Jump to content
Dogomania

Suczka shar-pei , szuka nowego domu.


ania757

Recommended Posts

  • 1 month later...
  • Replies 75
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ma sie bardzo dobrze, jednak nie ma jeszcze nowego domku w którmym mogłaby zamieszkac. Najwiekszym problemem jest znalezienie takiego miejsca w którym nie było by innych zwierzat , poniewaz sunka różnie na nie reaguje, czasem przyjaznie czasem troszke agresywnie , niewiadomo od czego to zalezy. Wystawiam ogłoszenie na allegro, kilka osób sie zemna kontaktowało jednak zadna sie jeszcze nie zdecydowała, lub włąsnie problemem było to ze maja czesto ludzie juz psa w domu. Mam nadzieje ze niedługo cos sie znajdzie , poniewaz jak narazie ma zapewniony tymczas do konca miesiaca, bede prosiła ta swoja kolezanke zeby jeszcze ja troche przetrzymała, jednak napewno nie bedzie to duzo czasu. Gdzie jeszcze mogłabym ja ogłoszac?

Link to comment
Share on other sites

Byłam z sunia u weta jest juz wysterylizowana i zaszczepiona od wscieklizny, była w dobrym stanie jedynie kilku kilogramów jej brakuje i siersc była troszke zaniedbana jednak jest juz coraz lepiej :)



A oto tresc ogłoszenia jakie dawałam na allegro:



Ok 3 letnia suczka rasy shar-pei szuka nowego domu, z poprzedniego została wyrzucona. Suczka jest prawdziwym domatorem , wystarczy krótki spacer i z powrotem do domku, gdzie zachowuje czystość nawet pod długa nie obecność właściciela. Trochę boi sie innych psów , do ludzi nastawiona bardzo pozytywnie i szuka ciągłego kontaktu z nimi. Jest wysterylizowana i zaszczepiona przeciwko wściekliźnie. Możliwy dowóz po wcześniejszym ustaleniu. Więcej pytań proszę kierować na emial.



Co raz mniej czasu na znalezienie jej domu, poniewaz w DT w którym jest moze pozostac do konca listopada!!!


Prosze nie licytowac, tylko kontaktowac sie ze mna przez e-mail.

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście, że wznawiać. Jak wygląda sprawa sterylki?
Aktywuj ogłoszenia które masz na emailu.

I jeszcze rada: jeśli znajdujesz psa i dajesz go na dt to nie licz na to, że ktoś za ciebie zrobi robotę czyli znajdzie mu dom. To ty odpowiadasz za psa i to ty powinnaś robić jej ogłoszenia, dużo ogłoszeń, nie tylko allegro.

Wiesz co jest najsmutniejsze w tym wszystkim? Ona nawet nie ma imienia w dt wołają na nią "chodź tu".

Link to comment
Share on other sites

Ja wiem, że to może upierdliwość ale czy sunia była sterylizowana w dt czy ta wiedza o sterylce jest oparta na stwierdzeniu weta, który psa pobieżnie obejrzał?
Uwierzcie mi, nie ma możliwości w oparciu o oględziny stwierdzić czy suka miała zabieg. Pani doktor tylko ją obejrzała i powiedziała, że sterylizowana. Chyba zdajecie sobie sprawę, że u suki po jakimś czasie nawet nie widać blizny pooperacyjnej?

Link to comment
Share on other sites

Wołana jest Kara , od swojej masci:) Wiec imie ma, juz od dawna. Ogłaszałam ja a różnych portalach jednak tylko z allegro był najwiekszy odzew. I tam najczesciej wznawiałam potem. A o tym jest wysterylizowana to jedynie od weta wiemy , nie mam pojecia czym sie babka kierowała mówiac to. Tak bardzo nie chciałabym jej poddawac tej sterylce jesli nie jest to wskazane , nie potzrebnie sie bedzie stresowac jak naprawde jest juz po zabiegu . Tez bede musiała pogadac z kolezanka co ja ma bo jednak piesek po zabiegu potzrebuje opieki i tutaj moze byc mały problem.

Link to comment
Share on other sites

Znów dzwonił do mnie dt, dziewczyna jest w desperacji. Opiekunka psa zadzwoniła do niej tylko raz żeby zapytać o szczepienia. Dziewczyna jest niepełnoletnia a rodzice naciskają na pozbycie się suni. Nie wiem co o tym myśleć i jak pomóć. Bardzo kocham sp ale teraz nie mam w domu miejsca żeby sunię zabrać o siebie.

