Jump to content
Dogomania

Galeria Bejki


Bejkowa

Recommended Posts

  • Replies 414
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzisiejsza fotka robiona telefon , z iście wiosennego spaceru . Widzicie te czarne po prawej stronie ? Ktoś wypalał trawy w naszym miejscu spacerowym , obawiam się że będą stawiali nowe domy :-(

[IMG]http://i49.tinypic.com/32zi2gx.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Nikt nie zagląda .No cóż ... 2 tygodnie zaczęłyśmy sezon rowerowy , powoli robimy coraz dłuższe dystanse , no i wczoraj Bejku przebiegła 15 km (żeby nie było , z odpoczynkiem ;) ) , wczoraj też miałyśmy , właściwie ja miałam niemiłą przygodę , dzięki bogu nic się nie stało .
Znalazłam też nasze frizbee , które zgubiłam 2 lata temu , no to tyle ;)

Link to comment
Share on other sites

Miło :D Na pewno dogonicie , właśnie wróciłyśmy z 10 km trasy (Bejka przebiegła 6 ) , co jakiś czas biorę ją do koszyka żeby trochę odpoczęła ;)
Będąc w sobotę w lesie Bejka zobaczyła królika ( nie zająca , królika , facet hoduje króliki ma ich ze 100 na działce o.o która ogrodzona jest płotem + dodatkowo linkami z prądem ) , no i zaczęła za nim biec , królik uciekł na działkę a bejka za nim , nie widziałam jej przez jakieś 20 minut , wołałam , krzyczałam , ale stałam w miejscu , w końcu przyszła :mdleje: Najadłam się stresu co nie miara , no ale mam nauczkę na przyszłość.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bejkowa']Najadłam się stresu co nie miara , no ale mam nauczkę na przyszłość.[/QUOTE]

Uff... całe szczęście, że wróciła! ja bym chyba dostała zawału...

Ja sie tak boje puścić Kokosa ze smyczy, że... nigdy go nie spuszczam. Luzem biega w domu i kiedys zdarzało mu się w ogrodzie, ale znalazł drogę ucieczki i teraz jak ma okazje to od razu próbuje zwiewać. A że nie ma szans na odwołanie go... to rozwiązaniem jest (dopóki nie zamontujemy nowego ogrodzenia - już kupione) linka 20m :roll: Trochę mi go szkoda, że nie może pochasać, ale bardziej by mi było szkoda gdyby zobaczył jakiegoś królika i wyciął numer Bejki... :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzioch']Ja sie tak boje puścić Kokosa ze smyczy, że... nigdy go nie spuszczam.[/QUOTE]

Ja Pixela puszczam razem ze smyczą (2m) jak zaczyna spierniczać to przydepnę i nie ma :evil_lol:
Ale wraca :multi: Poprostu (tak jak mi radziła Bzikowa) rób z siebie debila :evil_lol: na mojego podziałało :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pixeloza']Ja Pixela puszczam razem ze smyczą (2m) jak zaczyna spierniczać to przydepnę i nie ma :evil_lol:
Ale wraca :multi: Poprostu (tak jak mi radziła Bzikowa) rób z siebie debila :evil_lol: na mojego podziałało :cool3:[/QUOTE]

Z moim refleksem to mam wątpliwości... ;)
Pare razy zwiał, ale nie próbowałam go gonić tylko właśnie albo robiłam dziwne rzeczy, albo mu obiecałam smaka i wracał. Próbowałam z nim ćwiczyć odwoływanie bez smyczy albo z puszczoną i działało tylko jak był maluchem, teraz ma mnie w nosie, nie boi sie niczego...
Raz mi uciekł i za nic nie chciał wrócić, spierniczał po całej okolicy jak torpeda... Od tamtej pory uważam i niestety bez smyczy ani rusz.
Tym bardziej, że mieszkam w okolicy, gdzie lubia sobie pobiegać bażanty, czasami jakiś zając się zapląta, nie licząt zyliona kotów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzioch']Z moim refleksem to mam wątpliwości... ;)
Pare razy zwiał, ale nie próbowałam go gonić tylko właśnie albo robiłam dziwne rzeczy, albo mu obiecałam smaka i wracał. Próbowałam z nim ćwiczyć odwoływanie bez smyczy albo z puszczoną i działało tylko jak był maluchem, teraz ma mnie w nosie, nie boi sie niczego...
Raz mi uciekł i za nic nie chciał wrócić, spierniczał po całej okolicy jak torpeda... Od tamtej pory uważam i niestety bez smyczy ani rusz.
Tym bardziej, że mieszkam w okolicy, gdzie lubia sobie pobiegać bażanty, czasami jakiś zając się zapląta, nie licząt zyliona kotów...[/QUOTE]

wiesz ja łażę metr za Pixelem i uważam na WSZYSTKO dookoła :evil_lol:

