Jump to content
Dogomania

Kubuś - po wielu napotkanych nieszczęściach, znalazł wreszcie przystań na zawsze :)


kimiji

Recommended Posts

[url]http://www.dogomania.pl/threads/216550-Bazarek-na-rzecz-psiak%C3%B3w-z-przytuliska-do-13.11.2011[/url] witam wszystkich i zapraszam serdecznie na bazarek dla naszych psów, idzie zima a jedzenia coraz mniej :(do kupienia wspaniałe markowe buty, ciuszki, biżuteria będą też akcesoria dla psów

Link to comment
Share on other sites

Kubuś jest coraz bardziej idealny :D, dziwi mnie jego potencjał do nauki, jest baaaardzoooo mądry, myślałam, że Cristal jest mądra, ale Kuba przewyższa ją dwukrotnie poziomem inteligencji:D:D
W przeciągu 2 dni, co daje łącznie 6 godzin, a odejmując czas samego spaceru, to wyjdzie, że w 2 godzinki nauczył się przybijania piątki, podawania drugiej łapy, chodzenia przy nodze, "zostań", proszenia, "do mnie", skupiana uwagi na opiekunie (a nie na parówce:D), targetowania, całego toru agility, chodzi mi głównie o slalom, który pokonuje już bez dokładnego wskazywania parówką gdzie ma iść i ciągnięciem smyczy, wystarczy tylko pokazać ręką :)

Zdjęcia i filmiki robiły Istar i Malina za co im podziękuję dopiero jak je dostanę :D

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Kubuś był wprost idealny, taki posłuszny to jeszcze nigdy na spacerze nie był:D
Zaczęliśmy od wybiegu, trochę pobiegał, a potem położył się na ziemię zmęczony i nigdzie nie chciał się ruszyć, na szczęście zrobi wszystko dla smaczków, więc za parówkę raczył ruszyć tyłek:D:D. Później ćwiczyliśmy agility, dopracowaliśmy slalom i teraz cały tor wykonje wzorowo ;)
Po treningu poszliśmy na drugi wybieg, gdzie Kubuś miał więcej luzu i dreptał sobie w te i z powrotem w swoim świecie:lol:. Poćwiczyliśmy komendy, nauczył się dzisiaj obrót i przechodzenie między nogami na komendę "przechodź", bo skleroza złapała i zapomniałam jak to się nazywa:lol:. Chciałam nauczyć go zdech pies, ale jakoś nie widzi mu się tarzanie się po trawie, już nie mówiąc o chodniku :D.
Na sam koniec znowu wybieg, tym razem ten większy, gdzie byli już Gabi, Kesi i Bari. I najdziwniejsze: Kuba zaczął się bawić i ganiać z ninnymi psami:crazyeye:, dla mnie to był szok, bo zawsze był nieobecny i wędrował gdzieś w swoim świecie... Nie obyło się bez dokarmiania stadka:lol:. Potem przyszło więcej psów, z którymi Kuba też się trochę pobawił:multi:, co mnie naprawdę cieszy, bo otwiera się na inne psy; zwykle je ignorował...

Zdjęcia robiła Hmmm za co jej dziękuję, ale wstawię je dopiero jak je dostanę :D

Link to comment
Share on other sites

Kuba był na krótkim spacerku:D Na początku był mały kłopot, ponieważ nie miał na sobie obroży, a za nic nie chciał sobie założyć na szyje smyczy, tylko od razu chciał wyjść z tego boksu:D Poszliśmy na spacerek, póżniej poćwiczyliśmy komendy, jak tylko wyciągnełam parówke to ogon Kuby latał jak wiatrak:) A na parówke się rzucał tak jakby mi chciał palce przy okazji zjeść:)
Ale ma śliczne, miękkie futerko:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...