Jump to content
Dogomania

Beżowa mikro sunia ZERWAŁA SIĘ ZE SMYCZY! // Wawa - Bródno //, szczeniak już w DS!


kasumi

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

ja ją złapałam "na dzieci".... wzięłyśmy na ręce szczeniaki i powolutku zaczęłyśmy iść..., ona piszczała, ale bała się podejść, no to kucnęłyśmy z jej dzieciakami i poczekałyśmy, aż przyjdzie.....jak już była bardzo blisko to docisnęłam ją do ziemi i wzięłam na ręce..... innej rady nie było, zeby ją złapać, bo nie miałam niczego do jedzenia..... przypadkiem na nią wpadłam.....

Link to comment
Share on other sites

Jak zorganizowac grupe poszukiwawcza, bez tego sie nie obejdzie, najlepiej z jakimis psiakami i pachnacymi smakolykami. Chyba mmd musi przyjechac na pomoc.Tak jak bylo w Lodzi..............Rozmawialam z Magda, z Radomia i Ona uwaza,ze Demi moze sie chowac w tych krzakach, tylko jak ja wyczaic?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='exploit-oi']Słuchajcie wydaje mi się że widziałam podobnego psiaka tylko że był bez obroży i smyczy.Niestety było to kilka dni temu ... Beżowa sunia ,(raczej) z zawiniętym do góry ogonkiem. Szła ulicą Chodecką . Nie reagowała na wołanie,próbowałam do niej podejść ale była nieufna i mnie mijała . Zniknęła mi z oczu w miejscu gdzie są krzaki przy parku ,po przeciwnej stronie ulicy niż sklep z alkoholami 24. Wyglądało to trochę tak jakby ukryła się w tych gęstych krzakach po stronie parku miedzy przystankiem chodecka a wyszogrodzka.[/QUOTE]
Czy moglabys wydrukowac kilka ogloszen-plakatow i rozwiesic w tej okolicy, jezeli tak to poprosze o adres mailowy na pw.

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie a napiszcie mi jak może zareagować sucz na próbę złapania gołymi rękami ? Będzie uciekać czy może też spróbować dziabnąć ? Będę niedługo w okolicy i pytam jakbym znów na psiaka trafiła :)
Jakby to miało jakieś znaczenie to ja psiaka spotkałam około godz 16-17.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='exploit-oi']Słuchajcie a napiszcie mi jak może zareagować sucz na próbę złapania gołymi rękami ? Będzie uciekać czy może też spróbować dziabnąć ? Będę niedługo w okolicy i pytam jakbym znów na psiaka trafiła :)
Jakby to miało jakieś znaczenie to ja psiaka spotkałam około godz 16-17.[/QUOTE]
Z tego co wiem to nie gryzie ani razu nie bylo takiego odruchu z jej strony, raczej sie skuli.Mysle ,ze trzeba na nia wolac DEMI bo do nowego imienia nie zdazyla sie przyzwyczaic.
Dziekuje za pomoc:)Maila wyslalam:)
Adres Pani Ani to ul. Toruńska 52/3 tel. 500 709 717

Link to comment
Share on other sites

Ostatnie informacje o zaginionej suni ,czy mozecie pomoc?
"Słuchajcie wydaje mi się że widziałam podobnego psiaka tylko że był bez obroży i smyczy.Niestety było to kilka dni temu ... Beżowa sunia ,(raczej) z zawiniętym do góry ogonkiem. Szła ulicą Chodecką . Nie reagowała na wołanie,próbowałam do niej podejść ale była nieufna i mnie mijała . [B]Zniknęła mi z oczu w miejscu gdzie są krzaki przy parku ,po przeciwnej stronie ulicy niż sklep z alkoholami 24. Wyglądało to trochę tak jakby ukryła się w tych gęstych krzakach po stronie parku miedzy przystankiem chodecka a wyszogrodzka.[/B]"

