ada89 Posted December 12, 2006 Author Share Posted December 12, 2006 no bo ja to bym chciała, żeby on już wszystko od razu ładnie umił :loveu: i żeby był taki super mądry i wszyscy mówili jaki to on wspaniały, a ja tylko uśmiechała się do nich i mówiła "oh, dziękuje" :eviltong: nie no tak serio to nie załapał na początkuo co w ogóle chodzi ze smakołykami... przeszliśmy sie po mieście trochę na te smakołyki jak nie ciągnął a później jeszcze wcześniej wyśiedliśmy, żeby go przećwiczyć trochę, coraz mniej boi się autobusów już nawet sam wchodzi... moze w ogóle pozbawi się tego lęku jak będzie tak jeździł a jak wróciliśmy to wszystkim w domu pokazałam co mają robić i zostawiłam karnę na wierzchu to koty się dobrały... :cool3: a Ramzesik siedział tylko biedny i patrzał jak to łajzy mu karmę jego zżerają i te oczka zbitego pieska robił a one nic... szamają :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted December 13, 2006 Share Posted December 13, 2006 [quote name='ada89']no bo ja to bym chciała, żeby on już wszystko od razu ładnie umił :loveu: i żeby był taki super mądry i wszyscy mówili jaki to on wspaniały, a ja tylko uśmiechała się do nich i mówiła "oh, dziękuje" :eviltong: [/quote] :roflt: :roflt: :roflt: ada-no a kto by tak nie chcial .sluchac o swoim psie/psach z mina::B-fly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 [B]Zamierzam jednak zakupić owczarka z Arkadii,z relacji hodowcy są to zadbane psy a i zdjęcia są ładne.Od ostatniego postu o Arkadii minęło sporo czasu.Może ktoś jeszcze zetknął się z tą hodowlą?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 JanuszPLSzczecin Zycze Ci, zeby trafil na zdrowego pieska...w kazdej hodowli moze sie zdarzyc, ze szczenie ciezko pochoruje, pojawi sie wada genetyczna itepe. Ale prawdziwa hodowla NIE SPRZEDA takiego szczeniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 Mam nadzieję,że odezwie się ktoś jeszcze kto się zetknął z hodowlą Arkadia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 Janusz, sorry, że się wtrącam, ale psa, który z założenia ma być z Tobą kilkanaście lat, nie kupuje się na podstawie zdjęć i relacji hodowcy, która im bardziej pozytywna, tym mniej szczera, bo dobry hodowca mówi o możliwych wadach, które mogą wystąpić w miocie, o wymaganiach psów danej rasy (które nie zawsze są do spełnienia przez przeciętnego śmiertelnika) itp. Kurczę, przynajmniej pojedź do tej hodowli, najlepiej bez zapowiedzi, i sam zobacz, jak to wygląda. O ile w ogóle wiesz, na co masz patrzeć. Ech... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [quote name='BeataG']Janusz, sorry, że się wtrącam, ale psa, który z założenia ma być z Tobą kilkanaście lat, nie kupuje się na podstawie zdjęć i relacji hodowcy, która im bardziej pozytywna, tym mniej szczera, bo dobry hodowca mówi o możliwych wadach, które mogą wystąpić w miocie, o wymaganiach psów danej rasy (które nie zawsze są do spełnienia przez przeciętnego śmiertelnika) itp. Kurczę, przynajmniej pojedź do tej hodowli, najlepiej bez zapowiedzi, i sam zobacz, jak to wygląda. O ile w ogóle wiesz, na co masz patrzeć. Ech... :roll:[/quote] [B]Pojadę do tej hodowli w ciągu kilku dni,zobaczę jakie mają warunki,jacy to ludzie itp.Ponadto mam nadzieję,że odezwie się jakiś nabywca owczarka z tej hodowli.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [quote name='JanuszPLSzczecin'][B]Pojadę do tej hodowli w ciągu kilku dni,zobaczę jakie mają warunki,jacy to ludzie itp.Ponadto mam nadzieję,że odezwie się jakiś nabywca owczarka z tej hodowli.