zenobiuszx Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Witam, wszystko w porządku. Apetyt mu dopisuje, wczoraj po powrocie z pracy znalazłem go pod moją kołdrą, oczywiście łeb miał na poduszce... Dzisiaj sypialnia była już dla niego niedostępna. Psisko chodzi na smyczy całkiem przyzwoicie - zdecydowanie preferuje marsz przy lewej nodze. Nie wiem tylko czy boi się ciemności ze wzgledu na jakieś przykre doświadczenia czy słabo widzi... Sam nie wiem. Na szczęście poznał juz dość dobrze okolicę i nie boi się wychodzić na spacer rano i wieczorem. Pojawił się tylko jeden problem: podczas mojej nieobecności w domu wyje przeraźliwie. To dopiero drugi dzien, a juz miałem telefon od administratora budynku z propozycją odwiedzin przez policję lub straż miejską. Obszedłem przed chwilą wszystkich sąsiadów - może dadzą Gamoniowi trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją. Może ktoś ma pomysł jak namówić Luckiego do zachowywania choć wzgledniej ciszy w ciągu dnia? Byłbym wdzięczny za pomysły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmiloscidopsow Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Ja wprawdzie telefonicznie przedstawiłam już swoje pomysły co z tym zrobić, ale wypiszę je tutaj, bo może inni na coś jeszcze wpadną: 1. Dać mu czas, u nas piszczał przez dwa dni (ale nie na początku), jak mieliśmy u sąsiadów sukę w cieczce, ale po jakimś czasie doszedł do wniosku, że nie ma po co krzyczeć, bo i tak to nic nie zmieni albo sąsiedzi wyjechali (bo fakt faktem, że ich nie widziałam). Do nas na pewno się przyzwyczaił, także może trochę tęsknić, ale moim zdaniem szybko się przestawi. 2. Wyuczyć go grzecznego zostawania w domu - wyjść z domu, stanąć przed drzwiami, stać tam 5 minut, jak nie piszczy, wrócić i nagrodzić. Potem po 10, 30, godzinie, dwóch itd. Trochę to czasochłonne, ale sposób sprawdzony. Jak np. okaże się, że zawsze zaczyna piszczeć po około godzinie to wrócić po 45 minutach, potem po 50, potem po 55 aż stopniowo zbliżać się do "kryzysowego" momentu. Czasochłonne, ale naprawdę skuteczne. 3. Ograniczyć mu przestrzeń. U Ciebie na klatce trochę więcej się dzieje niż u mnie. A jak ktoś przechodzi to Lucky pewnie myśli, że to Ty, jak okazuje się, że jednak ktoś inny to zaczyna piszczeć. Niech nie może dochodzić to drzwi wyjściowych i niech nie słyszy co się dzieje za nimi. Zresztą jeśli masz jakichkolwiek złośliwych sąsiadów to jak Mała (najstarsza suka) piszczała jak była szczeniakiem to u mnie specjalnie ktoś podchodził pod drzwi, myśląc, że ją w ten sposób uciszy, a tak naprawdę jeszcze bardziej rozdrażniał. Wyszło to przypadkiem. U Ciebie też może być tak, że ktoś przychodzi zadzwonić dzwonkiem i poprosić o ciszę, a wtedy Lucky się nakręca i jest jeszcze gorzej. 4. No i tak jak wspominałam - są jeszcze obroże antyszczekowe, z citronella. Sama nie próbowałam, ale znam osoby u których sprawdziła się rewelacyjnie. Moim zdaniem do końca tygodnia nie będzie problemu i trzeba mu dać po prostu chwilę czasu. Niestety wiem jak to bywa z sąsiadami, także rozumiem wielkość problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 25, 2011 Author Share Posted October 25, 2011 wychodzenie i wracanie bez witania się, bez zwracania uwagi na psa. Ubierasz się i wychodzisz za drzwi, wracasz po sekundzie, rozbierasz się, za chwilę znowu to samo, do upadłego... poza tym jakiś gnat do ogryzania, jakieś inne zabawki do których można napchać jakies przysmaki, zeby sobie powyciagał. Może włączone radio/telewizor pomoże. a przede wszystkim nie daj się zwariować - nie zostawiasz psa w nocy samego, nie zakłóca ciszy nocnej, jak ktoś tydzień wierci w ścianach to nie lecisz na policję wiec niech sąsiedzi nie przesadzaja. Ja wiem, ze to wkurza jak się takie wycie słyszy, ale to dopiero