Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'york'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

  1. Wrzucam ogłoszenie znalezienia suczki Żabki, która zaginęła w lipcu 2010. Piesek został znaleziony w ostatnich dniach i na podstawie czipa ją zidentyfikowano. Poszukiwany właściciel. https://web.facebook.com/groups/ZaginioneWarszawa/permalink/1568961833222130/
  2. Witajcie.Od pewnego czasu zauważyłam że mój szczeniaczek jest alergikiem.Po konsultacji z weterynarzem który zasugerował że problem może tkwić w kurczaku szybko zmieniłam jej karmę z Royala na Trainer Fitness i zauważyłam poprawę.Niestety wykapałam ja w szamponie Champion i prawie natychmiast zaczęła się drapać. Na domiar złego jej włosy strasznie się przetłuszczają na końcówkach a pod spodem są suche tak samo jak skora na brzuszku.Czy problem może leżeć w tym że ma suchą skore i dlatego tak się drapie?Czy to jednak 100 % wina szamponu?Jakich kosmetyków powinnam używać do pielęgnacji żeby nie były uczulające?Czy powinnam używać olejków antyalergicznych na sucha skore?Na jakie produkty powinnam zwrócić szczególna uwagę? Z góry dziękuje za wszystkie polecone produkty i rady :)
  3. Witajcie, Proszę o pomoc w sprawie rehabilitacji psa. Mój 7 letni york zerwał wiązadło kolanowe tylnej łapy w wakacje. Jesteśmy po trzech operacjach a wiązadło ponownie zerwane. Znalazłam ortezę kolana, i zastanawiam się nad takim rozwiązaniem. Czy ktoś ma doświadczenia z używaniem ortezy w przypadku zerwanego wiązadła? Bardzo proszę o odpowiedzi osób, które miały podobne doświadczenie, lub słyszały o skutecznym rozwiązaniu. Załączone zdjęcie jest z internetu.
  4. Witam, Proszę pomóżcie. Chciałabym aby moja Córeczka wychowywała się z towarzystwem, jednakże problemem jest sierść psa (a kot nie w chodzi w grę gdyż ja jestem uczulona i nie koniecznie przepadam za nimi) na którą prawdopodobnie ma uczulenie mój Dzieć. Mamy duży dom ok 250m2. Zastanawiamy się nad wyborem pomiędzy Yorkshire terrier a Shih Tzu. Problem jest taki, że i o tym i o tym usposobieniu do dzieci oraz trudnościach w wychowaniu tejże rasy - jest wiele mitów. Doradźcie mi coś. Pozdrawiam
  5. [B][COLOR=#fd040a]UWAGA !!![/COLOR][/B] [COLOR=#000000]Mamy specjalną ofertę dla ras małych (York,Malatańczyk,West,Shih Tzu, itp)[/COLOR] [COLOR=#fd040a][B]KOMPLEKSOWY PAKIET PIELĘGNACYJNY W CENIE 65 zł[/B][/COLOR] [COLOR=#000000]Usługa ta obejmuje :[/COLOR] [COLOR=#000000]strzyżenie + kąpiel +perfumowanie[/COLOR] [COLOR=#000000]obcinanie pazurków[/COLOR] [COLOR=#000000]kosmetyka okolic oczu oraz łap [/COLOR] [COLOR=#000000]Zapraszamy serdecznie !!![/COLOR] [COLOR=#fd040a][COLOR=#000000]oferta ważna do 31.10.2013 Salon Puppy [URL="http://www.puppy.wroclaw.pl"]www.puppy.wroclaw.pl[/URL] 791982042 [/COLOR][/COLOR]
  6. mam rocznego psa rasy york. do tej pory wystarczały mu dwie saszetki mokrej karmy dziennie, a od jakiś 2 tygodni woła o jedzenie 4-5 razy dziennie, do tego chce podjadać to, co aktualnie jem ja. dziś o 15 dostał saszetkę, o 18 już "płakał'' pod miską, i jak do tej pory nie ruszał suchej karmy to teraz zjadł całą miseczkę. Czy on naprawdę jest taki głodny czy to choroba?
