Jump to content
Dogomania

Nowa Ruda - Skandal !!!!!!!


Marmal

Recommended Posts

[quote name='KAŚKA']A może już starczy?
Dogomaniacy zostali poinformowani o nieprawdopodobnym, wyjątkowym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym skandalu związanym z wystawą w Nowej Rudzie. Dokładnie już wiemy, kiedy do Oddzialu telefonowano, jak przebiegało zgłaszanie psa na wystawę, jaki sygnał w telefonie się pojawiał (faksu czy zajęty), teraz trwa dochodzenie, kiedy i w jakich okolicznościach pojawił się numer drugiego telefonu do Wałbrzycha na stronie www.
Myślę, że sprawa została naświetlona. Teraz problem jest do wyjaśnienia [B]pomiędzy niedoszłym wystawcą a organizatorem imprezy[/B].
Jak zostanie rozwiązany, to proszę nas o tym poinformować.[/quote]
zgadzam się! kontynuacja tych polemik do niczego nie prowadzi. ja bronię tylko prawdy ale jak widac nie ona jest najwazniejsza...
Do ciebie Kasia: jesli każdy wystawca trudności w dodzwonieniu sie przed wystawą nazywał "nieprawdopodobnym skandalem" to wszystkie wystawy byłyby skandaliczne... pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 68
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='KAŚKA']A może już starczy?
Dogomaniacy zostali poinformowani o nieprawdopodobnym, wyjątkowym w swoim rodzaju, niepowtarzalnym skandalu związanym z wystawą w Nowej Rudzie. Dokładnie już wiemy, kiedy do Oddzialu telefonowano, jak przebiegało zgłaszanie psa na wystawę, jaki sygnał w telefonie się pojawiał (faksu czy zajęty), teraz trwa dochodzenie, kiedy i w jakich okolicznościach pojawił się numer drugiego telefonu do Wałbrzycha na stronie www.
Myślę, że sprawa została naświetlona. Teraz problem jest do wyjaśnienia [B]pomiędzy niedoszłym wystawcą a organizatorem imprezy[/B].
Jak zostanie rozwiązany, to proszę nas o tym poinformować.[/quote]

Masz rację!!! Ale trudno przejść do porządku, jeżeli ktoś na forum zarzuca mnie KŁAMSTWO!!!! To "moje kłamstwo" potwierdzili inni, którzy mieli ten sam kłopot co ja. Na tym kończę ten wątek, jeżeli pojawi się jakaś informacja ze strony Oddziału do mnie, napewno poinformuję, bo jak na razie zaległa ciiiiiiiisza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malcharek Maria']Jednak te posty są czytane w Oddziale Wałbrzyskim (albo przekazane przez [B]Tkacka[/B]). Na stronie Oddziału [B]znikł nr komórki[/B] w Sekcji p. Liliany Nowak. Teraz to już [B]tylko i wyłącznie jeden nr tel[/B]. jest dostępny w Oddziale. Nawiasem mówiąc p. Liliana była w rozmowie ze mną bardzo miła, chociaż stwierdziła, że już i tak nic nie można zrobić (przed wystawą oczywiście).[/quote]

...moja droga Pani [COLOR=red]Malcharek Maria- [/COLOR][COLOR=black]jesli juz mowa o mnie-nic nikomu nie musialam przekazywac-juz w piatek i sobote wiadomo bylo co piszecie na temat wystawy w tym watku-i zareczam nie za miom udzialem...mnie to po prostu bawi-wasze przepychanki...:lol: [/COLOR]
Telefon zniknal bo nie musi go tam byc...jest telefon do zwiazku i to wystarczy.
Dla chcacego nic trudnego...jesli ktos chce znajdzie p. Lile...

Link to comment
Share on other sites

...och oczywiscie-skandal wywolala p. MM...swoimi podejrzeniami, niedomowieniami, i brakiem dobrej woli?...chyba tak...nie zycze Pani zadnych problemow z zgloszeniem Pani psow na inne wystawy-chyba ze takie nastawienie panuje wszedzie-no coz...:shake:

Skandal wywolala Pani sama...
Odsetek ludzi zadowolonych jest znacznie wiekszy a piane bije sama jedna osoba...