A jak wołasz Kokosa to on na ciebie spojrzy i spiernicza dalej? Czy nawet nie zauważa że go wołasz?
Bo jak patrzy, możesz zacząć biec do tyłu, dla mojego to świetna zabawa, bo myśli że uciekam i chce mnie złapać :evil_lol:

Radzę kupić linkę treningową (10-20m jak chcesz ;) ) i ćwiczyć przychodzenie na lince. Zobaczysz, nauczy się ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pixeloza']wiesz ja łażę metr za Pixelem i uważam na WSZYSTKO dookoła :evil_lol:

A jak wołasz Kokosa to on na ciebie spojrzy i spiernicza dalej? Czy nawet nie zauważa że go wołasz?
Bo jak patrzy, możesz zacząć biec do tyłu, dla mojego to świetna zabawa, bo myśli że uciekam i chce mnie złapać :evil_lol:

Radzę kupić linkę treningową (10-20m jak chcesz ;) ) i ćwiczyć przychodzenie na lince. Zobaczysz, nauczy się ;)[/QUOTE]

Linka 20 metrów jest, próbowałam - dopóki w miare sie mnie pilnował było ok, teraz nawet na mnie nie spojrzy jak ma cos ciekawego na oku :diabloti:
Ogólnie na spacerach jest mną zainteresowany, jak go zawołam zawsze spojrzy (czasem za to nadal dostaje chrupka, zawsze jest pochwalony). Ale jak lata luzem to koniec... Taki ma chyba od niedawna głupi moment, łape podnosi przy sikaniu jak szalony co 5 metrów i takie tam, Chyba dorasta, widać, że próbuje co moze a co nie.
Mam nadzieje, że jeszcze w maju zamontujemy nowe ogrodzenie i wtedy go przeszkole :diabloti: no i zbuduje w końcu tor ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madzioch']Linka 20 metrów jest, próbowałam - dopóki w miare sie mnie pilnował było ok, teraz nawet na mnie nie spojrzy jak ma cos ciekawego na oku :diabloti:
Ogólnie na spacerach jest mną zainteresowany, jak go zawołam zawsze spojrzy (czasem za to nadal dostaje chrupka, zawsze jest pochwalony). Ale jak lata luzem to koniec... [B]Taki ma chyba od niedawna głupi moment, łape podnosi przy sikaniu jak szalony co 5 metrów i takie ta[/B]m, Chyba dorasta, widać, że próbuje co moze a co nie.
Mam nadzieje, że jeszcze w maju zamontujemy nowe ogrodzenie i wtedy go przeszkole :diabloti: no i zbuduje w końcu tor ;)[/QUOTE]


Pixel potrafi 5 razy osikać ten sam krzak, szykuj się :evil_lol:
Ale to i tak jeszcze nic. Dzisiaj Pix podniósł nogę, myślałam ze robi siku, ale niee, on robił koopę :roflt:

Link to comment
Share on other sites

Coś trzeba będzie ogarnąć z tymi zdjęciami , zwłaszcza że biorę udział w konkursie fotograficznym " Moje Hobby " :roflt::no-no-no:
Jedziemy na wystawę 26 maja do Gostynina ( ta Płocka ) może ktoś będzie ? xd
Na razie zostawię was z bedlisiem , fotka zrobiona na wystawie międzynarodowej w Warszawie ;)
[IMG]http://i44.tinypic.com/2mr8ivq.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Świetnie sie Bejka komponuje z niebieskim :P

Pani, która ma odwage czesać mojego psa ( :evil_lol: ) ma bedlingtony. Coś w nich jest ładnego i wyjątkowego, pomimo dość dziwnej urody. Na żywo wyglądają fantastycznie ;)
Ale dla mojego męża to wygolona owca :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Po 2 miesięcznej przerwie witamy się
Wakacje idą nam baardzo szybciutko , jutro wybywam w tatry niestety bez psa na cały tydzień , mam nadzieję że dobrze zrobi nam ta rozłąka.
Po powrocie planuje jechać pierwszy raz szynobusem z białą , ciekawe czy wypali :evil_lol: I odwiedzić klub . No tak , dorobiłyśmy się stacjonat drewnianych regulowanych , na reszcie możemy domowo robić choć podstawy które nam się przydadzą w najbliższym czasie , o tym napiszę w najbliższym czasie bo nie chcę zapeszyć :cool1: i pracujemy nad motywacją .Później już z białą jadę nad morze.

Zdjęcie za duże więc daje linka - [URL]http://i40.tinypic.com/2wnctxz.jpg[/URL] i jeszcze jedno [URL]http://i39.tinypic.com/a17pjq.jpg[/URL]
Byłyśmy też w Płocku na spacerze z lenką13 i jej psem :)

[IMG]http://i41.tinypic.com/11s07is.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...