  7. [B]Witam. Mam 7 miesięcznego yorka, od 3 dni robi rzadką kupę, nie wiem dlaczego. Wychodzi regularnie na dwór, pije i je normalnie (najczęściej je gotowane skrzydełka, serduszka, czasem marchewkę i inne warzywa i od czasu do czasu suchą karmę Royal). Kiedyś już miał taki problem, jak miał 1 miesiąc ale było to raczej spowodowane tym, że jadł wszystko co mógł, cały czas coś innego. Co może mu teraz być, co robić? [/B]
  8. Witam, Mam ogromny problem z moim psem - 3-letni York. Za czasów szczenięcych był bardzo strachwily i nawet jak nasikal na mate albo na dworze i dostawal pochwale to strasznie się bal. Po jakimś czasie mu przeszło i cieszyłam się że wreszcie wszystko będzie ok. Pięknie było do roku czasu. Pies zaczął sikac na łóżko- zupełnie bez powodu. Stwierdziliśmy z partnerem że może dlatego że jest nie wykastrowany. Niestety nawet i to nie pomogło. Zakup nowego łóżka także nie pomógł - po dwóch tygodniach znowu nasikal na łóżko. Pies zacząl wszystko niszczyć, ubrania moje i mojego partnera wyrywal i gryzl listwy od paneli - A jak wracaliśmy do domu to sika pod siebie i się w to kładzie. Znaleźliśmy sposób na zastawianie łóżka ale pies ciągle próbował na nie wchodzić i sikac. Skorzystaliśmy z usług behawiorysty - dostaliśmy wskazówki jak zająć psa, jak się z nim witać i jak reagować na poszczególne zachowania. Niestety mimo przestrzegania wskazówek jest coraz gorzej. Pies sika pod siebie jak ktoś przychodzi, szczeka nawet jak przychodzi domownik, niszczy i sika wszędzie. Problem jest też z jedzeniem. W momencie kiedy nasypie psu karmy do miski przyciąga ja, trzęsie się ucieka od tej miski, przestawia ja z miejsca w miejsce- takie rytuały trwają czasami nawet 2 godziny. W międzyczasie przygarnelismy małego kotka i ku mojemu zdziwieniu pieskowi się poprawiło ale tylko na 3 miesiące. Po tym czasie jest jeszcze gorzej. Pies wszystkiego się boi, czasami warczy na zupełnie obcych ludzi w windzie, sika, niszczy. Jak na spacerach podchodzi do niego jakikolwiek pies to piszczy i ucieka jakby ktos go że skóry obdzieral - A mi jest wstyd bo ludzie patrzą na mnie jakbym go katowala. Jest strasznie nachalny i najlepiej jakby wszedł mi albo partnerowi na głowę i tam siedział. Jak przychodzimy do domu to skacze po nas jak stukniety jednocześnie sikajac - brak reakcji na to nie pomaga. Zauważyłam też ostatnio że mocno gryzie kota podczas zabawy. Pies nie jest przez nas bity, czasami krzykniemy ale po tych 2 latach już puszczają nam nerwy. Nie potrafię sobie z nim poradzić. Czasami mam takie wrażenie że nie mogę patrzeć na mojego psa. bardzo proszę o pomoc- nie chce go oddawać tylko jakoś odbudować moje uczucia do tego psa. Pomocy! Karolina
  9. Witam wszystkich! Mam tu może nie problem, ale jest to moje oczko w głowie i dlatego się martwię. Lusia- suczka w typie yorka ma za chwilę pół roku. Jakiś czas temu zauważyłam, że drapie się w jej prawe oczko i uszko. W uchu miał czerwoną plamkę na około 1cm, a oczko tzn bardziej powieka górna była lekko czerwona i wypadło jej trochę włosków znad oka. Byłam u weterynarza i dał jej zastrzyk twierdząc, że to uczuleniowe, podobno. Dodatkowo została odrobaczona i dostała zastrzyk zabezpieczający przed pchłami/kleszczami itp. Piesek miał przez tydzień więcej oddawać mocz po tym zastrzyku- chyba odczulającym. I faktycznie piła bardzo dużo wody, kupki robiła luźne, ciągle spała, apetyt miała. Minął tydzień i pieskowi zeszła plamka z ucha, w oko też się już nie drapie- jest okej. Tylko martwi mnie to, że jest nadal taka ospała. Przed wizytą u wet piesek szalał, bawiła się swoimi zabawkami, a czasami aż wkurzała bo gryzła niemiłosiernie! Teraz całe dnie przesypia, swoich zabawek nie chce w ogóle