Skandal? nie ma skandalu a jedynie jedna osoba bardzo niezadowolona wyrazila swoje zdanie...
przykro mi...:eviltong:
w imieniu ....[SIZE=3][COLOR=green]mojego ulubionego zwiazku![/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tkacka']...och oczywiscie-skandal wywolala p. MM...swoimi podejrzeniami, niedomowieniami, i brakiem dobrej woli?...chyba tak...nie zycze Pani zadnych problemow z zgloszeniem Pani psow na inne wystawy-chyba ze takie nastawienie panuje wszedzie-no coz...:shake:

Skandal wywolala Pani sama...
Odsetek ludzi zadowolonych jest znacznie wiekszy a piane bije sama jedna osoba...

Skandal? nie ma skandalu a jedynie jedna osoba bardzo niezadowolona wyrazila swoje zdanie...
przykro mi...:eviltong:
w imieniu ....[SIZE=3][COLOR=green]mojego ulubionego zwiazku![/COLOR][/SIZE][/quote]

Miałam więcej nie pisać w tym wątku, ale powyższa wypowiedź świadczy tylko i wyłącznie o ignorancji i braku obiektywizmu. Fakt, skandal ja wywołałam, bo śmiałam napisać o niedociągnięciach Twojego ulubionego Oddziału, a poza tym sama sobie jestem winna, że chciałam jechać ze swoimi psami na wystawę. Hodowlą i wystawami zajmuję się od lat 70-tych i zapewne niejednego na tym forum nie było jeszcze na tym świecie. Z taką sytuacją spotkałam się pierwszy raz i nie mogłam przejść z tym do porzadku dziennego. A pisanie o tym że kłamię, biję pianę, sama wywyłałam skandal itp. jest o tyle nie na miejscu, że każdy kto uważnie czytał mój post, wie o co mi chodziło. Efekty na szczęście już są i bardzo dobrze, ale jak dotąd żadnego odzewu z Oddziału chociażby jedno słowo "przepraszamy".

Link to comment
Share on other sites

Szkoda Nerwow, ja poprostu przestalam na wystawy organizowane przez ten oddzial jejzdzic.
Kilka razy se zawiodlam na organizatorach,chociaz moje psy zdobyly tam co mialy:lol: I w tym roku tez byly nieporozumienia,ale chyba niema wystaw idealnych.

Ja poprostu omijam ten oddzal,chociaz znam tam naprawde fajnych ludzi.

Link to comment
Share on other sites

A może by tak „naprawianie świata” zacząć od siebie?
Przyznać się.....


„[B]....fakt, nie dodzwoniłam się, nie potwierdziłam, zgłoszenia[/B] (a przeważnie jest info o konieczności potwierdzenia zgłoszenia, nie wiem czy akurat na stronie tego oddziału, ale na innych jest takie info)[B], przez co moje psy niestety nie zostały przyjęte. Trudno, nie ta wystawa to będzie inna..... w końcu organizowanych jest maaaaasa w Polsce.... Chciałam, niestety się nie udało.... Zdarza się każdemu i w każdym oddziale [/B](bo nie ma idealnych oddziałów i idealnych wystaw)[B]...”[/B].


Nie..... lepiej ciągle krytykować i czekać tylko i wyłącznie na przeprosiny..... Ale kto kogo ma przepraszać? Kto zawinił? Wina związku, że ludzie zgłaszają na ostatnią chwilę, później jest masa telefonów, część się nie dodzwania?


Ja wysłałam zgłoszenie i nawet go nie potwierdzałam, licząc na to, że co będzie to będzie, przeważnie zawsze tak robię. Próbowałam natomiast potwierdzić zgłoszenie na Kielce..... baaaaaaaaardzo długo dzwoniłam, kilka dobrych dni. W końcu, kiedy się dodzwoniłam pni mi powiedziała, że nie jest w stanie mi potwierdzić i mam czekać na listę wystawców. I co..... miałam się wściec i nabluzgać pani? Po co?


Od jakiegoś czasu moje motto to „Denerwować się to znaczy psuć sobie zrowie za głupotę innych”, często sobie o nim w pracy przypominam, muszę.... bo bardzo dobrze wiem jaki naród polski (bez ogólników) jest wredny, nerwowy, nietolerancyjny, uparty a czasem nawet głupi! I wcale się nie dziwnię, że obcokrajowcy tak właśnie na nas patrzą..... Z góry....


Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaz53']Brawo Iwa-R! szkoda tylko, że ludzi wyrozumiałych i pozbawionych wyniosłości jest tak mało...
a M.M. codziennie opluwa i... czeka na przeprosiny:p[/QUOTE]

Forum jest od wyrażania opini na temat zwierząt i wszystkim co z nimi zwiazane - czy to sie komus podoba czy nie :cool1:

Po drugie Pani Maria nie pisze pod kątem konkretnych osób tylko pod kątem błędu organizatorów wystawy. I uważam jak Pani Maria, że związek powinien przeprosic za zaistniały błąd i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

A po trzecie anonimowa krytyka i obrażanie osób na forum jest zabroniona- jak ktos ma ochotę proszę sie podpisywać imieniem i nazwiskiem.

TO JEST OSTRZEŻENIE!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwa-R']Ale dlaczego Związek ma przepraszać za to, że ludzie zgłaszają na ostatnią chwilę, w ten sposób samemu sobie szkodząc?

Ja uważam, że przeprosić powinny obie strony, bo obie strony zawiodły. Nikt nie jest bez winy.[/QUOTE]


SLuchaj jezeli ktos przedłuża termin przyjmowania zgłoszeń to musi sie liczyc z tym ze w ostatnim dniu tez beda ludzie zgloszenia nadsyłać.

Co druga strona zawiodła ze zgłoszenie wysłala w ostatni dzień, ludzie bądźcie poważni. Wiele z osob, ktore zglaszaja swoje psy zglaszaja je na tzw Ostatni Dzwonek, a zwiazek jest od tego zeby to zgloszenie przyjac jezeli jest wysłane w terminie. Nie widze tutaj winy Pani Mari, widze natomiast ewidentną winę związku, który zaniedbał swoje obowiązki i zbubił zgłoszenie.

Link to comment
Share on other sites

Ahh..... Nie będę się już chyba więcej wypowiadać, bo nie ma to sensu, zasze Związek będzie beeee, bez względu na argumenty które się przytoczy.
A można było wysłać zgłoszenie tydzień wcześniej? Można było. Można było wysłać pocztą z potwierdzeniem nadania? Można było. Możan było na wszelki wypadek wysłać drugi raz? Także można było! Nie wiem kogo ustna zgoda była na wysłanie, bo ponoć rozmowa była dopiero po fakcie.

Rozumiem, że zaszło tu pewnego rodzaju nieporozumienie, ale żeby od razu nazywać to skandalem i robić aż taką aferę?
Niestety zawsze znajdą się osoby którym coś nie będzie odpowiadać, wszystkim się dogodzić nie da, i zawsze znajdzie się powód, aby na kogoś naskoczyć.

[quote name='Marek z Gromem']SLuchaj jezeli ktos przedłuża termin przyjmowania zgłoszeń to musi sie liczyc z tym ze w ostatnim dniu tez beda ludzie zgloszenia nadsyłać.[/quote]

Dlaczego ze wszystkim liczyć się musi Związek? Wystawca nie musi liczyć się z niczym?
Tak samo ten co zgłasza na ostatnią chwilę musi się liczyć z tym, że w natłoku zbyt wielu zgłoszeń, może takie zgłoszenie np. umknąć. Czasem na stronach pojawiają się informacje, że Związek nie odpowiada za zgłoszenia wysłane w ostatnich dniach.

Nadal twierdzę, że można było uniknąć tej sytuacji, i jedna i druga strona tego nie dopilnowała.
Zauważ tylko, że nie stoję w tym momencie ani po jednej, ani po drugiej stronie. Uważam, że OBIE nie zrobiły wszystkiego co można.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]A po trzecie anonimowa krytyka i obrażanie osób na forum jest zabroniona- jak ktos ma ochotę proszę sie podpisywać imieniem i nazwiskiem.

TO JEST OSTRZEŻENIE!!!![/QUOTE]

Proponuje takie "ostrzezenie" wysmazyc w watku na temat sedziow - tam mozna pluc anonimowo, ile wlezie i na kogo wlezie? To mnie zawsze zadziwialo na dogomanii - nie mozna napisac, ze jakis wet spartolil robote, ale o tym, ze sedzia glupi, ze sie nie zna, ze ocenia nie tak, jak powinien, to juz mozna sobie anonimowo popisac...

