Odeszla umarla P Ewa ktora przyszla do mnie po ratunek dla Brunia Bruniaczek odszedl za T M Dziekujemy Sercem Za Milosci Za Niezwykla Milosci Za Zycie Bruniaczek od 10 lat Najszczesliwszy w Swym ukochanym domku z ukochanymi Panciami! Serduchem sciskamy

[Kapsel]

[quote name='Mysza2']Mają go gdzieś i cieszą się że ktoś go zabrał.[/QUOTE]
Mysiu, weźcie od nich zrzeczenie, żeby potem kłopotów nie było. Wiem to z doświadczenia :razz:

I jeszcze dopiszę, że od dzisiaj bardzo Wojciechów lubię:iloveyou:

[Emiś]

Możliwe, że jutro zwolni się u mnie miejsce, ale to się dopiero okaże - dam znać jutro jak się sprawy potoczyły.

[unixena]

Widze ,ze juz pozytywne wiesci naplywaja:klacz: .Najwazniejsze ,ze oczko Bruncia da sie uratowac ..:lol:

[Martika&Aischa]

[quote name='Emiś']Możliwe, że jutro zwolni się u mnie miejsce, ale to się dopiero okaże - dam znać jutro jak się sprawy potoczyły.[/QUOTE]

Bardzo się cieszę i z niecierpliwością czekam na informacje :)

[MALWA]

A skoro właściciel tak się cieszy, ze pozbył się psa, to chociaż koszty za leczenie mógłby zwrócić, bo niestety złych wspomnień i ogromu bólu nikt pieskowi nie zabierze!

Ale jak znam życie, to nie ma co się łudzić, bo raczej nikt dziś nie wierzy " w garbate aniołki "!

[Martika&Aischa]

[quote name='Kapsel']Mysiu, weźcie od nich zrzeczenie, żeby potem kłopotów nie było. Wiem to z doświadczenia :razz:

I jeszcze dopiszę, że od dzisiaj bardzo Wojciechów lubię:iloveyou:[/QUOTE]

Próbuje skontaktować się z Panią która zgłosiła Ewci psiaka .......to koleżanka Ewci ....niestety ma wyłączony telefon.
Może zgodzi się podejść do tych ludzi i podpiszą zrzeczenie.....oby ...

[Martika&Aischa]

[quote name='MALWA']A skoro właściciel tak się cieszy, ze pozbył się psa, to chociaż koszty za leczenie mógłby zwrócić, bo niestety złych wspomnień i ogromu bólu nikt pieskowi nie zabierze!

Ale jak znam życie, to nie ma co się łudzić, bo raczej nikt dziś nie wierzy " w garbate aniołki "![/QUOTE]

Cioteczko na temat właściciela krąży wiele wersji .....już sama nie wiem która jest prawdziwa :(:shake: Jego podobno była już żona też się wkrótce wyprowadza ....więc za chwilę będziemy szukały wiatru w polu .......

[MALWA]

[quote name='Martika@Aischa']Cioteczko na temat właściciela krąży wiele wersji .....już sama nie wiem która jest prawdziwa :(:shake: Jego podobno była już żona też się wkrótce wyprowadza ....więc za chwilę będziemy szukały wiatru w polu .......[/QUOTE]

Bo takiemu, to należałoby sprawę karną za znęcanie się nad zwierzakiem wytoczyć, i zwrócić się do Sądu o nakazanie zwrotu kosztów leczenia.
Jakby poczuł, że mu kasy ubędzie, to wtedy by go to zabolało, i może następnym razem najpierw pomyślał, a nie celował w takie chucherko.

Ja na takiego paskuda, to normalnie nasłałabym coś na stylu firmy windykacyjnej, tylko w nieco innym wydaniu.

[azalia]

Jak długo jeszcze zwyrodnialcy będą bezkarnie maltretować bezbronne zwierzęta?Cieszę się,że oczko piesia będzie uratowane,chociaż nie będzie okaleczony fizycznie,bo psychicznie tak.

[Marycha35]

Dziewczyny brawo, uratowałyście mu życie taką akcją partyzancką;) Brawo, pies liczył się najbardziej, tak trzymać:):):) Dobrze, że oko do uratowania, a jak on się czuje, spokojny jest, nie tęskni czasem za tymi szpadlami, co go krzywdzili?????

