Jump to content
Dogomania

witam i za potknięcia przepraszam :)


stupid-girl

Recommended Posts

Witam,
Tutaj bo nie wiem czy jest jakiś osobny wątek powitalny dla nowych:oops:
więc jakby coś to przepraszam. Więc na początek witam i o radę pytam:
po 20 grudnia odbieram mojego wymarzonego od dziecinstwa szczeniaka niufa :multi: :multi: :multi: ale mam juz jednego psa prawie 10-letniego - do tej pory pana i wladce ogrodu.
I na poczatek jakies sugestie:
-na co powinnam szczegolnie zwrocic uwage przy zapoznawaniu sie z nowym domownikiem? Moj starszy pies ma dziwne nawyki - awanturowal sie ze wszystkimi psami na ulicy, ale zdarzalo sie, ze zastawalam w ogrodzie (mamy dosc rzadko rozstawione szczeble w plocie) szczeniaki z ulicy, jakies dorosle bezdomowce a te ktore byly za duze mizialy sie z moim psem przez brame - mogly mojemu wchodzic na glowe i wyjadac z michy - sam i pozwalal :) - dlatego mam nadzieje, ze niufka zaakceptuje.
-chociaz pies jest zdrowy to jednak przebywa przed wszystkim na dworze, wiec nie wiem na ile powinnam izolowac od niego małego do zakonczenia kwarantanny i wszystkich szczepien - chcialabym, zeby sie zaakceptowaly
-i jakies szczegolne rady dotyczace niufkow? intersuje sie to rasa od dawna - jest moja wymarzona, jedna jedyna, ale moze jest cos szczegolnego co powinnam wiedziec?

i w ogole to witam jeszcze raz i otrzegam, ze zamierzam sie aktywnie udzielac na dogo:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Witam Cię gorąco na forum:)

Tematów o zapoznawaniu ze sobą dwóch czworonogów było wiele, wklejam link do jednego z nich:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=32214&highlight=psiuroszczura[/URL]

Zapraszam do pochwalenia się maluchem, kiedy już będzie u Ciebie;)

Link to comment
Share on other sites

bo w sumie to przygarnelam mojego psiaka prawie 10 lat temu jak mial niecale 6 tygodni a teraz weszlam do zoologicznego i dostalam zawrotu glowy - chcialam przyszlemu maluszkowi kupic jakies gryzaki, zabawki (bedzie chodzil ze mna do pracy - w zasadzie to pracuje w domu tzn mam czesc domu - parter) przerobiona na biuro i tam sa raczej sterylne-biurowe warunki i nie ma nic ciekawego do gryzienia:cool3: ) i od nadmiaru rozbolala mnie glowa :crazyeye:

co polecacie z autopsji co spodoba sie szczeniakowi do zabawy i podgryzania?
(moze jakies foteczki ewentualnie linki - jezeli je mozna wklejac na dogo)
ewentualnie jeszcze jakies sugestie co do wyprawki mile widziane :)

Link to comment
Share on other sites

[url]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34520&page=13[/url]

Polecam!! Rybc!a ułatwiła zadanie. :) Na dole sa zabawki. :)
Ale z doświadczenia wiadomo, że piesy bawia sie zwykle tym czym nie powinny się bawić... :) Chociaż mój pies butów nie zjada, ale pościel podgryza przednimi zebami.. Łazi wzdłuż łóżka i ssie pościel... LOL!