kilka dni, może Lucky potrzebuje chwili by sie uspokoić. No i oczywiście szkoda Luckiego bo się męczy. Nie pozostaje ci nic więcej jak natychmiast rozpocząć uodparnianie psa na twoje znikanie za drzwiami - nie oczekuj natychmiastowej poprawy, ale ludzie mówią że to dosyc szybko działa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zenobiuszx Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Dzięki za rady. Jutro rano rozpocznę działanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Powodzenia, jak nic nie poradze, bo nigdy takiego problemu nie miałam, tzn. nawet nie wiem czy wyje czy nie bo nie mam sąsiadów, a najbliższe zabudowania są na tyle daleko, że nic nie słychać, poza tym mam kilka psów więc żaden nie zostaje sam. Jeśli chodzi o Tośka to zamieszkanie w blokach mogłoby być trudne, on reaguje szczekaniem na hałas i ruch za drzwiami, a na klatce schodowej może ciągle ktoś się kręcić, niedługo ale te 2-4 potężne szczeknięcia mogłyby sąsiadom przeszkadzać, nie tępilismy tego u żadnego psa, bo w takim miejscu jak mieszkam to nawet porządane, że ma taki instynkt obronno-ostrzegawczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmiloscidopsow Posted October 26, 2011 Share Posted October 26, 2011 Przypomniało mi się, że jeszcze jest face wrap - opaska uciskowa: [url]http://helpmydog.pl/esklep/pl/p/Face-Wrap-/2[/url] Szczeniaki jak piszczą i matka czuje, że są zaniepokojone to łapię w specyficzny sposób ich pyszczki uciskając miejsce pod i nad pyszczkiem. Psy się szybko wyciszają. Ten Face Wrap działa tak samo - można go zrobić samemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 26, 2011 Author Share Posted October 26, 2011 Magda, nigdy nie słyszałam o tym. Ciekawe! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted October 26, 2011 Share Posted October 26, 2011 Wszystko już w zasadzie zostało powiedziane na temat wycia,niezbędny jest czas,z dnia na dzień się nie wyciszy.. Musi poczuc się u siebie,poznac rytm dnia.. Życzę powodzenia i proszę o fotki:-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmiloscidopsow Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Co nowego? Jak kwestia piszczenia? Ustępuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zenobiuszx Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Podobno (pytałem bardziej pozytywnie nastawioną część sąsiadów) w ciągu dnia jest cicho. Pytali mnie nawet jak się to udało. Wiem, że po moim wyjściu hałasuje kilka minut, ale później milknie. Zastosowałem niemal wszystkie rady: zamknięcie w pokoju bez dostępu do drzwi wejściowych, włączony telewizor, zabawka, kilkukrotne wizyty w ciagu dnia. Wygląda na to, że działa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zenobiuszx Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Mam pytanie. Jak tu dodawać zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Też nie wiem, ale chętnie skorzystam z rady. Super, że zaczyna się układać i Lucki już nie śpiewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmiloscidopsow Posted October 28, 2011 Share Posted October 28, 2011 Wejdźcie na [URL]http://imageshack.us/[/URL], dodajcie tam zdjęcia i przy każdym macie coś takiego jak "Forums:", kod który tam jest podany wrzucacie bezpośrednio do komentarza. Po zapisaniu wszystko będzie się ładnie wyświetlać. Bardzooo cieszę się, że wszystko wraca do porządku. Sądzę, że po tygodniu przestanie piszczeć nawet bezpośrednio po twoim wyjściu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted October 29, 2011 Share Posted October 29, 2011 Jakie dobre wiadomości:-)) Ps.I gdzie te fotki:-))prosimy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magolek Posted October 29, 2011 Share Posted October 29, 2011 Też dopraszam się fotek szczęściarza. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 30, 2011 Author Share Posted October 30, 2011 dobre wieści, dobrze że są sąsiedzi którzy nie sa z zasady nastawieni ANTY Ja może rozszerz wskazówkę Magdy: 1) [url]www.imageshack.us[/url] 2) naciskamy Browse, co pozwala nam poszukać zdjęcia zapisanego w komputerze 3) klikamy na odnaleziona fotkę 4) wciskamy Prześlij teraz program w zależności od wielkości zdjęcia troszkę pomarudzi ;-) ale wkrótce zmieni się strona, na nowej po lewej stronie będzie widoczne zdjęcie które wrzucamy a poniżej różne linki 5) wybieramy Kod Forum i kopiujemy podany tam link w treść odpowiedzi na forum Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zenobiuszx Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/507/20111025305.jpg/][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/6580/20111025305.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 30, 2011 Author Share Posted October 30, 2011 działa :D brawo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 Rozumiem,że to na zaostrzenie apetytu;-))Czekamy na więcej:-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 Brzucho do głaskania jak słodko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 31, 2011 Author Share Posted October 31, 2011 dług Luckiego maleje :-) o [B]159,20 zł[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/215581-do-zamknięcia-rozliczony-na-szczęście-Luckiego-majteczki-kadzidełka-StowDogiAdop?p=17747420#post17747420[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted October 31, 2011 Share Posted October 31, 2011 Aniu uzbierałam znowu trochę fantów, może je podesłać. A jakiego koloru były majteczki dla Alli bo może jakieś podobne znajdę i podaruję w prezencie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 31, 2011 Author Share Posted October 31, 2011 [quote name='_Dunaj_']Aniu uzbierałam znowu trochę fantów, może je podesłać. A jakiego koloru były majteczki dla Alli bo może jakieś podobne znajdę i podaruję w prezencie.[/QUOTE] to były majtki nr 7 - link do bazarku powyżej. Alla oczywiście nie chciała zwrotu pieniędzy. Pani Danusiu, paczuszki z fantami mile widziane :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Dunaj_ Posted October 31, 2011 Share Posted October 31, 2011 [quote name='tu_ania_tu']to były majtki nr 7 - link do bazarku powyżej. Alla oczywiście nie chciała zwrotu pieniędzy. Pani Danusiu, paczuszki z fantami mile widziane :D[/QUOTE] Zobaczyłam to chyba coś typu granatowe albo ciemno stalowe, zobaczę co się da zrobić. Kilka par będę miała, a poza tym tą razą mam kilka nowych sweterków z angory jasnych w romby, może żadna rewelacja, ale przynajmniej ciepłe na długie jesienne i zmowe wieczory. A Pani bardzo mi milo, tylko z tego paniowania po przodkach to mi tylko migrena została i wiem mam 40 lat + vat (cytat z Uli Stufińskiej) ale z tą Panią jakoś staro się czuję, Danusia, danka lub inna odmiana mojego imienia wystarczy i to nie będzie brak szacunku absolutnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tu_ania_tu Posted October 31, 2011 Author Share Posted October 31, 2011 [quote name='_Dunaj_']Zobaczyłam to chyba coś typu granatowe albo ciemno stalowe, zobaczę co się da zrobić. Kilka par będę miała, a poza tym tą razą mam kilka nowych sweterków z angory jasnych w romby, może żadna rewelacja, ale przynajmniej ciepłe na długie jesienne i zmowe wieczory. A Pani bardzo mi milo, tylko z tego paniowania po przodkach to mi tylko migrena została i wiem mam 40 lat + vat (cytat z Uli Stufińskiej) ale z tą Panią jakoś staro się czuję, Danusia, danka lub inna odmiana mojego imienia wystarczy i to nie będzie brak szacunku absolutnie.[/QUOTE] dobrze...Pani Danusiu ;-) a określenie wieku fantastyczne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.