Dziewczyny co robić?

Link to comment
Share on other sites

Aniu to nie jest takie proste. Sunia poszła do koleżanki tej dziewczyny, która założyła wątek, miała tam być tylko kilka dni, potem tydzień, potem dwa i siedzi tak już miesiąc. Dziewczyna ma problem z rodzicami, to niepełnoletnia osoba. Sterylka jak widać wyżej nie zrobiona, ogłoszeń nie ma a ja odbieram na dyżurach zrozpaczone telefony bo osoba, która psa dała na dt z tym dt ma nikły kontakt. Obiecałam dziewczynce, że pojadę do suni ją poznać ale i wczoraj i dziś cały dzień byłam zajęta interwencjami, ledwo znalazłam czas żeby wpadać do domu wyprowadzić swoje psy.

Link to comment
Share on other sites

Aniu a jutro będziesz miała czas odwiedzić suczkę? To proszę zrób kilka ładniejszych fotek i wrzuć na dogo to z ogłoszeniami pomogę.

Boże szarpejki są "na dziki " tak jak mój Mulaś, jakiś sentyment zaczełam do niej czuć :placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz::placz:

Ania - i co - jak w dt nie będzie miejsca na psa - to do schronu?? Może na ogólnym forum dać wątek - ktoś z Polski by sieodezwał co?

Link to comment
Share on other sites

Może faktycznie sunia jest już wysterylizowana, skoro od września nie było cieczki. Nie wiem, od kiedy jest pod opieką, od kiedy jest obserwowana. Nic nie wiadomo o lecznicy, kto ją widział, na jakiej podstawie twierdzi, że sterylka była. A może jest blizna? Same niewiadome.
Jutro będę na Zielonogórskiej, mogę zapytać, może można to jednak sprawdzić, może USG, strzelam, bo nie znam się na tym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Moli@']Już wiem, jeżeli nie ma blizny, to nie można stwierdzić czy była sterylizowana. Jedynie blizna lub cieczka mogą wyjaśnić sytuację. To ja już nic z tego wszystkiego, co czytam nie rozumiem. No chyba, że lekarz zna psa…[/QUOTE]
Blizna może być też po innym zabiegu, nie koniecznie sterylce. Z tego co rozmawiałam z założycielką wątku wetka na Zielonogórskiej po obejrzeniu psa stwierdziła, że suka po sterylce. Obejrzenie odbywało się oczyma z zewnątrz psa, sory, ale jaśniej już nie umiem tego "badania" opisać.
Macicy, która jest zdrowa nie widać na USG, na USG widać macicę zmienioną chorobowo. Suka trafiła do dt pod koniec września więc może jeszcze po prostu nie było cieczki. Nie wiadomo czy była szczepiona. Jedyne co wiem o niej to nie lubi kotów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Blizna może być też po innym zabiegu, nie koniecznie sterylce. Z tego co rozmawiałam z założycielką wątku wetka na Zielonogórskiej po obejrzeniu psa stwierdziła, że suka po sterylce. Obejrzenie odbywało się oczyma z zewnątrz psa, sory, ale jaśniej już nie umiem tego "badania" opisać.
Macicy, która jest zdrowa nie widać na USG, na USG widać macicę zmienioną chorobowo. Suka trafiła do dt pod koniec września więc może jeszcze po prostu nie było cieczki. Nie wiadomo czy była szczepiona. Jedyne co wiem o niej to nie lubi kotów.[/QUOTE]
Nawet u dużej suki, np. doga na USG macica nie musi być widoczna. Czy jest zaczipowana? Na Zielonogórskiej suki są czipowane, tylko komu by się chciało sprawdzać. Być może była to inna lecznica.

Link to comment
Share on other sites

Jasne, rozumiem…
Ja rozmawiałam telefonicznie z Zielonogórską, dowiedziałam się, że po pierwsze trzeba widzieć psa, obejrzeć brzuszek, sprawdzić czy jest szew, czy można wyczuć… Istnieje możliwość pomyłki – inny zabieg. Nikt na 100% nie potwierdzi nie zaprzeczy. Tyle wiem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...