gryźć.. jak się pobawi czymś to przez 5 min i traci chęci. Ogólnie jak powiem słowa klucz, czyli ' ciasteczko' , 'kiciuś' czy 'chcesz/masz' to Lusia ożywa. Jak przygotowuje sobie jedzenie to stoi w kuchni i czeka aż coś jej spadnie. Także nie wiem co jest przyczyną tego, że spi teraz całe dnie. Na dworze cieszy sie do innych, ale tez jakoś nie biega zbyt ochoczo. I nie wiem czy to przez te leki? mogły jej zaszkodzić podane wszystkie na raz? Czy może po prostu teraz jak jest 28-30 stopni to pies woli odpoczywać? W domu nie zieje, dużo śpi na płytkach w kuchni.
  10. Witam, w domu mam już Yorka ( 7 letnia suczka), która ostatnio stała się nie do wytrzymania :) Jest "obrażalska", agresywna w stosunku do dzieci i ogólnie mam wrażenie, że zachowuje się jak królowa naszego domu, uważa, że wszystko jej się należy i wymusza na nas swoim zachowaniem wszystko. Jeśli my jemy ona też wymusza piskiem szczekaniem drapaniem gryzieniem, a jesli nie dostanie potrafi pójść i załatwić swoje potrzeby na środku pokoju.. Jakiś czas temu postanowiliśmy, że chcemy drugiego psiaka ale tym razem dużego, wybór padł na Labradora (chcielibyśmy również suczke), ze względu na jego charakter i byliśmy z mężem przekonani, że to będzie dobry przyjaciel dla naszej Yorczki. Nasi znajomi mają Labradora dwa koty i Yorka wszystko jest w porzadku duży piesek uważa na swoich małych przyjaciół.. Problem polega na tym, że o ile Labrador będzie od małego nauczony do obecności małego psa w domu to nasza Yorczka nie i boimy się żeby z własnej bezczelności nie stała jej się krzywda bo wiadomo jak bywa miedzy psami.. Jak możemy zacząć przyzwyczajać Yorczke do nowego psa w domu albo co w ogóle możemy zrobić w tej kwestii??
  11. Witam serdecznie :) Może Wy powiecie mi co dolega mojej 4-letniej suni, bo niestety wet nie potrafił ;p. Otóż na całym ciele (grzbiet, kark, łapki, uszka) ma sporo krostek/grudek (wg weterynarza to kaszaki, jednak porównując zmiany mojego psiaka ze zdjęciami w necie śmiem w to powątpiewać), jedne się pojawiają, inne znikają, trwa to już jakieś 1,5-2 lata. Zaczyna się zawsze od małej krostki, zwykle w kolorze ciała, czasem lekko zaczerwienionej. Dają się się wyciskać (co daje bliżej nieokreśloną wydzielinę z domieszką krwi), ale zawsze coś zostaje i wszystko tworzy się na nowo. Krostka się nie powiększa, ale z czasem ze środka zaczyna się "przebijać" coś w rodzaju masy rogowej (nie mam pojęcia jak to określić!), beżowej/lekko żółtawej, która rośnie i rośnie na długość, aż przypomina "ogonek" (wybaczcie tak obrazowe porównanie :P). Kiedy pierwszy raz coś takiego zauważyłam byłam przerażona, bo myślałam że to jakiś pasożyt :-o, ale gdy postanowiłam to lekko podważyć (po minutach gapienia się czy czasem się nie porusza .. :roll:) okazało się że z łatwością odpadło i jest właśnie czymś w rodzaju zrogowacenia. Na miejscu tego pozostała jednak w dalszym ciągu krostka i po jakimś czasie cały proces się powtórzył.. . Czasem gdy "zrywam" taki "strupek" krostka podbiega krwią. Sunia ma ich sporo i nawet już tego nie ruszam, bo samo odpada i tworzy się na nowo i tak w kółko. Jak już mówiłam większość tych zmian, po jakimś czasie znika samoistnie, ale to bez znaczenia bo i tak co chwilę pojawiają się nowe. Zastanawiałam się czy to może wina karmy, ale trwa to ok. 2 lat i w tym czasie zmieniałam karmę przynajmniej 3-4 razy więc raczej odpada. Podobnie z szamponem. Suczki raczej to nie boli, ani nie swędzi, nie zaobserwowałam też wypadania sierści w tych miejscach, ani żadnych innych objawów. Czy taka jej "uroda" i mam to zostawić w spokoju? Czy jednak można coś z tym zrobić i jakoś się tego pozbyć? Z góry dziękuję za każdą pomoc w ustaleniu co to może być!
