Ulka18 Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 Super, ze Perelka juz ze swoja Pancia we wlasnym domu :D Oby wszystkim psiakom sie tak udalo. Badz szczesliwa Perelko, a Ty Pancio Silvee zagladaj i pisz, bo tu ciotek wielbicielek Perelki jest wiele :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Oczywiście, że będę:) Perełka ma jednak zmienione imię, chociaż nie planowałam. Wołamy na nią Figa (jakoś lepiej reaguje). Wrzuciłam do galerii w swoim profilu 4 fotki, jak przylepa wyleguje się w moim łóżku:sleep2: Szybko się uczy (wie już co to znaczy w domu "na miejsce" a na dworze "do mnie"), chociaż próbuje postawić na swoim;P. No i faktycznie, spacery w deszczu to nie jest to, co lubi najbardziej. Z babcią oswajamy się obustronnie, tzn. babcia ze swojej strony oswaja się z psiakiem, a psiak ze swojej; jest to na zasadzie "chciałabym, ale się boję" u obu. Będzie trzeba stopniowo nauczyć psiaka nowych komend, jednak przy jej karności nie powinno być to problemem (oczywiście poza konsekwencją w powtarzaniu, bo jednak natura jamnicza bierze górę:evil_lol:). Po dwóch dniach pobytu jak na razie ok. zobaczymy, jak dalej sytuacja się rozwinie...ja jestem dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Gratuluję Silvee nowego członka rodziny :) Figuniu, szczęścia maleńka w nowym domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Na pewno się dotrzecie :) A jak ze szczurkiem, bo na jednej z fotek widzę zainteresowanie ze strony psicy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Zainteresowanie jest, łowne:cool3: Mufa, jak siedzi w klatce, to nic sobie z psa nie robi, ale jak wyszła, było ze strony Figi klapnięte pyskiem w stronę szczurki. Dlatego od razu trenujemy z psinką komendę "na miejsce", żeby Mufa mogła cała i zdrowa udać sie do wersalki, gdzie ma drugie legowisko:) Cóż, natury się nie oszuka, ale można ją nieco wystopować;) Na szczęście psina jest pojętna i łasa na smakołyki, więc udaje się ją pozostawić w legowisku na czas spaceru Mufy.Ale uważać trzeba:lol: Na koniec dnia taki humorek z dzisiaj: mój jeden kolega był niezmiernie zdziwiony, jak ją zobaczył. Powiedział:"O rany, ale mała. Na zdjęciach to wygląda jak border colie, a to jamnik!":) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 A gdzie jest ta galeria? Bo ja znaleźć nie mogę... Czyli Figa ma zwierzęce towarzystwo? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 (edited) w mnie w profilu jest album. Na razie czasu nie mam, żeby założyć w tej galerii psiakowej, a poza tym trzeba ładne fotki pyknąć;P Z ostatniej chwili: założyłam Fidze galerię. Fotki można znaleźć pod "M"-Mix 20-40cm-Figa (vel Perełka)". Edited March 1, 2012 by Silvee aktualizacja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted March 15, 2012 Share Posted March 15, 2012 no i co tam u Was słychać? Jak się Perełka sprawuje?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 15, 2012 Share Posted March 15, 2012 :) W porządku, zadomowiła się już, gospodyni pełną gębą na ogródku, żaden kot już nie ma szans na przyjemne schronienie pod bukszpanem:) W domu nie ma z psem żadnych problemów, aczkolwiek niesamowicie interesujące jest, co się dzieje, jak Mufa buszuje po klatce. Śmieję się, że Figa ogląda telewizję na żywo:) Na spacery chodzimy głównie na łaki, gdyż psina uwielbia płoszyć bażanty. W każdym razie łąki nad rzeczką muszą być stałym elementem spaceru, żeby codziennie pobuszować w poszukiwaniu jakiejś zwierzyny. Figa ładnie przychodzi na wezwanie i na spacerach się pilnuje, chociaż w znanym terenie lubi się zapędzić, więc trzeba mieć ją stale pod kontrolą. Boi się szumu ulicznego, i autobusów, więc na razie jeszcze sama nie wsiada. Na szczęście 8 kg można śmiało wnieść do środka:) Lęk przed przystanklami autobusowymi powoli udaje się opanować, nie reaguje już paniczną ucieczką, jak na początku. Co ciekawe, w autobusie ładnie jeździ w kagańcu (!) czego nie moge powiedzieć o mojej poprzedniej suczce, niemniej kaganiec musi być usunięty natychmiast po opuszczeniu środka komunikacji:P Boi się mężczyzn, więc faceci muszą zdobywać jej zaufanie nieco dłużej niż babki. No i jest niesamowicie zadziorna, jeśli chodzi o duże psy, więc w tym temacie trzeba będzie mocno popracować, bo na spacerach bywa to uciażliwe, tym bardziej, że nie wszystkie ogrodowe burki są przyjaźnie i niekonfliktowo nastawione. Poza tymi lękami, które być może wynikają z zachowania jej poprzednich właścieli, jeśli tacy byli, to jest 8 kg szczęścia nie sprawiające zbyt wielkich problemów:D A ja mam codziennie przynajmniej dwie -trzy godziny przebieżki na świeżym powietrzu:) Uczymy się podstawowych komend, ładnie na smyczy przy nodze chodzimy głównie, jak jesteśmy albo bardzo zmęczone, albo coś zmalujemy na spacerze i trzeba być grzecznym w drodze powrotnej:) A tak gwoli ciekawostki: Figa na spacerach, tam gdzie jest wyższa trawa, sika jak pies z podniesioną nogą i obsikuje wszystko wokół:D Pierwszy raz widzę coś takiego u suczki, a i wszystkim muszę tłumaczyć, że to nie jest pies, tylko sika w nietypowy sposób:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted March 15, 2012 Share Posted March 15, 2012 [quote name='Silvee']Boi się szumu ulicznego, i autobusów, więc na razie jeszcze sama nie wsiada. Na szczęście 8 kg można