A poza tym... kto tu kogo obraza?

Jezeli ktos chce miec pewnosc, ze jego zgloszenie dotrze - trzeba wyslac je listem poleconym. Z faksem bywa bardzo roznie, sama nie raz i nie dwa odbieralam zupelnie nieczytelne pisma przeslane faksem.

Iwa - w pelni sie z Toba zgadzam :p wina lezy po obu stronach. Inna rzecz, ze oddzialy ZK czesto traktuja wystawcow i swoich czlonkow jak zlo konieczne, ale coz, ja z tego powodu plakac ani zloscic sie nie bede, zlosc pieknosci szkodzi :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black]Uważam, że przeprosiny Pani Marii ze strony Oddziału Wałbrzyskiego się należą i nie ma o czym dyskutować.[/COLOR]
[COLOR=black]Zwłaszcza, że ze zgłoszeniem poszło potwierdzenie wpłaty czyli Oddział "ślad istnienia" Pani Marii dostał...[/COLOR]

[COLOR=black]Jaki jest "kocioł" przy organizacji wystawy wiem, bo robiłam i odpowiadałam za "całe papiery" (łacznie ze składem katalogu) na kilku wystawach karkonoskich i 2 klubówkach... (na klubowej bokserów doklejaliśmy wydrukowane na papierze samoprzylepnym 5 psów, bo okazało się dzień przed wystawą, że zgłoszenie niemieckie poszło zamiast do nas to Klubu Boksera - to był tylko jeden fax a haja byłaby duuuuża, no i teoretycznie nie z naszej winy, ale by była...[/COLOR]




[COLOR=black]Tylko u nas ZAWSZE lista wystawców była sprawdzana z wpłatami na wystawę i zdarzało się, że szukaliśmy nie tylko zgłoszeń ale i wystawców z nazwiska po związkach lub necie...[/COLOR]

[COLOR=black]Fakt, że "nie myli się tylko ten, co nic nie robi" ale jeśli się pomyli, to trzeba grzecznie przeprosić, dać darmowe zgłoszenia na przyszłą wystawę, żeby WYSTAWCA był zadowolony, no bo jednak wystawy są dla wystawców a nie odwrotnie (a może się mylę???)[/COLOR]

[COLOR=black]I nie byłoby tego całego wątku, tylko np Pani Maria napisałaby "wiecie miałam pecha, bo moje zgłoszenie nie dotarło, ale przeprosili, oddali pieniądze i jeszcze potrafili się znaleźć, bo następną wystawę mam u nich za darmo...[/COLOR]

[COLOR=black]Co do zgłaszania na ostatni termin - sama tak zgłaszam, mam kilka psów do wystawiania, a nie zawsze firma mi płaci na czas i do końca nie wiem czy mnie będzie stać na wyjazd i na opłacenie zgłoszenia - takie mamy czasy...[/COLOR]

[COLOR=black]I ten argument ("mogła zgłaszać wcześniej") jest dla mnie nie do przyjęcia...[/COLOR]
[COLOR=black]Bo albo Związek nie przedłuża terminów i ma "wystawkę" z 300-400 psami[/COLOR]
[COLOR=black]albo przedłuża licząc się z tym, że 70-80% psów w w/w względów zgłoszonych będzie w terminie dodatkowym..[/COLOR]

[COLOR=black]No i skoro Związek przewiduje możliwość wysłania faxem lub netem z zastrzeżeniem, że takie zgłoszenie MUSI być potwierdzone to powinien udostępnić przynajmniej jeden tel na który można się dodzwonić... i proste jest do wyliczenia, ze skoro mamy 800 psów tak zgłoszonych to stacjonarny 2-3 x nawet po 8 godzin w tygodniu tego "nie przerobi".[/COLOR]

[COLOR=black]W dzisiejszych czasach chyba nie jest problemem danie komuś komórki na kartę tylko do tego celu (numer informacyjny o zgłoszeniach, czynnego dłużej niż praca Oddziału) i na bieżąco uzupełnianej listy zgłoszonych psów.. lub na robić to na necie..[/COLOR]

[COLOR=black]A fakt, że "a mnie się podobało" lub "większości się podobało" też uważam na nie do przyjęcia w konkretnej sytuacji.[/COLOR]