  12. 31maja szedłem na spacerze z tatą i bratem mieszkamy na małym osiedlu w gdańsku, na tym osiedlu każdy ma psa i jak widzi to zwalnia, moja dalsza sąsiadka mieszkająca 3domy dalej jechała samochodem (s##a,parszywa,...) nawet nie zwolniła puściliśmy malbusia jorka 11mies. ze smyczy biegł z moim kundelkiem, to była wąska droga gruntowa więc z definicji można iść nawet środkiem ulicy ponieważ nie ma chodnika. Ta s... nawet nie zwolniła :placz: gdyby się zatrzymała nie pisał bym tego, wołamy malbusia, malbi biegł ona nawet nie zwolniła tata jej machał,malbi biegł pod płotem domu więc nie środkiem i nagle malbuś w ostatniej chwili wszedł pod koła pod ostatnie koło :shake:. Pisze to bo wiadomo nikt nie przeżyje pieska jak właściciel ale Malbec 11mies york zginął przed dniem dziecka. Był tak mądry że się nie chce wierzyć kochał każdego dzieci i dorosłych koty,sroki. Takiego psa nigdy nie spotkałem mała kruszynka 1,9kg najpiękniejszy na świecie (wstawię potem zdjęcie) rozumiał każdego z naszej rodziny, mówiliśmy do niego nie traktowaliśmy go jak "psa" ale jak brata spał z rodzicami, uwielbiał jeździć samochodem codziennie z moim tatą jeździł, jak o nim myślę to się płakać chce tak go kochałem czuje się jakbym nie miał duszy i był bym bez sił. Nie mogę zasnąć wszędzie widzę malbusia, rodzice wzieli środki psychotropowe (głupiego jasia) :( .Prawo jest takie straszne że policja jej nic nie zrobi [url]http://forum.dobreprogramy.pl/przejechany-pies-grozi-kierowcy-t467433.html[/url] . Malbuś to był niesamowity pies z każdym z nas z osobna miał super relacje,więzi. Piszę to by utrzcić jego pamięć i się poradzić co z sobą zrobić by normalnie funkcjonować. Brat był u tej pani oni nawet nie przeprosili nawet nie porozmawiali normalnie a mój brat poszedł z kulturą. Przez domofon powiedział mąż to jest ulica. W połowie wina jest tej pani że się nie zatrzymała a w połowie nasza ze nie zatrzymaliśmy samochodu :placz:. Straszne jest to że do końca życia życie nie będzie tak fajne ból będę trzymać do końca życia :<
  13. [COLOR=#333333][FONT=Verdana]Czupito to nieduży, delikatny piesek, który trafił do nas razem z sunią nr 57 z ulicy Ratajskiej. Psiaki są wychudzone. Czupito jest płochliwy, potrzebuje spokojnej cierpliwej osoby, przy której otworzy się i odżyje. Psiak w pierwszej chwili bardzo boi się obcych, ale jak już zaufa tuli się szukając wsparcia. To piesek łagodny, akceptuje inne psy, przy boku kochającego opiekuna na pewno dojdzie do siebie. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=Verdana]Z informacji zebranych przez osoby, które dokarmiały oba psiaki na terenie jednej z firm, do której Silva i Czupito przychodziły się choć troszkę najeść, dowiedzieliśmy się, że psiaki nie miały łatwego życia ( boją się gwałtownych ruchów, boją się mężczyzn), a ich właściciel, który je zaniedbał ich nie odbierze. Psiaki są przerażone tym co się dookoła nich dzieje. Potrzebują spokojnego opiekuna, który pozwoli im na nowo cieszyć się życiem. wolontariuszka: "[B]Psiak jest[/B][/FONT][/COLOR][B] przerażony nową rzeczywistością. Schronisko to nie miejsce dla takich delikatnych psiaków. Czupito poznałam, gdy w boksie ze strachu chował się za budą, w szczelinie, do której nie mogłam wcisnąć nawet dłoni. Udało się go wyciągnąć i pierwsze co zrobił to położył się na plecach w geście poddania i kulił się tak jakby obawiał się najgorszego. Wzięłam go delikatnie na ręce, a on wtulił się we mnie całym swoim ciałkiem i delikatnie lizał mnie po policzku. Nie wierzyłam jak bardzo jest wychudzony, każdą kosteczkę czułam pod