Jump to content
Dogomania

ONEK Niko już w DS mocno TRZYMAMY KCIUKI!


ewelinka_m

Recommended Posts

[CENTER][I][B]Nuka i Niko [/B]to zakochana para - przykład tragicznej miłości.[/I]
Trochę jak... Romeo i Julia. Te dwa piękne, duże psy błąkały się po osiedlach, po peryferiach miasta i po pobliskich wsiach. Zawsze trzymały się razem. Spotykałyśmy je od około roku. Żywiły się tym, co znalazły na śmietnikach, rzadko miały szczęście, gdy ktoś zlitował się nad nimi i dał im kawałek chleba, czy jakieś kości. Sunia gdzieś po polach rodziła małe, które ginęły z ręki złych ludzi lub z głodu. Nuka to młodziutka mama i zmierzenie się z trudami rodzicielstwa i swojej bezdomności było ponad jej siły. Niko za to bardzo dobrze chronił Nukę przed niebezpieczeństwami, ale niestety i on przymierał głodem. Często też na swej drodze spotykały złych ludzi, którzy przeganiali je w okrutny sposób. Psiaki przestały mieć nadzieję i ufać... Wegetowały.[B] Nuka i Niko miały to nieszczęście, że żyją w województwie świętokrzyskim, gdzie niestety nie ma czynnego schroniska dla zwierząt.[/B] W Kielcach nie ma możliwości pomocy dla tej psiej, zakochanej pary. Los tych biednych, wielkich psów spędzał nam sen z powiek. Postanowiłyśmy im pomóc. Nuka dość szybko nas polubiła i zaufała, ale Niko niestety nie. Zbyt długo był bezdomny, zbyt wielu krzywd doznał od człowieka. Gdy ludzie z pobliskiej wsi zauważyli, że dokarmiamy tę parę, zaczęli nas wyzywać, grozić nam i psom. Nie miałyśmy wyjścia, Nukę spakowałyśmy do samochodu, ale Niko niestety nie dał się złapać, nawet na silne leki uspokajające.

[COLOR=red][B][SIZE=3]Nuka[/SIZE] [/B][/COLOR]jest młodziutką sunieczką, ma ok roku -1,5, jest przyjazną pozbawioną agresji suczką. Dobrze dogaduje się z innymi psami
z początku nieśmiała, ale szybko można zdobyć jej zaufanie, wtedy przemienia się w niesamowitą pieszczochę, wywala brzusio do głaskania, zaczepia łapką żeby na nią zwrócić uwagę.
Jest łagodna, w samochodzie podróżuje ładnie.
Nuka została odrobaczona a wkrótce czeka ją sterylka.
[SIZE=4][COLOR=green][B] Nuka zamieszkała w cudownym DS w bytomiu!!![/B][/COLOR][/SIZE]

[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/7975/dsc00045bx.jpg[/IMG]




Niko: również młodziutki psiak, ale pewnie nigdy niczego dobrego nie zaznał ze strony człowieka stąd ten ogromny dystans:-(
Obecnie Nikuś przebywa w hoteliku u Mirona i z każdy dniem przekonuje się,że człowiek wcale nie jest taki zły. Robi coraz większe postępy i wkrótce będzie gotowy do adopcji.
Jest odrobaczony i niedługo bedzie zaszczepiony

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/853/pa240005aaaaaa.jpg/"][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/2161/pa240005aaaaaa.jpg[/IMG][/URL]

[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/1390/img3633tt.jpg[/IMG]



[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/9988/img3612g.jpg[/IMG]


[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/1253/img3627sx.jpg[/IMG]

[IMG]http://img718.imageshack.us/img718/9508/img3675m.jpg[/IMG]

[B]Bardzo prosimy o wsparcie koszt hoteliku dla Niko to 300 zł podobnie jak i u Dyzia:-( :modla:[/B]
[/CENTER]

Edited by ewelinka_m
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[CENTER][U][B]Bardzo dziękujemy Fundacji Kastor za opłacenie ponad połowy kosztów kastracji Nikusia :Rose:

