Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'utrata słuchu'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Dzień dobry, czy jest na forum ktoś, kto zetknął się z przypadkiem utraty u psa słuchu po leczeniu stomatologicznym pod narkozą? Niestety takie coś zdarzyło się mojej psince i nie wiemy, co robić, a W poniedziałek miała operację w warszawskiej klinice, oczyszczono jej zęby pod narkozą, kilka wyrwano, do tego wycięto brodawkę na skórze. W zabiegu asystował anestezjolog, powiedziano nam, że wszystko poszło dobrze. W poniedziałek i we wtorek dochodziła do siebie, była obolała i wycofana, prawdopodobnie już wtedy nie słyszała (nie reagowała na dzwonek, po operacji nie zareagowała na imię, ale kładłam to na karb efektów narkozy/leków przeciwbólowych i samego bólu). Drugą dobę po zabiegu zaczęła czuć się lepiej, więcej wstawać, wtedy zauważyliśmy, że nie reaguje na imię ani komendy. Niestety, okazało się, że nie słyszy nic za wyjątkiem dźwięku uderzających o siebie kluczy (piszę to, bo wciąż mam nadzieję, że skoro cokolwiek słyszy, to nie wszystko stracone). W klinice nikt nie wie, co się mogło stać. Nigdy nie zdarzył im się taki przypadek. Podobno bywa tak u kotów, gdy stosowany jest rozwieracz stomatologiczny, ale oni takiego nie stosują. Na polskich stronach internetowych nie znalazłam niczego, znalazłam jednak artykuł amerykańskich lekarzy, w którym przedstawiono takie przypadki. Niestety utrata słuchu jest w takim przypadku nieodwracalna. To ten tekst: Stevens‐Sparks, C. K., & Strain, G. M. (2010). Post‐anesthesia deafness in dogs and cats following dental and ear cleaning procedures. Veterinary anaesthesia and analgesia, 37(4), 347-351. Skontaktowałam się z doktor Sparks i wygląda na to, że pieskowi trzeba byłoby przeprowadzić test BAER. W lecznicy, w której leczymy psiaka nie przeprowadzają badań słuchu, podobno w całej Warszawie nie ma żadnego weterynarza specjalizującego się w laryngologii. Dostaliśmy dla małej zastrzyki przeciwzapalne i lek poprawiający krążenie krwi w naczyniach mózgowych, ale chciałabym poszukać innej pomocy. Patrząc na mojego smutnego, przestraszonego psa, którego świat stracił nagle jeden wymiar, trudno mi zachować bierność. Być może jest tu ktoś, kto słyszał o podobnym przypadku i mógłby coś doradzić?
×
×
  • Create New...