Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'bezdomne'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 11 results

  1. 3/15-brzydkie imię,co? Może ty jej wymyślisz ładniejsze? Aż 3 miesiące w schronisku Płeć: Suczka ♀ Wiek: 3 lata Rasa: Owczarek niemiecki krótkowłosy Sierść: Krótka Rozmiar: Duży Umaszczenie: Czarne podpalane Temperament: Aktywna Sterylizacja\kastracja: Nie Szczepienia: Tak Odrobaczenia: Tak Miejsce pobytu: Schronisko dla zwierząt w dobrej http://www.schronisko.dobraszczecinska.pl/zwierzeta/pokaz/778 boks: D10 Opis: Została dowieziona z Bezrzecza, mieszaniec w typie owczarka, umaszczenie czarne podpalane, krótka sierść. Czeka w Schronisku na odbiór przez swojego właściciela. Niestety nie może znaleźć domu bo każdy chce małe psy...
  2. chyba wszystko jasne po nazwie to nic nie będę pisała. moje odkrycia: 1. 2 lata temu mojej babci sąsiedzi w lesie, w norze znaleźli rasową suczkę dużego szwajcarskiego psa pasterskiego z 7 szczeniakami ( mieszankami ) w wieku ok. 2 tyg. Zanieśli suczkę ze szczeniakami do ciepłego garażu położyli je na kocykach i suczce poleciała łezka więc nazwali ją tak. po roku okazało się że suczka ma białaczkę i prawdopodobnie została ,, wyrzucona'' nie dla tego że miała szczeniaki tylko dlatego że miała białaczkę. zaczęło się leczenie łezki. w tej chwili jest szczęśliwą suczką 2. obok w bloku zauważyłam dzieci z yorkami podeszłam i się spytałam po co im aż 3 yorki i odpowiedziały że mają jeszcze 2 yorki na działce. też powiedziały że jak suczka ma cieczkę to ją zawożą na działkę, a jak mają szczeniaki to je sprzedają za 2 tys. to tego nie mają hodowli bo mi powiedziały. PS. wszystko jest prawdą
  3. Muszę poruszyć ten temat bo TY [B]BOŻE WIDZISZ I NIE GRZMISZ[/B]! Od jakiegoś czasu przyglądam się akcji na zachodzie Polski, gdzie tworzy się coś co wygląda na „lobby [B]pro-pseudo-hodowlane[/B]”. I wcale bym się tym nie przejęła gdyby nie fakt, że owo lobby wytoczyło krucjatę przeciwko mojej ulubionej fundacji Akity w Potrzebie. Piszę tu by znaleść wsparcie dla zaszczutej fundacji - nie dosyć, że na własnym forum to jeszcze w mediach. Uważam, że jak ktoś tyle lat działa pomagając bezinteresownie psom należy mu się w takich chwilach by nie został sam. Bo dla nikogo miłe nie jest być obrzucanym g**nem. Co się wydażyło - w skrócie z forum AwP i FB: Dla tych wnikliwych -sprawa jest rozwłóczona po kilku wątkach [URL]http://www.awp.akita-world.de/index.php[/URL] oraz na FB kilku wydawało by się propsiowych osób. Fundacja Akity w Potrzebie wywodzi się z Poznania i pod tym miastem ma swój azyl. Któregoś lipcowego dnia trafił do fundacji pies-akita z ulicy - w strasznym stanie, brudny, z wykrzywiona łapą, zapchlony. Co robi fundacja - wiezie psa do weterynarza i oprócz oczywistego odpchlenia i czyszczenia uszu postanawia zrobić RTG aby dowiedzieć się czemu noga w bok mu sterczy- okazuje się to być stare zaniedbane złamanie. Jak wiadomo do RTG psa potrzebna jest narkoza i przy okazji takowej pies zostaje wykastrowany - jak każdy pies w fundacji. Owszem pies ma tatuaż i chipa - ale jego stan nie wskazuje na posiadanie opiekuna. Jednak takowy się odnajduje i odbiera psa. Wyczyszczonego, odpchlonego i bez jaj :-) [IMG]http://i48.tinypic.com/15yxgfd.jpg[/IMG] link z forum AWP Przy okazji okazuje sie, że pies jest reklamowany jako rep - bez jakichkolwiek uprawnień i za [B]1400zł