ROZLICZENIE:[/B][/U] [COLOR=darkorchid][B]NIKO+NUKA[/B][/COLOR]


[B]Wpływy: 3356,9 zł[/B]

[LIST]
[*]65 zł- Ewa z Rudy Śląskiej
[*]200 zł- Iza z Warszawy
[*]300 zł - Cantadorra
[*]20 zł- Pani Benita z Dziekanowa
[*]100 zł- ds Nuki na potrzeby Nikusia
[*]300 zł Ela z Górna
[*]15 zł Monika z Kielc
[*]100 zł Ewu
[*]100 zł od Moruskowego Pana
[*]50 zł p.Jadzia
[*]40 zł Aneta
[*]208,54 bazarek Mazowszanki
[*]49,02 zł wpłata jednorazowa Mazowszanki za przesyłki
[*]35 zł Ewu z poza bazarku
[*]20 zł Natalia z Warszawy
[*]100 zł Pani Ania z Kielc
[*]365 zł bazarek Mazowszanki
[*]20 zł i Beata z Dziekanowa Nowego
[*]20 zł Benita M
[*]205 zł bazarek Mazowszanka
[*]60 zł nadpłaty z bazarku Mazowszanka
[*]50 zł Agnieszka S
[*]20 zł Incia
[*]20 zł Mazowszanka
[*]1,54 zł spadek po Dyziu
[*]20 zł Benita M
[*]55 zł bazarek Marudy 666
[*]75 zł egradaska
[*]50 zł egradaska
[*]70 zł ewu
[*]40 zł egradaska
[*]120 - P. Aleksandra z krakowa
[*]260- bela51- bazarek Cantadorry
[*]202,8 zł- ekotorby bazarek Mortes
[/LIST]
[B]
Wydatki[/B]: [B]3355 zł[/B]

[LIST]
[*]300 zł - hotelik Niko /październik/
[*]70 zł szczepienie Nuka
[*]70 zł szczepienie Niko
[*]35 zł- odrobaczenie Niko
[*]300 zł hotelik listopad
[*]300 zł hotelik grudzień
[*]300 zł hotelik styczeń
[*]300 zł hotelik luty
[*]300 zł hotelik marzec
[*]300 zł hotelik kwiecień
[*]80 zł kastracja (całkowity koszt zabiegu 200zł +50 zł czipowanie, z czego 170 zł pokryła fundacja Kastor)
[*]100 zł hotelik maj
[*]150 zł transport
[*]150 zł transport do Mirona
[*]300 zł hotel 25.06-25.07
[*]300 zł hotel do 25.08
[/LIST]


[B]Suma:[/B] 3356,9[B]-3355=1,9 zl[/B]


[U][B]ROZLICZENIE:[/B][/U][B][COLOR=darkorchid] DYZIO I DOBCIO[/COLOR][/B]

[B]Wpływy: 1908,54 zł[/B]

[LIST]
[*]200 zł - zebrane z meili Mortes
[*]100 zł- gabrysia2424
[*]90 zł- dla Dyzia ( za X, IX i XII ) Mazowszanka
[*]60 zł- P Małgorzata ( za X, IX i XII )
[*] 100 zł Ewu
[*]220 zł bazarek Ewu,sonek
[*]5 zł -Anna z Woli Batorskiej
[*]15 zł Marta z Olkusza
[*]50 zł Agnieszka z Zwiercia
[*]100 zł domek Nuki
[*]35 zł domek Igi
[*]70 zł od mazowszanki na szczepienie
[*]150 zł -Małgorzata z Buska
[*]15 zł- Jerzy z krakowa
[*]30 zł- P. Danusia z Gliwic
[*]50 zł p.Agnieszka z Jaworzy
[*]140 zł bazarek Sonki
[*]60 zł mazowszanka
[*]30 zł ewu
[*]250 zł przyszły domek Dyzia
[*]208,54 bazarek Mazowszanki
[/LIST]
[B] Wydatki:[/B] 1907 zł

