Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'pies pod sklepem'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Witajcie, mam spory problem z pieskiem, którego znalazłam 3 tygodnie temu pod apteką w mojej miejscowości. Była godzina 21:45 kiedy tam podjechałam i zobaczyłam pieska przywiązanego do stojaka na rowery. Czekałam ponad godzinę z tym psem na właściciela, ale nikt po niego nie przyszedł, więc zabrałam go do domu. Zostawiłam czytelną informację w miejscu pozostawienia psa, w aptece obok także. Na drugi dzień zgłosiłam zaginięcie psa na policji, i u miejscowych weterynarzy. Przez 3 tygodnie nikt się po psa nie zgłosił. Nagle, dziś, mój ojczym powiedział, że znajomi jego znajomego szukają psa i to ten, którego przygarnęliśmy. Przyszła kobieta z dzieckiem, okazało się, że mieszkają ulicę obok. Zapytałam, jak to się stało, że przez 3 tygodnie nie znaleźli psa. Powiedzieli, że pytali w schronisku, które jest w miejscowości obok. Nie rozwiesili żadnych ulotek ani nic, nie zgłosili na policji, ani u weterynarzy. Na pytanie dlaczego, kobieta odpowiedziała, że nie wiedziała, że tak trzeba. Okazało się, że jej mąż się napił i zapomniał o psie pod biedronką. Ogólnie biedna rodzina, mają 4 dzieci. Ale piesek cieszył się na jej widok, dziecko miał gdzieś. Nie przepada za dziećmi, jest przez nie bardzo zestresowany. Trochę dziwna dla mnie ta sytuacja, jak można nie zgłosić zaginięcia psa na policji? Powiedziała, że nie miała tak czasu go szukać. Oczywiście oddam im tego psa, ale trochę mnie zdenerwowała ta sytuacja. 3 tygodnie psiak był poza domem. Co myślicie o tym? Powinnam ot tak go oddać? Dla mnie to skandal, by przez 3 tygodnie nie znaleźć psa. Żadnych ulotek, nic!
×
×
  • Create New...