mmd Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 To stare osiedle. Babcie na neta nie wchodzą. A babcie to najlepsze źródło informacji. Jak łaziłam w sprawie Aresa to jeszcze psiarzy pytałam, oczywiście "element" i w kioskach, sklepach, no, tam gdzie była szansa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Dzieci bawiące się na podwórkach też są niezłymi informatorami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Kurde, że też tak daleko mam... akurat Bródno i Ursynów to dla mnie mały pikuś, każdą dziurę znam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 To zupełnie odwrotnie niż ja! I jeszcze o Tarchominie i Białołęce nie mam pojęcia najjaśniejszego. Wiem tylko, że istnieją :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 [quote name='Nutusia']No przecie nie piszę do Cię, tylko do osób z Bródna! :)[/QUOTE]No przecie :) ale ja spac nie moge przez te sprawe............. [URL]http://www.gazetaecho.pl/?drobne_szukam-psa/cat/29[/URL] [url]https://www.facebook.com/group.php?gid=263995769119[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Nadal żadnych wieści?... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Niestety................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted August 27, 2011 Author Share Posted August 27, 2011 może zrobić wydarzenie na fb? to bardzo dużo daje..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Myślę, że rzeczywiście ktoś mógł ją przygarnąć - przecież nie zapadła się pod ziemię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 [quote name='kasumi']może zrobić wydarzenie na fb? to bardzo dużo daje.....[/QUOTE]Nic nie da bo sa potrzebne osoby z Brodna. Ogloszenia sa wszedzie na FB, na wszystkich grupach gdzie sa osoby z Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 [U][url]http://www.adopcje**********/zaginione-znalezion******,61/zaginela-bezowa-suczka-maxi-na-ul-torunskiej-52-w-warszawie,3897.html#10690[/url] [/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Z drżącym sercem zaglądam na wątek i z nadzieją... Ellig, mi wyskakuje błąd - strona się nie otwiera... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 [quote name='Nutusia']Z drżącym sercem zaglądam na wątek i z nadzieją... Ellig, mi wyskakuje błąd - strona się nie otwiera...[/QUOTE] dogo kasuje link...................... [url]http://www.adopcje**********/viewtopic.php?p=10690#10690[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Ale o co chodzi? Pani Ania wzięła szczeniaka na DT?... Bo nadal link pokazuje błąd. Dzwonił pan Michał, że na Paluchu jest bardzo podobna sunia, ale... od 16 sierpnia, więc to nie Maxi :( Ma problem z drukarką, ale obiecał wydrukować plakat w pracy i powiesi na Paluchu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
exploit-oi Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Słuchajcie wydaje mi się że widziałam podobnego psiaka tylko że był bez obroży i smyczy.Niestety było to kilka dni temu ... Beżowa sunia ,(raczej) z zawiniętym do góry ogonkiem. Szła ulicą Chodecką . Nie reagowała na wołanie,próbowałam do niej podejść ale była nieufna i mnie mijała . Zniknęła mi z oczu w miejscu gdzie są krzaki przy parku ,po przeciwnej stronie ulicy niż sklep z alkoholami 24. Wyglądało to trochę tak jakby ukryła się w tych gęstych krzakach po stronie parku miedzy przystankiem chodecka a wyszogrodzka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 O matko przenajświętsza!!!!!! Jak się te ulice mają do tej, na której zaginęła?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 [quote name='Nutusia']O matko przenajświętsza!!!!!! Jak się te ulice mają do tej, na której zaginęła?...[/QUOTE] To blisko. Nie wiem czy nawet 1 km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 to może ona!!! to musi być ona! w dodatku potwierdza się, że jest nieufna - do mnie trzeba była nie ufna jak ją łapałam...... zaszłam ją sposobem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
