A&L Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 (edited) 1 Października Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych otrzymała telefon z wielką prośbą o pomoc. Otrzymaliśmy szczątkowe informację o kobiecie, która prowadzi jakąś hodowle i ma ponoć psa w strasznym stanie . Postanowiliśmy sprawdzić tę informację i pojechaliśmy dziś kawał drogi za Warszawę w poszukiwaniu łysego psa. To co ukazało się naszym oczom przeszło wszelkie oczekiwania… W pie...rwszej chwili myślałam, że to głupi żart, bo patrzę po prostu na chińskiego łysego grzywacza… Jak podeszłam bliżej myślałam, że oszaleję ze złości, żalu, bezsilności. Musieliśmy wejść z policją, bo spotkaliśmy się oczywiście z oporem, wyzwiskami i groźbami. Oprócz tej biednej suczki w domu były jeszcze inne psy, które też są bardzo zaniedbane. Pojechaliśmy pomóc jednemu, wróciliśmy z 9 psami. Nawet nie myśleliśmy o tym gdzie je ulokujemy, z czego będziemy leczyć, karmić, sterylizować, ale inna opcja nie wchodziła w grę. 6 z 9 psów jest zagłodzonych, zaniedbanych, pozostałym 3 żebra nie sterczą, ale za to trzęsą się na widok człowieka jak osika, boją się poruszyć. Kasa fundacji świeci pustkami, dopiero co trafiła do nas sunia po poważnym wypadku komunikacyjnym z bardzo poważnym uszkodzeniem tylnej kończyny. Nie powinniśmy przyjąć już ani jednego psa, a co dopiero 9. Ale jak zwykle serce, sumienie bierze górę nad całą resztą. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się pomóc tej biedaczce i całej reszcie. W tej chwili każda pomoc jest nam niezbędna, prosimy o dobrą karmę dla wychudzonych psów, o pościel, koce, ręczniki, prosimy o rozgłaszanie tego apelu o pomoc gdzie się da, o kciuki za sunie i oczywiście o pieniądze na leczenie kruszyny i spółki! Bez tego niestety ani rusz. Jutro podamy więcej konkretów – po wizycie u weterynarza. Sunia ma skórę bardzo gorącą, jest praktycznie cała łysa, ze skóry sączy się jakiś płyn, oczy pełne ropy, po przemyciu po 5 minutach znów było to samo. Malutka ma apetyt, rzuciła się wręcz na jedzenie, wypiła 2!!!! miski wody, ma rozwolnienie i pewnie jest mocno zarobaczona. Widać, że chce żyć mimo, że na pewno cierpi, praktycznie nie widzi, skóra musi koszmarnie swędzieć, bo jest pokryta strupami od ciągłego drapania. Nie wiem, nie rozumiem, nie pojmuję dlaczego ludzie tak dręczą zwierzęta, co nimi kieruje …. Po co? Na co? Dlaczego? Przecież to nie stało się w 1 dzień… Pieniądze na leczenie suni można wpłacać na konto fundacji z dopiskiem leczenie łysej suni: Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych KRS 0000372116 NIP 5361898580 REGON 142749794 konto: 76801300062001001408650001 adres: ul. Modlinska 107 B 05-110 Jabłonna dane banku: Bank Polskiej Spółdzielczości Spółka Akcyjna ul. Płocka 9/11 B, 01-231 Warszawa SWIFT - POLUPLPR IBAN - PL76801300062001001408650001 paypal: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Więcej na: [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=256518524391673&set=a.256518161058376.62108.165209940189199&type=1&permPage=1#%21/event.php?eid=176615545750708"]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=256518524391673&set=a.256518161058376.62108.165209940189199&type=1&permPage=1#!/event.php?eid=176615545750708[/URL] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/6312/29962925651886772497216.jpg[/IMG] [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/9030/29933125651841439168416.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/6648/31027825651852439167316.jpg[/IMG] Edited May 8, 2012 by A&L Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 o matko.:o straszne.:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Co to za rasa w tej rozpaczliwej suczce...? Westik...? A co dalej z tą rozmnażaczką...? Moge jedynie wpłacić 10 zł. Mam kilka innych stałych zobowiązań i z nich musze się tez wywiązac... Żeby to było gdzieś bliżej, to na pewno jakies ręczniki, pościel bym dała, a tak, to nie mam jak... Edit - pieniądze już przelane. Niestety, więcej nie mogę... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted October 5, 2011 Author Share Posted October 5, 2011 Tak, to west :( Z tego co wiem zabrano jej jeszcze 8 innych psów i sprawa trafiła do prokuratury. Więcej jest na facebooku, ja wiem tyle, co na fb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika_tbg Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 o boże!:O zapisuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Pozamykac te pseudo hodowle,a za to co zrobili dowalic z 50 tys.kary.!!:angryy::angryy::angryy: Ja pierdziu srodek Europy!Co te parszywce zrobily tym bezbronnym istotom:placz::placz::placz: Lece rozsylac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Dzięki za założenie wątku, bo mi już czasu brak na wszystko. Jestem z Warszawy i chętnie wezmę ręczniki i pościel, bo jeżdzę co jakiś czas do fundacji. a tu link do wszystkich fotek: [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.256518161058376.62108.165209940189199&type=1[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 [quote name='Lulka']Dzięki za założenie wątku, bo mi już czasu brak na wszystko. Jestem z Warszawy i chętnie wezmę ręczniki i pościel, bo jeżdzę co jakiś czas do fundacji. a tu link do wszystkich fotek: [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.256518161058376.62108.165209940189199&type=1[/url][/QUOTE] [B]Lulka[/B], to prosze pamiętaj o mnie, jak będziesz tam jechała. Daj znac kilka dni przed (tak 3-4), bardzo prosze. I zapisz, prosze, sobie mój nr telefonu: 601298550. chetnie dam to, co mam. Może jeszcze coś do tego czasu się zgromadzi:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Boże, co za okrucieństwo i brak serca! Ta kobieta to prawdziwa kanalia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Masakra......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermaister Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Straszne :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 [quote name='Asiaczek'][B]Lulka[/B], to prosze pamiętaj o mnie, jak będziesz tam jechała. Daj znac kilka dni przed (tak 3-4), bardzo prosze. I zapisz, prosze, sobie mój nr telefonu: 601298550. chetnie dam to, co mam. Może jeszcze coś do tego czasu się zgromadzi:) pzdr.[/QUOTE] pewnie w weekend się wybiorę;-) więc jak tylko zbierzesz to daj znać to się umówimy na odbiór:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Udostępniłam na FB, moze ktoś pomoże, a może chociaż zadziała ku przestrodze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Ledwo mogę na to patrzeć! Biedulko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lulka Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 mi jest jej tak szkoda jak patrzę na te foty:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 strasznie mi jej szkoda, ale nie mam jak pomóc ;( mogę tylko wspierać i trzymać kciuki ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izatemka Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Nie wiem, co napisać.....echhhhh, zabić to mało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Przecież na to się nie da spokojnie patrzeć :-(.Ta biedna skóra, te pazury, te oczka, to jedna wielka tragedia :-(. Jak można było tak sobie patrzeć na tego cierpiącego psa, dzień po dniu i nie pomóc :angryy:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abra43 Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 :-(:-(:-(Następna wykańczalnia co za ludzie podli jak mozna doprowadzić zwierzę do takiego stanu żeby jak najszybciej wprowadzili tę nowelizacje ustawy to moze te szatany sie zlękną jak zwierzęta cierpią wszystko przez tego co sie nazywa "człowiek" nienawidze ludzi za to co robią żeby jednego z drugim to samo spotkało nic tylko płakac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted October 5, 2011 Author Share Posted October 5, 2011 Też nie mogę tego zrozumieć. Jakaś głupia suka chciała się pobawić w hodowle... Dziewczyny myślałam żeby napisać petycję. W sprawie huskiego, któremu urwali głowę ciągnąc za autem pomogła (pewnie znacie sprawę). Co myślicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 O, można, jasne... ktoś umie to zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted October 5, 2011 Author Share Posted October 5, 2011 Na tej stronie ([url]http://www.petycje.pl/[/url]) są petycje, ale ja się nie podejmę napisana, bo nie umiem :P To powinien chyba napisać ktoś, kto wie jak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 No właśnie, tu by może jakaś minimalna wiedza o prawie się przydała.. Koleżanka studiuje prawo, to ją podpytam jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted October 5, 2011 Author Share Posted October 5, 2011 Byłoby super :) Bo wiesz napisać to w sumie najmniejszy problem - jeszcze trzeba to rozesłać i zebrać podpisy. Wpadłam na jeszcze jeden pomysł - Uwaga (TVN) robi teraz wiele reportaży o maltretowaniu zwierząt. Myślę, że ten przypadek idealnie się nadaje! No i więcej osób by się dowiedziało o petycji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izatemka Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Widzę,że na terrierkowie temat już jest, założyłam na westie.net [url]http://westie.net.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3733[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.