyjściem będzie zrobienie sobie nowego paszportu poprostu bo mój skończył ważność a z psem na krycie się szykuje wyjazd :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Z Polski na Węgry paszport jest niepotrzebny ! Na pewno ! Ta, która pisała o paszporcie zauważ była z Rumunii. Przed 1 stycznia jeśli miała rumuńskie obywatelstwo musiała jeździć na paszporcie. Od 1 stycznia Rumunia jest w UE i też wystarczy jej dowód. Swoboda podróżowania to jedna z podstawowych spraw w Unii, co wyraża się tym, że nie trzeba specjalnego dokumentu podróży czyli paszportu. Inną rzeczą jest, że straże graniczne mogą zakwestionować dowód zniszczony. A gdzieś za rok Polska wchodzi do obszaru Schongen i granice dla nas w tym obszarze znikną pozornie, tak jak jest to np na granicy Niemcy - Holandia-Belgia, gdzie tylko po zmianie napisów dostrzegasz, że jesteś gdzie indziej.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anushka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 [quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue] tak jak jest to np na granicy Niemcy - Holandia-Belgia, gdzie tylko po zmianie napisów dostrzegasz, że jesteś gdzie indziej.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote] no właśnie..tam to tylko cię serdecznie witają i tyle..dzięki ci Sirion,faktycznie koleżanka pisze,że mieszka w Rumunii-a ja gapa nie przeanalizowałam dokładnie :p dzięki ci Sirion serdecznie,najwyżej jeśli mnie zawrócą poczekam z celnikami na granicy na koleżankę jak bedzie wracać to mnie zabierze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogarka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Jak wiozłam Hadara z Polski pociagiem to celnicy widzieli psa bo siedział na srodku przedziału ja trzymałam w rece ksiazke zdrowia i paszport ale nikt nic nie chciał zobaczyc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anushka Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 Bogarka a ja ci pisałam priva a ty mi ie odpisałaś a ja w tym temacie do ciebie pisałam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AiK Posted January 19, 2007 Author Share Posted January 19, 2007 kurcze nikt nie był na wakacjach nad Balatonem z psem:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona28 Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 Mieszkam w Rumunii i mam polskie obywatelstwo. Niczego nie zmieniał fakt czy jechałam z Rumunii do Polski czy z Węgier do Polski. Za każdym razem chciano od nas paszport a nie dowód osobisty. Uważam że to indywidualne "widzi mi się" celnika czy przejedziesz na paszport czy dowód. Wracając z Polski, węgierscy celnicy dokładnie przeszukali nasz samochód szukając nie wiadomo czego, a przecież to nasi unijni bracia tak??????Trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajadera Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 [FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To chyba oszaleli ci celnicy i straże graniczne ![/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 [quote name='AiK']kurcze nikt nie był na wakacjach nad Balatonem z psem:placz:[/quote] Nie mam namiarów na Balaton, bo tam nie jeżdżę. Dalej ode mnie i drożej. Generalnie od Egeru na zachód, łącznie z Egerem, jest drożej. Polecam więc wschodnie Węgry. Może być Debreczyn, Nyiregyhaza, Hajduszoboszló. Ja jednak, nigdy nie pchałbym się, na dodatek z psem, w zatłoczone kurorty. Warto odwiedzić Tiszaujvaros (d, Leninvaros:lol: ) z w miarę nowym kompleksem basenowym, Mezokovesd albo Vasarosnameny z Auaparkiem "Atlantica". Tam zresztą jeździmy co roku. Może i dziura, ale prawdziwy kraj zawsze jest na prowincji;) PS. Jeżeli będziesz zainteresowana, to poszukam Ci linków i podam na pw. Pozdrawiam. PS 2. Z psem na Węgrzech byłem jeszcze w połowie lat 90-tych. Pogranicznicy z Satoraljaujhely całą psią dokumentację sprawdzali życzliwie, ale skrupulatnie. A może tylko udawali?:lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 [quote name='Mona28']Mieszkam w Rumunii i mam polskie obywatelstwo. Niczego nie zmieniał fakt czy jechałam z Rumunii do Polski czy z Węgier do Polski. Za każdym razem chciano od nas paszport a nie dowód osobisty. Uważam że to indywidualne "widzi mi się" celnika czy przejedziesz na paszport czy dowód. Wracając z Polski, węgierscy celnicy dokładnie przeszukali nasz samochód szukając nie wiadomo czego, a przecież to nasi unijni bracia tak??????Trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność.[/quote] a na jakich tablicach rejestracyjnych jechalas ? mi sie paszport skonczyl w 2005 roku w maju i od tamtego zcasu jezdze tylko z dowodem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona28 Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 Może macie rację bo samochód mamy firmowy - na rumuńskich numerach rejestracyjnych. Były nawet momenty że widzieli celnicy z daleka rumuńskie numery i już coś tam szeptali. Ja próbowałam okazać dowód osobisty, jednak chcieli paszporty. Pies ich nie interesował, chociaż go widzieli. Myślę, że w Twoim przypadku będzie wszystko ok, ja jestem z natury pesymistką. Nie przejmuj się będzie wszystko dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AiK Posted January 24, 2007 Author Share Posted January 24, 2007 [quote name='Tomek67']Nie mam namiarów na Balaton, bo tam nie jeżdżę. Dalej ode mnie i drożej. Generalnie od Egeru na zachód, łącznie z Egerem, jest drożej. Polecam więc wschodnie Węgry. Może być Debreczyn, Nyiregyhaza, Hajduszoboszló. Ja jednak, nigdy nie pchałbym się, na dodatek z psem, w zatłoczone kurorty. Warto odwiedzić Tiszaujvaros (d, Leninvaros:lol: ) z w miarę nowym kompleksem basenowym, Mezokovesd albo Vasarosnameny z Auaparkiem "Atlantica". Tam zresztą jeździmy co roku. Może i dziura, ale prawdziwy kraj zawsze jest na prowincji;) PS. Jeżeli będziesz zainteresowana, to poszukam Ci linków i podam na pw. Pozdrawiam. PS 2. Z psem na Węgrzech byłem jeszcze w połowie lat 90-tych. Pogranicznicy z Satoraljaujhely całą psią dokumentację sprawdzali życzliwie, ale skrupulatnie. A może tylko udawali?:lol: ;)[/quote] ja byłam nad Balatonem od strony Zanki to ta strona gdzie kurortów dla niemców prawie nie ma i nie było tak strasznie drogo ale byłam bez psów z biura podróży jak masz jakieś fajne sprawdzone miejsca to chętnie bym się zapoznła:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krasna Posted January 25, 2007 Share Posted January 25, 2007 [quote name='AiK']kurcze nikt nie był na wakacjach nad Balatonem z psem:placz:[/quote] Hej! [URL]http://kutyas-szallodak.lap.hu/[/URL] Na tej stronie znajdziesz hotele, gdzie przyjmuja gosci z psami! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AiK Posted January 25, 2007 Author Share Posted January 25, 2007 [quote name='Krasna']Hej! [URL]http://kutyas-szallodak.lap.hu/[/URL] Na tej stronie znajdziesz hotele, gdzie przyjmuja gosci z psami![/quote] dzięki:) mam nadzieje że uda mi się to rozszyfrować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.