[LIST]
[*]450 zł- hotel Dyzio i Dobcio
[*]100 zł hotelik Dyzio do 7 .11
[*]290 zł hotelik Dyzio do 30 .11
[*]330 zł hotelik Dyzio do 25.12
[*]190 zł hotelik Dyzio do 9.01
[*]247 zł hotelik Dyzio do 28.01
[*]300 zł hotelik Dyzio do 20.02
[/LIST]
[B]Suma: 1908,54-1907=1,54zł[/B] (1,54 przekazane na konto Nikusia)
[/CENTER]

[B]Dobcio vel Vini[/B]
obecnie przebywa w hoteliku i jest pod skrzydłami fundacji Nadzieja Dobermana
[URL]http://img195.imageshack.us/img195/880/p1140306r.jpg[/URL]
[URL]http://img810.imageshack.us/img810/300/p1140326.jpg[/URL]
[URL]http://images10.fotosik.pl/209/3cdf5f11a873fab8.jpg[/URL]
[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/3514/p1140330.jpg[/IMG]
[LEFT][INDENT][B]Dyzio:[/B]

[CENTER]Dyzio to nieduży , kudłaty, piesek. Kiedyś błąkał się po polach razem z innym , też bezdomnym towarzyszem niedoli...ale obecnie przebywa w hoteliku pod krakowem, gdzie oczekuje na nowy dom. Może mieć ok 3-4 lat. Dyzio jest na początku trochę nieufny, ale gdy przekona się do człowieka zmienia się w niesamowitego pieszczocha.
Cały czas domaga się głasków. Widać że psina bardzo potrzebuje swojego pana i domu. To taki rodzaj pieska oddanego do grobowej deski. Dyzio na pewno odwdzięczy się nieograniczoną wiernością za ciepły kąt i miskę. Dyzio jest już odrobaczony i odpchlony.
[/CENTER]
[/INDENT]
[/LEFT]
[IMG]http://img802.imageshack.us/img802/876/p1140321.jpg[/IMG]
[LEFT][URL]http://img23.imageshack.us/img23/9323/p1140340.jpg[/URL]

Nuka na zdjęciach od Mirona:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/nuka1.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7584/nuka1.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://img696.imageshack.us/img696/185/nuka2.jpg[/URL]
i moje z dzisiejszych odwiedzin:

[IMG]http://img841.imageshack.us/img841/4301/img3809t.jpg[/IMG]

zrobić jej jakieś fajne zdjęcie to porażka... :mad::mad: jeśli nie ustawiała sie tak:
[URL]http://img850.imageshack.us/img850/7718/img3710o.jpg[/URL]

to siadała w słońcu:
[URL]http://img839.imageshack.us/img839/738/img3719n.jpg[/URL]
albo w cieniu :flaming:
[/LEFT]

Edited by ewelinka_m
Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img823.imageshack.us/img823/5449/img3721uz.jpg[/IMG]

[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/4094/img3728nr.jpg[/IMG]

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/5557/img3729b.jpg[/IMG]

[IMG]http://img220.imageshack.us/img220/8822/img3737j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img641.imageshack.us/img641/4895/img3760q.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img26.imageshack.us/img26/5774/img3762vv.jpg[/IMG]

[IMG]http://img98.imageshack.us/img98/682/img3768uu.jpg[/IMG]

[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/1867/img3778f.jpg[/IMG]

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/6421/img3787x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/2323/img3789o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Linssi najbardziej to ja bym chciała dla niej chałupę własną.. :diabloti: ale wracając na ziemie to allegro i możesz już walnąć,że ciachnięta

dzięki :loveu:
Ironiaaa również dziękuje ogłoszenia oczywiście się przydadzą, coś posklecam:loveu:

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/9294/img3794x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img844.imageshack.us/img844/8176/img3800ad.jpg[/IMG]

[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/8016/img3801ce.jpg[/IMG]