Link to comment
Share on other sites

wiem, wiem czego sie spodziewac - moj poprzedni pies Dickens (za TM) wyjadl cala gabke z wersalki - zaszywal sie tam i wcinal po cichu - a my sie jeszcze cieszylismy, ze takiego spokojnego szczeniaka mamy. Tydzien potem odchorowywal ta gąbke.
dlatego teraz zalezy mi na tym, zeby to byly zabawki bezpieczne.
A moje obecny - pies Martensy - zjadl - no wlasnie moje piekne, koszmarnie drogie glany oryginalne martensy - odkladalam na nie z kieszonkowego chyba z pol roku ;-)
ale swoja droga - firma zachwalala je jako supermocne :-P

Link to comment
Share on other sites

Witamy,witamy. :multi: :multi: Jezeli chodzi o zabawki to moja sucz bardzo lubi wszelakie drewniane gryzaki,ale najbardziej to ubostwia zabawki pluszowe(:shake: ).Sa niezdrowe ,dlatego bawimy sie nimi zadko,ale ona jak tylko zobaczy jakiegos pluszaka to dostaje tzw "szalu"(:p ).Twoj psiak bedzie mial o tyle lepiej ,ze ma ogrod,ale pamietaj,ze nie powinno sie zaniedbywac codziennych wypadow poza teren posiadlosci...;) Napisz cos o nim jak przyjdzie!I koniecznie daj zdj!!!!!!!:multi: :razz:

Link to comment
Share on other sites

[B]Witaj, Stupid-girl,[/B] napisz w jakim wieku odbierzesz szczeniaka? Ja swojego Regona odebralam jak skończyl 7 tyg. i po przyjeździe to on przez tydzień głównie spał. Nie w glowie mu byly zabawki, dośc zmeczyl sie poznawaniem nowego otoczenia, ogrodu..Oczywiscie kupilam gryzaczki, pluszaczki, piłeczki ale takie konkretne zaineresowanie tymi zabawkami zauwazyłam dopiero jak skończył 4 miesiace i zaczęły się zeby stałe wybijać.
Konkretów o wychowaniu niufków dowiesz sie napewno w topiku grupowym, zajrzyj tam, jestduzo właścicieli tych pieknych olbrzymów.

Link to comment
Share on other sites

szczeniak oczywiscie jest rodowodowy z metryką - urodzil sie pod koniec pazdziernika - chcialabym go odebrac po swietach tzn jak skonczy pelne 8 tygodni, ale oczywiscie decydujacy glos ma hodowca :)
a co do ogrodu - to oczywiscie zalatwia on sprawe tylko jesli chodzi odpoczynek psa. wiem, ze niuf pomimo tego, ze wyglada jak wielki pluszak jest psem, ktory uwielbia prace i podobnie jak ja - przede wszystkim wode. Na pewno nie bedzie sie nudzil - jest niedaleko mnie wystarczajaco wody, zeby mogl sie moczyc - ja sama plywam, nurkuje, zegluje - w sasiednim miescie jest grupa woprowska psow ratownikow, takze mysle, ze moj niuf na pewno nie bedzie sie nudzil :)
BTW: pozdrowienia dla wszystkich dogomaniakow (nie tylko niufmaniakow;) z Zagłębia :)

Link to comment
Share on other sites

Ja z moim niszczycielem temat gryzaków dokładnie przerobiłam więc mogę coś podpowiedzieć ;)

bardzo fajne są uszy wędzone lub wapnowane. Te drugie dla malucha są lepsze, bo wiadomo, że wapno jest wskazane przy wzroście kości i wymianie zębów, z drugiej strony moj chętniej jadał wędzone.

Piłki, gryzaki, gumowe kury i tympodobne rzeczy-wszystko jest fajne (podzielam zdanie o piszczących piłkach:diabloti: ). Pamiętaj tylko o jednej rzeczy, żeby zabawka, którą kupisz nie była ze zwykłej gumy tylko z silikonu. Mój Brutus takie z gumy miał na kilka dni, a ja tylko zbierałam kawałki kaczej głowy i poroznoszone kawałki gumy, natomiast piłkę z silikonu mam jeszcze po poprzednim psie, czyli już jakieś 3 lata.

Aha jeszcze jeśli chodzi o kości to nie wiem czy to już tak jest czy to zalezy od psa ale mój wcale nie rusza tych prasowanych kości, woli takie zwykłe wędzone, które w zoologicznym bez problemu można dostać, tylko one mają mniej wartości niż takie prasowane, które podobno zawierają witaminy, ale tak właściwie kto to wie...