[COLOR=black]Jeśli chcemy/chcecie organizować wystawy to trochę za mało...[/COLOR]

[COLOR=black]Jest takie przysłowie "jeden dobrze obsłużony klient powie pięciu i masz 6 dobrych klientów, natomiast 1 źle obsłużony powie 25 i nie masz 26 klientów...."[/COLOR]

[COLOR=black]Jak mi się organizacja wystawy przestała podobać to przestałam tam jeździć i moi znajomi "po psach" też... A był moment, że miałam do wystawiania 6 psów…[/COLOR]

[COLOR=black]Uważam, że jak coś się podemujemy robić (tu wystawę) to ponosimy otpowiedzialność za to co robimy dobrze i za to co niestety wyszło żle, (nawet nie do końca z naszej winy) i trochę więcej pokory i zrozumienia drugiego człowieka...[/COLOR]
[COLOR=black]Pozdrawiam[/COLOR]
[COLOR=black]CHi[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BabyCakes']Proponuje takie "ostrzezenie" wysmazyc w watku na temat sedziow - tam mozna pluc anonimowo, ile wlezie i na kogo wlezie? To mnie zawsze zadziwialo na dogomanii - nie mozna napisac, ze jakis wet spartolil robote, ale o tym, ze sedzia glupi, ze sie nie zna, ze ocenia nie tak, jak powinien, to juz mozna sobie anonimowo popisac...

A poza tym... kto tu kogo obraza?

Jezeli ktos chce miec pewnosc, ze jego zgloszenie dotrze - trzeba wyslac je listem poleconym. Z faksem bywa bardzo roznie, sama nie raz i nie dwa odbieralam zupelnie nieczytelne pisma przeslane faksem.

:evil_lol:[/quote] [B]dziękuję za kolejny rzeczowy głos![/B]
Piszę juz po raz ostatni, bo, po ostrzeżeniu może mnie [B]moderator[/B] usunąć... Ja mam wrażenie, że generalnie się tu preferuje wątki, w których mozna się na kims wyżyć. tam gdzie idą same koplementy, nikt nie bedzie zagladał (pewnie tak sądzą). Wystarczy więc dopisdać "skandal" i jest ok. Mam propozycję: niech moderator zrobi ankietę z pytaniem: któremu z oddziałów [B]nigdy[/B] nie zaginęło ani jedno zgłoszenie. Jeśli taki się znajdzie to sam mu prześlę upominek! Znam przypadek, gdzie znany sędzia międzynarodowy przyjechał na wystawę ze swoimi psami, których nie było w katalogu... Nic sie nie dało zrobic a oddział "podpadł". Nikt jednak nie był na 100% pewien, że te zgłoszenia wysłano...
Jeszcze jedno mnie dziwi w postawie moderatora: z góry zakładamy, że to wystawca ma rację, a ci wstrętni działacze to pracują byle jak. Zrozumcie: jaki sens ma praca polegająca na przygotowywaniu po nocach katalogu wystawy obejmującego 1300 psów, w tym połowa w ciagu praktycznie jednej doby (bo tak nadsyłają) po to, aby przez kilka tygodni czytać o SKANDALU???
I jeszcze jedna prośba do [U]dogomaniaków:[/U] proszę mi pokazać moment, w którym kogokolwiek obrażam...
pozdrawiam (po raz ostatni): Iwa-R, BabyCakes, tkacka, cockermanka...
pozdrawiam Marię Malcharek!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaz53']jasne! wystarczyłoby aby np. na forum znalazły się wszystkie mankamenty danej wystawy - napewno organizatorzy chcieliby o tym wiedzieć. także te dotyczące przyjmowania psów. mnie tylko chodzi o tą zaciekłość i długośc prowadzenia kampanii nienawiści i (niestety) jak udowodniłem, kłamstw przez panią M.M.[/quote]

To nie jest obraźliwe??? Prowadzę kampanię nienawiści, zaciekłość i udowodniono mi kłamstwo???? Czuję się obrażona, bo cały czas trwania tej dyskusji, niektórzy wypowiadający się chcą mi udowodnić, że to tylko i wyłącznie moja wina. Proszę łaskawie przeczytać mój pierwszy post!! Wnioskuję że słowo SKANDAL uraziło działaczy ZK ale w tamtym czasie było to skandalem, że nie dano możliwości potwierdzenia zgłoszeń.

