Jump to content
Dogomania

Mrunia - Czy znów wyląduje na ulicy?


Pyrdka

Recommended Posts

A ja się zaczynam bać, że nie jest to kwestia niezrobienia kupy. Spina się, jak do kupy bo ją boli. A kupy nie robi, bo nie ma czym. Weźcie ją do weta, bo mógł jej jakiś szew w środku puścić i podkrwawia wewnętrznie. :-( Teraz mnie oświeciło, że znam te objawy, niestety i obym się myliła.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 62
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No skończyło się na strachu! Przepraszam, że spanikowałam ale to mój pierwszy kot rezydent, zawsze opiekowałam się psami. Dziękuję za wszystkie rady, przydały się! Olej rycynowy parafina, syropek na przeczyszczenie, mleczko i lewatywy pomogły! Wczoraj Mrunia zaczęła jeść, a dzisiaj rano zrobiła wielką, śmierdzącą kupę (to jej "zapach" mnie obudził). Dzisiaj ciągle domaga się jedzenia. Tak się cieszę!

Link to comment
Share on other sites

Mrunia jest śliczna - ma tak ślicznie zarysowane oczęta :)
Dobrze, że kociak jest zdrów.

Taka mała rada: koty, które żyją w domach powinny dostawać karmę przeciw kłaczkom lub (co jest chyba najlepsze) trawę. Wtedy się tak nie zapychają. Ja kupuję np. taką: [URL="http://media.zooplus.com/bilder/trawa/dla/kotw/multipack/x/g/1/300/7577_katzengrasnachfuellbeutel_06_2011_1.jpg"]http://media.zooplus.com/bilder/trawa/dla/kotw/multipack/x/g/1/300/7577_katzengrasnachfuellbeutel_06_2011_1.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście że tymczasowicz chociaż szkoda gdyby nie stanowczy sprzeciw TZ i chęć pomocy następnym bidom to bym go zostawiła, jest taki ułożony i czysty, nie sprawia żadnego kłopotu, czasami zapominam, że on jest. Świetnie się rozumie z moim białym jamnikiem :lol:.

Link to comment
Share on other sites

yhm... skoro Pyrdka nie napisała, to ja tak cichaczem doniosę, że Mrunia dzisiaj pojechała do swojego nowego domku :)

zobaczymy, czy się kociczka zaaklimatyzuje :)

zamieszkała w domku razem z psiakiem, który został zaadoptowany z naszego przytuliska :)

Link to comment
Share on other sites

A mnie bardzo smutno! Przyzwyczaiłam się i polubiłam Mrunię. Pocieszam się, ze bedzie jej tam w nowym domku dobrze. A to ostatnie jej zdjęcia:

[IMG]http://images46.fotosik.pl/1141/8edd3b8503514cb7med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/1194/c5918ae3a0a823cbmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1184/1c09c799c0efd9f1med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...