Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'chirurgia'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 2 results

  1. Witam, Mój ponad roczny pies - bolończyk 4,2kg - został potrącony przez samochód, zdj rtg wykazało złamanie miednicy w 6 miejscach, miescjowy weterynarz nie może podjąć się leczenia jednak wysłał wyniki na konsultację do Warszawy, jutro ma być odpowiedź. Na razie piesek leży, jest na lekach przeciwbólowych. Czekamy na wyniki konsultacji ale chciałam zapytać forumowiczów czy ktoś miał taki przypadek, lub słyszał i mógłby polecić dobrą konkretną klinikę czy lekarza, dostałam informację od weta że takie operacje robią tylko w Warszawie lub Wrocławiu, ale chcę się dowiedzieć ile mogę o możliwościach leczenia dlatego bardzo proszę o pomoc.
  2. Nie mam pojęcia czy był tutaj już taki wątek, ale zależy mi na szybkiej odpowiedzi, wiec wybaczcie. Dwa tygodnie temu mój psiak miał operacje zerwanego wiezadła, lekarz od razu zoperował mu też rzepkę kolanową. Bardzo dobrze to zniósł, już na drugi dzień powoli sobie kulał i wszystko było dobrze, na trzeci dzień stawał na łapie i chodził normalnie. Przyjmował antybiotyk, zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne. W końcu nadszedł dzień zdjęcia szwów, wszystko było rewelacyjnie, aż do pewnego dnia. Do ostatniej soboty kiedy psiak znowu zaczął kuleć, bardzo lekko ale jednak. Po tabletkach przeciwbólowych jest trochę lepiej. Może ja przesadzam, wiadomo, że po takiej operacji psiaki mają prawo kuleć, ale jestem panikarą. Nasz wet wyjechał na miesiąc a nie chcę go konsultować z innym, bo tylko tamtemu ufam. Czy ktoś tutaj też przechodził przez tą operację ze swoim czworonogiem i może mi napisać czy to normalne i nie muszę panikować?
×
×
  • Create New...