Jump to content
Dogomania

!!!!!!!!!!!!Pomocy!!!!YORK KULEJE!!!


Raptis

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Dziękuje Wam za rady. Tak jak już pisałam, Lolka dostała 3 zastrzyki. Po nich (a minał już jakiś czas) nie widziałam aby kulała. Tata siedzi z nią w ciągu dnia i powiedział, że też nie widzi aby coś jej było. Czyli jest dobrze(?) Gdy czasem mam ją na ręku a ruszy łapką czuje jak jej strzela:( Ale już nie piszczy podczas skakania lub biegania nie ma kulenia łapki.
Jeżeli chodzi o wizyte to z Lolką chodzimy do weterynarza na Ochocie (ul. Białobrzeska).

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Mika...']Przed momentem mój piesek został nadrepnięty. Na łapkę. To znaczy nei widziałam tego dokładnie ale strasznie utyka na łapkę- na początku strasznie płakał (a ja z nim!) :(((
Teraz śpi. Pomacałam mu dokładnie łapkę- wtedy już nie piszczał. Wszytsko wydaje mi się jest na swoim miejscu. Do weta mam daleko! bardzo daleko.
Czy mogło jej się stać coś poważnego? Skoro teraz już nie piszczy i nie piszczy jak ją dotykam do łapki.
Przepraszam za chaotyczność ale jeszcze mam łzy w oczach :([/quote]
Hej ja dzisiaj przy ścieleniu łóżka okrutnie nadepnęłam Paryska,narobił tyle pisku że szokkk,jakby wyglądał jakby zblokowało mu tylną łapkę,strasznie szkoda mi sie go zrobiło wzięłam na ręce i rozmasowałam łapkę,strasznie kulał ale tylko na początku,już myślałam że złamana i że będę biec do weterynarza,ale pomasowalam,wycałowałam i już jest ok.Z tymi szkrabami strasznie trzeba uważać,żeby nie rozdeptać a one zawsze takie ciekawskie,że gdzie my tam i oni.Ważne że po godzinie juz wogóle nie kulał i jest ok.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj wieczorem wziełam psy i poszłam na spacer, zrobiłam kilka kroków a Lolka zaczeła się zapierać i nie chciała iść. Ciągnełam ją za sobą, potem patrze ona łapke trzyma w górze. Wziełam ją na ręke i szłam z nią kawałek, zaczeła się wyrywać gdy zobaczyła psa. Puściłam ją i znów było z nią ok. Troche przeszłyśmy ona znów nie chciała iść. Nie wiem czy udaje. Gdy po godzinnym spacerze wróciłyśmy do domu Lolka szalała jak wyścigówka.
Dodam, że weterynarz stwierdził u niej zwyrodnienie stawu. Czy nagle coś jej się przestawiło i dlatego kulała?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Natalia&Lola']Wczoraj wieczorem wziełam psy i poszłam na spacer, zrobiłam kilka kroków a Lolka zaczeła się zapierać i nie chciała iść. Ciągnełam ją za sobą, potem patrze ona łapke trzyma w górze. Wziełam ją na ręke i szłam z nią kawałek, zaczeła się wyrywać gdy zobaczyła psa. Puściłam ją i znów było z nią ok. Troche przeszłyśmy ona znów nie chciała iść. Nie wiem czy udaje. Gdy po godzinnym spacerze wróciłyśmy do domu Lolka szalała jak wyścigówka.
Dodam, że weterynarz stwierdził u niej zwyrodnienie stawu. Czy nagle coś jej się przestawiło i dlatego kulała?[/quote]
A nie przyczepił się jej żaden listek ani patyk?
Aksa jak coś ma przyczepionego do sierści to nie zrobi nawet kroku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewa2909']A nie przyczepił się jej żaden listek ani patyk?
Aksa jak coś ma przyczepionego do sierści to nie zrobi nawet kroku.[/quote]

:cool3: u mnie jest dokładnie tak samo- a taki rzep działa, jak hamulec - Iwan staje, jak wryty i ani kroku dalej. Już kilka razy bałam się, ze mu sie coś stało, a tu mój zbieracz rzepów właśnie znalazł kolejnego :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam

Mój pies (york) od tygodnia kuleje na prawą tylną łapę. Zaniepokoiło mnie to, więc poszłam do weterynarza.
Zaczęła dotykać nóżkę Roski w miejscu gdzie jest rzepka kolanowa. Diagnoza to zwichnięcie rzepki. [IMG]http://psy.olpw.com/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG]
Stwierdziła że trzeba jak najszybciej zrobić operację. Kazała zadzwonić w poniedziałek by się umówić.
Dla pewności poszłam do drugiego weta. Tym razem była to pani ,,starsza stażem''. Zaczęła wyginać łapki we wszystkie strony.
Nic nie wykryła. Jak zobaczyła pazurki (Rosa nie daje sobie obciąć) to stwierdziła że to może być od tego że ona chodzi na pazurkach a nie na poduszkach łapy, co ,,obciąża łapkę''.
Już nie wiem co robić.... co weterynarz to inna opinia.
Czy można zdiagnozować tę chorobę bez RTG?
Z góry dziękuje za wszelkie informacje.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