"Patrząc na zdjęcie psiaka od góry ten co go widziałam był naprawdę bardzo podobny - miał właśnie takie ciemniejsze prześwity na grzbiecie. Psiak niestety nie dał się złapać ale też nie wyglądał na spanikowanego . W miarę spokojnie sobie dreptał w nieokreślonym kierunku . [B] Obwąchiwała bramę jakiegoś zakładu czy czegoś co jest zaraz obok przystanku i sklepu alkohole 24. Stał albo nadal tam stoi duży dostawczy samochód ,który też dokładnie obwąchała i za który się chowała przede mną . Szukajcie jej w tych krzakach bo tak wyglądało jakby właśnie tam wlazła. One są gęste i ja już niestety pod nimi nic nie widziałam ale nie widziałam też żeby psiak szedł dalej.[/B] Może nie zauważyłam a może właśnie tam się schowała.

[I][B]adres opiekunki:Toruńska 52 m.3, tel .Pani Ania 500 709 717

[img]http://img202.imageshack.us/img202/2117/dsc0092hs.jpg[/img]
[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ellig']Czy moglabys wydrukowac kilka ogloszen-plakatow i rozwiesic w tej okolicy, jezeli tak to poprosze o adres mailowy na pw.[/QUOTE]

Ja w tamtej okolicy powiesiłam przedwczoraj/wczoraj 4 czarno-białe plakaty:

1. w Parku Bródnowskim na barierce mostku - dzisiaj rano zobaczyłam, że jest zerwany, a wczoraj jeszcze był. Nie wiem, czy to świadczy o tym, ze komuś przeszkadzał, czy że ktoś coś wie/widział i wziął info. :crazyeye:

2. w Parku Bródnowskim na tablicy placu zabaw naprzeciwko boisk Syrenka - w związku z powyższym, sprawdziłam, czy tam wisi. Otóż z tego plakatu została tylko góra z tytułem, a zdjęcie i info zostały oderwane. Albo (jak przy pierwszym) ktoś coś wie, albo ten kto tam wcześniej namazał podpis sprayem, zerwał tę część plakatu, która podpis zasłaniała... :crazyeye:

3. w Parku Bródnowskim przy wejściu od strony Chodeckiej niedaleko komisariatu na tablicy informującej o parku rzeźby - dziś rano jeszcze tam wisiał.

4. na sklepie 24h na Chodeckiej naprzeciwko komisariatu - nie wiem, jak się tam trzyma, bo po pierwsze pozwolono mi nakleić tylko na pomalowanej farbą płycie spilśnionej, która jest nieco chropowata, a po drugie nie mogłam dziś rano tam sprawdzić, bo Kajt wczoraj jak wieszała tam strasznie się denerwował, bo tam za dużo ludzi o tej porze z siatami chodzi.

Poza tym na porannym spacerze rozglądałam się po krzaczorach, smaczki były w pogotowi, ale żadnej psinki się nie dopatrzyłam...

[COLOR=indigo][I]I jeszcze jedno - czy nie sądzicie, że można by jeszcze drugą wersję plakatu zrobić z tym zdjęciem przy nogach, bo i kolor jest chyba bardziej naturalny w świetle dnia i _ jak zauważyła moja córcia - lepiej widać jej rozmiar, no i z informacją o pierwszym imieniu. :-o[/I][/COLOR]

Mogłabym - myślę - znaleźć "sponsora" na ok. 7 sztuk kolorowych (czyli za 21zł) i rozwiesić. Czekam na info. Mogę na pw. podać swój nr telefonu. Teraz będę przy kompie prawdopodobnie jeszcze ok. godziny. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Serdecznie dziekuje, moje kolezanka wydrukowala 100 plakatow kolorowych i rozdawala je ludziom z tych okolic oraz rozwieszala, zaraz tez wychodzi z pracy,zeby zobaczyc czy suni gdzies nie widac, poprosze znajoma o zmiane zdjecia na plakacie.

