Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'niekompetentny'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Chciałam Wam opisać niby prosty zabieg dla weterynarza z doświadczeniem - sterylizacja suni rasy alaskan malamute. Zaczęło się od ropy pojawiającej się w okolicach dróg rodnych. Pan weterynarz kazał obserwować ją tydzień, niestety nie podał żadnych leków w tym czasie, nie umiał postawić diagnozy tylko podpowiedział, że najbezpieczniej dla suni będzie zrobić zabieg sterylizacji i będzie wszystko ok. Jak dodał to bardzo prosty, bez ryzyka dla suni która miała wyniki z krwi podwyższone monocyty, MCHC, TROMBOCYTY,ASPAT,MOCZNIK, zaniżone MCV. Obdarzyliśmy Pana Błażeja P. pełnym zaufaniem, że nic naszej suni nie grozi, że jest w dobrych rękach. Pieska przygotowaliśmy do zabiegu wg wskazań od lekarza, podpisaliśmy zgodę na zabieg i czekaliśmy.Po niecałych dwóch godzinach odebraliśmy naszą sunię lekarz nawet nie opowiedział o przebiegu zabiegu tylko w pośpiechu burknął że pies bardzo histeryczny i obtłuszczony nie wiem czy dla Pana Błażeja P. pies który ma w naturze, że wyje to pies histeryczny, że pies jest bardzo emocjonalnie związany z właścicielami to dla niego pies histeryczny. Dodam że sunia miała lekką nadwagę. Weterynarz potraktował naszą sunię bardzo przedmiotowo, jak rzecz a nie jak stworzenie. Dzień po zabiegu nasza sunia odeszła. Jest nam bardzo ciężko się z tym pogodzić ponieważ oddaliśmy pieska myśleliśmy, że w dobre ręce ale niestety to tylko pozory, które stwarza Pan Błażej P. Nie polecam, odradzam nie jest to lekarz z powołania dla niego liczy się tylko kasa i nic więcej. Dodam, że gdyby nie ten zabieg piesek byłby z nami dzisiaj, nie mogę sobie wybaczyć że posłuchałam tego pseudo weterynarza :(
×
×
  • Create New...