palcami. [/B][B]Czupito bardzo potrzebuje nowego, kochającego domu, w którym odzyska spokój, pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa." Czupito jest w schronisku już pół roku....nikt nie chce malutkiego psiaka? link [/B][URL]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=next&nr=8343[/URL][TABLE="width: 530, align: center"] [TR] [TD="width: 290"][COLOR=#666666][B]numer: [/B][/COLOR]62 [COLOR=#666666][B]numer chip: [/B][/COLOR]967000009461548 [COLOR=#666666][B]imię: [/B][/COLOR]Czupito [/TD] [TD="width: 290"][COLOR=#666666][B]płeć: [/B][/COLOR]pies [COLOR=#666666][B]wiek: [/B][/COLOR]ok. 4 lat [COLOR=#666666][B]wielkość: [/B][/COLOR]mala [COLOR=#666666][B]rasa: [/B][/COLOR]mix szorstkowłosy [COLOR=#666666][B]data przyjęcia: [/B][/COLOR]2012-11-07 [COLOR=#666666][B]przebywa w boksie: [/B][/COLOR]hotel [/TD] [/TR] [/TABLE] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/99243951.jpg[/IMG] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/99243950.jpg[/IMG] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/99243948.jpg[/IMG]
  14. [COLOR=#333333][FONT=Verdana]Marianek To przemiły, ufny psiak w typie yorka, jest większy i masywniejszy od typowego przedstawiciela rasy. Psiak został znaleziony w okolicy ulicy Narutowicza/Piotrkowskiej. Jest bardzo łagodny, grzeczny i sympatyczny, ma charakter yorka. Czy ktoś go szuka? Żeby go obejrzeć i poznać trzeba przyjechać osobiście do schroniska pamiętając numer psiaka. link [/FONT][/COLOR][URL]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=8997[/URL] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]numer: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]14[/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]numer chip: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]616093900033854[/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]imię: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]Marianek[/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]płeć: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]pies [/FONT][/COLOR][COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]wiek: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]ok. 2 lat[/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]wielkość: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]mala [/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]rasa: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]mix [/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]data przyjęcia: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]2013-04-03[/FONT][/COLOR] [COLOR=#FF0000][FONT=Verdana][B]kwarantanna do 2013-04-17[/B][/FONT][/COLOR] [COLOR=#666666][FONT=Verdana][B]przebywa w boksie: [/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Verdana]hotel, szczeniakarnia [/FONT][/COLOR][IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/99279811.jpg[/IMG] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/99279808.jpg[/IMG]
  15. Witam, bardzo proszę o Waszą radę - poważnie zastanawiam się nad kupnem 5-miesięcznej suczki. Psina posiada metrykę choć nie nadaje się na wystawy z powodu tyłozgryzu i prawdopodobnie to jest powodem dlaczego hodowcy jeszcze nie udało się jej sprzedać. Niepokoi mnie jednak trochę jej zachowanie - wyraźnie bała się obcych, trzęsła i chowała za nogami właściciela. Obawiam się czy piesek nie nabrał już zbyt wielu nawyków związanych z przebywaniem w psim stadzie (hodowca ma 14 psów)? I czy z powodu tyłozgryzu jako dorosły pies nie "nabierze" tzw. lisiej mordki? Z góry baardzo dziękuję za Waszą pomoc!