można kupić jego dzieci[/B] [IMG]http://i48.tinypic.com/33ygyvn.jpg[/IMG] link z forum AWP [IMG]http://i45.tinypic.com/3fqrb.jpg[/IMG] link z forum AWP [IMG]http://i49.tinypic.com/jto13r.jpg[/IMG] link z forum AWP I nagle co się dzieje Ni stąd ni zowąd w sierpniu br cztery osoby rozpoczęły krucjatę przeciwko Fundacji Akity w Potrzebie - na facebooku, na forum fundacji, a nawet ostatnio ukazał się stronniczy artykuł na stronie poznańskiego radia Merkury [URL]http://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/wykastrowany-pies-pomylka-fundacji.html[/URL] . Weterynarz „Małgorzata” z Wrocławia, „Psicholog” z Jeleniej Góry, Pani Sylwia -tancerka- właścicielka psa oraz „Edyta” chyba prawnik z Wrocławia [SIZE=1](nazwy w „” z forum fundacji AwP-http://www.awp.akita-world.de/index.php?topic=893.0 - a Pani Sylwia założyła grupę na FB)[/SIZE] - wypowiedziały wojnę o jajka zaniedbanego, bezprawnego reproduktora. Czy to jest ok w przypadku naszej([SIZE=2]tu myślę o nas - prawdziwych miłośnikach psów[/SIZE]) wojny z pseudohodowlami ? Stały się nielegalne, a jak widać nadal mają wielkich zwolenników i obrońców. Którzy nie dosyć, że się za nimi opowiadają, je wspierają to jeszcze chcą skrzywdzić fundację, która wykonywała swoje statutowe zadania! Co więcej, nie była to pierwsza samodzielna wycieczka psa poza dom - jak przyznała sama właścicielka. Wnioskując z postów widzę, że ludzie Ci chcą doprowadzić do sprawy sądowej i wnosić o odszkodowanie za kastrację - nie bacząc jakie fatalne skutki dla psów ma to działanie - jak dowartościowuje pseudohodowców! Jak wiadomo - w tych kręgach liczy się tylko KASA! Nie patrzą, że fundacja będzie musiała zajmować się głupią sprawą zamiast Akitami w potrzebie! [B]Toteż proszę wszystkich o wsparcie, choćby ciepłym słowem,dla fundacji w tych trudnych chwilach, gdy została zaatakowana przez tę dziwną grupę obrońców pseudohodowczyni. Rozsądne komentowanie głupich postów i artykułów grasujących po sieci ! Pokażcie, że Fundacja nie jest sama! [/B]stan psa w jakim znalazł się w fundacji: [URL]http://www.awp.akita-world.de/index.php?topic=879.0[/URL][COLOR=#000000] [/COLOR]
  4. [CENTER][B]Krysia [/B]to około roczna sunia, którą znaleziono na wsi w okolicach Mielca. Sunia najprawdopodobniej została wyrzucona z samochodu. [B]Krysia[/B] to bardzo towarzyska sunia. Uwielbia ludzi, dobrze dogaduje się z innymi zwierzętami, zarówno psami jak i suczkami. Lubi koty. Sunia jest pełna energii, bardzo ruchliwa i wesoła. Ma 45 cm w kłębie i waży około 6 kg Krysia przebywa obecnie w hoteliku dla zwierząt Terier w Brzyściu koło Mielca. [B]Kontakt w sprawie adopcji Krysi: 606 612 957[/B] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/1461/20110426186.jpg[/IMG] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/6176/20110412111n.jpg[/IMG] [IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3609/20110319097.jpg[/IMG] [/CENTER]
  5. [B]UWAGA! na przygarnięcie czekają 4 szczeniaczki nieznanej rasy, są to suczki, znalezione dzisiaj przy śmietniku na Sródmieściu, podaj dalej, nie pozostań obojętny, może akurat ktoś potrzebuje pupila!![/B] link do artykułu [url]www.mmopole.pl[/url] : [url]http://www.mmopole.pl/artykul/znaleziono-cztery-male-pieski-prosimy-o-pomoc-132579.html[/url] Chętni do przygarnięcia piesków proszeni są o kontakt z redakcją - gg [B]13680192[/B] lub pod nr tel [B]791473447[/B].