[IMG]http://img813.imageshack.us/img813/4707/img3804r.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img545.imageshack.us/img545/5712/img3806p.jpg[/IMG]

[IMG]http://img143.imageshack.us/img143/3941/img3807ma.jpg[/IMG]

[IMG]http://img571.imageshack.us/img571/5396/img3810h.jpg[/IMG]

[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5006/img3814ne.jpg[/IMG]

[IMG]http://img189.imageshack.us/img189/3894/img3815n.jpg[/IMG]

[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8469/img3821k.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img90.imageshack.us/img90/9179/img3822v.jpg[/IMG]

aha - ewentualnie jeszcze miałam ją na głowie lub z nosem w aparacie:eviltong:

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/8822/img3831x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/2667/img3834d.jpg[/IMG]

[IMG]http://img585.imageshack.us/img585/5636/img3836j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img684.imageshack.us/img684/7536/img3841a.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

ogólnie pozowanie nie jest jej najmocniejszą stroną ;)

[IMG]http://img20.imageshack.us/img20/1745/img3846z.jpg[/IMG]

[IMG]http://img843.imageshack.us/img843/1580/img3850x.jpg[/IMG]


[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/4830/img3853db.jpg[/IMG]

[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/3830/img3864w.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/1715/img3865f.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ewelinko musisz przyznać ze ta czerwona obróżka bardzo jej pasuje :)
Piękne zdjęcia zrobiłaś, az trudno uwierzyć ze to ta biedna suczyna co wyjadała resztki ze śmietników...
Zeby jeszcze Niko dał się złapać...Dziś jak zawiozłam mu jedzenie to niestety go nie widziałam ale udało mi się nakarmić 3 inne biedy (dla Nikusia zostawiłam porcje w stałym miejscu)

Link to comment
Share on other sites

Z góry przepraszam za zapewne kolejny spam w moim wykonaniu, ale pragnę Was zaprosić na kilka wątków, na których psiaki proszą o pomoc w szukaniu DS:


Boss – pies o naturze huskiego, który swoim hipnotyzującym, miodowym spojrzeniem urzeka każdego.


[url]http://www.dogomania.pl/threads/213576-Zjawiskowy-mix-ON-HUSKY-cierpi-w-betonowym-wi%C4%99zieniu...-Pilnie-DS-[/url]!!!


Mora i Morus – dwa psy (osobno do adopcji) małe, zabrane od kobiety, która w bloku urządziła sobie mini schronisko. Uczą się na nowo żyć.


[url]http://www.dogomania.pl/threads/214737-Mora-i-Morus-dwa-psiaki-zabrane-od-kobiety-kt%C3%B3ra-w-bloku-urz%C4%85dzi%C5%82a-mini-schronisko[/url]


Almond – malutki, głuchy staruszek z zaćmą.... Ma kilkanaście lat, ale jest niesamowicie kochany.
Szukamy pomocy w poszukiwaniach domu, musi go znaleźć przed zimą!!!


[url]http://www.dogomania.pl/threads/214736-Almond-nasz-s%C5%82odki-migda%C5%82ek-do-adopcji-ch%C4%99tnie-uzupe%C5%82ni-tw%C3%B3j-dom!!!-DS-PILNIE-[/url]!!!


Niechciane i zapomniane z Uciechowa – jest ich ok. 10 , czekają w schronsisku lub DT dłużej niż 10 miesięcy. Prośba ogromna: ogłoszenia, allegro, pomoc w opłaceniu dlugów 2 z nich oraz ogólna obecność na wątku.


[url]http://www.dogomania.pl/threads/210281-Niechciane-i-zapomniane-czekaj%C4%85-latami..-%C5%BByj%C4%85-nadziej%C4%85-schronisko-Uciech%C3%B3w[/url]


Te psiaki potrzebują naszej pomocy!!!