[COLOR=yellowgreen]...[COLOR=red]och oczywiscie-skandal wywolala p. MM...swoimi podejrzeniami[/COLOR], [COLOR=red]niedomowieniami, i brakiem dobrej woli?...[/COLOR]chyba tak...nie zycze Pani zadnych problemow z zgloszeniem Pani psow na inne wystawy-chyba ze takie nastawienie panuje wszedzie-no coz...:shake: [/COLOR]

[COLOR=red]Skandal wywolala Pani sama...[/COLOR]
[COLOR=yellowgreen]Odsetek ludzi zadowolonych jest znacznie wiekszy [COLOR=red]a piane[/COLOR][/COLOR][COLOR=red] bije sama jedna osoba...[/COLOR]

[COLOR=yellowgreen]Skandal? nie ma skandalu a jedynie jedna osoba bardzo niezadowolona wyrazila swoje zdanie....[/COLOR]

Dla mnie też jest to obraźliwe. Nie jestem pieniaczką, w swoim pierwszym poście opisałam sytuację jaka mnie spotkała. To, że inni wypowiadali się też negatywnie na temat Oddziału to już chyba nie moja wina - a może moja??? Bo to ja wywołałam ten skandal? Analizując całą tą dyskusję sądzę, że nie można broń Boże napisać niczego złego na temat pracy Oddziału (jakiegokolwiek chyba?). Należy tylko i wyłącznie pisać o pozytywach bo inaczej jest się okrzykniętym: kłamcą, wywołującym skandal swoimi niedomówieniami (ciekawe jakimi?) podejrzeniami (jakimi?), brakiem dobrej woli (jakiej??) i bije się pianę (sic!)
Nigdzie nie umniejszałam wkładu pracy działaczy nad organizacją wystawy, która nie wątpię, była przeprowadzona profesjonalnie. Ale trzeba też przyznać się do swoich błędów lub niedociągnięć. Wystawcy nie są dla Oddziału złem koniecznym i przypuszczam, że i Oddział ZK chciałby być dobrze postrzegany przez nich. Napisałam o tym jedynym działającym telefonie i odniosło to pozytywny skutek - są już dwa. Tylko szkoda, że nie w terminie potwierdzania zgłoszeń. To tyle i aż tyle.
[B]Jaz53 - [/B]również pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Zgodnie z wcześniejszą deklarację przekazuję treść odpowiedzi Oddziału w Wałbrzychu na mój e-meil:

[FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial]Witam![/FONT][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial]Szanowna Pani dopiero dzisiaj jest normalny dzień urzędowania naszego Oddziału i możemy odpowiedzieć na Pani maila. Mieliśmy w tym ostatnim dniu bardzo dużo zgłoszeń przesłanych mailem i faksem ok.800 sztuk, pocztą przyszło w tym dniu 5 zgłoszeń. Niestety wiele zgłoszeń przesłanych faksem było nieczytelnych (zamazane, rozciągnięte litery lub wręcz czyste kartki), wiele maili dotarło po terminie. W związku z tym bardzo nam przykro, że właśnie Pani zgłoszenia nie dotarły do nas.[/FONT][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial]Pozdrawiamy serdecznie![/FONT][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][/FONT]

[FONT=Arial][B]Uważam sprawę za zakończoną definitywnie.[/B] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

czytam tą odpowieź i do jednego wniosku doszłam, że zapewne posiadają w tym oddziale przestarzały fax albo zepsuty....
nie spotkałam się z sytuacją aby wiele zgłoszeń wysłanych faksem było nieczytelnych, zamazanych itp.....
nie przemawia ten argument do mnie, zwykła wymówka....

Link to comment
Share on other sites

I tu nie masz racji.Faks nadawczy czasami też nie jest najnowszy.A wkładanie zgłoszeń odwrotną stroną ,to najczęstsza przyczyna czystych kartek(nawet nadanych na poczcie).Nie podejrzewam Pani Marii o takie wysłanie,ale wyciągasz zbyt daleko idace wnioski.Jak napisała sama zainteresowana sprawę uważa za zakończoną.AMEN!

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...