Do poszukiwan zglasza sie Bogusia, prosila o tel . od Nutusi.

Link to comment
Share on other sites

Ja mogę zadzwonić, tylko co mamy ustalić? Ja Bródna nie znam ni w ząb :( W ciągu tygodnia mogę dopiero po pracy (po 17.30 - przy czym przebicie się "za most" zajmie pewnie z godzinę o tej porze dnia :(). W ten weekend nie mogę przyjechać do Wwy, bo nie będę miała czym :( Tak więc to raczej ja czekam aż ekipa bródnowska powie kiedy planuje akcję... a ja postaram się dostosować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Ja mogę zadzwonić, tylko co mamy ustalić? Ja Bródna nie znam ni w ząb :( W ciągu tygodnia mogę dopiero po pracy (po 17.30 - przy czym przebicie się "za most" zajmie pewnie z godzinę o tej porze dnia :(). W ten weekend nie mogę przyjechać do Wwy, bo nie będę miała czym :( Tak więc to raczej ja czekam aż ekipa bródnowska powie kiedy planuje akcję... a ja postaram się dostosować.[/QUOTE]
Ok, Bogusia sie zglosila jak sie dowiedziala ,ze chcesz pomoc .

Link to comment
Share on other sites

W poszukiwaniach chce pomoc [B][URL="http://www.dogomania.pl/members/114728-nausicaa"]nausicaa[/URL][/B] z TZ, Bogusia z poza dogo tel 507196636,[SIZE=2]Aga2402, Atomowka, p.Ania- wlascicielka z poza dogo tel. 500 709717.
[/SIZE]exploit-oi juz pomaga, inka33, Nutusia, ja robie co moge, nie moge tylko bezposrednio szukac zaginionej suni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Zmartwił mnie Twój wpis, Atomówko, że sunia mieszkała na podwórku obok, a Ty nie widziałaś ani jednego plakatu...:crazyeye:[/QUOTE]
Wlasnie z ponad 3 godzinnego obchodu wrocila Kasia, byla w Parku brodnowskim , zagladala we wszystkie krzaki, suni nigdzie nie ma. Natomist w poniedzialek widziala podobna sunie na ul. Bazylianskiej, dwoje ludzi wychodzilo z bloku, (numer poda jutro bo nie pamieta musi sprawdzic na mapie)i Pani niosla ja na rekach, zapytala "jaki ladny piesek, kupiony czy znaleziony?" nie odezwali sie tylko poszli dalej.
Jak wchodzila dzisiaj do sklepow i mowila o suni to wszycsy odpowiadaja ,ze wiedza, ze byly tutaj juz takie 2 panie i mowily. Plakaty niestety ludzie zrywaja na to nic nie poradzimy.Trzeba oplakatowac Bazylianska.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atomowka']Serio mówię, być może ktoś zrywał ale raczej w to wątpię bo u Nas na osiedlu jak są wieszane plakaty to czasami wiszą bardzo długo
Dlatego proszę prześlijcie mi na maila plakat [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
Nie mam go jak wydrukować ale jak coś się trafi to lepiej go mieć pod ręką[/QUOTE]
W zeszly czwartek w tym rejonie bylo powieszonych 50 plakatow, wydrukowanych w drukarni:(
inka 33 pisla o tym jak znalazla pozrywane plakaty , ktore sama wieszala.

Link to comment
Share on other sites

No to może zrywają je ludzie którzy znaleźli sunie
U Nas raczej dozorcy ani mieszkańcy nie zrywają
Bazyliańska to blok w sumie tuż obok mnie, proszę niech sprawdzi Kasia nr tej Bazyliańskiej albo przynajmniej który to był mniej więcej blok
Jutro kończę wcześnie pracę, to wezmę psa i poczatuje przed tą Bazyliańska może ktoś będzie z sunią wychodził na dwór

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...