śmiało wnieść do środka:) Lęk przed przystanklami autobusowymi powoli udaje się opanować, nie reaguje już paniczną ucieczką, jak na początku. Co ciekawe, w autobusie ładnie jeździ w kagańcu (!) czego nie moge powiedzieć o mojej poprzedniej suczce, niemniej kaganiec musi być usunięty natychmiast po opuszczeniu środka komunikacji:P[/QUOTE] Nasz Jarosław też się bał przez jakieś pół roku, ale potem się przyzwyczaił i byliśmy bardzo zaskoczeni, jak kiedyś sam wskoczył do autobusu! :) Wydaje nam się, że bardziej niż samego autobusu bał się, że gdzieś z nim pojedziemy i go zostawimy. Za to teraz robi furorę, bo jak z nim jeździmy, to zawsze się znajdzie ktoś kto go zacznie wychwalać jaki on grzeczny i wspaniały i w ogóle. Raz nawet jakieś dziewczyny zaczęły mu robić zdjęcia! :) I z kagańcem jest to samo - traktujemy to jako przykrą konieczność, którą należy zdjąć zaraz po wyjściu. Jak tego nie zrobimy, bo się np. zagadamy, to tak zamajstruje tymi łapami, że raz dwa i sobie ściągnie! Pozdrawiamy Figusie i życzymy szybkiego przekonania się do autobusów! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 16, 2012 Share Posted March 16, 2012 Problem jest tylko przy wsiadaniu, bo autobus burczy, warczy i sapie;P Ale z czasem pewnie sie przyzwyczai. Z kagańcem to samo - jak nie zdejmuję, to łapy same sobie radzą:) Ogólnie z psiakiem nie ma problemów, kochana słodka pieszczocha:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 16, 2012 Author Share Posted March 16, 2012 Figa to w końcu mix jamnika, swoje prawa do charakterku ma :) A jak z drapaniem i wygryzaniem? Nie ma z tym problemu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 17, 2012 Share Posted March 17, 2012 Nadal się drapie, a gryzie łapki. Może to być spowodowane tym, że ma łupież. Weterynarz oczyścił kanaliki okołoodbytowe, i kazał obserwować skórę, bo podobno czasem jedno na drugie ma takie oddziaływanie; jeśli nic się nie zmieni, będziemy kąpać w szamponie przeciwłupieżowym. To drapanie może mieć też podłoże nerwowe, zobaczymy... Jeśli nic się nie będzie zmieniać, zrobimy badania na obecność pasożytów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 17, 2012 Author Share Posted March 17, 2012 No to u nas było tak samo: drapanie się i wygryzanie łapek, czasem też wygryzała sobie na boku, ale na szczęście poza zaślinioną sierścią nic się nie działo. Ja już ją kąpałam w jakimś specjalnym szamponie chyba nawet dwa razy i nic to nie dało. Mam nadzieję, że to samo minie. Może bianka0 coś doradzi, ona miała też jamniki z odzysku, które się drapały bez powodu przez długi czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 18, 2012 Share Posted March 18, 2012 No, wet też zasugerował, żeby poczekać i tylko obserwować, bo może po jakimś czasie przestanie się drapać. Fakt faktem, że ma trochę tego łupieżu, a poza tym strasznie gęstą sierść.:p Więc nie wpadam w panikę, a kąpania i tak nie unikniemy:razz: Tak jak wyczesywania ( akurat zaczęła zmieniać futerko, znaczy się idzie wiosna:laola:). W każdym razie raz w tygodniu fryzjerski:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 Fajnie, że u Was wszystko w porządku i że Figa już się zadomowiła:) a drapanko trzeba obserować;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 25, 2012 Share Posted March 25, 2012 [IMG]http://www.dogomania.pl/galeria/p/64096/[/IMG] obserwacja jest:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 25, 2012 Share Posted March 25, 2012 [URL]https://picasaweb.google.com/silvee77/Figa#5723892522861580386[/URL] ja tu obserwuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted March 26, 2012 Share Posted March 26, 2012 coś mi się ta strona nie wyświetla:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 26, 2012 Author Share Posted March 26, 2012 Mi też, tzn. wyświetla się strona, na której nic nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 spróbujcie jeszcze raz; album był zablokowany, teraz już powinno być dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 Noo, teraz to widać naszą Perełkę szczęśliwą w nowym domku:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted March 29, 2012 Share Posted March 29, 2012 mam jeszcze kilka chwil nagranych na łące, ze spacerku:cool3: ...i jak siusia z podniesioną nogą:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Silvee Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 Figa wsiada już sama do autobusu, i jazda odbywa się na podłodze, a nie na kolanach. No chyba, że nogi pasażerów wszystko zasłaniają:) Wtedy lepiej jest na kolanach, bo wszystko widać. Do windy też wsiada sama, aczkolwiek jazda windą do przyjemności nie należy, smakołyk należy się bezwarunkowo:cool3: Na spacerach ładnie przychodzi na zawołanie, znajdujemy też coraz większe grono kolegów i koleżanek. O dziwo, najlepsi są ci najwyżsi, w każdym razie sporo więksi od Figi. No i zaliczyłyśmy wystawę psów, gdzie nawet jeden przechodzień - obserwator zakwalifikował moją psinę do najlepszych ras:evil_lol: Cóż, nie wyprowadzałyśmy go z koleżanką z błędu, bo przecież w sumie miał rację: Figa składa się z najlepszych ras:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted April 26, 2012 Share Posted April 26, 2012 Cudowne wieści:multi: Oby tak dalej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.