  16. Kochani :( Dzisiaj mama zrobiła Bamboszkowi rtg i okazało się, że ma znacznie powiększoną komorę serca. Byłam tak zdenerwowana, że nawet nie zapamiętałam którą. Jutro jedzie do psiego kardiologa, ale chciałam już dzisiaj zapytać o Wasze doświadczenia, leczenie etc. Jakkie mogą być skutki? Czy to się w ogóle da wyleczyć? Co teraz? Pewnie jutro będę wiedzieć co powiedział lekarz...ale po prostu spanikowałam...młody piesek, który od małego był traktowany jak księciunio, niczego mu nie brakowało...zawsze jadł najlepsze karmy, dostawał regularne szczepienia, praktycznie raz na kilka tygodni kontrolnie jeździł do weta...taki chuchany dmuchany....a tu taka choroba...jestem załamana... :(
  17. czesc mam dwa zarosniete psiaki w typie yorka, spokojnie zachowuja sie podczas strzyzenia czy ktos chcialby je wykorzystac na kursie groomingu? niedlugo chcialabym je obciac, wiec czemu nie ? mieszkam w Lodzi :) info na pw
  18. witam Chaiałabym się dowiedzieć, co o tym sądzicie. Mam w domu 12 letnią suczkę Majkę - jamnika. za 1,5 miesiąca zmierzam wziąć 6 tygodniowego yorka. Myślicie, że psy się dogadają?? Czy te dwie rasy w domu to dobry pomysł?? ( dodam, że ostatnio moja Majka miała spotkanie ze szczeniakiem zanjomej, kundelkiem. NIby się z Nim bawiła, ale po pewnym czasie chyba zaczął ją denerwować i zaczęła go podgryzać. Sama nie wiem czy to było w formie zabawy czy już była to złość ) proszę o jakieś odpowiedzi, z góry dziękuję :)
  19. Witam od wczoraj w naszym domu zagościł psiak dostalismy go za przysłowiową złotówke. długo szukalismy yorka (niestety nie stac nas na zakup) a nasz syn zakochał sie w yorku znajomych. tylko mam dylemat czy to napewno york czy nie mieszaniec, widzielismy rodzicow piesków. jednak nasz psiak ma dłuższy nosek i wydaje mi się ze za krótki włos jak na swój wiek (ma 2 miesiące). umaszczenie ma jak york mozna powiedziec kropka w kropke. co wy na to?
  20. Cześć :) Mam takie pytanie, mam yorka suczke, skonczyla właśnie 4 miesiące i chcemy z mamą ją wykąpać, jednak nie mogę znaleźć odpowiedniego szamponu przeznaczonego dla yorka szczeniaka< i odżywki. :/ Moze mi ktoś doradzic jaki szampon i odzywka byla by dobra i żeby nie bylo po niej jakiegoś łupieżu, itp? :)
  21. Witam serdecznie Mam 8 tygodniowego Yorka, ustaliłam z mężem że bedziemy mu gotować jedzienie, tylko jest problem bo piesek nie chce nawet takiego jedzienia ruszyć. Podchodzi do miski wącha i odchodzi... Dajemy mu suchą karmę Purina Pro Plan plus różne smakołyki, ponadto wprawadzam mu żółty ser i biały bo czytałam że u yorków jest to wskazane/. Czy macie jakiś ppmysł jak zachęcić pieska ? czy w razie "W" sucha karma mu starczy?