  6. Akcja Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! [QUOTE]Tysiące zwierzaków czeka na pełną miskę i zwierzaków tych, niestety, nie ubywa. Dlatego, jako Fundacja uruchomiliśmy akcję podarunkową pod nazwą [B]„Paka dla bezdomniaka”[/B]. Paka dla bezdomniaka organizowana jest we współpracy z wybranymi sklepami internetowymi oferującymi karmy i akcesoria dla zwierząt. Na podstawie oferty sklepu przygotowujemy wartościowe paczki za 30,50 i 100 zł, oddzielnie dla psów, kotów, gryzoni i ew. koni. Sklep partnerski przygotowuje na swojej stronie informację o akcji i umożliwia klientom zakup „pak dla bezdomniaka”. Klient przy okazji zakupów dla własnego pupila wybiera „pakę” za 30, 50 lub 100 zł dla psa, kota lub gryzonia (a może dla wszystkich ;)). Raz w miesiącu sklep przekazuje zakupione dodatkowo produkty organizatorowi akcji – Fundacji Viva! Ty także możesz zostać "pakerem”, obdarowującym paką bezdomne zwierzęta![/QUOTE]Partnerem akcji jest sklep animalia.pl: [URL]http://animalia.pl/paka.php[/URL] Informacje o akcji na Facebooku: [URL]http://www.facebook.com/pages/Paka-dla-Bezdomniaka/165897090129278?sk=info[/URL]
  7. W piątek po południu znalazłam w okolicach Gdynia-Cisowa młodziutką suczkę Dobermana - wg. mnie ma coś "domieszane" ale sie nie znam. Pies ma duże cudownie "zwichrowane" uszka i długi ogonek.Wielkie i długie łapy o ktore sie potyka jak biega haha Jej wiek szacuję na góra 6 miesięcy-ponieważ ma jeszcze trochę mlecznych zębów. Jest bardzo posłuszna, choć jeszcze zwariowana-ale to jeszcze dziecko. Ja niestety jej nie mogę zatrzymac ponieważ mam juz w domu suke-tez znajdę-która jej nie akceptuje.Poza tym mieszkam gościnnie u mamy i babci wiec ...........:shake: pfff nie ma szans Na prawde nie chce jej oddawac do schronu-bo dla mnie to obóz koncentracyjny, Proszę o pomoc!!!!!! mój nr. Karolina 518 631 118 w razie czego psa dowiozę gdziekolwiek byleby tylko nie musiała iść do schroniska. ********************************* Tekst do ogloszeń : [B][COLOR=green]ZEJA to 5 miesięczna sunia, wyglądem nieco przypominająca dobermana. Sunia została znaleziona błąkająca się na jednym z gdyńskich osiedli. Na szczęście zamiast do zimnego, betonowego schroniskowego boksu trafiła do domu tymczasowego pod Gdańskiem. Teraz już bezpieczna szuka swojego kochającego domu. [/COLOR] [COLOR=blue]ZEJA bo tak została nazwana,jak na szczeniaka przystało jest wesoła, pogodna i bardzo kontaktowa. Uwielbia spędzać czas na zabawach i wygłupach. Ma wspaniały charakter i na pewno przy odpowiedzialnym i doświadczonym przewodniku będzie wspaniałym towarzyszem przez długie lata. Zeja jest bardzo inteligentnym psem i chętnym do pracy z czlowiekiem. Bardzo szybko przyswoiła komendę siad. Na pewno przy dobrych chęciach i odrobiny wysiłku można ją nauczyć wielu komend. [/COLOR] [COLOR=green]Sunia potrafi utrzymywać czystość w domu, lecz jest na tyle młoda że na pewno może zdarzyć jej się nie zdarzyć z potrzebą. Nie ma także tendencji do demolowania w domu, gdy będzie miała swoje zabawki na pewno nie będzie sprawiać większych problemów w domu. Na pewno trzeba pamiętać o tym, że pierwsze miesiąca życia zapoczątkują charakter psa, a także zadba o jego prawidłowa socjalizację z człowiekiem i otoczeniem! Szczeniaka trzeba nauczać, wychować i wprowadzać w dorosłe życie tak żeby nie było problemów w przyszłości. [/COLOR] [COLOR=red] Zeja bez problemu dogaduje się z innymi psami. Sunia jest zaszczepiona, odpchlona i odrobaczona. Przyszły wlaściciel będzie zobowiązany wysterylizować sunie. [/COLOR] [I]Zanim zdecydujemy się na adopcję psa, powinniśmy zastanowić się nad wieloma kwestiami. Nasza decyzja adopcji nie może być sprowokowana widokiem "puchatej, mięciutkiej kuleczki", czy też "ślicznego, czarnego noska", ani również nie może być chwilowym kaprysem naszym, naszego dziecka czy też wnucząt. Jako istoty inteligentne i odpowiedzialne powinniśmy wpierw zadać sami sobie kilka pytań, a po głębokim zastanowieniu podjąć właściwą decyzję mając na względzie dobro nie tylko nas samych i naszych dzieci, ale również ewentualnego, nowego członka naszej rodziny. [/I] [COLOR=red]Kontakt w sprawie chęci adopcji: 505 917 953 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/COLOR] [U] Przed adopcją wymagana jest wizyta przed i po adopcyjna a także podpisanie umowy adopcyjnej. Wymagane jest także zobowiązanie się do wysterylizowania suczki po kilku miesiącach od adopcji. Zastrzegam sobie prawo do wybrania przyszłych właścicieli dla suni.[/U][/B]
  8. Witam! Nie udało mi się w ramach zatrudnienia(bo zatrudniona w schronisku nie zostałam) zrobić nic dla psów postanowiłam założyć stowarzyszenie do walki z bezdomnością psów. Statut jeszcze nie napisany ale idea jest - ZAPOBIEGAĆ ! ! - poprzez szkolenia, wykłady, edukację dzieci, propagandę adopcji i sterylizacji oraz dobrego wychowania swoich podopiecznych. Na razie myślę o działaniu w Zgierzu i okolicach i tu szukam chętnych członków założycieli :-) Zapraszam do kontaktu : [email][email protected][/email] pozdrawiam Kasia - przepraszam, że w drugim forum ale nie wiedziałam gdzie lepiej dodać!