[Martika&Aischa]

[quote name='Marycha35']Dziewczyny brawo, uratowałyście mu życie taką akcją partyzancką;) Brawo, pies liczył się najbardziej, tak trzymać:):):) Dobrze, że oko do uratowania, a jak on się czuje, spokojny jest, nie tęskni czasem za tymi szpadlami, co go krzywdzili?????[/QUOTE]

Psiak jest mega ufny i wesoły ......choć rwał się z powrotem do tych potworów !!! :(

[abra43]

Nastepne bestialstwo co za wstretna baba powinna dostac wysoką kare ale broń boże praca w schronisku taka wiedzma nie wiadomo co by tam zrobiła Bruno trzymaj sie cioteczki ci pomogą:placz::placz::placz:

[Aldona z Sosnowca]

Wieści na temat zdrowia i oczka fantastyczne!:multi::multi:
Ja finansowo też nie bardzo :oops::oops:,ale jakieś fanty na bazarek jak będą potrzebne to dorzucę,jak widać większość z nas to zagłębiaczki,(zagłębianki??)transport więc będzie błyskawiczny ;-)

[Hotel KADIF]

[quote name='Mysza2']
Bardzo dziękujemy, poproszę Selengę albo Fiorsteinbock bo ja w tym temacie nie kumata jestem[/QUOTE]

Koniecznie poproś dziewczyny, są super! A allegro cegiełkowe, dobrze zrobione, daje naprawdę świetne efekty finansowe!
Jak się dogadacie poproszę na pw dane do zapłaty! :)

[monia&nero]

to cudownie ze mozna uratować oczko!!!! ja coś pierwszego dopiero wpłacę.

[Figanna]

dobro psiaka to jedno, ale ważna jest interwencja u źródła Inaczej takie rzeczy się nigdy nie skończą..

[sonek666]

Zapraszam na bazarek na ratowanie dwóch oczek - Brunia i Piracika po połowie. Na bazarku fajne duże ciuchy i inne różności :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/213602-Du%C5%BCe-ciuchy-DEATH-metal-i-ratowanie-dw%C3%B3ch-oczek-6.09.2011r.-%29?p=17521500#post17521500[/url]

[abra43]

:mad::mad::mad:Przeciez można włascicielom wytoczyc sprawe za znecanie sie nadzwierzeciem niech maja nauczke

[fiorsteinbock]

Myszko, ja allegro ceglastego nie potrafie zrobic. Moge wystawic aukcje z ogloszeniem, ale zbiorki pieniezne to jeszcze dla mnie "czarna magia".

[Karina R]

Coś na bazarek też mogę podesłać. Tylko dajcie namiary adresowe!

[BUDRYSEK]

zaznaczam Biedaczka :(

[Maruda666]

Jeżeli macie coś do wystawienia, to mogę zrobić z tego bazarek. Sonka zrobiła z naszych fantów i ona się tym zajmuje, a ja mam luz ;) Jeżeli ktoś ma fanty do podesłania to proszę zdjątka na [email][email protected][/email]

[Pliszka]

podnoszę i zaznaczam

[Havanka]

[quote name='Maruda666']Jeżeli macie coś do wystawienia, to mogę zrobić z tego bazarek. Sonka zrobiła z naszych fantów i ona się tym zajmuje, a ja mam luz ;) Jeżeli ktoś ma fanty do podesłania to proszę zdjątka na [email][email protected][/email][/QUOTE]
Obiecałam fanty na bazarek, ale muszę je dopiero zrobić. To kwestia kilku dni. Jeżeli nie zdążę, to proszę zostaw wolny jeden post na moje fanty, ok?

[Nadziejka]

:shake:[quote name='Kapsel']Mysiu, weźcie od nich zrzeczenie, żeby potem kłopotów nie było. Wiem to z doświadczenia :razz:

I jeszcze dopiszę, że od dzisiaj bardzo Wojciechów lubię:iloveyou:[/QUOTE]
CIOTENKI WITAJCIE KOCHANEEEE! ja zadzwonie do znajomej , ktora do mnie leciala w spr pisia, i poprosze , czy moze podejsc z taka druga odwazna urocza dziewczyna - do tych ,,wlscicieli ,, bylych ....:shake::shake::-(co ta psina przezyla zlego - juz za nim
! .... cioteczki ja juz tam nie chce wlazic na te podworka ....:shake:albo razem pojdziemy...cioteczki - jak gadalam z baba ,,wlasicielka przez tel , to powiedziala ze ten pies wlasciwie nie jest ich , wiec mozna brac i ona sie cieszy , ze ktos wezmie , ona ma dzieci i przeprowadzke na glowie , i prace .... za chwilke zas mowi ze pies to nigdy nie byl ich , ze ktos zle powoedzial itd .....czarna rozp[acz poprostu