  22. Cześć Mam pytanie mój york ma 12 tygodni i od 6 tygodnia je karmę Purina Pro Plan Puppy. Opinie jak o wszystkich karmach są dość podzielone. Ja jako "matka wariatka" naczytałam się ostatnio o rożnych karmach (tylko ze względu na to że Purina zmienia skład) i zastanawiam się nad zmianą karmy. W oko wpadła mi karma Eukanuba, ma dośc dobre opinie i jej cena jest ok, w sumie jest tańsza od Puriny ale nie o cene tutaj chodzi. Macie jakieś opinie na temat tej karmy? Jest sens zmieniać? Czy lepiej pozostać przy Pro Planie ? A może jeszcze jakąś inną karmę byście polecili? Acana odpada na początku kupiliśmy małe opakowanie i prawie całe poszło do kosza, ponieważ pies miał po niej biegunkę. Będę wdzięczna za każdą poradę, opinie. Pozdrawiamy i wysyłamy z Tobim buziaki :)
  23. Witam, wczoraj byłam u weterynarza z moim małym 2 letnim Yorczkiem, gdyż zauważyłam że ostatnio kuleje na tylnią łapkę. Diagnoza jednoznaczna. Wypadająca rzepka ;(. Weterynarz powiedział, że należy wykonąć zabieg na tej łapce. Chcialabym zapytać czy ktoś z Was może miał taki problem i poddał swojego pieska tej operacji? Dodatkowo czy wszystko po zabiegu było w porządku? Jaka była cena wykonanie zabiegu, gdyż proponowana przez mojego weterynarza jest zaskakująco wysoka... Oraz gdzie w Trójmieście można wykonać taki zabieg? Znacie jakiegoś dobrego weterynarza który wykonuje takie operacje?
  24. W dn. 27.02.2016 r. ok. godz. 12.30 w rejonie ul. Korepty/Mała Góra zaginęła (została skradziona??) suczka rasy York. Wabi się Mila. Jest malutka, na oko półroczna. Nie miała na sobie obroży. Sunia ma wszczepionego chipa. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Na znalazcę czeka nagroda.
  25. [CENTER][SIZE=2][COLOR=#800080][FONT=comic sans ms]Od 28 września, w wybranych sklepach zoologicznych w całej Polsce odbędą się animacje, w trakcie których każdy właściciel Yorka będzie mógł zdobyć cenne informacje na temat zdrowia i żywienia swojego psa, a także otrzymać atrakcyjne upominki. A już [B]30 września 2012 [/B]roku w [B]Silesia City Center, Plac Gwiazd, I p. w godz. 11-17[/B] odbędzie się [B]„Festiwal Yorków”[/B]. W programie między innymi bezpłatne porady lekarza weterynarii, behawiorysty, groomera i konsultantów ds. Zdrowego Żywienia, a także atrakcyjne quizy z nagrodami dla dzieci oraz wielki konkurs na najlepiej wystawionego yorka. Swoich ulubieńców można zgłaszać do [B]26.09[/B], na stronie: [/FONT][B][URL]http://www.royal-canin.pl/festiwalyorkow/pl/3/0/3/Konkurs[/URL][/B], [/COLOR][FONT=comic sans ms][COLOR=#800080]a podczas Festiwalu wybrane pieski będą mogły zaprezentować się szerszej publiczności. Będzie to wydarzenie atrakcyjne zarówno dla właścicieli yorków, jak i dla sympatyków tej rasy. Organizatorem eventu jest Royal Canin Polska, a szczegółowe informacje można znaleźć na stronie:[/COLOR][B][URL="http://www.royal-canin.pl/festiwalyorkow/"][COLOR=#800080]http://www.royal-canin.pl/festiwalyorkow/[/COLOR][/URL][COLOR=#800080].[/COLOR][/B][COLOR=#800080] Serdecznie zapraszamy! Koordynator PR eventu[/COLOR][/FONT] [COLOR=#800080][B]Magdalena Ciszewska[/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER] [CENTER][IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/9/rcyorkplakatnafestiwals.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img9/5577/rcyorkplakatnafestiwals.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/IMG] [/CENTER]
×
×
  • Create New...