  9. Witam! Nie udało mi się w ramach zatrudnienia(bo zatrudniona w schronisku nie zostałam) zrobić nic dla psów postanowiłam założyć stowarzyszenie do walki z bezdomnością psów. Statut jeszcze nie napisany ale idea jest - ZAPOBIEGAĆ ! ! - poprzez szkolenia, wykłady, edukację dzieci, propagandę adopcji i sterylizacji oraz dobrego wychowania swoich podopiecznych. Na razie myślę o działaniu w Zgierzu i okolicach i tu szukam chętnych członków założycieli :-) Zapraszam do kontaktu : [email][email protected][/email] pozdrawiam Kasia
  10. Witajcie. Piszę z olbrzymią prośbą. W trakcie wizyty u wtetrynarza z moimi dwoma dzisiejszymi tymczasami zaczepiło mnie starsze małżeństwo. Usłyszeli, że jestem ze zwierzakami, które były bezdomne, więc postanowili prosić o pomoc dla psiaków. Wysłuchałam historii, która mnie bardzo wzruszyła. W Toruniu, na Skarpie przy ul. Tłoczka jest blok i na przeciwko parking, gdzie od jakichś 3 miesięcy żyją bezpańsko dwa wyrzucone pieski. Jeden sięga ledwie do kolan, drugi jest podobno maluteńki. Ten większy dba o mniejszego i nie pozwala by ktokolwiek się do niego zbliżał. Dbają o siebie, pilnują się - mają tylko siebie. W/w Pani dokarmia je na ile może, jej w miarę zaufały, chciała je przygarnąć, ale piesek którego ma to staruszek i nie akceptuje w domu nikogo. Problem jest w tym, że psiaki są w wielkim niebezpieczeństwie. Tuż obok jest sklep monopolowy, gdzie psiaki chodzą, bo czasem ktoś coś da. Niestety zbiera się też menelstwo i pijąca młodzież. Psiaki podczas głośnych zachowań zaczynają szczekać, a ludzie rzucają w nie...butelkami po piwie. Ktoś ostatnio strzelał ze śrutu, nie wiem czy któremuś psiakowi się coś nie stało. Podobno jeszcze tam są. Boję się, że ktoś spróbuje je po prostu otruć :angryy: Sąsiedzi też nie są zadowoleni i w ogóle większości te psiaki przeszkadzają - tylko czemu ? :( Schronisko było zawiadamiane 2 razy, nie mogli złapać, więc pojechali... Nie wiem co zrobić, zabrać nie mogę, bo mam tymczasy i 3 swoje zwierzaki, oprócz tego jestem po 3 operacjach kręgosłupa ( przed 4) , więc i tak czasem ledwo łażę. Czy jest ktoś kto byłby w stanie pomóc, choćby je złapać i w najgorszym razie do schroniska, bo tam je ktoś zabije :( Jestem taka bezradna...:-( Żal mi ich,one się tak kochają, opiekują sobą, bronią się :-( Na PW dam namiar do P.Ewy która psiaki dokarmia, podam numer bloku.
  11. Czas myśleć o kalendarzu na 2012 rok Każdy drukuje kalendarze i każdemu przyświeca ten sam cel - kolejne kilka groszy na sterylizacje, leczenie i karmienie bezdomniaków. Wiadomo, że im większy nakład - tym tańsza sztuka i tym łatwiej znaleźć reklamodawcę-sponsora. Tym taniej może każdy sprzedać kalendarz i ma więcej zysku Proponuję wydać wspólny kalendarz, albo dwa :) Będziemy wspólnie dążyć aby było 100% pokrycie dzięki reklamodawcom Mam 2 propozycje: 1. kalendarz ścienny kolorowy 13 stronicowy - na każdy miesiąc inna organizacja plus okładka :) wstępnie mogę podać, że druk 1000sztuk nie przekroczy 6zł za sztukę, 2. kalendarzyk tzw kieszonkowy/bardziej plecakowy :) B6 na spirali z 12 kolorowymi wkładkami po jednej na organizację- na każdy miesiąc + okładki - coś takiego [url]http://nomico.com.pl/oferta.php?strona=22&produkt=1-301-01[/url] przy 1000szt nie więcej niż 8zł/szt co o tym myślicie? proszę o zgłaszanie się chętnych fundacji i organizacji oraz wspaniałych reklamodawców :) [email][email protected][/email] tel 509-033-339
×
×
  • Create New...