Dobrą rzeczą są też podobno penisy wołowe ale ja jakoś się nie mogę przekonać do tego...

No i tak profilaktycznie radzę zakupić taki płyn, którym psika się miejsca przez psiaka najbardziej umiłowane to gryzienia:diabloti: Ja całe łózko zpsikałam i mam spokój.

Życzę powodzenia:)

Aha, wiesz już czym będziesz malucha karmić?

Link to comment
Share on other sites

[quote="Gosia>>>"] bardzo fajne są uszy wędzone lub wapnowane. [/quote]

To już zależy od psa. Mój np. do teraz żadnych uszu wędzonych, ani nóżek, ani kości, ani nic nie rusza... jak już mu kupię to jedyne co robi to chowa po kątach i sobie nochal kaleczy zakopując :shake:

Za to bardzo dobre dla psa są rozpowszechnione teraz po zoologach(przynajmniej u mnie) "krokodylki" - taki smakołyki w kształcie krokodyli (to z mięsa jakiegoś jest, choć szczerze nie mam pojęcia) - dużo z tym zabawy i smaczne jest(widzę po psie jak zajada :cool3: ).

Link to comment
Share on other sites

Mój pitbull od dzieciństwa preferował zabawki edukacyjne, głównie książki.
Technika zabawy polegała na tym, że Tanga otwierała okładki książki i wjadała wszystko ze środka, zostawiając okładki w stanie niemal nienaruszonym, a z kartek tylko kupkę żałosnych strzępków.

Niestety, niszczenie książek zostało jej do dziś i gdy poczuje się zestresowana pod moją nieobecność - "czyta" co jej w zęby wpadnie (atlasy samochodowe, gazety, segregatory z dokumentami... ostatnio dobrała się nawet do płyt CD). Jak nie może znaleźć żadnej lektury, to wyżera gąbkę z materaca.

Jeśli chodzi o zabawki dla psów, to moje najróżniejsze psy - a przewinęło się ich sporo - niezależnie od wieku chyba najbardziej lubiły rzeczy [I]naturalne[/I], takie jak patyki, suchy chleb i wędzone części innych zwierząt (uszy, penisy). Gumowe zabawki, liny itd. jakoś specjalnie ich nie rajcowały i szybko szły w odstawkę.

Link to comment
Share on other sites

Mój pitbull od małego przejawia pasje poznawczo-odkrywcze wszelakiego sprzętu elektroniczno-technicznego jak np aparat foto rozłożony na częsci pierwsze bądz telefon komórkowy,a najlepsza zabawka to piłka badz sznur z supełkami który również został rozłożony na części,no i oczywiscie fajną zabawką było również jej piękne wówczas legowisko w którym odkryła po wydarciu poszycia niezliczone ilości gąbki-piękne jest posiadanie szczeniaczka :)

Link to comment
Share on other sites

dzieki wszystkim za rady - co do karmienia - to na razie za rada hodowcy bede mu dawac ta sama karme co dostawal u niego (sucha). Marna ze mnie kucharka - wiec prawdopodobnie na suchej karmie pozostanie Tak karmie mojego starszego psa i jest ok :)
Zreszta w przypadku takich wielkich psow jak nowofundlandy, balabym sie, ze nie potrafilabym zbilansowac gotowego pokarmu tak, zeby dostarczyc mu wszystkiego co niezbedne w okresie tak intensywnego wzrostu.
A co do zabawek - nie mam jakos przekonania do tych prasowanych kosci - pamietam, ze moj pies mial po nich straszna biegunke - moze to byl jednostkowy przypadek, albo wtedy (prawie 10 lat temu) nie byly jeszcze tak dobrej jakosci jak teraz.
Ale co do uszu z wapnem to brzmi ciekawie - podobaja mi sie tez te rozne sznurki i pilki (o tym silikonie nie wiedzialam :) ale pytanie co sie spodoba psu??? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...