Witam serdecznie. Mamy pół rocznego pieska rasy bokser, zauważyliśmy na samym początku po jego kupnie, że oczko mu świeci na zielono. Poszliśmy do weterynarza i dostał krople do oczu przeciwko zapaleniu spojówki, nie pomogło. Później następny weterynarz - piasek w oku, dostał maść.....Nie pomoglo.... Trzeci wet, i co? Musicie się pańswto udać do Okulisty prof. Balickiego. Podczas badania USG, wyszło na jaw, iż pieskowi odkleiła się siatkówka w kształcie "Skrzydeł mewy", Pan prof. powiedział, że Piesek już na to oko może nie widzieć. Tym czasem dostał 3 rodzaje kropel do oczu, zastrzyków i tabletek..... Za dwa tygodnie kontrola, badanie OCT..... Jesteśmy pełni nadziei, że nasz piesek będzie widział cokolwiek na to oczko. Czy ktoś wie, czy można coś z tym więcej zrobić? On ma dopiero pół rok....Proszę o konsultacje