exploit-oi Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Patrząc na zdjęcie psiaka od góry ten co go widziałam był naprawdę bardzo podobny - miał właśnie takie ciemniejsze prześwity na grzbiecie. Psiak niestety nie dał się złapać ale też nie wyglądał na spanikowanego . W miarę spokojnie sobie dreptał w nieokreślonym kierunku . Obwąchiwała bramę jakiegoś zakładu czy czegoś co jest zaraz obok przystanku i sklepu alkohole 24. Stał albo nadal tam stoi duży dostawczy samochód ,który też dokładnie obwąchała i za który się chowała przede mną . Szukajcie jej w tych krzakach bo tak wyglądało jakby właśnie tam wlazła. One są gęste i ja już niestety pod nimi nic nie widziałam ale nie widziałam też żeby psiak szedł dalej. Może nie zauważyłam a może właśnie tam się schowała. A jest to bardzo blisko ulicy na której zaginęła sunia . Szkoda że dopiero teraz trafiłam przypadkiem na ten wątek . Trzymam kciuki za sunie. mocno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Jako Bródniaczka na prośbę [B]mmd[/B] i [B]Czorcika[/B] wydrukowałam dziś trochę tych ogłoszeń/ plakatów. Starczyło mi kasy na 2 kolorowe i 7 czarno-białych (przepraszam, że tak mało :oops:). W drukarni dołożyli mi jeszcze gratis 3 czarno-białe. Są jeszcze czasem Ludzie na tym świecie! :) Suni nigdzie nie widziałam, choć trochę czasu spędziliśmy dziś z Kajtem na spacerach po Bródnie. :shake: Z pomocą córki i TŻ powiesiłam: - (właściwie właścicielka samodzielnie :) ) na sklepie zoologicznym na Kondratowicza - (nielegalnie) na płocie metalowym niedaleko Biedronki *) - na tablicy na ulotki Delikatesów naprzeciwko Biedronki (kierowniczka osobiście! :) ) - (nielegalnie) na ogrodzeniu ujęcia wody oligoceńskiej przy Suwalskiej - (nielegalnie) na płotku przy sklepie na Suwalskiej 11 (pijaczki-psiarze i dzieci) - na okiennicy piekarni "drewnianej" róg Kondratowicza i Rembielińskiej - (nielegalnie) w Parku Bródnowskim na barierce mostku **) - w Parku Bródnowskim na tablicy placu zabaw naprzeciwko boisk Syrenka - (nielegalnie) na słupku billboardu niedaleko pizzerii na Bazyliańskiej - (nielegalnie) na oknie poczty obok klubu Junona (ul. Bazyliańska) Chciałam powiesić niedaleko budki z używanymi podręcznikami (róg Rembielińskiej i Bazyliańskiej), ale tam już był - kolorowy. :) Jutro jeszcze powieszę gdzieś na Chodeckiej - po tym, co przeczytałam i gdzieś koło bazarku. Może jeszcze znajdę sponsora na dodrukowanie, to będzie więcej. :evil_lol: *) Na Biedronce "nie wolno, bo kierowniczki nie ma". :confused: Na aptece na tyłach Biedronki "nie wolno, bo kierowniczka nie ma czasu".:confused: Na kiosku nieopodal "nie można, bo nie i już".:question: **) Gdzie przy okazji byłam niestety świadkiem bójki "młodzieży" z ciosem dresa z piąchy w twarz dziewczyny, która aż wyrżnęła głową o schody... :nerwy: Mimo wszystko - trzymam mocno kciuki i rozglądam się wokół po Bródnie. :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Dziękuję bardzo - oby sunia się znalazła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 30, 2011 Share Posted August 30, 2011 Dałam wczoraj znać Bogusi o postach exploit-oi - miała jeszcze wczoraj powiadomić panią Anię... Maxi - pokaż się sunieczko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 30, 2011 Share Posted August 30, 2011 [quote name='Nutusia']Dałam wczoraj znać Bogusi o postach exploit-oi - miała jeszcze wczoraj powiadomić panią Anię... Maxi - pokaż się sunieczko...[/QUOTE] Pani Ania byla dzisiaj rano w tej okolicy , rozmawiala tez z wlascielka jakiegos sklepu, obok ale nie widziala suni. Zostawila swoj nr telefonu w sklepie.:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 30, 2011 Share Posted August 30, 2011 Czyli rozumiem, że te krzaki, o których mowa, pani Ania "przetrzepała"... Cholerka, gdzie to psiątko poszło?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted August 30, 2011 Share Posted August 30, 2011 [quote name='Nutusia']Czyli rozumiem, że te krzaki, o których mowa, pani Ania "przetrzepała"... Cholerka, gdzie to psiątko poszło?...[/QUOTE] Podobno tak, ale ja mysle ze jak nie bedzie wiecej osob i nie zrobi sie poszukiwan to chyba nic z tego, skoro jak teraz pisze [B]kasumi[/B]-Demi jest strachliwa i musiala ja podejs zeby zlapac, rozumiem dlaczego sie przestraszyla. kasumi jak podeszlas Demi?To jest wazna wskazowka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.