Link to comment
Share on other sites

Nuka dzisiaj bardzo rozradowana :D Od rana sobie biega z całym stadem :) A wczoraj na noc przepięknie, na zawołanie, sam weszła do kojca :D
Cały dzień będzie ze stadem przebywać, tylko na noc ją jeszcze zamknę :) Myślę, że jeszcze ze 2 dni i na noc też już będzie zostawała z resztą :)

Link to comment
Share on other sites

Miron dziękuje za to ze Nuka tak dobrze się u Ciebie czuje. Utwierdza mnie to w przekonaniu ze warto było o nią walczyć...Jeszcze zeby Niko dał się złapać...Biedactwo biega po polach i szuka swojej towarzyszki. Słyszałam ze dobrze jest wzmocnić działanie sedalinu sporą dawką relanium. Czy macie jakieś zdanie na ten temat?
Jutro zadzwonie do weta i umówię Nukę na sterylizację
Miron przesyłam głaski ode mnie i Ewelinki dla Nuki , słodkich maluchów i reszty Twoich psiaczków

Link to comment
Share on other sites

Niko dostał już sedalin w zelu ,zmogło go trochę ale jak podchodziłyśmy to on uciekał.W ogóle to cwana bestia bo gdy poczuje ze traci kontrole nad swoimi zmysłami to zaszywa sie gdzieś w krzakach i w sobie znanych tylko kryjówkach. Ewelinka szykowała się na akcję łapania Niko i Nuki dzisiaj ale 3 dni temu gdy zawiozłam jedzenie zostałam w sposób mocno rynsztokowy potraktowana przez okolicznych mieszkańców, gdybym była blizej pewnie bym oberwała jakimś kamieniem, i na nic moje tłumaczenia ze ja chcę złapać te psy. Zadecydowałyśmy z Ewelinką i tak tez poradził nam Miron ze trzeba chociaż ratować Nuke bo ci " ludzie" grozili ze sami zrobią porządek z wałęsającymi psami (cokolwiek to znaczy). Tak więc Nukę wsadziłam do samochodu a Nikusiowi zaserwowałam tym razem 7 (!!!) tabletek sedalinu. Wetka mówiła ze tą dawką go zabiję, ale pomyślałam ze albo wóz albo przewóz - moze się uda. Niko bardzo chętnie zjadł sedalin owinięty w pasztetówke i rozpoczęło się czekanie. Musiałam wypuścić z auta Nukę bo Niko się denerwował. Czekałyśmy 40 min. W tym czasie Nuka była wygłaskana za wszystkie czasy a Niko położył się jakieś 10 metrów od nas. W pewnym momencie zerwał się i tylko trochę na chwiejnych nogach pobiegł w kierunków pól i jakiś drzew i krrzaków. Było juz mocno ciemno i chociaż chodziłyśmy po tych polach to nie mogłyśmy go znależć. Po jakiś 2 godzinach wybiegł na drogę z jeszcze jednym psem owczarkowatym ale jak nas zobaczył to znowu czmychnął w pola. Cóż było robić? Było już bardzo póżno i zawiozłsmy Nukę do Mirona chociaż serca nam pękały ze jedziemy tylko z jednym psem. Na drugi dzień byłam tam już o 5.30 ale Nika nie było. Zostawiłam jedzenie. Pojechałam ponownie ok 19 i zobaczyłam go. Widać ze szukał suni, był bardzo zmęczony , ale podszedł do mnie (a raczej do jedzenia) zjadł bardzo duzo i natychmiast sie oddalił. Kończą mi się pomysły jak go złapać, a nawet jak go złapiemy to nie stać nas na hotel dla niego. Już dla Nuki sie zapozyczyłam...
Niko mógłby trafić do tego samego hoteliku co Nuka , nawet do tego samego boksu i też za taką kwotę co Nuka.Cantadorra dzięki za pomoc, to bardzo duzo dla nas, zeby tylko go złapać.
Dzwoniłam też do schroniska w Dyminach i tam powiedziano mi ze jest gdzieś w Kielcach osoba z uprawnieniami na palmera . Mieli mi zdobyć nr tel i do mnie zadzwonić ale jak na razie cisza...
Linssi dzięki za sedalin ale on chyba musiałby dostać wiadro tego specyfiku...