[/B][/quote] A nie wystarcza ci to, co zostalo tutaj napisane?? :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [quote name='saJo']A nie wystarcza ci to, co zostalo tutaj napisane?? :crazyeye:[/quote] saJo-a myslisz ze dlaczego hodowlei ambtnych jest malo?bo po cholere jak nikt ich nie szuka i kupuje bo.....tak....a dlaczego sa chodofffcy?bo po co szukac dobrego psa,popierac ambitnych hodowcow dbajacych o rase?lepiej kupic psa z hodowli jakiegos zwiazku co tam....zycie piekne jest:diabloti: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [B]Dla zainteresowanych lub wiedzących coś na temat tej hodowli wstawiam link:[/B] [URL]http://arkadia.hodowca.pl/component/option,com_frontpage/Itemid,1/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 na szczescie mnie nieinteresuje.ufff.:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ada89 Posted May 9, 2007 Author Share Posted May 9, 2007 ja mam psa z tej hodowli o ile tak to w ogóle można nazwać i nie wiem naprawdę czy tak fajnie jest mieć chorego psa... ale jeżeli masz rocznie na zbyciu ze 2 -3 tysiące na psa na leki to pewnie... mniej więcej tyle kosztowało nas utrzymanie mojego psa w tym roku a ma już 10 miesięcy, dodam, że sporo zabiegów mieliśmy pół darmo dzięki mojemu wetowi zapraszam do zapoznania się z historią Ramzesa [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=42771[/URL] jeżeli to pana nie przekona to ja nie wiem, zresztą nie mam siły na ente tłumaczenie, zrobi pan co chce mi już za dużo się na głowe zwaliło ostatnio... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [B]ada89 Chyba mnie przekonałaś ale naprawde żałuję bo tak bardzo chcę mieć owczarka długowłosego ale z wyborem odpowiedniej hodowli jest naprawde duży problem i nie chodzi tu o odległość od Szczecina czy kwotę za szczeniaka ale o dobór zdrowego i ładnego psiaka[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 ada89 Wyluzuj, jak ktos chce miec psa jak najszyciej, jak najmnieszym wysilkiem........w rzyszly weekend macie posluszenstwo (tak na pocieszenie ci powiem :) ). I staraj sie staraj, zeby awansowac, bo ja cie nie chce widziec na nastepnej grupie :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [quote name='JanuszPLSzczecin'][B]ada89 Chyba mnie przekonałaś ale naprawde żałuję bo tak bardzo chcę mieć owczarka długowłosego ale z wyborem odpowiedniej hodowli jest naprawde duży problem i nie chodzi tu o odległość od Szczecina czy kwotę za szczeniaka ale o dobór zdrowego i ładnego psiaka[/B][/quote]zaden problem.donki sie rodza i rodzic zapewne beda[:roll: ]poszukaj hodowli ktore przestrzegaja zasad hodowli wytyczonych przez SV.w de-bes mozesz probowac ale o ile wiem maja wszystko zaklepane:p ,hodowla v.haus tchorz na przyklad polecam.i warto poczekac na dobrego psa.pospiech jest wlasciwy przy lapaniu pchel. was soll guter rat wenn niemand folgt;) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [B]ayshe - dzięki za podpowiedź ale niestety nie znalazłem aktualnej strony hodowli v.haus tchorz[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanami Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 [url]http://free.of.pl/h/haus-tchorz/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mi-la Posted May 9, 2007 Share Posted May 9, 2007 A ja tak tylko wtrące...wszyscy Cię przekonują, że to nie najlepszy wybór, ta hodowla, ada jest wręcz chodzącym przykładem. Ja bardzo żałuję, ze szukając dla siebie pieska nawet tu nie weszłam by poprosić o radę. I kupiłam sunie o przedłuzonym włosie po onkach zarejestrowanych w Zwiazku Kynologicznym. Pochodzeniem ojca się zachwyciłam, matki też było jak na moje oko ok. A teraz od ponad 5 miesięcy biegam po weterynarzach ( przy okazji zwiedzając Polskę) wydając ciężkie pieniądze na jej leczenie. Za to, co na dzień dzisiejszy wydałam miałabym już 2,5 psa z porządnej hodowli.Porządnej bo poleconej, sprawdzonej a nie porządnej na oko. Może więc warto posłuchać tych, którzy na pewno Ci dobrze życzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JanuszPLSzczecin Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 [B]mi-la dzięki za wypowiedź,wiesz temat Arkadii jest dosyć trudny bo zarajestrowana jest Polskim Klubie Psa Rasowego a nie w Związku Kynologicznym w Polsce (no bo nie może być tu zarejestrowana).Opinia PKPR na temat hodowli "Arkadia" jest pozytywna,przeglądając internet nie trafiłem oprócz opinii ady89 na negatywy.No cóż będe badał tą sprawę