To moze byc, ale nie musi od za dlugich pazurkow, zaraz po ich obcieciu, lapka od nich moze byc jeszcze obolala, bo pazurki uciskaly na poduszki, wiec ja bym pare dni poczekala, jesli sunia nie zacznie normalnie chodzic, to dopiero wtedy bym zrobila rtg, po co niepotrzbnie narazac psiaka na rtg, stres a juz tym bardziej operacje

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Moja sunia :-( 9 miesiecy z dnia na dzien zaczela kulec, bez przyczyny, bez upadku, nic.
Poszlam z nia do ortopedy, i sie okazalo ze ma brak jakiejs chrzastki w barku, kazano nam ja odtuczyc. zero ruchu, conivition codziennie brac i siedziec i czekac na poprawe.
Mozna jej tez podac zastrzyk za 170zl ale ma szanse 50 na 50 :shake:

Narazie siedzimy i czekamy na poprawe, bo juz od 2 dni kuleje. Za rada wczesniejszych postow zapisuje sie tez do dr Sterna w wawie przy powst slaskich.


Boze powiedzcie mi ze to jej przejdzie i ze nie bedzie kulec :placz:
a przed nia kariera wystawowa miala byc, dzieci.. :-(
no a w ogole to jak ona teraz bedzie biegac po plazy w lato :crazyeye:
jestem zalamana :-(

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Lili kiedyś skoczyła i kulała,ale ranow et i wsio ok,a dziś znowu biegła do maskotki i pisk,łapka tylnia w powietrzy,masuję,macam,wyginam nic nie czuje pies nie piszczy,po chwili smigała juz normalnie ,ale po ok.30 min.znowu kulała kilka minut.Oczywiście do weta podjedziemy,tylko zastanawiam sie czy to rzepka czy może np.skurcz mięsni czy coś?

Link to comment
Share on other sites

wet oglądał i macał-nie rzepka,może skurcz czy coś,ale dziś mimo zakazu zabawy,zero spacerków,biegów i skakania ona znowu to samo-łapka w górze,usiądzie i juz naprawia się ale jak zapiszczy i łapka w górze to juz musimy masować żeby było normalnie.Musze jutro znowu jechac do weta,ale mój juz bedzie-wtedy miał operacje-niech on zerknie ,prześwietli....bo przeciez to nie jest normalne

Link to comment
Share on other sites

no i nie jest normalne-zapalanie stawów i rzepka wypadająca-dostała zastrzyk przeciw bólowy i przeciw zapaly;
jak ją tam macał po nózkach ale było słychac chrobotanie-masakra
zakaz skoków,schodów,warjowania,ma byc pieskiem na kolankach-siku i kupka i na rączki,najlepiej do transporterka,jutro kontrola....ach aby zastrzyki pomogły.

Link to comment
Share on other sites

znowu zastrzyki,jutro znowu kontrola,wzmianka o zabiegu...dalej zero ruchu-siedzi w kuchni-drzwi zagrodzone deską,bo nie chcę zamykac ich.Luna o dziwo siedzi z nia ,a ona nie lubi kuchni-wchodzi tam tylko zeby coś zjeśc...dziś dostała inny zastrzyk przeciw zapalny-jais piekący i piszczała strasznie,ale szybko ją uspokoiłam-dzielna dziewczyna.....mam nadzieję,że jednak bez zabiegu obejdzie się-jutro będzie mieć rtg robione-tak zrozumiałam.Ide do niej.

Link to comment
Share on other sites

znpowu zastrzyki,znowu ten piekący i Lili dzielna zero piszczenia.jeszcze w nd i we wtorek,dziś byłam bez auta i musiałam iśc na nogach-tragedia:Lili i ręce,tak potwornie piszczała,że chce iść-ludzie patrzyli sie na mnie jakbym krzywde jej robiła,w sumie nie dziwię się im-to było straszne;jest poprawa,powinno obejść się bez zabiegu,tylko na czas kuracji mam ja ograniczać-czyli york na kolanka...jest ciężko

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Historia naszego kulenia.
Suzana w wieku 5 miesięcy niespodziewanie zaczęla kuleć na tylną łapkę.
Szum w rodzinie, jeżdżenie po lekarzach prześwietlenia. Diagnoza początek martwicy głowy kości biodrowej- leczenie operacyjne. Ale nie poddałam się jeden z lekarzy powiedział że przy odrobinie szczęscia i odpowiednim leczeniu może wszystko się cofnąć.I tak pies dostawał leki na odbudowe chrząstki Nutradyl, doraźnie przeciwbólowo
Rimadyl ( początkowo w zastrzykach później tabletki) i po 4 miesiącach cud pies zdrów jak ryba szaleje po podwórku i nic już nie boli. Efekt uboczny trochę duża urosła.( zdjęcia w galerii)

:)
pozdrawiam[IMG]http://www.qtl.co.il/img/copy.png[/IMG][URL="http://www.google.com/search?q=z"][IMG]http://www.google.com/favicon.ico[/IMG][/URL][IMG]http://www.qtl.co.il/img/trans.png[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

czy masz jakieś doświadczenie w dawaniu Yorkowi witamin na wzmocnienie stawów ?? bo jak ja kiedyś zapytałam u weta to mi powiedziała że nie wolno że on jak będzie starszy to będzie silniejszy itp.. a ja nadal w strachu bo mój Laruś słabe nóżki ma a skoczek z niego niesamowity , i niestety nie zawsze uda mi sie uniknąć upadku ;(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...