Link to comment
Share on other sites

Palmer jest dobry, pod warunkiem, ze pies jest na zamkniętym terenie, a nie na otwartym. Srodek usypiajacy nie działa natychmiast - tez tak myślałam:( Czasem jest to 10 min. czasem 20...i teraz tak - pies dostaje strzała, poczuje jakiś tam ból i ze strachu może pobiec daleko...jeśli to teren pełen krzaków, zakamarków to raczej nic z tego...My od dłuższego czasu próbujemy łapać sukę w typie eurasiera, która zwiała z dt w czerwcu:( ostatnio jak dostaliśmy sygnał, ze jest na ogrodzonym terenie pojechał pan z palmerem i ...gucio:( suka w międzyczasie się zaszyła gdzieś na terenie szpitala w Morawicy i tyle ją widzieli:( A na bank miała cieczkę, koczowała w lesie i teraz tylko patrzeć jak stado szczeniorów dzikich będzie:(:(

Link to comment
Share on other sites

I Nuka z dzisiaj :) Tak jak pisałem wcześniej cały dzień biegała sobie luzem z moim stadkiem :) Scysji żadnych nie było :D
No może trochę zniszczeń :evil_lol: Nuka uwielbia wylewać wodę z wiader i je potem rozwalać :D Już 2 załatwiła :evil_lol:
Z moim drugim tymczasowiczem Liskiem

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/lisek2i.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/3987/lisek2i.jpg[/IMG][/URL]

Spacerujemy sobie po ogrodzie :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/171/nuka10.jpg/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/1549/nuka10.jpg[/IMG][/URL]

A tu zdziwo , wstęp na schody i do domu zamknięty :D

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/638/nuka11.jpg/][IMG]http://img638.imageshack.us/img638/4906/nuka11.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Miron Nuka wygląda pięknie.Wreszcie nie muszę się martwić ze dostanie od kogoś łopatą...a tak właśnie martwię się o Nikusia. Choć w jego przypadku bardziej boję się otrucia. On tak chętnie jak Nuka nie podchodzi do ludzi.Właśnie przed chwilą byłam zawieżc mu jedzenie. O dziwo na mój widok (albo jedzenia) przybiegł merdając ogonem. Wyciągałam jedzenie z garczka i dawałam mu z ręki. Jadł bardzo ładnie alecały czas kontrolował sytuacje. Jak tylko podniosłam rękę do jego głowy to natychmiast odskakiwał.próbowałam dawać mu jedzenie na nie wyciągniętej ręce.Wyciągał wtedy szyję,łapał mięsko zębami i odsuwał się a jak jedzenie trzymałam za blisko siebie to w ogóle rezygnował i odchodził...To była trochę taka próba sił...zauwazyłam ze Niko ryzykuje tylko do pewnego momentu, gdy uzna ze jest niebezpiecznie to pomimo głodu wycofuje sie...Ciężko z nim będzie...Gdy już się najadł to natychmiast odwrócił się i odszedł. Położył się jakieś 30 metrów dalej w trawie. A potem mnie zaskoczył bo podszedł do mnie i próbował tak trochę nieporadnie zaprosić mnie do zabawy, ale chyba sam się siebie przestraszył bo znów się wycofał.
Wpadłam mozę na niezbyt dobry pomysł ale jak nie ma innego to dobry i taki.Otóż jutro ugotuję jakieś pachnące mięsko i zostawie je w samochodzie i otworze drzwi. Ciekawe czy się skusi i wejdzie...
A o palmerze dalej myslę tylko ta kwota zwaliła mnie z nóg. Kiedyś udało mi się załatwić taką "usługę " za darmo ale to było dawno i akurat okazyjnie panowie przejeżdzali blisko miejsca gdzie były 2 dzikie psiaki. Oni byli gdzieś z okolic łodzi czy Warszawy...już mnie pamięć zawodzi...Ale poszło im wtedy wyśmienicie...choć teren był zalesiony

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...