i przyglądał się tej hodowli.Pozdrawiam[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 JanuszPLSzczescin Ale w dobrej hodowli taki przypadek jak ady89 i jej psa NIE MA PRAWA SIE POJAWIC! I nie chodzi juz o to, ze pies jest chory, ale ze SPRZEDANO chorego psa. Dobry hodowca najpierw wyleczylby psa, dopiero potem sprzedal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanami Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 Sam związek PKPR jest dosyć... frywolny :lol: Ot taki mniejsz kameralny związeczek, chyba wiadomo, co mozna sie po takim spodziewac. Choc nie neguje, ze i tu mogą pojawic sie godni polecenia hodowcy, ale ja nie znam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 z tego co pamietam byl jeszcze jeden przypadek opisywany ,osoba zakupila z tej hodowli ONka który okazal sie karłowatym , eee, nie wiem czy dobrze to okreslam . nanami powinnas kojarzyc z owczarka , popraw mnie jesli cos nie tak podalam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 [quote name='saJo']JanuszPLSzczescin Ale w dobrej hodowli taki przypadek jak ady89 i jej psa NIE MA PRAWA SIE POJAWIC! I nie chodzi juz o to, ze pies jest chory, ale ze SPRZEDANO chorego psa. Dobry hodowca najpierw wyleczylby psa, dopiero potem sprzedal.[/quote]chory szczeniak zdarzyc sie moze i najlepszym.ba zdarza sie;) .tyle tylko ze: 1.jesli podejrzenie jest na wade genetyczna szczeniaka hodowca powinien przetrzymac i wysterylizowac oczywiscie dbajac normalnie o jego rozwoj psychiczny-chyba kocha hodowana przez siebie rase w zwiazku z tym zdaje sie ze zajecie sie dzieciakiem to sama frajda 2.jesli nie jest to wada genetyczna tylko szczenie jest slabsze i chore[pomijajac fakt selekcji szczeniat do 24 godzin po urodzeniu bo nie bede o tym pisac]i decydujemy sie na zostawienie takiego szczeniaka[czesto i suce trzeba go przystawiac bo nie bardzo chce go karmic-natura wie co robi]to w pelni swiadomie.tj.nabywce informujemy ze pies bedzie slabszy i moze czesto chorowac,bierzemy za niego symboliczna oplate na tzw."szczesliwe chowanie sie"czyli zlotowke:p .informujemy tez nabywce o tym ze moze zawsze liczyc na nasza pomoc.uratowalismy w koncu na wlasna odpowiedzialnosc szczeniaka ktory nie przezyl by bo suka tez nie chce opiekowac sie tkaimi szczeniakami czesto-gesto.wiec odpowiedzialnosc to nie tylko chwila:och jakie mam dobre serduszko,bedzie zyl,tylko tez i jak juz bedzie duuuuzy.3.nie pisze o przypadkach robaczycy ba nawet kokcydiozy w hodowlach bo to zenujace podobnie jak lamblie,pchly i tp.tudziez "zapaszek"na psie.jak sie ma psy w kojcu to nie znaczy to ze maja byc brudne i zajezdzac odchodami.co ma piernik do wiatraka?kojce=wygoda dla psow ,onki po prostu lubia byc na dworzu.kojce to nie:mam duzo psow upchne je w kojcach i spokoj.kojce to nie sa klatki do trzymania psow.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 [quote name='mch']z tego co pamietam byl jeszcze jeden przypadek opisywany ,osoba zakupila z tej hodowli ONka który okazal sie karłowatym , eee, nie wiem czy dobrze to okreslam . nanami powinnas kojarzyc z owczarka , popraw mnie jesli cos nie tak podalam[/quote] to sa kwiatki ktore wychodza z wszystkowiedzenia hodowcow,braku rygorow hodowlanych z prawdziwego zdarzenia i krycia bezsensu ,bez znajomosci cech pracy hodowlanej czy to na linie czy na inbred.wypadki przy pracy hodowlanej zdarzaja sie-specyfika inbredu jest taka.ale trzeba wiedziec co sie robi i robic to swiadomie,zdajac sobie sprawe z ryzyka.na temat hodowli donkow -zamilcze bo ....dla mnie to zenada.aczkolwiek zaczyna to wywolywac na mojej gebie juz ironiczny usmiech zamiast czerwonych plam przed oczami:diabloti: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 tzn ja rozumiem ze taka wada moze sie przydarzyc ,chodzilo mi raczej o to ze piesek zostal sprzedany jako zdrowy ,super , w domysle chodzi mi o wykorzystanie pewnej niewiedzy nabywcy na temat prawidłowej wagi malego onka itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.